Gość Kobietka czyli ja Napisano Listopad 3, 2015 1.IX o 15.40 zapaliłam ostatniego papierosa! Pierwszy jakoś przeleciał, drugiego przespałam, dzisiaj w miarę -do 15.40. Gdy zaczęła się trzecia doba, tak po godzinie - papieros zaczął do mnie. . "mówić": że tylko jeden, że nie szkodzi, pysznie smakuje itp. Jestem osobą wierzącą, już jakiś czas modlę się o zaprzestanie palenia. Wiedziałam że to walka - ale to BARDZO CIĘŻKA WALKA! OSZALEJE. NIE DAM RADY! 665410163 (sieć plus) Proszę o telefonach, krótką rozmowę, kogokolwiek. . :-( Zaraz zapalęęę... (załamka) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 3, 2015 Cholera jasna kobieto wierząca! Ani się waż zapalić! Nie wolno! Lepiej zajmij się czymś:sprzątaj,gotuj,śpiewaj...byle zapomnieć o fajku. Pokonaj ten tydzień a potem samo zleci....Mówię ci to ja i powiedzą inni: Walcz.Jesteś silna i dasz radę.Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 3, 2015 Miało być 1.11 tak kobietko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 4, 2015 No i co u Was moi mili? Dziewczyny i nasz rodzynek pokazać się natychmiast! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja Napisano Listopad 4, 2015 Szkoda, że nikt nie zadzwonił. Mogłam potem ja oddzwonić na dany nr - żeby nie narażać na koszty.. Pomoc na 801 108 108 jest od pn-pt w godz. 11-19 :-( Naprawdę krótka nawet rozmowa byłaby bardzo pomocna. . ( ale nikt nie zadzwonił - no cóż :-( Nie zapaliłam -tylko dzięki modlitwie (bo już "wariowałam" i czułam smak fajki w ustach) Nie wiem jak będzie dzisiaj - już mi łzy lecą na myśl że znowu może mnie dopaść taka pokusa jak wczoraj .. i ta WALKA :-( Ale Jezus zwyciężył śmierć, więc błagam Go, aby wygrał również z moim nałogiem - bo bez Boga nie dam rady! Dziękuję za wsparcie! Tak miało być 1 listopada. Proszę o modlitwę do Boga abym nie paliła (i ewentualnie telefon) Pozdrawiam :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Daniła Napisano Listopad 4, 2015 Witajcie wczoraj wyjechałam do sanatorium jest mega nie wolno palić tylko w miejscu wyznaczonym do tego.a jest ono na dworze haha jak to dobrze że mnie to nie dotyczy :)widok palacza na zewnątrz na wietrze upewnia mnie ze 9 czerwca warto było ostatni raz zapalic:)a czas leci. Pozdawiam znad morza. Bede rzadziej pisac ale zawsze zaglądać. Witam nowych trzymam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 4, 2015 Wiesz co kobietko,kupię jutro starter i obiecuje że zadzwonię.Jeśli tak mam ci pomóc.Mi bardzo pomagało czytanie starych postów.Utwierdzałam się w przekonaniu że dam radę i ja skoro inni mogli.Kupiłam też na początku desmoksan,mi pomagał,spróbuj i ty skoro tak ci ciężko.Ratuj się jak możesz ale nie pal.Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 4, 2015 Daniła a Tobie zazdroszczę tego morza.Baw się dobrze i oddychaj,wdychaj ile wlezie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Listopad 5, 2015 Cześć dziewczyny nowe i nowsze każde:p Trzymam mocno kciuki za nowych, nie palić łatwo :p zwyczajnie nie wolno palić proste nie:p zawsze byłem takim wiejskim filozofem :p ważne że pomaga u mnie po staremu mam 11 miesiąc na siłowni, progresu nie widzę waga od kilku miesięcy stoi w miejscu przez to czasem łapie dołki. O paleniu czasem jeszcze pomyślę, ale coraz rzadziej pewnie dlatego i tutaj nie pojawiam się codziennie, ale jeśli to miałoby komuś pomóc to oczywiście numer telefonu czy konto na fb podam, mogę wspierać nie ma problemu ;pppppp pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 5, 2015 Marcin a nie boisz się rzeszy kobiet,które zaczną oblegać Twój profil?No wiesz trochę siana odłożyłeś i do tego ta siłownia.No,no Marcinku... Agadko hop,hop! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Listopad 5, 2015 Witaj Kobietko :)pierwsze dni są trudne do wytrzymania z dnia na dzień będzie lżej.Musisz sie nie złamac i nie zapalić tego jednego , szkoda tych kilku dni BP.Zajmij czymś umysł i ręce , może generalne porządki ...święta za pasem :) polecam również słonecznik, paluszki gumy miętowe mi pomogły :) dasz rade , trzymam kciuki, życze powodzenia . Daniła baw sie dobrze, wypoczywaj :) my już nie musimy marznąć a potem cuchnąć fuj !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Listopad 5, 2015 Ania też jestem ciekawa co by sie działo :) Marcinek no no... czekamy na namiary :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja Napisano Listopad 6, 2015 pachnącaania 04.XI.2015 20:27 "Wiesz co kobietko,kupię jutro starter i obiecuje że zadzwonię." Hmmm... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja Napisano Listopad 6, 2015 Nie zapaliłam. Za ponad pół godziny zacznie się szósta doba BP. Jest mi ciężko :-( Nie używam żadnych pomocy (Desmoksan itp.) Wsuwam słonecznik, słodycze.. Dzwoniłam na 801 108 108. Rozmowę prowadziła miła pani psycholog. Udzieliła mi informacji i "rad" (które już znałam), ale..- nigdy nie paliła. Taka sobie miła teoretyczna rozmowa. Ja potrzebuję usłyszeć kogoś, kto przechodził to co ja teraz (tak samo lub inaczej - ale RZUCIŁ lub RZUCA PALENIE) Jestem spokojną osobą. Nie mam w zamiarze głębić kogoś telefonami, nie trzymają się mnie jakiekolwiek głupoty. Chcę tylko porozmawiać z kimś, kto również chce lub już żyje BP - to mi pomoże (pisanie lub czytanie postów nic mi nie daje - prędzej zniechęci) Marcinek - może Ty podtrzymasz na duchu Kobietkę walczącą o każdą godzinę BP? :-) I powiesz również o swoich dołach. Może zadzwonisz (665410163 - sieć Plus) lub wyślesz swój nr. i ja zadzwonię? :-) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 6, 2015 Kobietko przepraszam! Myślałam że ktoś zwyczajnie robi sobie żarty.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 6, 2015 No cóż próbowałam...Nie odbierasz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja Napisano Listopad 6, 2015 Nie miałam tel.przy sobie.. Zadzwoniłam, oddzwoniłaś.. Miło mi było Cię poznać i z Tobą porozmawiać. Dziękuję za telefon :-) Gratuluję 7 m-cy BP. U mnie skromny 6 dzień, ale walczę zaciekle :-) Boję się tylko, że jeśli wytrwam, to po np. 7 m-cach nie będę mieściła się w drzwiach, haha :-P Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej nocy :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Listopad 7, 2015 Hihihihi Ania nie obaw jeśli chodzi o pieniążki to umiejętnie je wydaje oczywiście na bieżąco ;p a jesli chodzi o siłownie to nadal wyglądam jak typowy Janusz ;p Ale oczywiście pracuje nad zestawem dyskotekowym biceps i klatka tylko tyle że średnio mi wychodzi.. Z ta rzeszą byłoby fajnie, jednak trzeba no to patrzeć realnie prędzej nastąpi raczej 3 rzesza ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli ja Napisano Listopad 8, 2015 Dzień dobry :-) Minęła siódma doba bez papierosa.. Walczyłam tak ciężko, że mam wrażenie jakby to trwało z miesiąc. A z drugiej strony i tak pojawia się "smaczek" na dymka - masakra! Czy to "normalne"? :-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Listopad 9, 2015 Najgorsze za Tobą Ale nadal będzie ciężko ale spokojnie do wygrania... Mnie nadal nachodzi chęć na zapalenie, od czasu do czasu ale jak szybko przychodzi tak też szybko znika.. Najgorszy na początku jest brak zajęcia za dużo wolnego czasu za dużo złych myśli. :p Spoko dasz radę to na serio nie jest takie trudne wystarczy chcieć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 10, 2015 Dla osób rzucających palenie świetny Ebook: Jak rzucić palenie http://all-link.gq/PGve Polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Listopad 17, 2015 Tu Ania :) Jak zmagania z nałogiem? Wszyscy nadal pachną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Listopad 18, 2015 melduje się ja nadal bez kiepa masa ciał to spora masa ;p bez poprawy ważne że nie palę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Listopad 18, 2015 pojawiam się i ja :) pachnę, pachnę,pachnę !!! pozdrowienia dla wszystkich :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 19, 2015 Dowiedz się kto przeglądał Twój profil na Facebooku: http://29d.pl/r/kmzfacebookviewer Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kobietka czyli ja 0 Napisano Listopad 20, 2015 Dobry wieczór/ dzień dobry wszystkim :-) U mnie 19-sty dzień BP. Pachnę, ale jeszcze pojawia się smaczek na dymka. Mam nadzieję, że kiedyś w ogóle nie będę miała takich myśli. Pozdrawiam i gratuluję wszystkim wytrwałości w walce z nałogiem :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Listopad 21, 2015 gratulacje Kobietko :) :) :) brawo trzymam kciuki :) smaczek robi się teraz coraz słabszy i z dnia na dzien będzie się pojawiał coraz to rzadziej .Mysli fajkowe trzeba odganiac zajmowac umysł zupełnie czyms innym, z czasem znikną albo pojawią sie bardzo rzadko :) pozdrawiam wszystkich :):):) Kobietko tak trzymaj :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milka798 0 Napisano Listopad 21, 2015 ja rzucalam juz chyba ze sto razy i ciagle przegrywam niestety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Listopad 21, 2015 Milka podziwiam , ża masz w sobie tyle siły i próbowałaś tyle razy...... ........ to moja pierwsza próba i mam nadzieję ostatnia :) (11 mies BP) początki rozstania z P były bardzo ciężkie i powiedziałam sobie że to jedyna próba,jeżeli nie wyjdzie nie będę więcej próbować :( Poukładałam sobie w głowie co mi daje i co zemną robi ten kosztowny śmierdzący nałód i postanowiłam że chodzby nie wiadomo co się waliło czy paliło to nie zapalę,i niech tak zostanie :) : ) :)życzę wytrwałści w postanowieniu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Listopad 29, 2015 Coś znowu siadło co tam dziewczyny u Was ja nadal bez papierosa i chyba jest coraz lepiej w końcu to prawie 1,5 roku.. Co do wagi to stoi w miejscu:p niestety nie umiem utrzymać diety:p pozdrawiam Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach