Rewelacyjne SKORPIONY!!!

Ja jestem skorpionem i troche mi przykro jak czytam niektore opisy:( nie jestem msciwa, w ogole nie lubie sie klocic i nikt mnie nie nazwie egoistka...za to jestem baaardzo zazdrosna o mojego chlopaka a to podobno jedna z cech skorpionow,niestety. ja za to mam same zle doswiadczenia z rybami :P

Ja jestem wredna mściwa itd ale potrafię być prawdziwym przyjacielem i jak kocham to daję z siebie wszystko:)

A jacy ludzi podobają sie Skorpionom? W kim mogą sie zakochać? I co zrobić, żeby się podobac Skorpionowi (panu)? Proszę o rady Skorpionów i innych, którzy coś na ten temat wiedzą też.

A czy Skorpiony lubią jak się z nimi droczy, jakies gierki słowane? Wolą ludzi uległych, którzy im sie poddają i robia to, co oni karzą czy raczej ludzi z charakterkiem, temperamentnych, takich jak oni sami?

Tak lubia jak sie z nimi wszyscy drocza lecz nie wiem jak inne skorpiony ale na swoim przykladzie moge powiedziec ze lubie stanac w szranki z kims napastliwymy i myslacym impulsywnie.Ludzie ulegli sa bardzo latwym materialem do zmanipulowania i to zadne wyzwanie dla Skorpiona;)

a skorpionki z innymi znakiami jak wam się współżyje?

noo, nie lubimy ludzi uległych bo są nudni, ale zbyt agresywnych tez nie bo sie mozemy pozabijac, ja jako skorpion lubie słowne utarczki, przemocą sie brzydzę, często "dowalam" ludziom choc nie zawsze ze złosliwosci, po prostu tak wychodzi ( a osoby postronne mają niezłą polewkę)

to brzydzisz sie przemocą i mozesz zabijac?:)

Mój skorpion jest uparty, egoistyczny, pamiętliwy i złośliwy i sama niewiem dlaczego z nim jestem. Pewnie mimo tych okropnych cech go kocham.

Jestem Baranem i związałam się ze Skorpionem. Jest hmm kolorowo... ścieramy się i kłócimy troche i ten noooo droczymy ;) Skorpion - planista, wszytsko przewiduje, przemyśli, przeanalizuje Baran - zawsze w gorącej wodzie kąpany, szybkie reakcje, szybkie słowa, szybkie myśli. Dobrze nam razem, jedno wiem na pewno nie mogłabym byc w związku z innym baranem. Barany nakręcały by sie wzajemnie a skorpion umie uspokoić barana i vice versa ;)

i zyje sobie z byczkiem

raczek bzyka byczka? fajne..

bzyka raczka

też można. mniamm.. jako skorpion poświadczę: fajmie bzykać i raczki i byczki i baranki.

tylko z jeżykiem nie wychodzi bo sie można pokłuć w ....

Ja mam złe doświadczenia ze skorpionami. Mściwe, dwulicowe. Kiedy czytam tu teksty w stylu: lepiej z nami nie zaczynaj to tylko się potwierdza.

masz rację są wredne mściwe i dwulicowe

ja takze skorpion (11.11) moj maz tez skorpion (07.11) pozdrawiam skorpiony!!!! :)

Haha kocham te teksty z serii \"jeden z najgorszych - w sumie to najgorszy znak jaki mozna znalesc w horoskopie. \" - po pierwsze \"znalezc\" a nie znalesc a po drugie jestem ciekawa czy autor znal przedstawicieli wszystkich znakow skoro wydał taki osąd :p Ech...it\'s good to be Scorpio, kocham tą chora ambicje i nieziemski seks :)

Bliźnięta też są super ;) w żadnej kwestii nie odpuszczają ;) a zdolności mają ponad normę ;) w dodatku lubiane - dusze towarzystwa :)

Mam przyjaciółkę blizniaka i switnie sie dogadujemy :)

pasadenka - a jakże by inaczej ... ;) niema innej możliwości w kontakcie z bliźniakiem ;)

ja tez jestem skorpion :)

mój facet to Skorpion i faktycznie jest nie do zajechania...

nie lubię skorpionów.. raz z jednym byłam i zerwałam a jednemu dałam kosza \"w przedbiegach\". do obu, cholera jasna, nie docierało JASNO POWIEDZIANE SŁOWO \"NIE\" !! jeden dręczył mnie trzy miesiące, wygadywał bzdury na mój temat, przyczynił się do rozpadu związku w którym byłam (kosza dostał dlatego, że byłam zajęta), truł mi życie, wystawał pod moim blokiem, a parę razy pod drzwiami, wydzwaniał, pisał, groził samobójstwem - i na całe moje szczęście z dnia na dzień zakochał się w jakiejś pannie i zapomniał o mnie.. póki go nie rzuciła. potem przez miesiąc znów uderzał do mnie. brrr. z kolei mój ex - skorpion - nie myślał o niczym innym jak o łóżku - ja też mam duży temperament, ale poza temperamentem mam i zainteresowania... u niego było tak: łóżko-impreza-łóżko-impreza i tak w kółko! lubił robić wrazenie w towarzystwie, ciuchy, dodatki, buty itd. lubił zwracać na siebie uwagę. miał do mnie pretensje, kiedy akurat miałam spokojniejszy makijaż albo \"skromniejsze\" ciuchy. a już nie daj boże na imprezę nie ubrać się tak, żeby wszyscy patrzyli tylko na nas. to jest OK raz na jakiś czas, ale ciągle??? niestety w 30to stopniowy mróz nie będę chodzić w mini i na szpilkach :P z kolei mam przyjaciółkę Skorpionkę i przyjaźnimy się już od 7 lat, utrzymujemy kontakt i uważam ją za jedną z mądrzejszych i ciekawszych kobiet, jakie znam. chętnie zaprzyjaźnię się jeszcze z jakąś, ale od facetów spod tego znaku będę trzymać się z dala!

ja ciesze sie ze jestem skorionem :) moj maz to wogole inny czlowiek pod tym wzgledem :) ja jestem bardziej pamietliwa i zawsze musze postawic na swoim, moj maz jest za to bardziej ugodowy i zawsze pierwszy reke wyciagnie :)

Well, jestem skorpionem, ale jezeli już wchodzimy z zodiakowe niuanse to polecam kazdemu obczajenie swojego ascendentu czyli pozycji Księżyca w czasie urodzenia. Ja mam w Stzrelcu, także Stzrelec i Skorpion razem całkiem sobie chwalę. A z tym seksem to faktycznie... goście czasem zmiekają i to na etapie flirtu ;)

Skorpiony...taaaak,sa rewelacyjne.... do momentu gdy wszystko idzie po ich mysli i maja z tego korzysci... mialam kilka kolezanek spod tego znaku...podkreslam mialam.....oczywiscie sa mile,usmiechniete i zyczliwe....ale tylko wtedy gdy tobie jest pod gorke.Gdy w moim zyciu wsyztsko sie wyprostowalo swoja zawisia malo sie nie zadlawily..i te zlosliwe komentarze,uwagi i uszczypliwosci....Jak dobrze,ze w koncu wygarnelam im prawde w oczy...:)))