Gość blanka147 Napisano Styczeń 10, 2007 Witam wszystkich wpadłam tylko się przywitać i uciekam bo jeszcze dziś nie jadłam. jak tak dalej pujdzie to uschne na śmierć. wyschne i znikne!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Krusiu trzymaj się. Idź zrób sobie kąpiel pachnącą. Nie myśl i nie tłumacz że masz czas. Szkoda by było tego co już osiągnełaś. Dasz rade zwłaszcza że dzionek sie kończy już a z każdym dniem będzie lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aalfa 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Gadzina47 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niespokojna36 Napisano Styczeń 10, 2007 Ja dopiero jutro ruszam do apteki po Tabex. Ale strasznie boję się, że przytyję. Od 2 dni palę mniej tzn. 10 śmierdzieli zamiast prawie 20 i wcale mi już tak nie smakują. To dlatego, że mam infekcję górnych dróg oddechowych, trwa to już tydzień. Od 2 dni Was czytam, i na pewno nie przestanę. Fado, czy podałabyś mi na gg diety tzn. co robić żeby nie przytyć. Podaję nr gg 4281909 (jest zarajestr. na mojego M). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niespokojna36 Napisano Styczeń 10, 2007 Dieta to by mi się przydała, niezależnie od rzucania palenia. Oj przybyło co nie co na brzuszku. Ale to forum o niepaleniu. Do rzucania palenia przekonała mnie też pewna historia. Dość straszna. Mama mojej ma przez śmierdziele tak zruinowane zdrowie, że musi teraz wydawać 700 zł miesięcznie by je ratować. Nie warto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niespokojna36 Napisano Styczeń 10, 2007 Miało być mama mojej koleżanki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Styczeń 10, 2007 ...a ze mną dziś jest naprawdę zle...rozsypałam się na całego...niee nie zapaliłam...ale byłam już krok od pójścia do sklepu...do tego potwornie boli mnie głowa..i w sumie chyba tylko to powstrzymało mnie przed zawaleniem tych moich ciężko wypracowanych dni (2) niepalenia.. mąż mnie strasznie wkurzył..zresztą wkurzył to mało powiedziane..kłotnia była ogromna...podziękowałam mu że wspaniale mnie wspiera w tych pierwszych ciężkich dniach...ech..szkoda gadać.. depreche mam dzisiaj że szok:( dobrze że jesteście że jest Nasz topik to mogę się wygadać przynajmniej.... ciężko...jest ciężko.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Niespokojna 36 - trzymaj się! Pisz na mój nr gg, bo twój niekoniecznie działa, jak sprawdziłam... Wcześniej podałam... Ania.B - to już koniec dnia, wytrwasz, nooooooooooo tak... Poza tym wszyscy tu wierzymy w ciebie...Ty jesteś ty, nie skupiaj się na emocjach innych. Hmmm, podejrzewam, że dla \"tych wszystkich innych\" (czytaj: mąż), to też nowa sytuacja, nowa - nie-paląca sytuacja... , stąd... ludzie wariują, emocje itd...., trzymaj się swojego, siebie się trzymaj... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Styczeń 10, 2007 fado:) dzięki wielkie za wsparcie... teraz tylko pozostało się modlić by jutro było lepiej..by za oknem nadal świeciło słonko i przedewszystkim by NIE bolała głowa... to bedzie już ok:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Witojcie Laseczki i Chłopaki Ania B jak tma zaraz podejdę do Ciebie i potrząsnę za Twoje warkoczyki to od razu przestaniesz myślieć o pierdołach tylko zaczniesz wyć z bólu! Kobieto opanuj się! Jesteś silna, mądra wielka i wytrwała dlatego dasz sobie radę :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niespokojna36 Napisano Styczeń 10, 2007 Aniu B też jestem z Tobą. Jutro na pewno zaświeci słońce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 10, 2007 O! Balbina się pojawiła... Czyli prosta sprawa, Ania.B dotrwa...A jutro ? ups! nowy dzień! Balbina trzymaj się po góralsku, najlepiej! Słoneczkooo rulezzzz! (tak na marginesie!) I jerzysss się pojawił, ha, przynajmniej wiem, od kiedy nie palę... I jeszcze ten tabex+gorzka czekolada, tak mi utkwiło w pamięci, mniam... wiewióreczka? A Katia? Czary-mary..., zjaw się! Nikt tak ładnie nie pozdrawiał wszystkich jak ty..., tak za jednym razem...:) Chociaż masz następców, vide: amazonka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Niespokojna 36, zaczernij się, żeby nie było problemów, no i trwaj w postanowieniu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 10, 2007 I specjalne pozdro dla Gadzinki! I tym miłym akcentem mówię DOBRANOC! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Styczeń 10, 2007 coś przed snem na lepsze samopoczucie \"jadę ostatnio autobusem, miejsca zajęte, jakaś starsza kobitka stoi nagle jakiś dwumetrowy paker się poczuł, podszedł do niej i ją pod boczek prowadzi do siedzienia \"babcia se pierdolnie\" fado dzięki za uznanie Niespokojna36 - z tabexem i samozaparciem dasz radę ;) Ania.B - będzie dobrze:D Balbinko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Gdzinko, o matko jak mogłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 10, 2007 amazonka idę, idę spać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Styczeń 10, 2007 Dzieki:) Dobranoc Wszystkim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Styczeń 10, 2007 A ja dzisiaj poszalałam sobie na maksa bo sama upichciłam najlepszą na świecie pizze i...... wrębałam połowę blaszki :-) A co nie mogę! Matko, taka głodna chodzę od kilku dni że żrem a nie jadam jak przystało na damę :-( Ale w związku z powyższym , coby nie przytrafiło mi się to częściej, no to ojechałam dzisiaj kilka fitnesklubów w moim mieście celem wybrania najkorzystniejszej oferty i.....:-) od jutra szaleję na maksa:-) No chyba że z lekka pokrzyżują się moije plany, to szaleństwo nastąpi od pojutrza I tak nawiasem mówią - u mnie dalej czyściutko - BP!!!! I tym optymistycznym akcentem czule dobranoc przesyłam : Aalfa Niespokojna 36 - trzymaj się dzielnie cobyś się nie dała! Ania B - no kochanie liczę że się spionizowałaś! fado a szczególnie jednej z moich ulubienic .....Gadzince x2 :-) A ponieważ jestem z lekkimi objawami dlatego znikam! Do jutra Larweczki, a dla wszystkich miłych i seksownych snów :-) ;-p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Styczeń 10, 2007 tylko daleko nie odchodź :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Styczeń 10, 2007 ło matko Amazonko sorki sorki ale nie dojrzałam Cię jak trzaskałam swoje wypociny gorące uściski x 10 ;-p :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Styczeń 10, 2007 < młody oglądałeś film Oczukać Przeznaczenie ?? < mnom oglądałem dobry < z lektorem ?? < nie z bratem < aha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Styczeń 10, 2007 dobranoc Balbinko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krusia 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Witam:) Wytrzymałam!!! Czwarty dzień BP:):):) Wczoraj miałam nerwy ,potem prawie sie nie pokłociłam z meżem,jeszcze same zle wiadomości dostałam po tym jak pisałam ze mam kryzys ,myslałam ze juz nie poradze sobie z niepaleniem,ale poradziłam, później pomyślałam ze z rana do was zagladne i bede sie cieszyc ze nie pale i tak tez się stało:):):) fado nie widziałam Cie na gg:( Masz zawsze czerwone sloneczko na statusie dla ludzi z poza Twojej listy? aurela25:):) Pomyślałam że jestem TWARDZIELKA :):) amazonka:):) Dobrze napisałas \"Nie ma rzadnej przyjemności z palenia,palacz sie ,boi tylko jego braku\" Napisze sobie to zdanie i zawiesze w pokoju na widocznym miejscu:):) Nie dalam sie :):) Gadzinko:):) Jestem nadal wśród niepalących:):):) Niespokojna:) Ja przytylam i przed rzucaniem papierosa i teraz nadal widze ze cos w gore mi idzie waga. Postanowiłam ze nawet podczas rzucania papierosow nie przytyje,podziwiam za to Fado ona jest tu wlasnie dla nas przykładem ,że tak mozna :) Mam kolezanke ktora schudla ,potem rzucila papierosy nie palila 6 miesiecy przytyla i obecnie znow pali bo boi sie przytyc:( Aniu:) Trzymaj sie :) Widze ze mamy podobne jazdy,ja tez jestem na samym starcie niepalenia i wiem jak jest:( Ja wczoraj mojemu mezowi powiedzialam ze jak sie tak kłocilismy to bylam o krok zapalenia papierosa,a on na to \" a potem powiesz ze przezemnie zapalilas?\" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niespokojna36 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Witam Was w nowym dniu. Jeszcze nie rzuciłam palenia, na razie ograniczam ilość. Cały czas Was czytam. Jesteście dzielne. Ja też chcę taka być. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Witam Wszystkich porannie! Balbina - http://www.wizaz.pl/callanetics/index.php Link dla Ciebie. To mi zaimponowałaś kobieta tym objazdem po fittnes klubach... Ćwicz śmiało i wyginaj giętkie ciało, jak śpiewa córcia moja po obejrzeniu filmu... Krusia - ja zawsze mam status \"niewidoczny\", co nie oznacza, ze mnie nie ma. Po prostu unikam nieproszonych gości.:) Niespokojna - do ataku... Amazonka - uśmiałam się... Gadzina - :) Aalfa - :) Jerzys -:) Złośliwiec -:) Cometa -:) Alleaffar -:) Słoneczkooo - :) Wiewióreczka -:) Katia -:) Kinia -:) Aurela -:) Zarazka -:) Blanka -:) Setunia -:) Wala Twist -:) Jelena -:) Dla Wszystkich Niewymienionych - Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 11, 2007 To też jest bardzo fajne!!! Zajrzyjcie! http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=50&dz=11&page=1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Ania.B - trzymaj się mocno, cierpliwości, jeszcze kilka malutkich dni i złe objawy miną! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Hej dziewczynki pachnące. Ból głowy minie napewno.Po prostu to efekty odstawienia nikotyny. Ja przez to też przechodziłam ale 2-3 dni i minął jak ręką odjąc. Chłopów omijać najlepiej szerokim łukiem.Wierzcie mi ja byłam prawdziwą gadziną w tym okresie :D.Ale jak złośliwiec mówi to wszystko da się wyprostować i przeprosić. Najważniejsze teraz jesteście Wy Skupiajcie się na sobie za pare tygodni wszystko im wynagrodzicie pomyślcie jak wam sie cerka poprawi, zęby wyszorujecie do białości chodzić będziecie bez zadyszki i pare setek zostanie w portfelu. Trzymajcie się dziewczyny to że jest teraz źle musi kiedyś minąć.A ile to satysfakcji później da jak taka osoba przesiąknięta nikotyną stanie obok Was w kolejce i pomyślicie mnie to niedotyczy. Napewno poczujecie się lepsze a napewno silniejsze. Miłego dzionka Wszystkim BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Styczeń 11, 2007 Fado :D masz racje niezłe te fikające dziewczyny:D. Miłego dnia i słoneczka za oknem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach