madziuchna 04 0 Napisano Marzec 11, 2009 Witam pachnące grono..... Melduję się na pokładzie i dalej pachnę.... Oto mój bilansik.... Nie palę już 60 dni (+ 12g11m43s). Ilość niewypalonych papierosów: 1815. Będę żyć dłużej o 13 dni (+ 20g47m41s)! Zaoszczędzone pieniądze: 653,48 zł! Czyż to nie piękne??Niedawno gdy zaczynałam walkę z śmierdzielem,ktoś miał 60 dni,a ja 0 było mi smutno a zarazem zastanawiałam sie czy dotrwam do tych 60 dni??Ale dzieki Wam przez 60dni jestem pachnaca....i za to chciałabym Wam serdecznie podziękować,za to że wspieracie mnie i innych,którym też jest tak cięzko.... Chodz dziś jest święto(malutkie)ciasta ani kawki nie postawię wybaczcie,gdyż niemam czsu przygotować :( cały tydzień to jedna wielka masakra.... 3majcie się cieplutko....do usłyszenia niebawem....lecę na zakupy bo wyjeżdzam do babci(która popala sobie nie stety,ale myślę że nie złamie się,będę dzielna) ps.po powrocie tj.ok.26go.marca zapraszam na ciacho i kawusię... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 11, 2009 Madziuchna gratuluję tych 60 dni. Jola388 dodob Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aurelka1988 0 Napisano Marzec 11, 2009 witam wszystkich w ten piekny sloneczny poranek:) ale ten czas leci szybciutko:):) to juz tydzien jak nie pale i jestem bardzo szczesliwa z tego powodu i dumna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Marzec 11, 2009 marjola całuski madziuchna gratulacje :) 60 dni to juz cos za 40 bedziesz obchozic setke :) a ja za 91 ;) fajnie jakos w porownaniu z poprzednimi probami rzucania palenia ta jest taka lightowa tak mi dobrze na duchu na ciele i portfel coraz ciezszy fajnie za 2 tygodnie pojde i kupie wage ;) a na koniec miesiaca pojde na cos ekstra do kosmetyczki :) fajowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lena111 0 Napisano Marzec 11, 2009 Hello:-) Zaczełam 17 dzień:-) Nie palę już 16 dni (+ 02g45m58s). Ilość niewypalonych papierosów: 483. Będę żyć dłużej o 3 dni (+ 16g38m02s)! Zaoszczędzone pieniądze: 217,55 zł! Oj też musze zacząć walczyć z tluszczykiem:-( ..ale jak ..mam takie napady głodu Madziuchna miłego wyjazdu i nie skus się na faje Jola brawo tak trzymać!!!! biuralistka ..ja tez chce byc szczupłe pachnidelko na wiosne:-) Pozdrawiam ..milego pachnącego dnia:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mama83 Napisano Marzec 11, 2009 Dzien doberek wpadlam do was z prosbą Mam rocznego synka i bierzemy udzial w konkursie pampers, do wygrania jest roczny zapas pieluszek ktore bardzo by n am sie przydaly. Bardzo prosimy o głosy, mozna oddac jeden glos na dzien http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=656&cat=ap dziekujemy z gory Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Marzec 11, 2009 jejku jakis dzisiaj mam paskudny nastroj i to nawet nie chce mi sie palic tylko mam taki wewnetrzny niepokoj slysze te wiadomosci ze jakis wariat zabil 16 osob w niemczech i tak sobie mysle kurcze na te dzieciaki rodzice czekaja w domu ;( straszne posylasz dziecko do szkoly z mysla ze zdobedzie wiedze a dziecko odbierasz w kostnicy Boze ile jest debili na tym swiecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Marzec 11, 2009 Agnie spokojnie wiosna ruch basen super po basenie zjedz banana to cie nasyci a bedzie lepsze niz paczki , moze mycie zebow ?? albo nie wiem jaka masz figure ale moze powies na lodowce zdjecie z najlepszego okresu albo najogorszego najgorszy powinien odstraszyc a najlepszy zachecic do niezagladania do lodowki zeby nie stracic efektu ;) ale tak naprawde jeden wielki nalog zwalczylas to i z tym sobie poradzisz moze akis chrom bierz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość i tyle Napisano Marzec 11, 2009 http://www.klikaczu.pl/?ref=pmk1990 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agnie 0 Napisano Marzec 11, 2009 dodob ---------> dzięki za dobre słowo:) problem polega na tym, że ja straszliwie nie lubię się kontrolować, tylko jeść tyle ile mam ochotę, wtedy kiedy chcę i to, na co mam akurat ochotę;) fajki mi chyba odbierały apetyt i za dużo mi się po prostu nie chciało jeść... podobno woda z cytryną tak hamująco działa, może zacznę pić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kania2a 0 Napisano Marzec 11, 2009 Pozdrawiam wszystkich Informuję, że nie palę nadal. :D i jestem z siebie dumna. Tylko na to konto mam więcej siebie o jakieś 3 kg. Ale to szczegół, spadnie kiedyś ... Trzymam kciuki za wytrwałych ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 11, 2009 Agnie nikt nie lubi się kontrolować.Jednak jak mus to mus.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola388 0 Napisano Marzec 11, 2009 Przybiegłam sie zameldować Chcę powiedzieć, że nadal jestem pachnąca. Życzę wszystkim dobrej nocki i do pachnącego ranka . Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biuralistka40 0 Napisano Marzec 11, 2009 Wiecie co? A ja odkładam kasiorkę i pojadę na warsztaty z ... tylko się nie śmiejcie z tańca brzucha, TAK! zrobię to dla siebie, zostawię moją rodzinkę na tydzień i pojadę. A wiecie jakie to trudne wrzucić kiedyś przepalony pieniążek??? Trzymajcie się wszyscy pachnąco ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 11, 2009 Biuralistka zasłużyłaś sobie.Jak zaoszczędzisz to jedź.Już Ci zazdroszczę. Ja jestem zbyt wiekowa na takie ekstrawagancje.;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
biuralistka40 0 Napisano Marzec 11, 2009 marjola53 - dla tańca nie liczy się wiek. Ja tam też jakaś młódka nie jestem, hihi. A do lata to zaoszczędzę resztę dołożę ;) Już mnie kusiło w ubiegłym roku ale w końcu wybrałam aktywny wypoczynek. Na miejscu okazało się, że tam stosowana jest dieta strukturalna- coś nowego dla mnie ale fajne. Tam też kiedyś wrócę ;) Tak bardzo przyzwyczajam się do miejsc i ludzi a przecież jest jeszcze tyle miejsc do zobaczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 11, 2009 Iwonkaaaa....... chyba pomyliłaś topiki. Dobrej i spokojnej nocki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Marzec 11, 2009 Kania 2a bardzo ciesze się, że u Ciebie wszystko w jak najlepszym porządku. Pamiętam, że bardzo ciężko było Ci skończyć z fajami, które cholernie mocno trzymały się Ciebie. Pozdrawiam ;) no i jestem z Ciebie dumna bo pokazałaś wielu osobom, że jesteś silna kobietką i można z fajami wygrać;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość musska........ Napisano Marzec 11, 2009 80% kobiet już nie wychodzi za mąż DLA 60 GRAM KIELBASY NIE OPŁACA SIĘ BRAĆ CAŁEGO WIEPRZA DO DOMU!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Botch Napisano Marzec 11, 2009 Czytam i czytam i naprawde podziwiam Was za to, ze udało Wam się zerwać z nałogiem. Ja próbuje każdego dnia i każdna próba kończy sie fiaskiem. Naprawde bardzo chcę rzucić ale po prostu nie potrafie, to silniejsze ode mnei; / pomocy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ChwalićBogaJużNiepaląca Napisano Marzec 11, 2009 Dzielne dziewczyny, wiem jaki to problem. Ja od urodzenia byłam biernym palaczem, bo rodzice palili, przed maturą zaczęłam palić i tak 10 lat. Mnie się zbuntował organizm, zapalenie płuc i oskrzeli parę razy do roku. Żeby o tym nie myśleć że się chce zapalić, trzeba wyjść z domu i pójść tam, gdzie palić nie można. Odradzam kluby i dyskoteki, bo tam nawet niepalący sięgnie po papierosa. Polecam kina, wystawy, teatry, nawet biblioteki, ale tylko takie gdzie jest zakaz palenia. Pewnie po całej Polsce mieszkacie, więc każdej osobiście miejsca nie doradzę, ale może poszukajcie na http://www.sybil.pl/ , tam są aktualne oferty kulturalne z całej Polski. Nie siedźcie bo się zadręczycie. Mnie bardzo pomógł własny mąż, bo definitywnie zabronił palenia w domu, a zima była, więc rozumiecie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 12, 2009 Witajcie:) Zapowiada się piękny dzień:) Botch :) Jak widzisz chcieć to móc.To prawda nie jest łatwo.Ja nie palę od 5.01 z małym potknięciem po drodze. Czytałam topik, wspomagałam się Tabexem.Przeczytałam też książkę: Prosta metoda jak rzucić palenie Allena Carra. Mnie jak na razie się udaje.Tobie też się uda.Zapraszam do nas, Zapraszam na kawkę:D Miłego dnia, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jola388 0 Napisano Marzec 12, 2009 Kawka przepyszna pachnąca dzięki za zaproszenie Marjola 53 . U mnie na Mazurach plucha i zimno . Śnieg na ulicach - prawdziwa zima. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Marzec 12, 2009 na kawke chetnie przyjde ;) mi fajki zaczely przeszkadzac juz w czerwcu i w dzien dziecka przestalam palic cale wakacje nie palilam a potem wyjaz do grecji pierwsza fajka i tak poszlo ............ 2 miesiace palenia potem znowu rzuciilam potem stresy i takie tam i tak coraz bardzie docieralo do mnie ze fajki w niczym mi nie pomoga ze siostra proponujaca fajke poprostu mi zazdrosci ze nie pale i dzisiaj 10 dzień BP hurrraaaaa milego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Marzec 12, 2009 Jola388 Dodob Złośliwiec Pozdrawiam wszystkich serdecznie i trzymam kciuki za rzucających śmierdziele:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lena111 0 Napisano Marzec 12, 2009 Czesć:-) I ja też na kawke sie wprosze:-) U mnie pięknie świeci słoneczko:-) Chyba mi sie zaczyna kolejny kryzys..zaczynam tęskinić za smierdzielami:-( Dzisiaj zaczynam 18 dzień BP :-) Dodob..moja siostra tez pali..ona nawet nigdy nie próbowala przestać..samo poruszenie tego tematu ja wkurza..mnie nie namawia do palenia powtarza ..tyle juz nie paliłas nie pal!! Ja naprawde nie radze sobie z tym obżeraniem sie :-( ..ja nie chce być gruba!!!! Milego dnia:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Marzec 12, 2009 lena spokojnie łatwiej zrzucic 2 czy 3 kg niz rzucic fajki . Niby czytałam gdzies ze przy rzucaniu palenia zanika roznica czy jest to glod nikotynowy czy jedzeniowy wiadomo ze nie mozna popasc w obzarstwo bo to z jednego nalogu w drugi ale tez trzeba czasem sie nagrodzic za to ze jestesmy pachnace :) bo NIEPALIMY ja zeby odbudowac swoja skore i cere jem co drugi dzien po kawaleczku rybki wedzonej pychotka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
famona 0 Napisano Marzec 12, 2009 witam, witam Wszystkich :) melduję się Pachnąca dalej i szczęśliwa. Nie jest bardzo łatwo, ale da się wytrzymać. dzis juz 6 dzien :). tylko jakies chorobsko mnie dorywa...:( albo to organizm mi sie oczyszcza z nikotyny. Zmeczona jestem, glowa mnie boli i ogolnie czuje sie rozbita...czasem troche tesknie za smierdzielem, ale zawsze sobie powtarzam ze jak sobie zapale to nic mi to nie da...i tylko bedzie trudniej zaczac rzucanie od poczatku... zaczynam czuc perfumy na sobie :) (a kiedys myslalam ze one tak strasznie szybko wietrzeja) i w autobusie czy tramwaju czuje kto kopci. Obrzydliwy smrod, czasem to az mi sie niedobrze robi... a ja nie musze i nie chce tak smierdziec :) Milego dzionka pachnącego nadchodzącą wiosenką...(chociaz za oknami jakos zimowo dzis bylo) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
do niej podobna 0 Napisano Marzec 12, 2009 Witajcie :) Nie palę od 15 dni :) Wcześniej paliłam 12 lat. Mam na koncie 1,5 kg więcej, ale od tyg. kontroluje to co jem. Cieszę się, ze nie palę ale ile mozna jeść tylko marchewkę Ciepło pozdrawiam wszystkich Mam nadzieję, że wytrwam a przy tym nie przytyje za wiele :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach