amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 setunia, przepyszne, mniam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 Amazonko jedz na zdrowko!!:D:) miejmy nadzieje, ze Twoj maza naprawia te kompy u samych facetow:D a weekendy chociaz ma wolne??:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Luty 26, 2007 Cieszmy się dziewczyny z tego co mamy. Ile ludzi bez pracy jest. A nasi przynajmniej pracują. Setunia pyszne, po proszę o jeszcze jeden kawałek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Luty 26, 2007 Oj setunia nie podpuszczaj amazonki :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Luty 26, 2007 Dziewczynki :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 hehehehe..., teraz ja się śmieję..., normalnie..., hmmm, ech.... a ja już setunia, kolejny dzień postu, jem oczami! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 dziękuję niestety nie tylko u facetów ale wyrosłam juz z uczucia zwanego zazdrością, za stara juz jestem na to :) co sie zaś tyczt weekendu to czasem i ma wolne, ale i tak siedzi w swoim \"gabinecie\" i wystawia te swoje samochodziki na allegro:) to jego takie hobby, i tyle go widzieli :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 Gadzinko pewnie , ze trzeba sie cieszyc z tego , ze maja prace a teraz to wiekszosc pracuje od rana do nocy:( tylko jakby sie nad tym zastanowic , to troche to chore jest , bo po co tyle pracowac , jak zero przyjemnosci z zycia ;) [podaje talerzyczek z duzym kawalkiem ciacha:)] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 zawsze mówiłam: nigdy męża modelarza, hobbysty, filatelisty..., ale jak to twierdziłam, to nie mieliśmy jeszcze kompa w domu...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 ojejku, nasz rodzynek się odezwał witaj zlosliwiec:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 [poszła w takim razie nastawić kawę] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 złośliwiec, częstuj się! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie Napisano Luty 26, 2007 po jakim czasie nikotyna znika z krwi, kiedy zuci sie palenie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 Fado glodowke sobie robisz to Ty nie sprobowalas nawet cista ani tego \"curry\"????:D Zlosliwiec co to za smutki!!!?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 no nieeeeeeee, setunia! Ale czuję się rewelacyjnie... hmmm, no nie wiem po jakim czasie...kto wie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie Napisano Luty 26, 2007 tak mniej wiecej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 chyba tak więcej :D tak na poważnie to chyba po 72 godzinach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 chbya szybko nikotyna znika z krwi bo ona caly czas sie \"filtruje\"krazy gorzej z pluckami:) Fado to czemu oczami jesz?:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie Napisano Luty 26, 2007 tak szybko? wydawalo mi sie ze ok. miesiac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
get lost 0 Napisano Luty 26, 2007 czy tu sie rzuca palenie?????????? to dopiero mój drugi dzień.... mam depresję! help me! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 Korzyści zdrowotne: Po 2 godzinach niepalenia w Twojej krwi nie będzie już nikotyny, a produkty jej przemiany znikną bezpowrotnie w ciągu 72 godzin. Po 6 godzinach zmniejszy się częstość pracy Twojego serca i obniży ciśnienie krwi. Pełna normalizacja tych parametrów nastąpi po 30 dniach niepalenia. Po kilku godzinach powróci funkcja oczyszczająca dróg oddechowych – porażone rzęski odzyskają swoją funkcję. Od tego momentu polepszy się oczyszczanie wdychanego powietrza. Początkowo może to prowadzić do nasilenia się kaszlu z odkrztuszaniem, który stopniowo będzie się zmniejszał. Po 12 – 24 godzinach wydalisz ze swojego organizmu tlenek węgla, co poprawi pracę Twoich płuc i serca. Organizm otrzyma więcej tlenu. Łatwiej będziesz funkcjonował, myślał czy wypoczywał. W ciągu kilku dni wróci zdolność rozróżniania smaków i poprawi się apetyt. Zniknie nieprzyjemny zapach Twojej skóry i oddechu. Po 3 tygodniach wyraźnie zwiększy się Twoja zdolność do wysiłku fizycznego, a zmaleje skłonność do infekcji dróg oddechowych. Po 2 miesiącach Twoje naczynia krwionośne odzyskają elastyczność, dzięki czemu poprawi się krążenie krwi. Po 3 miesiącach: oczyszczanie dróg oddechowych będzie już zupełnie normalne, nastąpi wyraźne zahamowanie postępu rozedmy płuc i powoli zmniejszy się ryzyko śmierci z jej powodu. To, co uległo zniszczeniu, niestety nie zrekonstruuje się – jest to utrata bezpowrotna! Na szczęście płuca mają dużą zdolność do kompensowania swoich strat. Ważne jest więc zahamowanie postępu choroby poprzez zaniechanie palenia, powróci prawidłowy skład krwi i zmniejszy się jej lepkość (palenie tytoniu zwiększa lepkość krwi, co uniemożliwia prawidłowe przekazywanie tlenu do organizmu), u mężczyzn wzrośnie ilość plemników i zwiększy się ich zdolność do ruchu (większe prawdopodobieństwo poczęcia potomstwa). i wszystko jasne :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 hahaha, właśnie to chciałam wkleić, amazonka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
get lost 0 Napisano Luty 26, 2007 ryczę........ :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie Napisano Luty 26, 2007 dziekuje !!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 mam takie pytanie -> proszę bardzo :) get lost -> rycz, wal głową w ścianę, tuptaj, tylko nie pal!!! szybka jestem co nie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 get lost - tu się rzuca śmierdziele! A nawet rzuciło i trwa się, i wspiera, dołączaj! setunia - bo ja zmysłowiec, a jedzenie takie kolorowe mi wyszło..., a że postanowienia, nie chcę łamać, to i tylko oczami...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
get lost 0 Napisano Luty 26, 2007 AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!! kIEDY BęDZIE LEPIEJ , BłAGAM...? KIEDY?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 rycz, albo i nie rycz, poopowiadaj lepiej coś o sobie, żeby tak w kółko o tych fajkach nie myśleć. Długo paliłaś? a może -eś?) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 przy rzucaniu palenia wszystkie chwyty dozwolone Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 get lost -> kiedys napewno, ale to juz sprawa indywidualna, każdy mówi co innego, wspomagasz się czymś, jeżeli nie to spróbuj ze wspomagaczem będzie łatwiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach