Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatek74

DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

Polecane posty

Gość analiza...
czesc.... a ja jestem ta druga ,jestem po slubie 5 lat ..mamy 3 dzieci znaczy nasze 1 (3 lata) i dwoje mojego meza 15i 16 lat...na poczatku naszego zwiazku jedynym problemem bylo utrzymnie dwoch rodzin bo przeciez nie mozna odbierac jednemu zeby dac drugiemu,rozumiem doskonale pierwsza zone kiedy dzwoni po pieniadze bo przeciez wiem ze musza tez z czegos zyc ,wiem ze to trudne do zrozumienia ale niestety taka jest prawda ....a co do problemow z dziecmi tez sa ile razy sie zdarzaja ale przecierz to my jestesmy dorosle i naszym zachowaniem tylko mozemy przekonac je do siebie mi sie udalo i z dziecmi i z byla zona ,na szczescie !!! nie powiem ze czasami jest mi przykro kiedy nie moge sobie czegos kupic jest duzo wydatkow ale jak milo jest kiedy dzieci sa u nas i tworzymy jedna rodzine....a z ex mojego meza rozmawiamy logiczne jest ze nie jestesmy przyjaciolkami rozmawiamy ze soba swobodnie i bez urazow zadnych....poprostu kobieta z klasa i za to ja podziwiam ...bo ja sama niewiem czy bym potrafila.....pozdrawiam wszystkie ,pierwsze drugie no i te trzecie ale w glebi serca mam nadzieje ze jestem ta ostatnia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analiza...
czesc.... a ja jestem ta druga ,jestem po slubie 5 lat ..mamy 3 dzieci znaczy nasze 1 (3 lata) i dwoje mojego meza 15i 16 lat...na poczatku naszego zwiazku jedynym problemem bylo utrzymnie dwoch rodzin bo przeciez nie mozna odbierac jednemu zeby dac drugiemu,rozumiem doskonale pierwsza zone kiedy dzwoni po pieniadze bo przeciez wiem ze musza tez z czegos zyc ,wiem ze to trudne do zrozumienia ale niestety taka jest prawda ....a co do problemow z dziecmi tez sa ile razy sie zdarzaja ale przecierz to my jestesmy dorosle i naszym zachowaniem tylko mozemy przekonac je do siebie mi sie udalo i z dziecmi i z byla zona ,na szczescie !!! nie powiem ze czasami jest mi przykro kiedy nie moge sobie czegos kupic jest duzo wydatkow ale jak milo jest kiedy dzieci sa u nas i tworzymy jedna rodzine....a z ex mojego meza rozmawiamy logiczne jest ze nie jestesmy przyjaciolkami rozmawiamy ze soba swobodnie i bez urazow zadnych....poprostu kobieta z klasa i za to ja podziwiam ...bo ja sama niewiem czy bym potrafila.....pozdrawiam wszystkie ,pierwsze drugie no i te trzecie ale w glebi serca mam nadzieje ze jestem ta ostatnia ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo
a ja niedlugo bede macocha strasznie sie tego boje, nie wiem czy bede umiala i miala sily zeby radzic sobie z dorastajaca pannica, ona na dzien dzisiejszy buntuje sie przeciwko calemu swiatu ale przyjdzie tez pewnie kolej na mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataszaa
niedlugo moge zostac druga. i tak sie zastanawiam czytajac rozne topiki czy ja mam jakis obowiazek poznawania jego ex. ja nie mam ochoty jej poznawiac, nie mam ochoty z nia rozmawiac. jego dzieci to co innego sa jego czastka i dlatego zaakcetowalam fakt , ze ma dzieci., chociaz mysle, ze do tej pory nie jest mi latwo. czy moj brak kontaktu , bo tego kontaktu nie chce to cos dziwnego. analizaa....... Ty to jednak jestes wyrozumiala kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedługo - czy mi sie wydaje czy określenie \"pannica\" jest z założenia negatywnie nacechowane ? :o Jeżeli ona wyczuje , że ty masz do niej niezbyt pozytywny stosunek to dopiero da ci popalić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie zyc i dac zyc innym bo przeciez nie mozna wymazac kogos z przeszlosci jedynym sposobem mysle jest pogodzenie sie z tym ... a dzieci z pierwszego malrzenstwa nalezy zawsze taktowac dobrze i nie dac im odczuc ze nam przykro ze sa bo przeciez nie sa nieczemu winne....zastanawiam sie zawsze jak bym chciala zeby byla traktowana moja corka w takiej sytuacji i staram sie tak traktowac dzieci mojego meza..pozdrawia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo
:) nie nie mam negatywnego stosunku wrecz przeciwnie, ale sama kiedys mialam nascie lat i wiem jak dalam popalic mojej wlasnej mamie ...:) na ta chwile wszytsko jest cacuchny, zobaczymy jak sie zycie ulozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do : nie wiem - narazie mamusiš nie będe / wyjaœniło się ! / Wiem to głupie i na pewno to się tak nie stanie ale chcialabym mieć tez swoje dziecko - on ma juz swoje a to moje. Głupie to głupie. I tak nosiłoby jego nazwisko to oczywiste tak sobie teraz fantazjuje. pomyslałam sobie tylko tez : ze jezeli nasza ex pozostanie przy nazwisku małżeńskim to moje dziecko było by jej rodziną / o matko / w pewnym sensie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zosianna
Nie "w pewnym sensie" i nie jeżeli pozostanie czy nie przy nazwisku, tylko RODZINĄ, jak najbardziej, ten sam tata, Twoje dziecko byłoby RODZEŃSTWEM (tzw. przyrodnim) dziecka ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatek, marudzimy o wymiarze sprawiedliwości, a co z organami ścigania?? Wczora dostałam polecony, że muszę zapłacić 373zł za mandat, bo jak nie zrobię tego w 3 dni to komornik wejdzie mi na pensję. Zadzwoniłam dziś z rana do Uzrzędu Skarbowego i co się okazało??? Otóż, policja (nie zasługują na duże \'p\') nie wycofała tytuły wykonawczego z urzędu skarbowe4go za mandat, który wystawili mi za prędkość w styczniu tego roku, a który zapłaciłam od razu. Na szczęście nie wyrzuciłam odcinka zapłaty. W poniedziałek zamierzam jednak zrobić małą burdę w Urzędzie, bo zastanawia mnie jak to się stało, że sami z siebie ściągnęli z mi z konta ponad 20zł, bez powiadomienia mnie o tym. Myślałam, że konto osobiste, to takie prywatne, a nie publiczna sprawa.Już się uspokoiłam, ale jeszcze godzinę temu, jak rozmawiałam przez telefon z panem w urzędzie, to... Wiązanki leciały (nie do pana, bo anio on ani urząd nie są winni, tylko to p... policja, darmozjady - mam na myśli drogówkę). Trzeba było dać im w łapę, a niue ja honorowo i uczciwie poszłam zapłacić mandat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosiańko - dla dziecka tak , byli by rodzeństwem , ale dla ex tez w pewnym sensie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zosianna
No tak, z ex też. Jeżeli ojciec nie tylko łoży na dzieci, ale utrzymuje z nimi kontakt i w jakimś sensie uczestniczy w ich wychowaniu przez pomoc matce, no cóż, trzeba jasno powiedzieć - rozpadło się małżeństwo, ale nie rodzina. I Wasze (przyszłe) dziecko niejako wchodzi do takiej powiększonej rodziny, więc i Ty jako matka również , i eks też. Ale to dobre dla dzieci, bo jak kiedyś tatuś zakłądał nową rodzinę, to często odchodził z czystą kartą i pierwsza rodzina zostawała na lodzie, a dzieci z ogromnym poczuciem odrzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oh yeah
DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE Przeciez widac ze w ogole sobie nie radzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko wpadłam,ja sobie radzę!Mogę kompendium przesłać jak to zrobić niedroga było pa dziewczynki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompendium
pod tytułem jak sobie radzę i radzę i poradzić nie mogę z przszłością mojego faceta-bo takie najczęściej piszesz i czytasz kwiatku mam pytanie na które pewnie mi nie odpowiesz ,ale spróbuje jaki udział w wychowaniu twojego dziecka ma jego tato ??(chodzi mi o pierwszy związek?, płaci? odwiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tato dziecka Kwiatka
zachował instynkt samozachowawczy i zmył się już dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchajcie
a może kwiatek to Kazimiera Szczuka jest???? Bo tak mi jakość pasuje "werbalnie" :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No coś ty
Szczuka jaka jest , taka jest, ale jest INTELIGENTNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia Plater
