Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milaaaa

zwolnienie z wfu

Polecane posty

Gość heheh oj rozumiem was
a jak macie te wady wzroku to leccie do okulisty, jak nie jeden to drugi, ktorys na pewno wam wypsize zwolnienie, jak sie ma wade wzroku to wysilek fizyczny powoduje odklejanie sie siatkowki wiec to nie sa zarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekkkkkkkkkk
a czy jeżeli mam niedowidzenie i jakąś tam grupe. to mogłbym mieć zwolnienie. Naprawde nie moge przez to grać w siatke bo nie widze w ktorym kierunku leci piłka. Da sie Chociaz zwolnienie z siatkówki dodaje ze okulary tu nie pomogą . Prawa jazdy lekarz mi nie wyda a co ze zwolnieniem z wf.To naprawde jest klectwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22jula33
hej! mam do was pytanie. czy jak pojde do przychodni w ktorej jest lekarz neurolog, to wypisze mi on bez probelmu zwolnienie na caly rok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izusiek88888888
Ja teraz zaczynam studiowac i zastanawiam sie czy nie musze iec zwolnienia z wf.... Mam wade wzroku -6 i -6.... Troche sie boję żeby sobie jeszcze go nie popsuc;/ Czy internista moze mi powiedziec czy powinnam miec zwolnienie czy tylko okulista?? prosze o odp;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szary mary
To wie ktoś jak to obecnie z tym jest? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szary mary
Przypomnę pytanie! Wiecie coś może o nowej ustawie? Że do zwolnienia całorocznego trzbea mieć specjalistyczne badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1999999999999999999999991
znacie moze sprawdzonych (najlepiej prywatnych)lekarzy w poznaniu?co dadza zwolnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia-chan
Nienawidzę wf-u według mnie zmuszanie do wysiłku fizycznego jest formą niewolnictwa, siatkówka, koszykówka i piłka nożna, to takie prymitywne- grupa ludzi bawi się kulką jak jaskiniowcy i do tego jeszcze krzyczą, współzawodnictwo jest niezdrowe, a te gry świata nie uratują , jest dużo ważniejszych żeczy niż wf, przychodzimy do szkoły żeby zdobywać wiedzę, która zaowocuje w przyszłości, a nie , bez sensu walić w piłkę i podniecać się bezsensowną zabawą która niedaje żadnych kożyści, mało tego to właśnie przez sport miasta są zwandalizowane i pomazane sprejami przez kibiców idiotów- ŁKS, RTS i wiele innych durnych haseł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szary mary
Ale to zdrowe ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymonn
Nie wiem pewnire jestem jedynym chłopakiem tutaj! Może jak się powie że ma się niską odporność i nerwobóle to chyba powinni wystawić zwolnienie. Też nie lubię w-f. Wolę iść na tańce (Tańczę w zespole) więc naprawdę te zajęcia dają mi o wiele więcej niż głupie zajęcia w-f które są naprawdę beznadziejnie prowadzone przez nauczycieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też muszę se załatwić lewe zwolnienie... w 1 LO miałam przez kolano, bo byłam po operacji... a teraz niby mam znowu ćwiczyć. nienawidzę jak wy siatkówki, miałam kilka razy zwichnięty palec w szkole, a babka nic, tylko że mi się wydaje i mam ćwiczyć dalej... ogółem mam złe wspomnienia, w podstawówce płakałam, jak miałam grać w zbijaka... miałam nerwobóle... a moja mama nic na to... :C, byłam najgorsza w drużynie i zawsze wyśmiewana...!!! lubię sport. chodzę na basen i aerobik. ale szkoła? ooo matko... później spocona łażę tylko i z rozmemłanym makijażem. muszę wkręcić mojej lekarce, że przy bieganiu boli mnie kolano... i czasem łapię blokady, jak kucam ;p i że ciężko mi ogółem robić przysiady, klękać... :p, a i że na basen czasem pójdę ;]] mam nadzieję, że się wkręci i nie powie niczego w style \'to idź do ortopedy\'... pójdę jeszcze w tym tyg. i napiszę, jak mi poszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001
Mam pytanie ! Jak zalatwic zwolnienie z basenu ? Mam maly lęk przed wodą w dodatku mam niedowlad prawo-stonny ( kuleje na nogę prawą i mam niedowładną w pewnym stopniu ręke ) . Nie chce pływać z powodu wczesniej wymienionego lęku oraz z wstydu ,że w tym wieku nie umiem tego robić !!! Proszę odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewci
a może coś w stylu alergii na chlor? powiedz ze bo basenie masz wszedzie krosty, oczy cie pieką itepe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001
Ale jak lekarz mi powie bym pokazała tą wysypke ,to co ja zrobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr. Sport to zdrowie
Witam wszystkich, jestem lekarzem rodzinnym i znam wasz ból, też jak byłam młoda to nie lubiłam ćwiczyć na W-f, choć to przynosi same korzyści, ale was rozumiem. Więc mogę wam wystawiać "zwolnienia" co pół roku, Ale! nie mogę robić to za darmo. Koszt takiego zwolnienia to 20zl+koszt przesyłki. Trzymajcie się dziewczyny, bo sama wiem jak to było. Pewnie chcieli byście coś takiego przeczytać? co nie?, ale na wasze nie szczęście to jest nie prawda. Wiem, że są sprzedajni lekarze, którzy za "drobrną" opłatą wypiszą wam zwolnienie, jest to korupcja za która i lekarz i wy możecie za to zapłacić. Wiem, że parę dziewczyn piszących tutaj ma na serio problem z obelgami, wyżywaniem etc. i im trzeba pomoc, ale nie zwalniając z W-F tylko pójść wyżej i powiedzieć, że jest taka sytuacja i trzeba to jakoś rozwiązać, a te kobity "nie chce ćwiczyć, bo po w-f mam rozmazany makijaż, śmierdzę i jestem spocona" powinny uderzyć się w pierś i zrozumieć, że zdrowie jest ważniejsze od "makijażu" pozdR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... ja mam chyba uczulenie na chlor, nie wychodza mi zadne krosty tylko swedzi mnie skora i wysycha... Wiec w sumie tego nie musi byc widac, mozesz podac takie objawy zamiast wysypki ;) A co do suchej skory to mozesz sie wytlumaczyc ze intesywnie balasamujesz i nie widac ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowica od video
O ile jestem w stanie zrozumieć, że ktoś nie chce ćwiczyc,m bo cos tam go boli - to co to za powód \"bo ja nie lubie cwiczyc na wuefie\"? I jeszcze bzdury, ze współzawodnictwo jest niezdrowe. Aby być zdrowym, trzeba mieć zdrowy umysł i zdrowe ciało. Na swoje własne życzenie robicie z siebie łamagi bez radosci życia, przejmujące sie byle gównem i słabe. I chodzą potem takie pokraki z trzesacymi sie brzuchami, blade, pryszczate, niezdarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
Głupoty gadacie, jak potłuczone. Mam niewiele ponad 150 cm i nawet do siatki nie moglam doskoczyc; zeby zaliczyc blok, nauczyciel musial ja specjalnie dla mnie obnizac. Normalne, ze nikt przy zdrowych zmyslach nie wybieral mnie pierwszej do druzyny, najpierw walczono o solidniej zbudowane zawodniczki. Kondychy tez cudownej nie mialam, jak nie moglam dobiec, to zwyczajnie spacerkiem konczylam dystans. I jakos nikt z tego nie robil afery, w gimnazjum czy liceum nie plotkuje sie o wynikach biegu na 1000 metrow. Cwiczycie dla siebie, a nie dla kogoś, a obowiazkowy wf to najlepsz mobilizacja do ruchu. Stancie sobie nago przed lustrem, zerknijcie na boczki i celulit na tylku i same sobie odpowiedzcie, czy nie przydaloby wam sie troche porzadnego wycisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia1001
Do dead_whisper ... Dzięki wielkie !!! To bardzo dobry pomysł z tym swędzeniem skóry !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia 1001 spoko ciesze sie ze moglam pomoc ;P Glowica od video wiesz to ze ktos nie chce cwiczyc na wfie nie musi oznaczac ze nie chce uprawiac sportu. Mam zespol trzeskajacych bioder(wber pozorom wcale nie wyglądalm jak upośledzona łamaga ;P) i kazde dynamiczne cwiczenia byly dla mnie strsem ze zaraz mi staw wyskoczy i juz wiecej noga nie rusze i bylam tez ponizana za kazdym razem kiedy mi cos nie wychodzilo bo bol i strach mnie po prostu blokowaly i kompleksow nawabilam sie wlasnie przez wf...A poza sala cwicze bardzo chetnie kiedy wiem ze nikt mnie nie ocenia, nie zmusza ani nie smieje sie ze mnie. Dlatego zalezy mi na zwolnieniu. Jesli mowisz o silnej psychice...Kazdy chyba by sie zalamal jakby traktowano go jak smiecia bo np nie umie grac w siatke moze ty jestes super uzdolniona fizycznie osoba, ale nie wszysy sa.Przeciez nikt nie jest idealny i nie potrafi robic wszystkiego. Co innego kiedy ktos nie chce cwiczyc bo mu sie po prostu nie chce, albo jak juz ktos tu wspomnial bo sie makijaz zepsuje... I swoją drogą co ma bladosc i pryszcze do nie cwiczenia to naprawde nie wiem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raziel121212
to zwolnienie ma być na piśmie specjalnym czy może być w zwykłej książeczce zdrowia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaagaaaa
Sluchajcie... Ja tez mam ten problem niestety;/... wprzyszlym tygodniu mam termin do kardiologa bo mam czeste skurcze serca. Czasem zdarza sie to kilka razy dziennie a czasem jest kilka dni przerwy. Zdarza sie tez ze robi mi sie slabo i mam ciemnosc przed oczami ale nie wiem czy to ma jakis zwiazek. A te skurcze i oslabienia trwaja kilka sekund. Mysliciezedostane zwolnienie na caly rok?? Bo bylam u ginekologa tez bo mam bardzo mocne bole miesiaczkowe. Wypisal mi leki. Ale nie pomogly. Gdy bylam drugi raz dal mi zwolnienie tylko na czasmiesiaczki. Wiec myslicie ze u kardiologa sie uda?? Piszcie na gadu jak cos 13215762 z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaagaaaa
DR. SPORT TO ZDROWIE... Ja chetnie skorzystam z propozycji. Pisalam przed chwila zanim przeczytalam Pani wpis. Ale boje sie ze nie dostane zwolnienia a jestem nie ubezpieczona bo rodzice wyjechali i nie stac mnie zeby ciagle chodzic do lekarzy i to zalatwiac. Wiec bardzo prosze o szybka pomoc i o kontakt na maila 600buziaczek@wp.pl lub na gadu podane w poprzednim komentarzu. Jezeli zwolnienie dotrze daje nagrode!!! Mysle ze warto i ze sie dogadamy;) Bardzo prosze pilnie o szybko kontakt ze mna. Z gory dziekuje i pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiepsko ze Mna
A jak jestem w 1 klasie gimnazjum i niechce cwiczyc(mam zrogowaciala skore na calym ciele i w chyba 4 klasie podstawowki mialem lekkie skrzywienie kregoslupa)to co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia1432
Jestem w trzeciej klasie liceum nigdy nie miałam zwolnienia z wf, ale teraz jest mi ono bardzo potrzebne... od podstawówki do połowy trzeciej klasy nie miałam większego problemu z wf . Poszłam do liceum w 1 i 2 klasie mięliśmy młoda babkę, koszmar zaczął sie gdy zaszła w ciąże i musiała odejść , dali nam babkę która przyszła z gimnazjum wywalili ja za nękanie dzieci czy cos w tym stylu. Babka jest koszmarna ćwiczysz dostajesz jedynkę nie ćwiczysz to samo. Zabrania rozmawiania , śmiania itp Lubi prowokować kłótnie, ja tez do osób cichych nie należę mówi co mi ślina na język przyniesie, była niedysponowana a na lekcji robiliśmy fikołki baba podeszła do mnie z morda i drze se czemu nie ćwiczę a ja na to ze mam okres jedynka siadaj zaczęłam pyskować i zaczęło się , potem było juz z górki , jedynki i uwagi za byle gówno chcieliśmy zmienić nauczyciela ale w liceum nie jest tak łatwo nie ma pieniędzy itd. Znosiłam ja przez 3 miesiące ale teraz juz nie mam siły na ciągłe pyskówkki z nia usadzi mnie albo będę miała komisa dużo dziewczyn z klasy załatwiło sobie zwolnienia nie które miały schorzenia a niektóre na piękne oczy. Chcę sobie załatwic zwolnienie u lekarza rodzinnego ale nie umiem za bardzo kłamać , miałam kiedyś skrzywienie kręgosłupa i myślałam zeby to wykorzystać tylko nie wiem jaka bajkę jej puścić? Pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emillie
Eh... Mam ten sam problem. Nienawidzę wfu. W gimnazjum wszyscy się ze mnie wyśmiewali, bo nieumiałam odbić piłki (siatka), albo że nieumiałam jej wrzucić do kosza... Mam też problemy z nauką i zamiast chodzić na wf, mogłabym się pouczyć i poprawić oceny. Też chciałabym załatwić sobie takie zwolnienie, ale nie wiem jak :( Do zwykłego lekarza niepójdę, bo mnie zna i raczej tego zwolnienia mi niewypisze. Drugi lekarz, u którgo się leczę z powodu torbieli na nerkach też mi nie chciał wypisać, ponieważ uważa że jednak powinnam ćwiczyć choć sam powiedział, że jeśli dosatnę mocniej piłką w brzuch, lub ktoś mnie walnie to może się to dla mnie źle skończyć. Noszę też okulary, ale wadę mam niewielką (chyba -1). Moja mama też ze mną do lekarza niepójdzie po same zwolnienie, bo musi mieć dowód, że coś mi jest kiedy ćwiczę. Ewentualnie jak jej mówię, że mnie bolą nerki podczas ćwiczeń, to daje mi tylko jakieś tabletki ;/ Mam naprawdę przechlapane z wfem, bo mogę niezdać ;/ Przestałam na niego chodzić, żeby poprawić oceny. Muszę coś zrobić do końca 1 semestru, bo mnie rodzice i babka z wfu zabiją. A uwierzcie mi... moja babka jest koszmarna... Mam chore nerki, jak już wcześniej napisałam, i jeszcze mam skoliozę i przez nią krótszą lewą nogę. Ale mimo to, jeżdżę na rowerze, rolkach i konno. Tylko wfy są koszmarem ;/ Czasami myślę, że musiałabym sobie złamać rękę albo nogę, żeby moja mama mi wreszcie uwierzyła... Co mam robić? :( Błagam, pomóżcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glucci
Nienawidze WFU!! Na mysl o WFie ogarnia mnie przerazenia i panika... I nie mowie tego w przenosni tylko powaznie... Myslalem juz o jakis tabletkach i tego typu rzeczach zeby cos u siebie "wywolac"... Nie jestem leniem, lubie ruch... Lubie biegac, chodzic na basen, poza tym na praktykach mam wystarczajaco duzo biegania... Nigdy nie wychodzilo mi granie w pilke, siatke itp. a mam tak rąbnietego fanatyka swojego zawodu, ze masakra... Ludzi w klasie tez mam nie zafajnych... Mysl o WFie doprowadza mnie do szalu... Az sie o siebie boje, ze przerodzi sie to w fobe, ktora mnie psychicznie wykonczy... O ile juz sie to nie przerodzilo w fobie... Prosze jak ktos ma jakis pomysl jak moge zalatwic zwolnienie to prosze o pomoc... Tylko szczegolowo, do jakiego lekarza itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mekeke
Heh.ja tak bardzo nie lubię wf-u.!jestem w klasie I gimnazjum a mam tak wrednego faceta od wfu.nie lubie grać w siatke i kosza.jak jest zima kaze nam sie ubierać i idziemy na sanki.pewnie myslicie ze to jest fajne?mieszkam w besk9idzach w malej wsi przybędza.jest bardzo piekna ale niestety mamy tylko podstawowke i do gimnazjum musze jezdzić do fiodorów (radziechowy).tam dziecka umia grać ,są bez kultury ,są pyskate, wścibskie i wysmiewaja sie ze jestesmy z innej wsi.a wfuefista tylko glupio sie podsmiewuje.mam kolege gruba i dostal - 5 a ja mam z wszystkich przedmiotow 5 a tylko z wfu 4.z gory dzieki.boze jeszcze dwa lata.ale na szczeście nie jestem sam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewłefowa
haaalo witam! :) też nie ćwiczę i to już dłuuugo, bodajże już... 5 rok ;O ;) to było tak: denerwowały mnie latające po sali piłki, najbardziej wkurzał mnie zbijak, który wg mnie jest niebezpieczny, bo taka jedna dziewczyna dostała w łeb i bardzo źle się poczuła... :O Pojebany ten wf... w ogole to fikcja, bo jak można oceniac czyjąś sprawnośc fizyczną? Każdy jest taki jai jest i co...? Jak ktoś nie ma siły biec a nauczyciel go zmusza...? :O Chore. Miałam załatwiane zwolnienia na moje życzenie... na szczescie moi rodzice mają przyjaciółkę lekarkę, która mi je załatwiała, Nie wiem jaki powód był podawany, ale mniejsza z tym... wtedy to jeszcze nie wiedziałam, ze z moim kręgosłupem robi sie źle... zaczynałam sie garbić... i z biegiem czasu dowiedziałam sie, ze te wszelkie ciwczenia: rzuty piłką lekarską (dźwiganie, czego robić nie mogę do tej pory), fikołki (nacisk na kręgosłup;/) POGORSZYŁYBY mój stan! Obecnie, będąc w 3 klasie gimnazjum, dalej nie ćwiczę. Szybko się męczę, mam astmę, chory kręgosłup, który leczę zaleconymi mi ćwiczeniami. I na h**a za przeproszeniem byłby mi ten wf! Chyba bym została kaleką... całe to wychowanie fizyczne jest żałosne. Tylko sie tam biega, skacze i robi koziołki... pff... ja sobie wolę jeździć na rowerze i robić to co lubię. Oczywiście na moją korzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×