marjola53 0 Napisano Luty 8, 2009 Kulka dla Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Luty 8, 2009 jestem jestem oczywiście pachnąco sie melduje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 8, 2009 Grażka ja nie zapaliłam. Papierosy mam cały czas na widoku. Tragedia by była gdybym ich nie miała.Każdy ma swoje metody. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 8, 2009 Dzięki Aga. Grażka nie pal.Papierochy śmierdzą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Luty 8, 2009 marjola53 ja bym nie mogła mieć fajek w domku pewnie bym zapaliła Masz WIELKĄ silną wolę i tak trzymaj Podziwiam cie Dziś była u mnie koleżanka i zapaliła mi w kuchni Cały czas czuje ą fajke a domek wywietrzyłam Wiem jak wcześneij u mnie w domu śmierdziało :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 8, 2009 50mam Grudniówka co z wami.Odezwijcie się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 8, 2009 Aram dla Ciebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 8, 2009 . Aga każdy ma swoje sposoby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Luty 8, 2009 każdy sposób jest dobry Najważniejsze to NIE PALIĆ Marjola Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aram55 0 Napisano Luty 8, 2009 Witam wszystkich:) Wróciłam niedawno z rodzinnej imprezy, gdzie było 17 osób. Nikt z towarzystwa nie pali tylko ja i mój M. Obciach na całego. Czarne owce jesteśmy:( I co tu zrobić z tym fantem? Wiadomo - nie palić, ale jak to zrobić??? Pozdrawiam wszystkich niepalących i zazdroszczę Wam. Dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 8, 2009 Papa idę spać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość polecam ksiazke allena carra Napisano Luty 8, 2009 "Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie". do znalezienia w formacie pdf w necie ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grażka66 Napisano Luty 8, 2009 Co do posiadania fajek w domu to też mam "zadołowaną" paczkę moich ulubionych niebieskich Marsów. Leżą sobie spokojnie nie ruszane już całe trzy tygodnie. Nigdy nie wiadomo, w którym momencie mogą byc potrzebne. Szczególnie, że w tej chwili tak mi się porobiło, że nic na "P" Nie palę, nie mogę nawet pół drinka, a na to trzecie po operacji w ogóle nie mam ochoty. Ale jak poczuję się pewniej to wyrzucę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia3 0 Napisano Luty 8, 2009 Melduje się BP. Aram po prostu nie pal. Mój znajomy powiedzial mi że chociażby nie wiem co się działo trzeba to przetrzymać i nie zapalić. on palił 35 lat po 2 paczki dziennie. nie pali 2 lata i bardzo żałuje że prawdowpodobnie przepalił domek jednorodzinny dla swojej rodziny. Bardzo teraz żałuje że był taki głupi. Powiedział mi że najgorsze były dla niego 2 miesiące a później psychika trochę odpuściła i już dawał sobie radę z myślami i wagą. Mój mąż też się trzyma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ojejkujejku 0 Napisano Luty 8, 2009 melduję się pachnąco ;) fakt jest taki, że Marjola trzyma nas wszystkich w pełnej gotowości dzięki !!! ja też nie mam fajek w domu, a w pracy jakieś leżą i powiem Wam, że kto tylko się napatoczy, to rozczęstowuję, bo jednak kuszą ;( dziś właśnie mi zameldowała koleżanka o nieudanej próbie rzucania :(, jest zdołowana, ale wierzę, że następnym (a może jeszcze następnym...) razem się jej uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Luty 8, 2009 Melduję sie pachnąco..... Oto mój bilansik.... Nie palę już 30 dni (+ 01g21m13s). Ilość niewypalonych papierosów: 901. Będę żyć dłużej o 6 dni (+ 21g18m36s)! Zaoszczędzone pieniądze: 324,60 zł! Dziś okrągla sumka.Jutro po pracy stawiam kawę i ciacho. ps.Papierosów niemam w domu ani niczego potrzebnego do tego nałogu np.popielniczka,zapalniczka,zapałki i wszelkie podpałki... Pozdrawiam i życzę pachnącej nocy oraz kolorowych snów,ja spadam do wyrka bo jutro o 4:00 pobudka:( Dla wszystkich nie palących Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Luty 9, 2009 madziuchna04 GRatulacje życze by tych 30 było wiele Byś zawsze byłą pachnąca Zapraszam na kawke już zrobiona czeka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 9, 2009 Witam wszystkich serdecznie w ten kolejny pachnący dzień. Zapraszam na kawę.Swieżo zaparzona . Miłego dnia wszystkich. Nie palimy Madziuchna gratuluję 30 dni, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 9, 2009 Palaczka Aga razem pisałyśmy i razem pijemy kawka.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Luty 9, 2009 pyszna kawka Ja jem jeszcze pączka hihi masz ochote Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grudniówka Napisano Luty 9, 2009 Witam marjola53 jestem, jestem tylko wczoraj jakoś tak mi zleciało ale dzisiejsza kawka niepowiem pyszna mniam mnia , melduję się pachnąco oczywiście :) wszystkim życzę miłego dnia BP madziuchna gratulacje i ja już sie nie moge doczekać moich 30 dni he he he Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaj.. Napisano Luty 9, 2009 A ja tu byłam kilka tygodni temu, niestety jako palaczka, ale dzisiaj jest u mnie drugi dzień bez papierosa, na razie powstrzymuję euforię, bo wiem , że to wsystko jeszcze takie niepewne. Baaaardzo potrzebuję waszego topiku. Razem ze mną rzuca mój mąż, kurde, jest nie do wytrzymania, przy nim w niektórych momentach zapominam o sobie, i że ja też walczę z głodem. On ma wręcz objawy somatyczne, wczoraj trząsł sie jak galareta, robiło mu się słabo, dzisiaj bez kija do niego nie podejdź, dla mnie to jest jeszcze większa motywacja, żeby to rzucić. Proszę powiedzcie, że będzie dobrze:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grudniówka Napisano Luty 9, 2009 ajajaj słuchaj u mnie też 2 dzień bp bo niestety musiałam wyzerować licznik, będzie dobrze ja też chodze cała spieta i ogólnie nie lubie tego uczucia ale co tam damy radę;) zamelduje sie wieczorkiem bo uciekam do pracy pa pa NIE PALIMY!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ojejkujejku 0 Napisano Luty 9, 2009 madziuchna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
50mam 0 Napisano Luty 9, 2009 Od wczoraj biore regularnie tabex,w sobote zapominalam. Jest tragicznie,najgorzej rano,wypalilam juz kilka . Jutro chce wyjechac z domu bez wypalania papierosa,nie wiem czy sie uda.Planuje na piatek calkowite rzucenie ,zalamana jestem soba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Luty 9, 2009 Witam serdecznie, ja zamiast kawy yerbka z miętą cedronem i burito:). Ach pączka bym zjadła:)! Napewno dziś sobie kupię:)! Olejmy te kilogramy;)! Grażka co Ty piszesz?? \"Nigdy niewiadomo kiedy mogą być potrzebne\", to znaczy że chcesz w pewnym momencie zapalić?? Jak coś nie tak pójdzie?? Wyrzuć je ale mi to natentychmiast:D! Ja swoje spaliłam w piecu jak miałam:)! My jesteśmy wolne a Ty myślisz o nich, że \"gdzieś tam leżą w razie..\" Buziaki kochane pachnące:D!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Luty 9, 2009 witam, melduje się: Nie palę już 112 dni (+ 03g00m45s). Ilość niewypalonych papierosów: 4485. Będę żyć dłużej o 34 dni (+ 06g15m13s)! Zaoszczędzone pieniądze: 2 018,25 zł! Pozdrawiam wszystkich mi znanych i nowych:) ps: ja już chyba \"jestem wolna\" nic mnie nie ciągnie.....nadal biegam, nie stosuje żadnej diety, jem ile chce i nie tyje bo biegam, chyba miałam depresje, ale już jest lepiej:). Przyznaje ze nie było mi łatwo rzucić, bo kochałam papierosy.... pamiętam jak na śniadanie dochodziłam przy jednej kawie do 9 smrodków...... Warto było rzucić, na poważnie powiem że nie żałuje:), jestem z siebie dumna...Mam jeszcze tylko jeden mały odruch, że jak coś mi nie wychodzi to zwalam wine na to że nie palę, ale potem wiem że to nie jest wina nie palenia tylko mojej jakiejś tam sprawy.....;) pozdrawiam Leloof pozdrawiam, dostałam 5 z naszej wspólnej pracy;)dzięki za pomoc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pani Sędzina 0 Napisano Luty 9, 2009 w piątek minie ROK!!!!!! jak nie palę:) bardzo Wam dziekuje i zycze powodzenia w dalszej walce z tym śmierdzącym nałogiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 9, 2009 grażka mi mały drink nie przeszkadza.Ważne,że dajesz radę. kasia 3 ja może nie domek , ale mieszkanie na pewno.Wstyd jak byk. Głupich nie sieją sami się rodzą.Może jeszcze co nie co zaoszczędzę. ojejkujejku u mnie leży wszystko.Cały arsenał.Jak bym cały czas paliła. Może ja jaka masochistka.;) Madziuchna jeszcze raz wszystkiego dobrego.Czekamy na słodkie i kawę Palaczka aga ranny ptaszek z Ciebie,.Dobra jest ta Twoja kawa. grudniówka przeleci, przeleci.Tobie będziemy też gratulować 30 dni bez śmierdzieli. ajajaj ja też rzucałam razem z mężem.Nie pozabijaliśmy się.Wy też dacie radę. 50mam dasz radę.Ja przez te cztery dni raczej nie paliłam mniej. Wyjazd na pewno nie zaszkodzi. Trzymam kciuki. ja-ka madziuchna stawia za 30 dni BP.Nic nie musimy kupować. O ile dobrze pamiętam kawę zastąpiłaś yerba. 30 stka z Gdańska masz prawie 4 m.ce BP. Mam nadzieję,że ja wtedy też będę wolna. Wiem, że tak będzie.:) Pani Sędzina tylko pogratulować.Możesz być z siebie dumna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Luty 9, 2009 Tyle napisałam i nie wiadomo gdzie jest.:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach