pandora_ 0 Napisano Październik 4, 2008 Cześć dziewczynki! Ja mam się dobrze tylko od wczoraj cały dzień śpię bo jestem chora i chcę się do jutra wyleczyć dlatego nic nie piszę bo z łóżka nie wychodzę!!! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pandora_ 0 Napisano Październik 4, 2008 swoją drogą uważajcie bo to aż niemożliwe jak łatwo jest się przeziębić. Mama chwile temu wróciłą z pracy i przyniosła mi różne kolorowe tabletki i syropy i od razu czuję się lepiej powiem wam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pigwa37 Napisano Październik 4, 2008 cześć od jutra nie palę . dziś nie zasługuję żeby z wami pogadać ale jutro proszę o wsparcie i przyjęcie do grupki . Rzucam 5 ty OSTATNI raz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Październik 4, 2008 Pigwa - czekamy na Ciebie !!!!!!!!! :):):) i jak tam reszta początkujących koleżanek się trzyma ?????? kurde u mnie minął miesiąc - ale pamiętam dobrze jak w pierwszych dniach odliczałam godziny do końca dnia ;) pozatym naprawdę byłam zagorzałym palaczem i wzbudzam podziw wśród rodziny i znajomych tym że rzuciłam :D i to mi sprawia satysfakcję jak cholera i daje kopa by nie myślec zbytnio o śmierdzielach :P Pandorko zdrowiej i pisz pisz na topiku jak najwięcej bo przemiło jak wiesz czyta się T woje wpisy :):) dobra lecę pooglądac talenty na TVN-nie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Brendon22 0 Napisano Październik 4, 2008 witam ponownie i za mile przyjecie dziękuję;) wiec tak: w stopce mam, kiedy rzucilam, palilam od jakichs siedmiu lat, zaczelam w sumie jeszcze nie majc 18 lat, w gimnzajum. palilam bywalo ze sporo, ale bywalo, ze do 5 fajek dziennie, niestey zdarzaly sie dni gdy prawie paczkę;/ Zaznaczam, ze jest to moja kolejna proba. Poki co wszystko mi pachnie i tylko raz mialam mocna pokuse by zapalic, oczywiscie bylo to wtedy kiedy piłam alkohol, ale bylam w niepalacym towarzystiwe wiec ocalalam:P teraz mi się uda.......MUSI! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pigwa37 Napisano Październik 4, 2008 dzięki Ania. Będę jutro napewno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Październik 4, 2008 ogladalam powrot krolika i cala butelka winka poszla fiu fiu cala cALUSKA TRoszke mi sie teraz literki plataja ale generalnie fajnie jest:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Październik 4, 2008 ale sie ciesze jak jutro wytrzymam to bedzie pierwszy tydzien jak sie nie skusilem na chociaz jednego smierdziela Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Październik 4, 2008 mmm757 no jest czego gratulowac :) pozniej juz sie tak nie liczy minut i dni az tak bardzo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Październik 4, 2008 wiem wiem czasami mam (tylko raz na jakies czas) slabosci i wtedy szedlaem sobie zajarac ale teraz juz potrafie to przedszymac pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Październik 4, 2008 a ja ide spac butelka wina na lebka swoje robi oczywiscie BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mumi 0 Napisano Październik 5, 2008 Nie palę już 8 dni (+ 23g07m17s). Ilość niewypalonych papierosów: 268. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 01g17m55s)! Zaoszczędzone pieniądze: 96,80 zł! żyję w stresie, ale wiem, że fajka nie spowoduje, że stres zniknie, muszę przetrzymać ! życzę powodzenia nowym gościom i bywalcom topiku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pigwa37 Napisano Październik 5, 2008 Dzieńdoberek wszystkim śpiochom. Nie palę i mam dobry humor- ciekawe jak długo ha ha. Pewnie cały dzień spędzę na czytaniu topiku od pierwszej strony- to bardzo motywuje że jest tyle wspaniałych osób którym się udało.Paliłam 19 lat ponad paczkę dziennie nie będę liczyć ile puściłam z dymem ale mam nadzieję że kiedyś policzę ile zaoszczędziłam. cieszę się że znalazłam tę stronkę może teraz będzie łatwiej a na pewno przyjemniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Październik 5, 2008 mmm757 No to trzymam za Ciebie Mocno kciuki abys wytrwał! Powodzenia ! p.s ja juz kiedys misalam do Ciebie posta ale z powodu mojej nieobecnosci tutaj zapomnialam hasła i post poszedl na marne;) sadny dzien Jak Ci w pracy idzie ? dajesz rade z pracownikami wytrzymac?:D pandorka zdrówka !Winko najlepszym lekarstwem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Październik 5, 2008 helluuu julcia wiesz dziewczyny naprawde fajne ze mna pracuja atmosfera jest super ale mila atmosfera sie nie najesz ani rachunkow nie zaplacisz niestety ja bym musiala chociaz 2 razy tyle zarobic co teraz zarabiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Październik 5, 2008 dzieki udanej niedzieli BP trzymajcie sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pandora_ 0 Napisano Październik 5, 2008 Dziewczynki moje drogie jestem w ciężki szoku. Dziś czuję się całkiem nieźle! No więc tak... jak wiadomo paliłam całe studia, na tych studiach pare razy się przeziębiałam i zawsze trwało to conajmniej 2 tygodnie. Pamiętam taki jeden wykład kiedy po tygodniu choroby dostałam tam ataku duszności i nie mogłam dojść do siebie aż się chłopak obok przestaszył, dokładnie pamiętam tę stuację. Tym razem pochorowałam się w piątek, wiadomo katar, gardło, gorączka. Leżałam cały piątek, całą sobotę, leczyłam się pyralginą, scorbolamidem, i chlorchinaldinem (hehe stare a dobrze). Słuchajcie, dziś jestem prawie zdrowa. Czuję się naprawde dobrze, zaraz się uczyć zamierzam. Katar mam jeszcze no to jasne. Ale gardło nie boli mnie prawie wcale a wczoraj to był koszmar. Jak ja sobie pomyślę ile musiałam mieć samozaparcia żeby kiedyś przy takim samym bólu gardła jeszcze palić !!!! Się ciągnęło wtedy przez 2 tygodnie. Jest to chyba pierwszy aż tak radykalny efekt niepalenia jaki zauważam w moim ciele. Dziś niedziela, ale itak sprzątam, wietrzę pokój i wycieram te wszytskie bakterie które mi się tu namnożyły przez te 2 dni. Narazie!!! :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pigwa37 Napisano Październik 5, 2008 masz rację Pandora. Ja myślałam że może jakaś nieodporna jestem bo jak się przeziębię to trwa to 2 tygodnie innym jakoś szybciej przechodziło a to te papieroski tak osłabiają układ odpornościowy a i jeszcze jedno zawsze podczas choroby paliłam nawet jak miałam 39 gorączki-wstyd!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
surja 0 Napisano Październik 5, 2008 Pachnąca po tygodniu, dzięki wam się trzymam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Październik 5, 2008 udalo sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Październik 5, 2008 nie pale od 1 sierpnia ale mialem chwile slabosci i czasami w tygodniu zwlaszcza w pracy sobie zapalilem ale ten tydzien calusienki na pachnaco oby tak juz do konca zycia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Październik 5, 2008 aa no i zapomnialem jest jeden minus tego rzucania:O przez ten czas jakies 10 kg przytylem ale nie jest zle troche sie potrenuje i wroce do formy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pandora_ 0 Napisano Październik 5, 2008 Kupcie sobie wszyscy błonnik !!!! Błonnik to taki odpowiednik glinki zielonej dla wnętrza ciała!! Ja najpierw schudałam po rzuceniu bo się trzymalam potem zgrubłam 3kg bo zarłam jak najęta aż w końcu teraz schudlam bo zaczęłam jeść normalnie + blonnik! I 50.5 kg na wadze! BŁONNIK!!!! (aha... i nie koniecznie trzymajcie się ulotki czasem można wziąć więcej ;) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sindulka89 Napisano Październik 6, 2008 mysle ze jak sie naprawde postarasz do dasz rade!!...wystraczy tylko troche wlasnej woli choc wiem ze to trudne;/ bo ja mam problem z uczymaniem diety wiec cie doskonale rozumiem. a nie prubowalas plastrow?? podobno duzo pomagaja..moja kolezanka ich uzywala i jest bardzo zadowolona teraz zapali tylko jak jest jakas powaznie zla sprawa...ale to zadkosc:) - polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dana1963 0 Napisano Październik 6, 2008 Witam pachnąco dziś to już mój 28 dzień . Mam nadzieję , że na zawsze pozostanę pachnącą tak jak Wy. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Październik 6, 2008 hej jak czytam swoje wpisy ze strony np 590 jak namaiwałam 30 stke z gdańska jak Vitalijka pisala jak jej cieżko i ja sie chwalilam swoimi osiagnieciami gdybym wytrzymala nie palilabym juz 111 dnia a tak zaczynam od nowa :( jestem na siebie zla jest mi wstyd i bardzo potrzebuje tego topiku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anulla77 0 Napisano Październik 6, 2008 Dzień dobry:) kilka dni mnie nie było - wyjeżdżałam na weekend. To mój 18-ty dzień BP. Wszystko fajnie tylko ta nieszczęsna waga... Pandorko, nie będe dłużej zwlekać, dzisiaj kupuję błonnik. Aniu B. jestem z Wrocławia :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zabcia26 0 Napisano Październik 6, 2008 Hej dziewczyny ja tylko sie witam i pozdrawiam serdecznie i bilansik wklejam:) 34 dzien BP Nie palę już 33 dni (+ 00g16m21s). Ilość niewypalonych papierosów: 528. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 00g49m59s)! Zaoszczędzone pieniądze: 184,86 zł! Anulla ja tez z Wrocławia jestem,pozdrawiam wiec Wrocławianke:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neri11 0 Napisano Październik 6, 2008 Mój bilans: nie palę 57 dni(a dopiero było 50-jak ten czas leci) nie wypalone 797 papierosy zaoszczędzone 255,08 zł(zaszalałam i kupiłam sobie botki na zimę ze skórki-superowe) a jak pachnę,to chyba nie trzeba pisać. Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy On Napisano Październik 6, 2008 Cze kobitki. Ja rzucałem parę razy. Różnie to wyglądało. Raz nawet nie paliłem ze trzy miesiące. Moim największym osiągnięciem w tej materii jest to, że z powodzeniem znacznie ograniczyłem ilość wypalanych papierosów. Tak jak przez 7 z górką lat wypalałem średnio 1 - 1,5 paczek dziennie, tak teraz nie przekraczam jednej paczki tygodniowo. Nie pale znowu, już z 5 dni, nie wypaliłem 15 papierosów, oszczędziłem ok 6 zł :D Pozdrawiam i życzę powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach