jovik 0 Napisano Grudzień 29, 2005 Wpadam, by złozyć zyczenia noworoczne. Wszystkiego dpbrego w tym 2006 roku!!!! Ja i mój mąż dalej nie palimy :-D (razem rzucamy).......to już nasz 2 miesiąc niepalenia :-D Trzymajcie sie cieplutko- wesołej zabawy sylwestrowej!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość poda Napisano Grudzień 30, 2005 hej dziewczynki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość poda Napisano Grudzień 30, 2005 ooo, a gdzie jest reszta? cos sie zgubiło.No dobra to w skrócie bo drugi raz to mi sie juz nie chce.Nadal nie pale , to juz 2 tyg i 4 dni.Mam wilczy apetyt nie wiem jak mam sobie z tym poradzic, .po tych niecałych 3 tyg spodnie które były za duze sa juz dobre.Ile Wy przytyłyscie, w jakim czasie i jak sobie z tym radzic, bo przez te spodnie byłam dzis juz o krok od papierocha:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dociass Napisano Grudzień 30, 2005 witajcie po dlugiej przerwie ja w dalszym ciagu nie pale i jeszcze troszke a bede sie chwalic ze nie pale 5 miesiecy mam nadzieje chociaz czasami mam ochote siegnac po papierosa ale za duzo mnie to kosztowalo, po prawie 20 latach palenia, zastanawiam sie tylko, kiedy mi to minie, bo prawde mowiac nie chcialaby wrocic do palenia tak jak moi znajomi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monamas 0 Napisano Grudzień 30, 2005 jovik-->gratulacje dla Ciebie i Męża.Oby tak dalej.Już niedługo kolejne 2 mce będą za Wami,aż w końcu dotrzecie szczęśliwie do roku bez śmierdziuchów. poda-->za kilkanaście dni będzie Nowy Rok.Może wystarczy zmienić trochę nawyki żywieniowe od 1 stycznia (no,od 2go ;)),mniej słodyczy,więcej warzyw i owoców,zmniejszyć porcje i waga wróci do normy,a może i zejdzie w dół.Na początku tego roku takim sposobem zrzuciłam 9 kg.;) Od 2go stycznia nowego roku znowu sobie zrobię tą odchudzającą kurację zwaną \"Żryj Połowę.\"Naprawdę działa. dociass-->chciałabym,żeby na moim liczniku nie palenia było już zaznaczone 5 m-cy.Jednak mimo wszystko cieszę się ogromnie,bo za kilka dnia minie 2 m-ce bez papierochów. ;) W związku ze zbliżającym się Nowym Rokiem życzę wszystkim przede wszystkim zdrowia,bo kiedy jest się zdrowym,można pokonać wszystkie przeciwności,które niesie ze sobą każdy dzień.Życzę uśmiechu z tych dużych rzeczy,jak i tych małych.Życzę spełnienia marzeń.Życzę spokoju i realizacji wszystkiego,co tylko macie w planach.No i oczywiście życzę,żebyśmy za rok na tym forum również składali sobie życzenia jako niepalący. Pozdrawiam i tym,którzy jutrzejszy wieczów spędzą na balach życzę szampańskiej zabawy. Do siego roku! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikaaa 0 Napisano Grudzień 30, 2005 Ja tez dolaczam sie do zyczen. Wielu usmiechow w tym nowym beznalogowym roku. Ja tym razem tez tyje, kurcze... beznadzieja... od ostatniego papierosa minely 2 tygodnie, sama nei wiem jak i kiedy. Moje niepalace Kochanie bardzo mi pomaga. A te dodatkowe kilogramy to mi teraz srednio potrzebne no ale kobiety , przeciez to jest do zrobienia. Strasznie duzo osob postanawia, ze rzuci w nowym roku. No skoro my mamy to juz za soba to mozna by nad innymi zmianami pomyslec. Ja w tym nowym roku zamierzam odzyskac kondycje sprzed fajek no i dalej inwestowac w swoje zdrowie i wyglad. Snu z powiek mi te dodatkowe kilogramy nie spedzaja, najwazniejsze jest to, ze nie palimy. Ja juz sie rozowa ponownie zrobilam:) i to jest takie fajne :) i wiecei co nawet odczuwam, ze sie wolniej starzeje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosiiik 0 Napisano Grudzień 31, 2005 witam wszystkich niepalących.Jutro Nowy Rok i życze wam wytrwałosci i dużo uśmiechu. Jak sie ciesze że w nowy rok wejde bez nałogów i że już najgorsze za mną. Teraz postanowienie to popracowac nad swoja figurką jkaies 5 kg przydałoby się zrzucic. Ale dałam rade nałogowi to i z wagą się uda. 1mies i 10dni BP. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Grudzień 31, 2005 Szampańskiego Sy;lwestra!!!!!!!!!!!! :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikaaa 0 Napisano Styczeń 1, 2006 no gosik tez tak mysle , po rzuceniu mozna juz zrobic wszytko :) ja zaczynam od dzis probowac z tymi kilkogramami :) no kolejna walka przed nami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikaaa 0 Napisano Styczeń 2, 2006 i co nikt nowy sie do nas nie przylaczy? W koncu nowy rok to b dobry czas na zmiany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hidden 0 Napisano Styczeń 2, 2006 Moze dolacza jak juz porzadnie zalecza kaca :) Dzisiaj wracam do Atlanty z Chicago - imprezka byla bardzo udana... policja przyszla nas uciszyc ;) Mam nadzieje ze sie tez dobrze bawilyscie... i ze rok 2006 bedzie dla nas wszystkich udany :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Styczeń 3, 2006 Witam. Ale cisza....mo.ze faktycznie wszyscy leczą kaca, oby nie papierosowego!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monamas 0 Napisano Styczeń 3, 2006 rzeczywiście,cisza jak makiem zasiał...za 3 dni będę świętować całę 2 m-ce bez papierosa...;) ach,jak pięknie...;) ;) ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikaaa 0 Napisano Styczeń 4, 2006 ja juz nie wiem , ktory dzien nie pale cos kolo 3 tygodni od ostatniego papierosa chyba bedzie:) i juz nie pamietam o papierosach. TO niesamowite jak przez 3 tygodnie moze sie zmienic nastawienie do fajek. Najpierw wydaje sie, ze zyc bez nich sie nie da a pozniej czlowiem mysli jak udawalo sie zyc z nimi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bychkaa Napisano Styczeń 4, 2006 Ogranicz jedzenie mięsa , ono wypłukuje z organizmu tytoń i powoduje głód. Jedz owsiankę - zmniejsza objawy uzależnienia oraz szpinak i boćwinę - pokarmy zasadowe. I rób tak jak ja jeszcze dziś ne będę palić, i tak codziennie aż przestanie ci się chcieć :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bychkaa Napisano Styczeń 4, 2006 nikontynę wypłukuje - nie tytoń ;) podobno jak stosujesz gumy z nikotyną nie popijaj i przez 15 min nie pij Coli, kawy, piwa i soków - bo się nic nie wchłonie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dociass Napisano Styczeń 4, 2006 witajcie dziewczyny i wszystkiego najlepsego w Nowym Roku, u mnie 5- miesiecy BP no prawie bo zostaly dwa dni, ale od jutra przechodze na diete.W święta i sylwestra troszke sobie podjadlam i przybralam nieco tu i tam, ale nie potrafilam sobie odmowic tych pysznosci , w koncu wigilia jest raz w roku. Monia 130---- podziwiam cie za wytralosc i az mi sie nie chce wierzyc ze tyle schudlas, ja stosuje diete ŻP od niedawna niestety u mnie to chyba nie dziala, najchetniej kupilabym sobie tabletki ktore likwiduja wilczy apetyt co wy na to. Jutro pojde do apteki i zapytam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dociass Napisano Styczeń 4, 2006 ikaaa------------ ja od kiedy nie pale to wyladnialam naprawde, maz stwierdzil ze moja buzia promienieje skora nie jest sucha, wlasy przestaly mi wypadac, a to ze przybralam na wadze, mam nadzieje ze od jutra,dam rade chociaz do diety podchodze juz trzeci raz i jakos trudniej mi to idzie niz rzucenie palenia naprawde.Probowalam nawet cwiczen ale cos mi to opornie szlo, wiec moze ktos mi powie jak mam sie do tego zabrac.Jak na razie moj ostatni posilek jest o 17;00 sniadanie jem ogromne, obiadu troszke mniej, ale kiedy pije wode to mozecie mi wierzyc mi lub nie, zaczyna mi sie cofac.Moj zoladek niestety nie przyjmuje duzej ilosci wody, probowalam woda zaspokoic glod niestety nie wyszlo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Styczeń 4, 2006 Przed chwila wpisałam się nie w ten topic, ale juz jestem na miejscu :-D Pozdrawiam pa!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cosmic 0 Napisano Styczeń 5, 2006 Witam wszystkie pachnace dziewczyny w Nowym 2006 roku Muszę się pochwalić. Mój partner nie pali od 1 stycznia :D podobnie jak ja 2 miesiące temu, nie chce się za mocno przyznawać, że rzuca, ale CZUJĘ wyraźną poprawę, dziś w nocy pierwszy raz od dawna mogłam się do niego bez oporów przytulić (zwykle wieczorem najwięcej palił :P) od 2 dni był strasznie nerwowy, doprowadził mnie nawet wczoraj do łez :(, ale cóż postanowiłam mu wybaczyć... tak bardzo się cieszę, że się w końcu zdecydował :) Ja jestem niepalącą osobą od 80 dni. Już mnie nie ciągnie do papierosów (chyba że za dużo wypiję ;) ale nawet wtedy daję radę) za to od świąt czuję się zdecydowanie za ciężka... Wróciłam już z urlopu więc mam nadzieję, że szybko zgubię zbędne kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec Napisano Styczeń 6, 2006 czesc nie pale od 8 kwietnia zeszlego roku codziennie jest taka chwila ze sie chce mi zapalic az robi sie goraco w zoladku niewiem czy wypada do Was pisac bo jestem chlopcem ale Wasze zwierzenia wzmacniaja mnie od srodka i odchodzi mi ta chec zapalenia niewiem jak dlugo jeszcze wytrzymam palilem okolo 40 lat okolo trzech paczek dziennie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dociass Napisano Styczeń 6, 2006 witaj zlosliwiec dzisiaj mija dokladnie 5 miesiecy jak nie pale i tez czasami mam ochote siegnac po papierosa, nie jest to codziennie, ale staram sie o tym nie myslec, bo im wiecej myslalam o papierosach , tym bardziej chcialam po niego siegnac, ja palilam prawie 20 lat i kiedy pomysle co przechodzilam jak rzucalam palenie to tym bardziej nie mam ochoty wrocic do palenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dociass Napisano Styczeń 6, 2006 Zapomnalam o czyms wam powiedziec kilka lat wstecz po nocnej zabawie na drugi dzien bolala mnie glowa i czulam sie okropnie, a teraz doslownie nic w sylwestrowa noc balowalam z mezem do bialego rana, a na drugi dzien czulam sie naprawde swietnie.To te paskudne papierochy zawsze dawaly o sobie znac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Styczeń 6, 2006 Złośliwiec- pisz jak najczęściej...nieważne, żeś facet!!!! 40 lat to kawał czasu...podziwiam...podziwiam, że rzuciłeś!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hidden 0 Napisano Styczeń 6, 2006 nic dziwnego ze mowia na to kac nikotynowy :) U mnie tez wszystko ok - za tydzien bedzie 3 miesiace bez papierosa. Od poniedzialku ide do szkoly - w szkole palic i tak nie mozna (tylko kilka wyznaczonych miejsc na zewnatrz), a imprezowac nie planuje :) zlosliwiec - ja tez lapalam sie na codziennych rozwazaniach na temat papierosa... jedynym na to sposobem jest swiadomie kontrolowac wlasne mysli - zmuszac sie do myslenia o czyms innym - u mnie zadzialalo i jest znowu lepiej... No i witaj bo jestes chyba pierwszym przedstawicielem meskiej plci na naszym topiku A za to dieta mi sie zupelnie nie udala przez swieta i Sylwestra... w sumie nic dziwnego... w dodatku w Chicago maja polskie jedzonko no i co czlek poradzi ze kocha jesc? ;) Od poniedzialku jakos sie wezme znowu - dobrze ze ciagle cwicze bo jak mur beton bym utyla a tak stoje na tej samej wadze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec Napisano Styczeń 6, 2006 dziekuje Wam ze nieprzeszkadza Wam ze jestem chlopcem ale mam ten sam problem a wasza obecnosc mnie umacnia ipodtrzymuje mnie na duchu przybylo mi pare kilo izle sie czuje jak palilem lzej mi bylo lepsza mialem kondycje teraz szybciej sie mecze wierze ze wspulnie damy rade najgorszy szok przezylem ale nadal widze tego smierdziela trzymam za Was kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec Napisano Styczeń 7, 2006 dopiero wrucilem z pracy o 19 myslalem ze ktos sie odezwal a tu cisza nieszkodzi bo wiem ze tam jestescie i to mi wystarczy narazie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monamas 0 Napisano Styczeń 7, 2006 Co miesiąc będę zmieniać wygląd licznkika dni bez papierosa.Dziś właśnie to zrobiłam,bo dziś już mija 2 miesiące i 1 dzień bez śmierdziucha.Była dziś u mnie koleżanka,która wypaliła 13 papierochów.Bleeee.Wietrzę właśnie pokój.I wiecie co?Nie miałam najmniejszej ochoty towarzyszyć jej w puszczaniu dymka. Pozdrawiam...;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec Napisano Styczeń 8, 2006 dzis mija 9 miesiac mojego niepalenia od dwoch dni jestem z Wami i nie mialem mysli chenci zeby zapalic cos od Was dostalem ze smierdziel odszedl z moich mysli dzieki narazie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cosmic 0 Napisano Styczeń 8, 2006 zlośliwiec ---> gratuluję i ja, że się trzymasz mimo tak długiego stażu i ilości wypalanych papierosów :) a swoją drogą ciekawe ilu papierosów nie spaliłeś od czasu rzucenia bo ja ok 900 sztuk :P a dopiero niecałe 3 miesiące nie palę i paliłam średnio ok pół paczki dziennie... Może i inni mężczyźni nas śledzą i wreszcie się ujawnią ;) Faktycznie trochę rzadziej pojawiają sie tu ostatnio wpisy, ale to dlatego, że większość z nas już jest \"po drugiej stronie\" a wtedy potrzeba wypowiedzi na topiku się zmniejsza. Ja zaglądam tutaj prawie codziennie, choć nie zawsze dodaję coś od siebie. Tradycyjnie trzymam kciuki za wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach