do facetów, których dziewczyny mają małe piersi!

Też mam małe piersi i przez jakiś czas miałam ogromne kompleksy na ich punkcie :( Ale odkąd jestem z moim obecnym chłopakiem to kompleksy zniknęły :) Mówi mi ,że są cudne i ,że nie pozwolił by mi ich powiększyć. A kiedy wspomniałam o jakiejkolwiek operacji plastycznej to się obraził :P Wiem ,że mam małe piersi ,ale mam za to (podobno. Tak wszyscy mi mówią) piękne duże oczy, zgrabną pupę i długie zgrabne nogi. Teraz śmieje się z tych dziewczyn ,które obnoszą się z tym ,że mają ogromne piersi. Bo na starość , po urodzeniu dzieci stracą one swoją jędrność i zrobią się obwisłe. Kiedyś jeden facet powiedział mi ,że duże piersi są dla niego idealne tylko na jedną noc ,a na całe życie chciałby spotkać dziewczynę ,która na starość nie zarzucałaby sobie piersi na ramiona i nie udusiłaby go podczas snu :P Dziewczyny jeżeli facetowi zależy tylko na wielkości waszych piersi to jest to największy patafian jaki może być :) Dla takiego nie warto czasu marnować. Ten jedyny pokocha was takie jakie jesteście naprawdę :) a wasze mankamenty w urodzie będą dla niego nie widoczne. Nikt nie jest idealny :) Życzę znalezienia mężczyzny ,który Pokocha was takie jakie jesteście :) Powodzenia:)

Dla pocieszenia: Oglądałam ostatnio film z17-letnim bratem i 26-letnim kuzynem. Sceny były głównie erotyczne, były dwie bohaterki, jedna bardziej z kobiecymi kształtami- dużym biustem, na oko 80D, druga była szczupła i miała malutki biust, sądzę że maksymalnie 75A. Obydwaj przez większą część seansu podniecali się tym mniejszym biustem. Komentowali, że jest taki kształtny, jędrny, wymarzony. Zdecydowanie bardziej podobał im się ten mały, niż ten duży. Więc wszystko zależy od faceta, dla niektórych małe rzeczywiście jest piękne! Moje wymiary to 85-65-90, przy wzroście 165 i 50 kg wagi. Lekko nie proporcjonalnie. Pod biustem mam 65. Noszę na ogół stanik o rozmiarze 85B, który w obwodzie muszę zwężać o blisko 20 cm, tak, żeby pasował. Pocieszam się samym faktem, że jestem jeszcze nastolatką, biust jeszcze (mam nadzieję) urośnie. Tak, mam mały biust. Ale do tego ładną twarz, proporcjonalną sylwetkę, uważam swoją pupę za seksownie kształtną, a do tego posiadam długie brązowe włosy. Nie mogę narzekać na brak adoratorów. Jedynie co może mi w nich przeszkadzać to to, że bywają natrętni i każą między sobą wybierać. Podobam się mimo mego rozmiaru B. Mam pewność, ze facet nie leci tylko na moje cycki, za to często słyszę, że onieśmielam ich swoim uśmiechem i spojrzeniem, dużymi oczami i kształtnymi, dużymi ustami, całokształtem figury. Co najważniejsze ujmuję ich podobno inteligencją, poczuciem humoru i stylem bycia. Zazwyczaj myślą, że jestem bardzo pewna siebie i jestem świadoma swojej wartości. Gdy któryś pozna mnie bliżej, wtedy zazwyczaj wychodzi jak bardzo jestem zakompleksiona, zazwyczaj głównym powodem jest mały biust i duży nos,teraz już wiem, że nie potrzebnie. Wszystko dzięki facetom. Oczywiście trzeba trafić na tych dojrzałych typów. Być może dlatego zawsze spotykałam się z facetami starszymi, 20-25 lat. Jednym słowem biust to nie wszystko. Nie raz się przekonałam, że dla jednych to atut, dla innych mankament, jeśli wy same uważacie to za to drugie, bez problemu możecie nadrobić to czymś innym.

miedzy 65 a 85 jest 20 zm roznicy......... niektore maja 5. wiec nie moze lepiej nie wypowiadaj sie na ten temat

miedzy 65 a 85 jest 20 zm roznicy......... niektore maja 5. wiec nie moze lepiej nie wypowiadaj sie na ten temat

wybaczcie, że wypowiadam się nie zaznajamiając się za bardzo z tematem, ale chciałem tylko powiedzieć, że odpowiednia dziewczyna może mieć mały biust, a i tak będzie najpiękniejszą jaką miało okazję sie spotkać - tak jak ktoś napisał na początku, duży biust jest fajny na jedną noc, a facetów, którzy latają tylko za dużymi biustami, sam, jako facet, uważam za raczej prymitywnych ;)

wybaczcie, że wypowiadam się nie zaznajamiając się za bardzo z tematem, ale chciałem tylko powiedzieć, że odpowiednia dziewczyna może mieć mały biust, a i tak będzie najpiękniejszą jaką miało okazję sie spotkać - tak jak ktoś napisał na początku, duży biust jest fajny na jedną noc, a facetów, którzy latają tylko za dużymi biustami, sam, jako facet, uważam za raczej prymitywnych ;)

wybaczcie, że wypowiadam się nie zaznajamiając się za bardzo z tematem, ale chciałem tylko powiedzieć, że odpowiednia dziewczyna może mieć mały biust, a i tak będzie najpiękniejszą jaką miało okazję sie spotkać - tak jak ktoś napisał na początku, duży biust jest fajny na jedną noc, a facetów, którzy latają tylko za dużymi biustami, sam, jako facet, uważam za raczej prymitywnych ;)

wybaczcie, że wypowiadam się nie zaznajamiając się za bardzo z tematem, ale chciałem tylko powiedzieć, że odpowiednia dziewczyna może mieć mały biust, a i tak będzie najpiękniejszą jaką miało okazję sie spotkać - tak jak ktoś napisał na początku, duży biust jest fajny na jedną noc, a facetów, którzy latają tylko za dużymi biustami, sam, jako facet, uważam za raczej prymitywnych ;)

Do małybiust. Niby tak by wynikało z podanych wymiarów. Niby 20 cm robi wrażenie. Wymiary podałam w pośpiechu zaokrąglone, bo i one się zmieniają, chyba troche to zależy od naszego cyklu miesiączkowego, gdy są bardziej jędrne i uniesione. Gdy dziś robię dokładne wymiary są to normalnie zmierzone 83 w biuście i ściśle 66 pod. a w biodrach aż równe 90. Sylwetka niby strasznie nie proporcjonalna. Mimo wszystko sądzę, że jak stanę nago przed lustrem moje ciało jest ładne [ jak mam dorby humor ciśnie się nawet, że piękne, jedrne, zadbane!], i nie raz zostało udowodnione, że może się podobać i innym. Po za tym sądzę, że między rozmiarem A a B różnica jest bardzo niewielka, a zwłaszcza dla facetów niezauważalna.

Do małybiust. Niby tak by wynikało z podanych wymiarów. Niby 20 cm robi wrażenie. Wymiary podałam w pośpiechu zaokrąglone, bo i one się zmieniają, chyba troche to zależy od naszego cyklu miesiączkowego, gdy są bardziej jędrne i uniesione. Gdy dziś robię dokładne wymiary są to normalnie zmierzone 83 w biuście i ściśle 66 pod. a w biodrach aż równe 90. Sylwetka niby strasznie nie proporcjonalna. Mimo wszystko sądzę, że jak stanę nago przed lustrem moje ciało jest ładne [ jak mam dorby humor ciśnie się nawet, że piękne, jedrne, zadbane!], i nie raz zostało udowodnione, że może się podobać i innym. Po za tym sądzę, że między rozmiarem A a B różnica jest bardzo niewielka, a zwłaszcza dla facetów niezauważalna.

żal. wiesz ja ma jakieś 10cm różnicy góra. A ty ze 66-83- i tak sporo. Więc się ciesz. nie rozumiem kobiet/ dziewczyn które mówią np " mam male pieri 75B" . IDŹCIE DO JAKIEGOKOLWIEK SKLEPU I SPÓJRZCIE NA MISECZKE STANIKA 75B A 70A! RÓŻNICA JEST KOLOSALNA! I ZASTANÓWCIE SIE CO PISZECIE. BO DLA NIEKTÓRYCH 75B TO MARZENIE!!

żal. wiesz ja ma jakieś 10cm różnicy góra. A ty ze 66-83- i tak sporo. Więc się ciesz. nie rozumiem kobiet/ dziewczyn które mówią np " mam male pieri 75B" . IDŹCIE DO JAKIEGOKOLWIEK SKLEPU I SPÓJRZCIE NA MISECZKE STANIKA 75B A 70A! RÓŻNICA JEST KOLOSALNA! I ZASTANÓWCIE SIE CO PISZECIE. BO DLA NIEKTÓRYCH 75B TO MARZENIE!!

Bo Małybiust.Nie popadajmy w paranoje. Zarówno miseczka A jak i B jest mała. I nikt mi nie wmówi, że te dwa centymetry w tą czy w tą to taka kolosalna różnica. Jeszcze może ponad pół roku-rok temu nosiłam 70/75 A. I nie sądze, że były aż tak okropnie mniejsze do tych obecnych. Po za tym małe też jest piękne, seksowne. Tak samo nie powiem, ze mój biust jest duzy, bo nie jest. zwłaszcza porównując do sylwetki, mam krągłe, kobiece biodra, a w biuście sporo mniej. Tylko, że to o niczym nie świadczy. Ja staram robić się z tego atut, nie tylko ja, partnerzy również. Pozdrawiam.

Zamiast kupować niedobrane staniki i zwężać obwody (masz 65 pod biustem i kupujesz obwód na 85???!, czemu choć 75 nie kupisz?), dowiedz się o profesjonalnych firmach produkujących staniki i naucz się dobierać właściwy rozmiar, bo Ci się ten śliczny, jędrny biuścik niedługo skaszani, przez noszenie takiego badziewia :O Polecam stronkę "stanikomania" i forum "lobby biuściastych". Tam się wiele dowiesz i bardzo zdziwisz, jak zrozumiesz, jaki naprawdę powinnaś nosić stanik wg. profesjonalnej rozmiarówki. Nawet nie napiszę, ile podejrzewam, bo nie uwierzysz :) Zapewniam, że obwód duużo mniejszy od 85 przy numeracji miski dużo większej niż B (na bazarku takiego nie kupisz). To tak na marginesie, sorry za off topic.

Zamiast kupować niedobrane staniki i zwężać obwody (masz 65 pod biustem i kupujesz obwód na 85???!, czemu choć 75 nie kupisz?), dowiedz się o profesjonalnych firmach produkujących staniki i naucz się dobierać właściwy rozmiar, bo Ci się ten śliczny, jędrny biuścik niedługo skaszani, przez noszenie takiego badziewia :O Polecam stronkę "stanikomania" i forum "lobby biuściastych". Tam się wiele dowiesz i bardzo zdziwisz, jak zrozumiesz, jaki naprawdę powinnaś nosić stanik wg. profesjonalnej rozmiarówki. Nawet nie napiszę, ile podejrzewam, bo nie uwierzysz :) Zapewniam, że obwód duużo mniejszy niż 85 przy numeracji miski dużo większej niż B (na bazarku takiego nie kupisz). To tak na marginesie, sorry za off topic. Pozdrawiam.

