setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Fado ja kiedys bylam na 2dniowej chociaz planowalam byc dluzej;) Kiedys jeszcze sprobuje ale przygotuje sie dio niej lepiej;) Amazonka 75cm to nie jest takie duze:) Jak znajde bez obciazenia to naspypie sobie tam ryzu albo kaszy , albo jeszcze czegos:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Oczywiście dzięki Amazonko, Fado Kiniu za kolejne wsparcie no to do dzieła! :-p A że ja zawzięta i zażarta baba jestem to pewnikiem po 100 próbach i podejściahc - ta 101 będzie owocnym sukcesem zakończona :-p Idę zatem zrobić i pożreć kisielek na wodzie :-) a w tzw międzyczasie powalczę trochę z tym cholerstwem, póki nie ma męza i syna coby sobie bików nie zerwali albo co gorsza nie pękli ze śmiechu:-D ło matko dobrze że mnie chiociaż humorek jeszcze nie opuścił:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Balbina wiec powodzenia!:D Trening czyni mistrza!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gadzina 47 Napisano Styczeń 8, 2007 Wspaniałe dziewczyny jesteście :D. Udało Wam się pokonać śmierdziela to teraz możecie już góry przenosić. Trzymam za Was Kciuki(wprawdzie śmierdące)alew serduchem jestem z Wami:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Gadzinko – na co czekasz???? Do dziś na mnie mówią złośliwiec, bo przez te pierwsze dni byłem wredny w domu w pracy ze dziś wstyd mi o tym mówić wszystkich przeprosiłem a resztę czas zatarł złe wspomnienia JA NIE PALĘ– a krzywdy najbliższym nie wyrządzę po raz drugi!!!!! Byłem zawodowym palaczem paliłem 40 lat – 3 paczki dziennie!!! Nie wyobrażałem zycia bez peta mogłem nie jeść abym miał, co zapalić Jak mi się udało to znaczy ze śmierdziel jest do pokonania Piszę to po raz tam któryś, bo myślę ze to komuś pomoże Gadzinko 47 – wiem co przezywasz bo to już przerabiałem najważniejsze ze jestes z nami nie obiecuj tylko powiedz wreszcie …….STOP …DOSC…NIGDY ..WIECEJ ja wiem ze ta decyzja jest bardzo ciężka i żal tak jak by się stracilo cos najdroższego w zyciu odwagi zycze pogody ducha wszystkim rzucającym i chcącym rzucić pety powodzenia BP trzymam 2 wolne nie zajęte śmierdzielem swoje dębowe kciuki PS ……sory za błędy :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Na razie –bo mam dziś księdza po kolędzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Złośliwiec ja chyba naprawde stałam się gadziną przez ten okres niepalenia . Nie będe obiecywać. Bo narazie nie jestem jeszcze odbudowana i silna aby go pokonać. Ale codziennie Was czytam jestem z Wami. Nie moge tylko nic doradazać bo te rady są nic niewarte. Pisz to jak najczęściej bo jak właśnie takiemu nałogowcowi jak Ty się udało( ja wprawdzie tylko troche mniejszym jestem )to mam nadzieje jak to czytam że mnie też sie uda.Wróce jak będe gotowa fizycznie i psychicznie aby ta druga próba była już tą ostatnią. I tak sie pocieszam że jak udało sie 27 dni wytrzymać to drugim razem już napewno sie uda.Dziękuję bardzo mocno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Styczeń 8, 2007 co u was slychac?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Mmmm u mnie gra trojka:D Ja korzystam z ostatniego wolnego dnia;)i nic [prawie nic] nie robie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 8, 2007 U mnie też gra trójka, Setunia, właśnie Metallica się kończy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 8, 2007 mmm757 - witaj! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Fado ehe:) teraz weiadomosci:D kurcze odciagnicje mnie od kompa:D:D musze przeciez cos na obiad zjesc:o:D Wiec ide zjesc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 8, 2007 skoro to twój ostatni dzień wolny, to korzystaj..., setunia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Fado masz racje:) ale i tak mam jakies dziwne \"wyrzuty sumienia\"z tego powodu:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 8, 2007 to leć po hula-hop i zrób coś dla zdrowia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krusia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 czesc:) Pochwale sie dzis cały dzien nie pale ,a jak mnie bierze na palenie pytam sie sama siebie co mi da jak zapale? Zaraz minie to 5 min i będę miała niesmak że zapaliłam .... setunia:) To masz fajnie ,ze ci osoba palaca nie przeszkadza:) Ja wczoraj rzuciłam palenie i za pare godz,gdy mąż zapalił papierosa momentalnie otwieralam balkon okna nie patrzac na to ze zimnno sie zrobiło. Balbinko:) No no jest sporo tych plusików:) Dziekuje za odpowiedź:) Szukam pozywywnych stron i negatywnych zeby sie motywowac:) Napisz ile kg chcesz stracic. fado:) Trzymam sie jezeli chodzi o papieroski bo nie skusilam sie ,ale za to za duzo zjadlam.. moze ja tez zastosuje jakas diete,bo narazie tylko chcialam ograniczyc jedzonko ,ale jakos mi nie wychodzi. zlosliwiec:) wlasnie obawiam sie ze ja tez zaczne byc zlosliwa ,dzis pierwszy caly dzien BP.teraz tylko sie boje przyjscia meza z pracy on pali jak ja to zniose;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Krusia na poczatku rzucania gdy ktos przy mnie palil , to mialam oczywiscie ochote zakopcic ale zaraz przytomnialam i bylo ok:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blanka 147 Napisano Styczeń 8, 2007 Cześć wszystkim no to już muj 5 BP jetsem zadowolona jak nigdy! A tak wogule to na mnie też już muwią złośnica.A mąż muwi że jestem jędzula ale to nic najważniejsze że nie palę. Setunia jak mijaja ostatnie wolne chwile? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Blanka na forumie z piwkiem przy radiowej Trojce:D aczkolwiek cos tam \"twrze\";) Wiecie , ze dzois jest Dzien Sprzatania Biurka!!!!!!!!!!!! Dzis na szczescie nie ma juz na moim biurku :fajek!zapalek, zapalniczki!, popielniczek roznegorodzaju[najczesciej byla nia puszka po piwie:D] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aurela25 0 Napisano Styczeń 8, 2007 hej Ja trzymam się twardo po mimo kłopotów z mężem nie poddaje się i nie szukam powodów by sięgnąć po peta. Za wszystkich pachnących i chcących pachnieć trzymam kciuki mocno \' Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blanka147 Napisano Styczeń 8, 2007 Setunia byłam dziś u lekarz bo mam podejrzewnie anemi i byłam po skierowanie na badania i pani doktor jak usłyszała że nie pale to mni strasznie wychwaliła ale byłam dumna moja pani alergolog jak usłyszy to chyba nie uwierzy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lolaaa Napisano Styczeń 8, 2007 ja nie pale juz 2 dzien i jestem z tego dumna jak cholera, palilam przez 9 lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blanka147 Napisano Styczeń 8, 2007 aurela25 Gratuluje musze ci powiedziec ze dziś ani razu nie myślałam zeby zapalic Zycze powodzenia i wytrwałości ach.a muj mąż pali dużo mniej głupio mu bo mu powiedziałam że brzydko pachnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fajniutki3 Napisano Styczeń 8, 2007 jak ktois chce to zuci palenie trzeba miec silna wole i nietrzeba zadnych srodkow silna wola i problem z glowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aurela25 0 Napisano Styczeń 8, 2007 blanka....a z kąd ta anemia ? lolaaa....gratulacje 3maj się bo wiem że ciężko jest w te pierwsze dni sama niedawno to przeżyłam i jestem bardzo dumna z tego że wytrwałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Blanko widzisz!Chwal sie wszystkim znajomym tez beda Ci gratulowac !:) I wtedy bedziesz miala jeszcze dodatkowa motywacje zeby nie siegac po smierdziela- kompromitacja w oczach znajomych;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lolaaa Napisano Styczeń 8, 2007 aurela25 dziekuje :) Kurde jak uda mi sie rzucic to juz wiecej nie wroce do tego wstretnego nałogu!!! Pamietam w ciegu tych moich ,,palących,, 9 lat mialam roczną przerwe od fajek (jakos mi sie wtedy udalo rzucic)Pamietam jak wtedy z pogardą patrzylam na osoby palace nienawidzilam ich za to ze palą- pozniej sama wrocilam do nalogu, no ale to dluga historia.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aurela25 0 Napisano Styczeń 8, 2007 Lolaa....to podobnie jak u mnie tylko że ja rzucam 4 raz pierwszy raz nie palilam o,5 roku wróciłam bo z ciekawości zapaliłam jednego i nałog wrocil. drugim razem nie paliłam 1 rok wrocilam bo za dużo przytyłam 3 raz nie paliłam 1,5 roku wrociłam z tego samego powodu za dużo kilogramów mi przybyło teraz bardzo mocno się pilnuje także z jedzeniem więc mam nadzieję że tym razem uda się raz na zawsze zkończyć z tym śmierdzącym nałogiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lolaaa Napisano Styczeń 8, 2007 jak skrycie napisze ze mam naklejony na plecach plasterek ktory mi ma ,,podobno,, pomoc:) kurde i chyba mi pomaga. Podobno sa rozne opinie na temat tych plastrow, no ale ja wierze to dzieki plastrowi nie pale, bo kurde wywalilam na to kupe kasy:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aurela25 0 Napisano Styczeń 8, 2007 ja rzucam bez wspomagaczy pierwszy raz jak rzucałam byłam na takim kurde nawet nie wiem jak sie nazywa jakies komputery na to mówili i nie wiem czy to zadziałało czy ja podświadomie wierzyłam ale udało sie na pół roku. Teraz to mi się chce śmiać z tego , ale najważniejsze jest uwieżyć w samego siebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach