Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak

do facetów, których dziewczyny mają małe piersi!

Polecane posty

Gość myślę że ja wyglądam lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka po pekińsku
do ta dziewczyna ze zdjęcia przecież jest szczupła!!więc o co ci chodzi? NIe ma za to talii i brzuch nie bardzo ale i tak jest ładna dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdolowanaIsmutna
kaczka po pekińsku: ta dziewczyna jest szczupła? ja mam podobną figurę i uważam, że jestem gruba :|Do tego też nie mam biustu i to jest dla mnie koszmarne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ....
uważam, że biust nie ma aż takiego znaczenia jeżeli facet kocha to za całość, a nie za część ciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek111111
jesli facetowi nie podoba sie biust to czas zmienic faceta a nie cycki ;| facet ktory w okrutny sposob potrafi dac do zrozumienia dziewczynie, ze ma maly biust jest chamem i nie zasluguje na zadna, bo co by zrobili tacy, jesli ich dziewczyny mialyby raka piersi i musialy je miec amputowane, co odeszliby ? zalosne ;/ a tak wogole do od kiedy 70B to maly biust :P ja mam 75B i kazdy mowi ze mam duze :D:D:DD:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka po pekińsku
do ZdolowanaIsmutna : jak masz taką figurę, to jesteś szupła!!Powariowali wszyscy- teraz jak dziewczyna nosi rozmiar 36, to już jest tłusta!! Poza tym nie wszyscy faceci lubią wielkie cyce. Naprawdę.Małe piersi wyglądaja dziewczęco, a wielkie kojarzą mi się z karmiącą mamuśką.Małe nie będą wisieć-co też jest na plus.I chyba wszyscy mają zlasowane mózgi od tandetnych pornosów, w których występują kobiety z tak napompowanymi buforami, że można by je pokazywać w cyrku- dzisiaj czytałam jakiegoś newsa o Rihannie i było mnóstwo komentów do jej zdjęcia w bieliźnie,że jest płaska jak decha!!-Litości, przecież ta dziewczyna ma naprawdę spore piersi!! Wkrótce wszystkie kobitki będą uginać się pod ciężarem wielkich silikonowych worów, bo nic nie wskazuje na to ,żeby ten trend w modzie się zmienił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdolowanaIsmutna
kaczka po pekińsku: wiesz ta figura nie jest taka zła, bo ja wieszakiem nie chciałabym być, ale mi chodziło najbardziej o to, że ten biust to tak mi nie pasuje :/ bo wszystko mam wielkie tylko piersi jakieś takie jak u dziecka :( Gdybym miała chociaż miseczkę B to bym była zadowolona ze swojej figury. Albo jak bym miała taki biust jak mam ale figure szczuplejsza ... A co do zdjęcia Rihanny to założe się, że te komentarze to pisały dzieciaki ktore nigdy w życiu nie widziały biustu na żywo, jedynie na filmach. Nie odróżniają silikonów od naturalnego biuściku. Czasami to się idzie załamać jak dzieci wychowane na filmach porno zaczynają komentować innych zwłaszcza dziewczynę. Może to jest moje błędne zdanie, ale uważam że co pokolenie to dzieciaki stają się gorsze :/ Co te media robią z ich mózgami to się w głowie nie mieści ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka po pekińsku
Zdolowana- na pewno przesadzasz, ja to dopiero mam ekstremalnie małe cycki-jak 11latka i jakbym miała takie piersi jak dziewczyny, które narzekają na mały rozmiar i wklejają tu zdjęcia swoich klatek piersiowych, to czułabym się jak Pamela hehe Ale nie narzekam bo mam ładną twarz, jestem szczupła itd, każdy ma jakieś zalety. I zawsze można założyć push upa i do tego jakieś żelowe wkładki czy coś.No i chyba nie chcemy przyciągać facetów, którzy widzą w dziewczynie tylko balony, więc tylko się cieszyć,ze od razu mamy takich z głowy.Gdybym była facetem to wolałabym dziewczyny z małymi.. chociaż jak się tak nad tym zastanowić, to jako facet raczej zostałabym gejem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaczka pisze jak
alter ego deski, mam nadzieję, że się mylę. Dziewczyny z małym biustem są mniej zarozumiałe i bardziej dbają o swój intelekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdolowanaIsmutna
Zgadzam się, że niektóre dziewczyny ze zdjęć to mają naprawdę duży biust :P ja też mam malutkie :( Do tej pory nie mogę uwierzyć, że podoba Ci sie ta figura ze zdjęcia :/ Napisałaś, że masz mały biust i jesteś szczupła więc pewnie jak byś troszeczkę przytyła to w biust tez by coś poszło, a jeżeli nie to mały biust ze szczupłym ciałkiem idzie jak najbardziej w parze. Wygląda to bardzo estetycznie i naturalnie. Ja przez to, że jestem gruba :( i tak nieproporocjonalna mam bardzo dużo kompleksów, w sumie faceci nie lecą na mnie z powodu mojego biustu (akurat tu się cieszę) ale przez moje kompleksy nigdy nie byłam zakochana i wszystkie związki kończyłam ponieważ się bałam, że mnie facet rzuci jak zobaczy mnie nago. Bo w ubraniu zawsze mogę coś zatuszować, ale nago to tak nie za bardzo mogę cokolwiek zasłonić. Mam skończone 20 lat i nadal jestem dziewicą :( Ehh te kompleksy :(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarmata
co wam powiem dziewczyny małe piersi to nie powód do kompleksów, moja dziewczyna ma drobny piękny biust i uwielbiam jak mieści mi się w dłoniach, nie wyobrażam sobie mieć przed sobą zderzaków wielkości donic bo bym się utopił... jeżeli facetowi coś nie odpowiada w biuście to znaczy, że nie kocha dziewczyny tylko kocha się z nią moim zdaniem dyskusja jest utopijna bo każdy ma odrębne zdanie... panowie kochajmy kobiety a nie ich piersi, to przecież miły dodatek, a nie cała osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdołowanaIsmutna przestań przejmować się swoimi piersiami,ja też mam małe,ale jakoś nie przeszkadza mi to,jak zacznam współzyć to się ich bardzo wstydziłam ale mój facet poweidział że są śliczne ;) nie przejmuj się piersiami bo facet nie kocha Cie za to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka po pekińsku
nie jestem niczyim alter ego(zresztą deska co przegrała ma pewnie w rzeczywistości wielkie balony) a brak biustu nie przeszkadza mi wcale w byciu bardzo zarozumiałą, więc ta teoria o skromności płaskich kobiet upada niestety. Do Zdołowanej: Mam 175 wzrostu i ważę zazwyczaj do 55 kilo, ale parę lat temu przytyłam o 10 kg(w ciągu wakacji, zgroza) i cały ten tłuszcz poszedł w tyłek i uda(zgroza), wyglądałam jak przerośnięta pszczoła, bo górną połowę ciała nadal miałam szczupłą, a cycki wyglądały jak zwykle, czyli nadal nie istniały.Też się wstydzę pokazywać bez ubrania, ale co zrobić jak mam ochotę na faceta, to żadne kompleksy nie są w stanie mnie powstrzymać przed uprawianiem seksu..A znaleźć prawdziwą miłość jest bardzo trudno niezależnie od rozmiaru stanika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdolowanaIsmutna
Wy ciągle mówicie o tym, że mały biust jest fajny - a mi nie chodzi tylko o niego, chodzi mi o to jak on się komponuje z resztą ciała. Wy jesteście szczupłe więc mały biust wam jak najbardziej pasuje i to ładnie wygląda a ja jestem GRUBA i nic na to nie mogę poradzic bo jak schudnę to zleci mi z "biustu" i juuż nic nie będę mieć :( a znając moje szczęscie to zostane wklęsła :P Mały biust i szczupłe ciałko jest OK - ale jak się wygląda tak jak na tym zdjęciu co "Popatrzcie na to" umieścił/a na poprzedniej stronie to już jest tragedia :( Pocieszające jest to, że nie jestem jedyna na świcie która ma wielką du*e a biustu brak :( kaczka po pekińsku - widzisz sama napisałaś, że jesteś szczupła ale jak przytyłaś to źle się czułaś i źle to wyglądało więc wiedz że ja sie tak czuję cały czas. Mi się wszędzie wylewa!! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka po pekińsku
jeszcze raz obczaiłam to zdjęcie, żeby sprawdzić, czy nie mam amnezji.Jeszcze raz powtarzam, że dziewczyna jest szczupła, jej jedynym mankamentem jest brak talii, ale i tak jest ok. Zdołowana zamiast się uzalać nad sobą zapisz sie na areobik. 2x na tydzień się pomęczysz, ale jak będziesz w miarę konsekwentna, to efekty będą rewelacyjne.Mam koleżankę, która ma ze 30 kilo nadwagi, ale po domu paraduje w samych stringach(przeźroczystych zazwyczaj) i skąpym staniku przy całej rodzinie i znajomych-jest zadowolona z siebie, faceci za nia szaleją, a jej chłopak ją uwielbia. Najważniejsza jest pewność siebie- większość kobiet niestety rozczula się nad swoimi najdrobniejszymi wadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdolowanaIsmutna
kaczka po pekińsku - poszłabym na areobik, ale najbardziej się boję tego, że schudnę w biuście a jak tam mi spadnie to już nic nie zostanie :( Chodziłam przez jakiś czas na siłownię, ale nic mi to nie dało :/ Teraz przeszłam na dietkę - może akurat coś osiągnę, ale jak schudnę tam gdzie nie trzeba to się załamię :( Twoją koleżankę podziwiam!! Ja bym nie mogła tak paradować po domu, ja się nawet wstydze chodzić bez stanika :/ a co dopiero półnago. Ale fakt faktem samoakceptacja jest najważniejsza. Niestety ja mam bardzo niską samoocenę i mi raczej już nic nie pomoże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrinka
ja mam raczej duzy biust(75c przy wzroście 161cm i wadze 49kg) i powiem że to nie jest zawsze przyjemne gdy faceci chamsko sie wlepiają w dekolt lub np na ulicy słyszę nieraz wulgarne komentarze.poza tym o duży biust trzeba bardzo dbać żeby był ładny a i tak z czasem stanie się obwisły i wtedy poradzić może tylko operacja plastyczna. także dziewczyny ja uważam że i duże i małe piersi mają tyle samo zalet co wad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka po pekińsku
karrinka masz rację- mam koleżankę, która ma bardzo duży biust i za nic w świecie nie pokaże się np na plaży, bo się wstydzi. I tak źle i tak niedobrze, a wszystko przez to, że ludziom brakuje taktu i ogłady. Zdołowana- jak się bedziesz odchudzć, to gwarantuje, że najszybciej zauważysz ubytek tłuszczu w biuście, potem na twarzy, a zmiejsc, o które Ci chodzi dopiero na końcu-o ile uda Ci się tak długo wytrzymać na diecie, w co wątpię.Dlatego właśnie ćwiczenia są lepsze, bo pozbywasz się flaka, wyrabiasz mięśnie, spalasz tłuszcz i nie musisz się głodzić. Samo odchudzanie, to najwyżej sprawi, że Ci się cellulit rozwinie. Jak ktoś nie jest otyły, to wystarczy,że zacznie się ruszać i nie musi być na diecie.I warto się gdzieś zapisać, bo ćwiczenia w domu to zazwyczaj niewypał. Aerobik i jeszce raz A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdolowanaIsmutna
karrinka - wiem, że to nie jest łatwe być szczupłym i mieć duży biust, ale posiadanie a raczej nieposiadanie biustu to też jest tragedia. Napewno masz duże powodzenie u facetów więc ciesz sie z tego!! kaczka po pekińsku - właśnie wiem, że na diecie schudne tam gdzie nie chcę :( Przez roku czasu chodziłam na siłownię, oczywiście nie było to super systematycznie, ale ćwiczyłam na ciężarach itd.i niestety nic mi to nie dało. Oczywiście miałam jakis tam zarys mięśni ale nic pozatym. Tluszczyku nie spaliłam :( Teraz nie mam jak chodzić na siłownię, ale może dietka + rowerek albo spacerki codziennie po pół godziny dadzą jakieś efekty. Jeżeli uda mi się to zapiszę się na areobik :) A wogóle słyszałyście o lekach ziołowych które stosują kobiety podczas menopauzy? Podobno mają dużo estrogenów i fotocoś tam :P Może od nich biust chociaż trochę urośnie. W końcu estrogeny to żeńskie hormony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka po pekińsku