Zamiast kupować niedobrane staniki i zwężać obwody (masz 65 pod biustem i kupujesz obwód na 85???!, czemu choć 75 nie kupisz?), dowiedz się o profesjonalnych firmach produkujących staniki i naucz się dobierać właściwy rozmiar, bo Ci się ten śliczny, jędrny biuścik niedługo skaszani, przez noszenie takiego badziewia :O Polecam stronkę "stanikomania" i forum "lobby biuściastych". Tam się wiele dowiesz i bardzo zdziwisz, jak zrozumiesz, jaki naprawdę powinnaś nosić stanik wg. profesjonalnej rozmiarówki. Nawet nie napiszę, ile podejrzewam, bo nie uwierzysz :) Zapewniam, że obwód duużo mniejszy niż 85 przy numeracji miski dużo większej niż B (na bazarku takiego nie kupisz). To tak na marginesie, sorry za off topic. Pozdrawiam.

Zamiast kupować niedobrane staniki i zwężać obwody (masz 65 pod biustem i kupujesz obwód na 85???!, czemu choć 75 nie kupisz?), dowiedz się o profesjonalnych firmach produkujących staniki i naucz się dobierać właściwy rozmiar, bo Ci się ten śliczny, jędrny biuścik niedługo skaszani, przez noszenie takiego badziewia :O Polecam stronkę "stanikomania" i forum "lobby biuściastych". Tam się wiele dowiesz i bardzo zdziwisz, jak zrozumiesz, jaki naprawdę powinnaś nosić stanik wg. profesjonalnej rozmiarówki. Nawet nie napiszę, ile podejrzewam, bo nie uwierzysz :) Zapewniam, że obwód duużo mniejszy niż 85 przy numeracji miski dużo większej niż B (na bazarku takiego nie kupisz). To tak na marginesie, sorry za off topic. Pozdrawiam.

Lepsze małe, bo na starość nie będą zwisać do pasa. Ale duże - pod warunkiem, że jędrne i okrągłe, a nie rozjechane i obwisłe - też są fajne. No i ja lubię małe sutki; nie lubię "plackowatych" sutów.

może małe są ladne ale nie takie mikroskopy jak ja mam niestety jestem deską przegrałam życie.nic tylko sie zabić :(

Do MałyBiust: Na tych stronach bywam bardzo często od pół roku! Rozmiar, który powinnam nosić to 65D. Ale jak sama stwierdziłaś, w standardowym zaopatrzeniu nie mam szansy takiego zakupić. Wczoraj wyjątkowo udało mi się kupić prześliczny różowy stanik z rozmiarem 70C. Leży jak ulał. Jestem dumna wręcz z takiego znaleziska. xd Pozdrawiam.

Po za tym wielkość biustu w żaden sposób nie świadczy o jakości naszego życia. ;/ To, że posiadasz małe piersi wcale Cie skreśla, niczego nie przegrałaś. Ehh.

no idz sie zabij, uwolnisz swiat od takich uzalajacych sie nad soba glupich istot ;/

???????????????????????????? co Ty wypisujesz???? ja też noszę 65 D lub E i wcale nie uważam, że moje piersi są małe!!! a już na pewno nie mój facet, który najchętniej by ich z rąk nie wypuszczał... :P fakt, że 65 D/E jest strasznie ciężko dostać więc jak nie mam kasy na stanik za jakieś 100zł to kupiję tańszy 70 C ale ten krócej służy bo szybko robi się za duży dziewczyno, próbuję sobie wyobrazić jak wygląda u Ciebie to zwężanie 85 na 65 (ramiączka pewnie łączą Ci się na kręgosłupie????) i cel takich zabiegów, skoro można bez problemu kupić np 70 C i nie deformować sobie piersi TRAGICZNIE dobranym biustonoszem...

co???? 65 D to małe???? co Ty wypisujesz???? ja też noszę 65 D lub E i wcale nie uważam, że moje piersi są małe!!! a już na pewno nie mój facet, który najchętniej by ich z rąk nie wypuszczał... :P fakt, że 65 D/E jest strasznie ciężko dostać więc jak nie mam kasy na stanik za jakieś 100zł to kupiję tańszy 70 C ale ten krócej służy bo szybko robi się za duży dziewczyno, próbuję sobie wyobrazić jak wygląda u Ciebie to zwężanie 85 na 65 (ramiączka pewnie łączą Ci się na kręgosłupie????) i cel takich zabiegów, skoro można bez problemu kupić np 70 C i nie deformować sobie piersi TRAGICZNIE dobranym biustonoszem...

co???? 65 D to małe???? co Ty wypisujesz???? ja też noszę 65 D lub E i wcale nie uważam, że moje piersi są małe!!! a już na pewno nie mój facet, który najchętniej by ich z rąk nie wypuszczał... :P fakt, że 65 D/E jest strasznie ciężko dostać więc jak nie mam kasy na stanik za jakieś 100zł to kupiję tańszy 70 C ale ten krócej służy bo szybko robi się za duży dziewczyno, próbuję sobie wyobrazić jak wygląda u Ciebie to zwężanie 85 na 65 (ramiączka pewnie łączą Ci się na kręgosłupie????) i cel takich zabiegów, skoro można bez problemu kupić np 70 C i nie deformować sobie piersi TRAGICZNIE dobranym biustonoszem...

Też zazwyczaj poszukuje 70C. Choć mam w chwili obecnej ze dwie sztuki przerobionych 85B i też świetnie leżą. Co do wielkości są malutkie, ale ładne.

70C albo 85B to małe? kobieto co ty chrzanisz! To jest aż śmieszne. to raczej jakaś prowokacja. Bo sorry, ale to małe piersi nie są. porównaj sobie z 70A to zobaczysz ze masz duże.

Pewnie, że małe. Rok temu nosiłam jeszcze 70A. Porównują staniki jest różnica co do wielkości, lecz nie wielka.

ja mam biust 75A w porywach do 70B, 70B mialam jak bralam tabletki anty albo jak mi sie przytylo:) i zawsze mnie zastanawialo dlaczego dziewczyny maja taka obsesje na punkcie checi posiadania duzego biustu,dla mnie jakos to nigdy nie byla sprawa warta poswiecenia jakiejkolwiek uwagi, ze ja niby mam miec kolejny kompleks bo faceci lubia duze biusty? nigdy! biust to biust, taki nam natura dala i takim sie cieszmy,a jak nie to wrzucajmy pieniazki do swinki-skarbonki i sobie zoperujmy. ciesze sie ze mam taki a nie inny biust bo dzieki temu swobodnie moge uprawiac wszystkie sporty i nic mi nie skacze i nie noslabia wiezadel i nic mi po latach zwisac nie bedzie do kolan,nie musze poswiecac tygodnia na szukanie i sum 200zl/szt za biustonosz jak to musza robic moje niektore kolezanki,moge nosic koszulki z golymi plecami bez stanika bo nic mi nie obwisa i wyplywa, jak dla mnie ogolnie same plusy. a do tych co wciaz sie martwia, zajdziecie w ciaze to i tak wam urosnie:P

tak, jasne specjalnie zajdę w ciąże żeby mi biust urósł może. A ja bym chciała mieć 75A. Niestety nawet takiego nie mam. A do tej pani.... makabry(?) nie gadaj głupot ze to mała różnica. kitu nie wciskaj. sorry ale często chodzę do sklepów z bielizną i \"podziwiam\" inne rozmiary i te co mówisz są na serio spore. A nawet duże. A w tych sklepach sama dla siebie nie mogę znaleźć bo każdy za duży. I co? nadal sądzisz ze jest mała różnica?!