Julka85 0 Napisano Grudzień 10, 2008 CONGRATULATION JA-KA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Grudzień 10, 2008 monia gratulacje ja-ka również gratulacje ja melduje sie pachnąco Kurcze wiecie że do dziś idzie mi całkiem lekko są myśli ale nie ma ich dużo nie jestem nerwowa Jej czemu ja dawno nie przestałam śmierdzieć tak sie bałam Czytałam topik i Wam zazdrościłam chyba musiałam dojrzeć do myśli że ja też chce pachnieć nie chce palić Zmykam i trzymajcie sie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kapi84 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Witajcie kochani. Po raz kolejny zaczynam od nowa. Mija mi już 1 dzień, ten w którym zawsze sie poddawałam. Mam nadzieję że teraz będzie już ok. Tym razem jestem nie na żarty przerażona. Od 2 miesięcy cały czas mam spuchnięte, czerwone gardło, próbowałam różnych leków i nic więc wiem że to od palenia, a poza tym...kasa...nie mam zamiaru wydawać codziennie 8,20 na truciznę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Grudzień 10, 2008 witam wszystkich pachnąco !!! Monikaaaa i ania B Gratuluje pięknych wyników Wielkiej Wy rzeczy dokonały gdy STO dni temu pety pokonały!!!!! a ja dzisiaj mam kryzys tak pięknie szło i masz :dzisiaj cały dzień ostro pety za mną chodzą. palić mi sie chce jak w pierwszym tygodniu rzucania jak patrze na wasze sukcesy to mnie motywuje ale tak wogóle to płakać mi sie chce że nie moge zapalić a przecież tak sie ciesze że nie pale .byłam dzisiaj u córki tam nikt z domownikow nie pali a ja zaraz,, ktoś tu palił ,, bo poczułam smrodek ponikotynowy rzeczywiście rano był fachowiec i palił w kuchni a ja wieczorkiem wyczułam dobrze że dzień sie kończy może jutro bedzie normalny dzien BP pozdrawiam wszystkich rzucaczy tych z dużym i małym wynikiem Nie palę już 42 dni (+ 10g34m49s). Ilość niewypalonych papierosów: 848. Będę żyć dłużej o 6 dni (+ 11g36m59s)! Zaoszczędzone pieniądze: 297,08 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Grudzień 10, 2008 kapi 84 dobra decyzja -jednym z pierwszych pozytywnych objawow rzucenia śmierdzieli było zbledniecie mojego ciagle zaczerwienionego i podrażnionego gardła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Grudzień 10, 2008 balla pamietaj że przychodzi dzień kryzysu to jest normalne Ja hmmmm dopiero od soboty nie pale kryzysu nie miałam ale wiem że jest moment dzień ż ejest ci,ężko ale PAMIęTAJ my musimy być silniejsi od papierosa musi mu to udowodnić że jesteśmy silne i on nie będzie nami rządził Trzymaj sie kochana pachnąco i pamiętaj on Ci w niczym nie pomoże a zaszkodzi pięknemu wynikowi bez niego zdrowiu Tak więc Pamiętaj że Ty nie chcesz palić dla Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Grudzień 10, 2008 dzięki aga za słowa i kwiat wiedziałaam że są kryzysowe dni ale że aż takie ciągoty po 40 dniach wiem że nie zapale, nie chcę, nie mogę , śmierdziel nie będzie mną rządził znowu wiem jak cudnie jest żyć bez Śmierdzieli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kapi84 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Ja wlasnie najbardziej sie boje tego spadku motywacji, juz tyle razy poległam gdy tylko na chwilę zapominałam po co rzuciłam. Zazdroszcze Wam waszych wyników, gdybym nie była taka głupia tez bym taki miała. 30 tka moje gratulacje, widze że sie trzymasz...i bardzo dobrze. Sądny dzień gratuluje pracki, ja też zmieniłam i tez bardzo jestem zadowolona.Przynajmniej atmosfera jest bardzo dobra. Wszystkich innych pozdrawiam. Spróbuje cos napisać, gdy tylko nadrobię zaległości w czytaniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*****225 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Boze, jak wam dobrze. Wszyscy niepalacy!!!! Poczytuje was sobie dla dodania sobie odwagi :). Juz 3 tygodnie woze sie z soba aby rzucic. Byl nawet biorezonans ale nie pomogl. Moj nalog jest chyba silniejszy. Nie powiem, fajnie sie was czyta, oj fajnie.... Ale skad wziasc sile?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kapi84 0 Napisano Grudzień 10, 2008 225, dasz rade. Ja przechodze przez to juz którys raz z rzędu i wcale nie jest to nie możliwe. Tylko jak już podejmiesz decyzję, nie wycofuj się. Kryzysy mijają, a jak sie raz poddasz to wyrzuty sumienia są ogromne. Dołanczaj do nas pręciutko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neri11 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Ja-ka-przyjmij odemnie ogromne gratulacje,pół roku BP to prawdziwy wyczyn,ja właśnie dziś mam równe 4 miesiące BP,myślę,że kolejne dwa też przeżyję bez śmierdzieli. Monikaaaaa-gratuluję 100 dni BP i życzę Ci kolejnych pachnących dni Witaj Kapi84 ponownie-mam nadzieję,że tym razem pozostaniesz z nami na dłużej. Bella 1962-jestem pewna,że przetrwasz ten kryzys,przecież już wiesz jak to jest wspaniale nie palić,napewno to doceniasz,zwłaszcza po tyluuu latach kopcenia. Pozdrawiam miłe towarzystwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*****225 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Niby grupa wsparcia, ale wyczuwam, ze tworzyczie tu mocno hermetyczne srodowisko. Dopuszczacie czasem kogos z zewnatrz? Same pozdrowionka, zyczenia, usmiechy, usciski, ect... A mi sie rzygac chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Dziewczyny ja nie kumam jednego. Jak was po tylu dniach nie palenia moze ciagnac do fajek? Przeciez to same sobie wmawiacie ze macie ochote zapalic. Dobrze wiecie ze glod nikotynowy bedzie wam dokuczal przez 2 lub 3 tygodnie pozniej to tylko od psychiki zalezy czy siegniecie po peta czy nie ...grrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość misiek121 Napisano Grudzień 10, 2008 hello wszystkim bp Nie palę już 71 dni (+ 03g58m20s). Ilość niewypalonych papierosów: 1565. Będę żyć dłużej o 11 dni (+ 23g02m03s)! Zaoszczędzone pieniądze: 626,25 zł! zgadza się sami wmawiacie sobie że chcecie zapalić, a jak zapalicie to powiecie że był duzy stres :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kapi84 0 Napisano Grudzień 10, 2008 225 nie mardaj nam tu tylko powiedz po prostu że się zdecydowałas i rzucasz. Wydaje ci sie że jest to takie hermetyczne środowisko, po prostu wszyscy sie tutaj znają już dłużej. Ale na wszystkich można tutaj liczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Boże jak ja Wam zazdroszczę.Jeszcze tylko trochę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aram55 Napisano Grudzień 10, 2008 Zlosliwcu, dzięki za podtrzymanie mnie na duchu. Czyli da się to zrobić po tylu latach kopcenia........ Dzisiaj nie kupiłam już papierosów, czyli lada chwila powinien nadejść ten moment, kiedy powiem STOP! Nie wiem co z moim mężem, może jak zostanie sam z tym nałogiem to tez się postara. Dość mam tego smrodu i kaszlących poranków, chcę być pachnąca:) Moich znajomych zmotywowała córka. Powiedziała, że nie pozwoli na kontakty z wnuczką dopóki będą tak śmierdzieć. I rzucili palenie. Dla moich dzieci to byłby najlepszy prezent świąteczny. Pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neri11 0 Napisano Grudzień 10, 2008 225 -kiedy podejmiesz trud rzucenia palenia to napewno znajdziesz tu pomoc i wsparcie,no ale niestety decyzję o rzuceniu śmierdzieli musisz sama podjąć,nikt tego za Ciebie nie zrobi.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Grudzień 10, 2008 marjola.......na co czekac, zrob sobie prezent na swieta....nie czekaj do nowego roku.......ale 01.01 bede o tobie pamietac i trzymac kciuki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Dzięki, na pewno się pojawię.Pozdrawiam i trzymam za wszystkich bp kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Zwykle z tych noworocznych postanowień nic nie wychodzi. Tak jak Kaja radzi Marjolka skonćz jak najszybciej z tym gównem. Pomozemy Ci tutaj;) Zrobimy Ci psychiczny biorezonans:D Slyszalam ze w nowym roku fajki maja podskoczyc do 12 zl ale to chyba jakas sciema bo nie wierze ze az tak wysoko. Kapi 84 a ja bylam przekonana , ze tu juz jakies pol roku nie palisz :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Marjola ja też na Ciebie czekam ;) i na ****255 również aż do Nas dołączą :) ech...zakochałam się dziś w pięknym zapachu ...i jest mi smutno bo niby nie palę - kasy w/g licznika przy moim paleniu zaoszczędziłam 1400pln, a tu lipa w realu kasy ni ma żeby se fundnąc droższy prezent świąteczny :(:(:( kryzys straaaszny :(:(:( ech... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Grudzień 10, 2008 hejka:) Ja-ka za wynik Monia za wynik Julcia:) ja słuchaj biegam na trasie jasień-chełm-jasień plus Łostowice, biegam po pasie zieleni na tej nowej trasie z chełmu na jasień;) jest super bo biegam wieczorem zeby nikt mnie nie poznał;) i biegne se środeczkiem a widniutko mam bo światła są na ulicy po dwóch stronach:) Jak kiedyś będziesz jechała koło 8 wieczorem to ja tam biegam:) taka mała to ja w granatowej czapeczce i różowym dresiku:) buziaki---------nie namawiam ale jak kiedys dobiegniesz to się ni eobraże tylko zwyczajem biegacza uśmiechne sie i skine kolankiem;) Palaczka Aga miałam dokładnie jak ty po kilku dniach zauważyłam ze to rzucanie jest łatwe i ni emogłam pojąć jak mogłam tak długo czekać z decyzją:) Kapi --------------------------ciesze się------------------dawaj-----------trzymam kciuki za ciebie ogromne:) Bella 1962 -------nie powinnaś brać tego do głowy to ostatnie wołanie, papieros cie sprawdza czy psychicznie juz jestes silna czy może się skusisz:) damy rade u mni eteż robi kontrole ale ja go zawsze w tyłek kopie:) Po co palić jak można nie palić;) *****225-----------ja czułam to samo jak tu dołączyłam, ale na serio rzuć i dołącz i pisz a sama zobaczysz że nagle każdy cie poznaje i traktuje jak swojego:) poprostu dołącz do naszej Rodzinki;) wolnych od śmierdzieli.............;) czekamy na ciebie:) i wierzymy że dasz rade:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Grudzień 10, 2008 *****225 ------> przepraszam w poprzednim wpisie pomyliłam Twój nick :P popieram Juleczkę ;) Marjola zrób sobie prezent na Święta i bądz pachnąca przy stole :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Aniu u mnie tez kryzys i tez mam kase tylko w liczniczku..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Ania B ja tez wypatrzylam sobie taki ...oczywiscie cena 300 zl to odpuscilam sobie i podarowalam sobie mniejszy, tańczy i bardzo zadowolona jestem z niego. Stwierdzilam, ze nie ma sensu kupowania tych perfum za 3 stowki bo one nie dosc ze sa drogie to jeszcze na dlugo starczaja :D a teraz jest tyle nowych perfum na rynku ze lubie je czesto zmieniac dlatego wole malutkie buteleczki (i jednoczesnie tansze) zeby szybciej skonczyly sie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Ania B musimy umówić się kiedyś w takiej Sephorze w czarnych kominiarkach i zaatakujemy droższe perfumy :D...prezenta pachnącego zrobimy sobie na święta :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Grudzień 10, 2008 To ja w takim razie też zaczne biegac i też jakos o tej porze około 20 żeby nikt mnie nie widział. A jak spotkam taka różowa landrynke biegającą to tez uśmiechne się :D Dobranoc Wszystkim Mykam Spać . p.s Leleof daj nam tu jakis znak życia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Grudzień 10, 2008 Julka pomysł z kominiarkami ----> booomba ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Grudzień 11, 2008 dzień dobry Melduje sie pachnącą i wszystkim życze miłego i pachnącego dnia czytałam topik i tym co sie zastanawiaja mówię : powiedzcie sobie sami ja nie chce palić pet jest słaby a ja silna będzie Wam łatwiej i wiem że dacie sobie rade Wieczorkiem wpadne bo dziś 12 godzin w poracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach