Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wytracony

o co jej chodzi??

Polecane posty

Gość wytracony

hej, moja byla ktora mnie zostawila w lipcu po czterech latach bycia razem - "bo cie nie kocham" ostatnio zaczela sie ze mna kontaktowac. Wczesniej mnie splawiala i miala gdzies. Nie odpisywala na smsy na maile. nic. Cisza. A ostatnio po dwoch miesiacach milczenia odezwala sie ze sa dla mnie jakies przesylki. Potem odpsala mi na maila sprzed miesiaca i odezwala sie na gg. Nawet normalnie udalo nam sie proozmawiac. Dowiadywala sie co u mnie. O sobie nie mowila. Wtracila tylko ze jest samotna, ale nawet na chwile nie weszla na temat i widzialem jak korygowala wszystkie slowa ktore moglyby swiadczyc ze chce wrocic. Nawet jak napisala ze jest samotna to zaraz ze: "tak musi byc" "takie jest zycie" itd. Pozegnalismy sie milo. A dzisiaj przyslala sms zebym zadzwonil. Okazalo sie ze chodzi o "sprawdzenie czy nie ma jednej jej rzeczy u mnie" ktorej zreszta nie bylo. Zastanawiam sie o co jej chodzi? Czy znowu chce mnie dla sportu zranic? Przeciez powedziala mi ze mnie juz nie kocha. Wiec o co chodzi? Moze kolezanki z forum wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tykawica
Trudno przewidzieć intencje takiej osoby. Być może chciałaby znów z Tobą być, bo zrozumiała co straciła, albo chce Cię "podrażnić", zapełnić pustkę. Ale byliście ze sobą sporo czasu, tego się nie zapomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
Dla zabicia nudy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
Kiedys to pomyslalbym ze chce probowac wrocic. Ale jak pamietam jaka byla ostatnio to mysle ze moglaby chciec mnie podraznic. Ukluc i sprawdzic czy boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna szuka kontaktu z Toba, ale tak to juz z nami jest... jak Ty odpusciles to jej zaczelo brakowac Twoich maili czy smsow. to oczywiscie nie musi swiadczyc o tym ze chce wrocic, bo bardzo prawdopodobne ze gdybys Ty zaczal intensywnie do niej dzwonic czy pisac - znowu by sie jej zmienilo. badz ostrozny, jak Ci na niej zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
z tym ze to nastapilo po tym jak napisalem jej dwa szczere maile. Wiec miali i smsow to chyba jej nie brakowalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
a co masz na mysli zebym byl ostrozny Yogazone? Nie daje jej do zrozumienia ze chce wrocic. Raczej daje jej do zrozumienia ze ciesze sie ze mozemy sie slyszec i ze moze liczyc na moja pomoc jesli bedzie jej potrzebowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
napiszcie co Plisss! bo nie wiem co mam o tym myslec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzilo mi o to zebys pozwolil jej na jasne okreslenie czego oczekuje, dal troche czasu, bo mozesz sie rozczarowac gdy okaze sie ze ona chciala tylko pogadac... teraz ruch jest po jej stronie... a moze zwyczajnie i uprzejmie zapytaj co ma oznaczac ta nagla zmiana w jej zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
wiem ze byl ktos wiec chyba nie moglbym byc z nia juz. Ale chetnie spotkalbym sie z nia i pogadal. tak zyczliwie i normalnie jak z czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
byl ktos a moze nawet i jest ktos tylko nie wiem na jakich zasadach. Ale chyba nie jest szczesliwa. Przynajmniej w rozmowie dawala mi do zrozumienia ze nie jest szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea26
pewnie zdała sobie sprawę co straciła, albo to na zasadzie jak pies ogrodnika "sam nie zeżre i drugiemu nie da". Chciałaby mieć nad tobą kontrolę i pewnośc, że jestes w gotowości na jej skinienie i zawsze może do ciebie wrócić. Może obawia się, że znajdziesz sobie kogoś pierwszy od niej i szybciej ułożysz życie, a ona zostanie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
pisala mi ze zazdrosci mi ze mam prace, dom, samochod a ona musi sie zmagac ze wszystkim. No ale sorry. Nie chcialem jej pisac ze sama tak wybrala. Wolala to niz meczyc sie ze mna. Ale nie daje mi do zrozumienia ze chcialaby nawiazac blizsze kontakty. To byl takie raczej ostrozne rozmowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie daje Ci wyraznie do zrozumienia bo: opcja 1 - nie chce byc z Toba, a chce pogadac bo jestes jej bliski i dobrze sie znacie, dlatego nie ma oporow zeby sie \"otworzyc\" opcja 2 - mimo iz chce to jest jej niezrecznie i z takich czy innych wzgledow nie jest w stanie zdobyc sie na taka deklaracje. moze czuje sie winna - w koncu to ona odeszla - i czeka na ruch z Twojej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaSkota
a moze po prostu nie wyszlo jej z kims i chce wrocic do Ciebie bo tamten zwiazek okazal sie niewypalem. Nie radzilabym Ci wracac, mam kolegę ktory po 1,5 roku wrocil do swej byłej a pozniej dowiedzial sie co wyprawiala jego eks gdy nie byli razem(zmieniala partnerow jak rekawiczki)- ale w Twoim przypadku mzoe byc inaczej oczywiscie. Koledzy sie z niego smiali ze wzial "po kims" i w koncu on zakonczyl ta znajomosc i zaluje do tej pory ze wrócil do niej, ale wybor nalezy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
ktos jeszcze ma jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ma cie w dupie
chce sprawdzic czy chodzisz na smyczy. Olej dziwke bo bedziesz sie tylko wkurwial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kery23
Sam sobie musisz na to pytanie odpowiedziec. Bo to ty ja znales najlepiej. Ale poczekaj az da ci jakis sygnal ze jest jakos zainteresowana toba, zeby wlasnie jej nie sploszyc. Osobiscie to mysle ze to troche za wczesnie zebyscie mogli sie dogadac - jesli w ogole. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazam ze
powinienes sie z nia spotkac i dowiesz sie wtedy o co jej chodzi. Po takim czasie znajomosci bedziesz wiedzial na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leloo multipas
Nie mozesz sie niczego spodziewac. Ona moze tak samo chciec wrocic jak chceic cie sprawdzic czy moze sie bawic dalej. Kobiety potrafia byc czasem okrutniejsze niz mezczyzni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leloo multipas
powiedziala ci ze nie kocha, ale czasem sie tego nie wie do konca... zycze zeby ci sie ulozylo tak jak chcesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
:-( dzieki. Wlasnie sie odezwala wieczorem na gg i zaproponowalem jej kawe. Zgodzila sie i sam nie wiem co mam myslec. Wczesniej traktowala mnie jak smiecia. A teraz nawet ze mna rozmawia i umawia sie na kawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytracony
czyzby zwiazek sie nie udal? A ja jestem frajerem do ktorego mozna zawsze wrocic bo jest ciepla przystan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci jak było ze mną
nie gwarantuję, że tak jest też w Twoim przypadku. Rozstałam się z nim, bo miałam już dosyć problemów, z którymi nie mogłam sobie poradzić. Na początku poczułam się bez nich wolna i cieszyłam się tym. Ale każdy dzień pokazywał mi, że nie tylko pozbyłam się problemów - tysięcy małych radości, szczęścia z nim też. Szybko zdałam sobie sprawę, że walnęłam olbrzymią głupotę. Powrotu nie było. Zaczęłam spotykać się z facetami (nie chodziło tu o łóżko etc.) Kilka spotkań i wiedziałam, że żaden nie dorasta mu do pięt. Gdyby chciał, wróciłabym. Ale nie chce. Chyba to jednak lepiej dla nas obojga. "Pies ogrodnika"? Hmm, widziałam go już z jakąś panną. Wiedziałam, że to moja wina. Żadnych pretensji w stosunku do niego nie mam. Może więc nie zawsze chęć powrotu to kwestia podłych pobudek. Brakuje mi go. Potwornie. Ale "takie jest życie" Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci jak było ze mną
P.S. W moim przypadku wiem, że nie byłaby to "ciepła przystań" tylko cholerny czyścice przez wiele m-cy. Zatem chyba nie to mnie do niego ciągnie. Jak jest z Wami - nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sol z Ludzi Lodu
SĄDZĘ ŻE ONA CHCE WRÓCIC TYLKO CZEKA NA JAKIS RUCH Z TWOJEJ STRONY... WIEM TO BO SAMA TAK MIAŁA- ZERWAŁAM A POTEM- PUSTKA. MIAŁA W ZYCIU AKURAT W TYM CZASIE STRESY, NIE MOGŁAM WYKARASKAC SIE Z PROBLEMÓW I ZERWAŁAM. POTEM- KOSZMAR! MOZE ONA TEZ DOSZŁA DO WNIOSKU ZE JDNAK CIEBIE KOCHA??? JA TAK UWAŻAM. ALE DUMA NIE POZWA JEJ POWIEDZIEC CI O TYM WPROST. MOZLIWE ZE WCIAZ CIE KOCHA, ŻE WTEDY TAK POWIEDZIAŁA BO MOZE MIAŁA PROBLEMY, MOZE SAMA NIE WIEDZIAŁA CO MÓWI, MOZE POD WPŁYWEM IMPULSU? SZKODA MI JEJ- WIEM JAK SIE CZUJE, ŻEBRZE O TWOJA UWAGE... ROZEGRAJ TO MĄDRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja Ci szczęścia Cholero poszukam... :D Buziak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×