DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

Dlatego walczę z mężem, by wreszcie był konsekwentny i dumny, żeby dzieci nim nie szargały, tym bardziej, że to on je wychoiwywał, troszczyć się o pieniądze, jedzenie, ubranie, przedszkole, szkołę, lekarza. jak samotny tatuś. A one mają go w ciężkim poważaniu, a mnie to wkurza, irytuje i sprawia przykrość. Takie zachowanie dzieci nie jeste normalne i trzeba je tępić, bo za pięć lat, syn nie powie już do mojego męża - rusz dupę i mnie zawieź, ale zbluzga (choc i to słodyczą nie było) albo po prostu wystrtuje z łapami, a skoro widział, jak robiłą to jego matka, to uzna to za nic złego. To najczarniejszy scenariusz, wiem, ale niestety całkiem, możliwy.

a mojego meza dziecko tez powiedzialo do niego ze jest zlodziejem... chociaz jeszcze wtedy nie rozumial znaczenia tego slowa... ach te pierwsze idealne....

to wy jesteście

Brawo dla ostatniej pani !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kultura pierwszych jest względna jak widać :> Nieznają a mówią :> A co pogorszyły ci się warunki bo mężuś odszedł ? To do pracy się trzeba zabrać wiesz ? :) Pod tym względem jesteśmy ZŁODZIEJKAMI bo już nie wyciągacie z tych facetów i standard życia wam spadł :> Byłam złośliwa a co ? :) Prawda w oczy kole ?

szkielko, wlasnie na topiku o pieniadzach pisalysmy cos o \"olewaniu\" zaczepek bylych dzwoniacych do nas po nasze pieniadze. mysle ze powinnysmy to samo zastosowac tutaj i nie reagowac na takie POMARANCZOWE chmaskie odzywki.

masz rację druga. Ja już nie reaguję :>

przecież szkiełko sama jest nie dość że pomarańczowa t o i chamska jak żadna pierwsza :p A nazwyanie mnie pierwszą to komplement, jak porównam się z tobą, szkiełko

a co to znaczy chmaskie ?

to taka nowomowa drugich ;-) pewnie chodziło o chamskie, ale przez palce nie przeszło :P

:P :> uprzejmość jest wszędzie moje miłe :>

Szkiełko, druga1. I właśnie na tym polega wyższość maili nad forum, że nikt się nie wcina. Co prawda, nie mam nic przeciwko nagłym uwagom, bo po to jest forum, ale takim z sensem i na poziomie.A poza tym, po co Wy reagujecie na takie tanie zaczepki? Nie dacie rady porzekonać, a zresztą nie o to chodzi. Pogratulować inteligencji i wyczucia, no i szczęśliwego pożycia małżeńskiego, o ile takowe dana osóbka prowadzi. A może jest jej źle, więc chce się wyżyć na kimkolwiek. Szkiełko, dzięki za chęci. Pisz, ja chętnie Cię przeczytam. A faktycznie jestem na etapie, że jest źle, a może być i gorzej.Przysłowiowa czarna ścian. Masz rację co do manipulowania dziećmi. Już kiedyś pisałam, ale tego zapewne nie czytałaś, bo to dawno było. Chodzi o to, że syn przyszedło do ojca (jeszcze się wtedy nie znaliśmy), od matki, bo źle mu tam było, ale dalej to ona jest górą. Jest dobra (a nic przy nich nie robiła), spokojna (choć waliła go po głowie), zapracowana (choć dopiero w zasadzie po rozwodzie podjęła pracę), dobrze gotuje (choić dzieci jadły praktycznie tylko jajecznicę i jakieś placki z szynką i serem. Obiady i cały zreszta dom należał do ojca). To jest sterowanie, jakiś cholerny fenomen.

nigdy nie pojmiecie czemu dziecko kocha matkę, a nie was :p a czemu niby miałoby was choćby lubić po waszych wypowiedziach to ja się dziwię, że was nie nienawidzi

Madżka dziękuję za gratulacje.

madzka to jest ich matka i oni i tak będą ją idealizować to normalny mechanizm. dzieci alkoholików też kochają swoich rodziców mimo że ci je biją to dzieci i tak mają nadzieje że się zmienią i idealizują ich . To norma. Przestań się tak przejmować tymi dziećmi , mniej o nich mów i myśl. Daj zobaczyć mężowi że ty sobie odpusciłaś już te dyskusje że kochasz tylko jego i on cię interesuje. Może to przyniesie skutek . Tobie pomoże się odtoksycznić a i mężowi pomoże oddychnąć. Zajmijcie się sobą.Zaproponuj to mężowi! Zobacz co powie.Może potem nabierzecie chęci na własne dzieci i powoi strzelicie na tamto olewkę , na te zaczepki itp.

Do druga 1. Nie rozumiem. Oświeć mnie.

SZkiełko, brawo!!!!! Wykazałąś się niezłym intelektem jak na drugą :p Dzieci pierwszych = dzieci alkoholików = norma No comment po prostu

Szkiełko. To samo mówi psycholog. Do tewgo przekonywała mnie wczoraj do późnych godzin nocnych bratowa męża,niech ją Bóg strzeże, kochana osoba. Tylko mnie czasem głupio. Np. córka wpada do komputera. Najchętniej powiedziałbym, że sorry, ale to mój dom, a nie kawiarenka internetowa. I tak zrobię, jeszcze przyjdzie czas, i zapewne za niedługo. Tylko, że mnie z tym jeste głupio i będzxie jeszcze gorzej, jak już to powiem, ale z drugiej strony, czuję że takie sprawy trzeba tak własnie rozwiązywać, na gorąco i ostro, bo inaczej nie pojmą.

Madżka to sama nie wiesz co piszesz ? Oświecanie nie pomoże, próbowałam kilka razy. Jesteś z tych odpornych . Dalej nie napiszę, bo mam wyczucie i jestem inteligentna. No , tylko nie zmieniaj zaraz zdania.

Idąc tym tropem,dlaczego my mamy matkować dzieciom mężów z innych związków,skoro nas nie lubią i NIE POLUBIĄ?Przecież rzadko kto,lubi być kopany w końcówkę non i stop.

Szkiełko Ty jesteś głuchoniema ? Ty musisz patrzeć co partner mówi ? To sorry, inwalidów nie tykam, umysłowych też.

hmm miałam logikę na pierwszym roku studiów trochę jeszcze pamiętam :> ale widzę że u niektórych jest gorzej niż u mnie szczególnie z czytaniem ze zrozumieniem. Napiszę bo jestem miła i uprzejma : dzieci pierwszych nie równa się dzieciom alkoholików .Dzieci alkoholików to była taka metafora aby pokazać o co mi chodzi. A i odrazu wyjaśnię ( metafora =przenośnia :) Jaka miła jestem widzicie? :)

drugich urosną, to dopiero zobaczymy, co będzie, hehe :p A jak nie wytrzymają z tymi despotkami, to może dadzą dyla do pierwszych , to dopiero byłoby dobre hihihi

Do druga 1. Dziękuję, ale nie za Twoją odpowiedź, lecz za obietnicę, że już więcej nie napiszesz.Tylko pokaż klasę i jej dotrzymaj.

druga, pierwsza co za różnica. A dzieci nie są winne rozpadu rodziny. Naprawdę takie wszystkie są okropne? Nie ma w nich nic dobrego? Przecież to dzieci waszych mężów - krew z krwi, kość z kości.

ojejaaaaaaaaaaa ponieważ jestem miła dziś to napiszę że podziwiam twoje wczytanie się w text no punkt dla ciebie popełniłam błąd. A jak bardzo chcesz to mogę i być inwalidką dla ciebie bo mam to w dupie :> Taka jestem miła i bawią mnie te zaczepki ... podobno kto się czubi ten się lubi . Przyznaj się poruszyłam cię dlatego tak dokładnie studiujesz moje texty :> Jak chcesz to prześlę ci więcej :> hihih dziewczyny druga madzka spójrzcie jak tu jest śmiesznie :) Uśmiechnijcie się :> A i słuchaj psychologa i bratowej madzka !! Dobrze mówią !

Madżka a Ty to umiesz czytać , czy tylko składać literki ? Gdzie ja napisłam, że więcej nie napiszę ? Myśleć, mysleć..

madzka wybacz mi nie mogłam się powstrzymać . Te ich złośliwie infantylne wpocini mnie relaksują i pomagają się rozładować ;/ :> wybacz .

psychiatra a nie psycholog

zrobiłam błąd w poprzedniej wypowiedzi kto znajdzie ? :P może jakaś inteligentna pierwsza która lubi moje texty ? :) na odpowiedzi czekamy do końca dnia :>

i wszyscy mamy się świetnie tylko szkiełko wciąż komuś musi coś udowadniać :p