Oj, kwiatek, tak się przejęłaś tym zarabianiem na ex, że nawet z nas chcesz zdzierać? Nie chcemy Twojego kompendium i za darmo, Twoich nieskutecznych rad w necie jest wystarczająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchajcie
No fakt, sorryyyyyyy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już się pogubiła i tu i na \'pieniądze w drugim związku\'. Tylko obelgi i uwagi nie na temat. Czasem odechciewa się w ogóle tu zaglądać. Na \'pieniądze\' tez rano odwazyłam się coś napisać i ... to był błąd. Czasem naprawdę dochodzę do wniosku, że te nasze topiki nie służą temu, czemu powinny, czyli wymianie \'wrażeń\', uwag i porad, ale zelżeniu jedna drugiej i użalaniu się nad sobą, co wynikło właśnie na \'pieniądzach...\'. A zatem chyba na razie ttzeba sobie odpuścić, żeby niektóre sfrustrowane dziewczęta dały upust swoim teoriom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O-Obserwator
to tylko warte obserwacji dziwne zjawisko, natomiast dyskusja żadna. Pewna osoba wzbudza żywe emocje wypowiedziami na wielu tematach. Po krytyce jej słów pojawiały się osoby broniące. Do czasu. Ktoś zwrócił uwagę, że obrończe glosy wychodzą spod ręki tej osoby. Raptem namnożyło się więcej krytyków. Obrońcy zniknęli. Socjotechnika rodem z PiS-u. Pogratulować Osobo, która wiesz o czym piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompendium
madźka czytając twoje ostatnie wypowiedzi na pieniądzach o tym jak przyzwalasz na zakazy twojego męża aby jego była nie parkowała pod waszym domem, jak z checia chwalisz sie że on by ją zbluzgał i rozkwasił bużie (tu owszem zaoponowałaś ale sądzę że byłoby inaczej w rzeczywistości ) powiem jedno żałosna jesteś i ty i twój mąż i nie pytaj nigdy więcej ani nikogo DLACZEGO NIE MOZEMY DOGADAĆ SIE Z EX?DLACZEGO JEGO EX UNIEMILA NAM ŻYCIE??? bo pewnie ma wiecej klasy i ignorauje chamstwo! jaka madźka taki mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O-Obserwator
zauważcie też inny sposób odwracania uwagi nadmiernie skupionej na wiadomej osobie. Znikąd pojawiają się niesamowite opowieści. Zadziwia, bo są dni chudziutkie, jest tu puściutko i żadnych życiowych problemów. Gwarno robi się gdy zaatakować wypowiedzi osoby. Serio jest we mnie podziw dla Twoich starań, niesamowita Osobo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dzieci namiętnie ogladają \"Gęsią skórkę\" piszcząc czasem ze strachu .... tu też powiało groooooooząąąąąąąąąą , jakieś tajemnicze osoby, jakies spiski, uuuuuuuuu - czas zmienić tytuł na \"wampiry, wiedźmy, strachy \";) Madźka, co ty popisałaś na tych pieniądzach? Aż skoczę i poczytam chociaż obiecałam sobie, że więcej nie będę sobie psuc humoru taką lekturą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj słuchałam na trójce rozmowy z facetem,który miał 4 żony i z każdą ma dziecko.Wyobrazcie sobie dziewczyny,że wszystkie te dzieci znają jego kolejne żony,b je lubią i szanują.A facet taki zwykły,jak on to zrobił?Mówił,że zawsze stosował zasadę równego traktowania wszystkich dzieci i żon,a każda była nie stawała się wrogiem.Kurde,zamyśliłam się nad tym,bo my tu tak dywagujemy,a tu taki prosty facet tak wszystko skonstruował,że wszyscy się znają i szanują. Madzka>>śniłaś mi się dziś!Naprawdę.Podchodzi do mnie ładna brunetka,krótko ścięta,pytam ki jest,a ona:No to ja,Madzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuję
A ja proponuję jednak tytuł bardziej odpowiedni do tego co tu piszą Kwiatek i drugie inne , mian. Poplujmy sobie na pierwsze żony, aby się dowartościować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha,zapomniałsm!Nie czytajcie po prostu pomarańczy,ale takich bez wyrazu,pomijajcie wzrokiem.Ja tak robię i o ile jestem zdrowsza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo
a ja myslalam ze tu mozna pogadac ale ludziki sa zbyt mcno skupione na sobie bywa...rozkoszujmy sie zatem we wlasnym sosie ..pozdrawiam i zycze milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×