Zdołowana ja chodziłam i na siłownię i na aerobik i po aero są dużo lepsze efekty-tłuszcz się właśnie spala, a nie tylko mięśnie się robią.A w ogóle to trening spalający tłuszcz różni się od budującego mięśnie, najlepiej jakiś instruktor niech Cię oświeci. I nie bierz żadnych hormonów bo sobie krzywdę zrobisz i dopiero wtedy sie przekonasz na czym polegają prawdziwe problemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosiaaa
dziewczyny, przestańcie! Nic Wam nie da takie użalanie się nad sobą! Piersi to nie wszystko, mozna nadrabiać innymi rzeczami:) ja mam piersi dokladnie takie jak ta pani http://www.plfoto.com/719964/zdjecie.html i fakt, sa moim kompleksem, ale na powodzenie u facetów wcale nie narzekam, a jesli ktos mnie dyskwalifikuje przez moj biust to niech spier*ala;) moze jakbym przytyła byłoby lepiej, ale jakoś nie mogę, trudno:)) pozdrawiam wszystkich (szczegolnie amatorów małych piersi;), a do dziewczyn - dajcie spokoj, zreszta smai widzicie, ze wielu facetow lubi male biusty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traffic
dziewczyny, ja jestem też płaska jak 11- latka, a jak tyle to w tyłku i biodrach, a piersi ani drgna.. niestety taki pecha! kiedys przez bardzo długi czas miałam mega kompleksy i zakładałam staniki z giga puch-up'em i wogóle totalna załamka, ale z czasem troche sie z tego kompleksu wyleczyłam; np. teraz nie nosze az tak wypchanych staników, tylko zwyczajne, moze z mala wkladką. Jakos sie osfajam z faktem, ze spelnie z nimi cale zycie. Co prawda przed facetami jeszcze wstydze sie rozebrac, ale moze to dlatego ze niestety trafiam non stop na idiotów, ale wiem, ze jak bedzie idpowiedni facet to i kompleks zaniknie calkowicie :) głowa do góry, dbajcie o wlosy, sóre i piekby usmiech, piersi to nie jedyna rzecz z jakiej składa sie kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosiaaa
traffic, dobrze powiedziane:) jestem pewna, ze w koncu trafimy na fajnych facetow:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traffic
kiedys krylam male piersi pod wielkimi stanikami i mialam powodzenie, teraz nie kryje juz piersi i nie udaje, ze mam nie wiadomo co, skoro nie mam nic... a powodzenie u mezczyzn nie zmalalo, widza co mam i chyba ich to nie zraza...wiec kobitki nie badzie az takie krytyczne w tosunku do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdolowanaIsmutna
A ja przez jakiś czas nie miałam kompleksów a teraz one wróciły ze zdwojoną siłą. Fajnie jest mówić nie martw się, piersi to nie wszystko itd. ale dobrze wiem, że faceci zwracają uwagę na duży biust, każdy się za takim oglądnie :( Jak bym miała taką figurkę jak pani na ostatnim zdjęciu (podanym przez malgosiaaa) to bym nie narzekała bo mały biuścik pasuje do chudej osoby a ja nadzwyczajnie w świecie jestem gruuuba i za nic schudnąć nie mogę :( a jak chudnę to z biustu a tam naprawdę nic nie mam, chyba nawet dzieci w podstawówce mają większy biust niż ja, a jak chce schudnąć to w pupie nogach i brzuchu wszystko zostaje :(:( Już nie mam siły patrzeć się w lustro ;C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosiaaa
a u mnie to w sumie zalezy od tego w co mam sie ubrac;) bo czasem fajna bluzka, a bez cyckow wyglada zle;)) a co do facetow to moze to troche glupie ale chyba najwiecej zalezy od pewnosci siebie, a nie od biustu i tym podobnych. Kiedys bylam straszliwie niesmiala i uwazalam ze ejstem brzydka, plaska i w ogole, ale im bardziej zaczelam akceptowac niektore moje cechy tym wiecej wielbicieli sie znalazlo:P nie wiem jak to dziala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×