Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mientowy

kto siedzi jeszcze w w pracy

Polecane posty

ja to generalnie jestem chyba juz uzalezniony od kompa -w pracy 10 h, w domu kolejne kilka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to napewno jest uzaleznienie i nie tylko od samego kom ja w domu staram się do kom nie siadać ale prawda jest taka że nie ma dnia żebym chociaż na chwilkę do netu nie zerkła popołudniu lub wieczorkiem :) :) :) ale co tam trzeba iść z duchem czasu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajaczku----- sasiedzi sa z Hiszpanii i robia gigantyczne imprezy na wspolnym korytarzu, czasami na 200 i wiecej osob. Mysle, ze po prostu za duzo osob palilo w srodku, gdzie mamy czujniki dymu.. Dobrze wiedza, ze nie wolno palic, ale po ktorejs tam \"cervezie\" nie zwracasz uwagi;) Mam nadzieje, ze tym razem tym cholerom wystawia rachunek za usluge, dwa wozy strazackie i z 30 strazakow, biedactwa, jak byscie zobaczyli ich miny - wjechali pod dom, wyskoczyli, a tam na ganeczku \"chill out room\", wszyscy nadmiernie nieco zrelaksowani (ja mieszkam w Holandii;)) i jeszcze jakas zmora rzuca obelgami przez okno (to bylam ja...) Niezle te kawaly, ale tesciowej to mi bylo autentycznie zal. Kosmici maja u mnie miejsce numer 1!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to na to wyglada że wesolutko tam masz :) sama lubie poimprezować ale jak tak częst jak piszesz to sama bym przez to okno bluzgała niecenzuralne słowa :) :) :) długo siedzisz już w Holandii ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajaczku, w sumie dopiero miesiac, ale juz kolejny raz pod rzad. Pol roku pracuje w Polsce, pol roku w Holandii. Jest dosc wesolo, choc nie udalo mi sie w koncu wczoraj przylapac sasiada w majtasach;) a widok moglby byc, bo jest oblesnym amerykanskim Mormonem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to życzę Ci lord smacznego :) a widok tego starego w majteczkach to chyba by nie był wcale taki ciekawy :) mientowy żyjesz !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze zyje, tylko smigam po klawiaturze w celach zarobkowych :) ale wpadam co chwila i robie F5 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaha ale mnie rozbawiło Twoje ostatnie zdanie fajne i bardzo trafne :) :) :) :) :) to śmigaj dalej ja też jeszcze posmigam chociaż już mi się nie chce :( na to wygląda że do 18 dziś posiedzę :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak masz racje w 100 % dzis to juz naprawde orka ale trudno :( :( :( a Ty do ktorej dziś posiedzisz mientowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o lord jesteś myślałam że się zabawisz na tych urodzinkach :) takie niedobre to ciasto ??? a co to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze z godzinke i spadam :) cos malo dzis zrobilem ale w sumie i tak nie bylo tego za wiele - do zrobienia of kors :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to na poprawienie humorku dostałam pocztą przed chwilką moze Wam się spodoba : Tatko rano wybierał się do pracy. W łazience mamcia go dopadła, gdyż chciało > jej się bardzo seksu. Więc zaczeli uprawiać miłość fizyczną w pozycji "na > pieska". > Nagle w drzwiach stanął Jasio. Kurde, muszę wybrnąć z tej > niezręcznej sytuacji pomyślał tatko. > - A ty, niedobra! Ty... ! ryknął tatko i zaczął uderzać mamcię w dupę. > Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz... ! > A Jasio krzyczy: > - Super tatko, super! Wyruchaj je szcze kota, żeby mnie nie drpał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jeden Rzecz dzieje się w szpitalu psychiatrycznym. Od wielu lat przebywa tam >>Pan Tadek. Pan Tadek nie odezwal sie do nikogo przez ten okres i >>generalnie zajmuje się patrzeniem w okno. Pewnego letniego popołudnia za >>oknem pojawia się sie ogrodnik, ktory nawozi grządki z truskawkami. Po >>godzinie wpatrywania sie w ogrodnika pan Tadek pomalutku wstaje i rusza >>w strone okna, otwiera je powoli, patrzy na ogrodnika, patrzy na >>truskawki i wypowiada zdanie: >>- \"A co Pan robi?\" >>Konsternacja. Wszyscy pacjenci i personel zupelnie zszokowani - pan >>Tadek się odezwal! Ogrodnik odpowiada: >>- Ja, panie Tadku, nawoze truskawki. >>Pan Tadek myśli i w koncu: >>- Co? >>Ogrodnik: >>- No ... Posypuję je nawozem. >>Pan Tadek po namysle: >>- Co? >>Ogrodnik: >>- No... Posypuję truskawki gównem, żeby były lepsze. >>Pan Tadek myśli: >>- Aha.... >>Pan Tadek zamyka pomalu okno i zamyslony wraca na miejsce. Siada i >>mysli. Po pół godzinie wstaje, podchodzi do okna, otwiera je i mowi: >>- Wie pan co, ja truskawki posypuję cukrem, żeby były lepsze, ale ja to >>podobno jestem pojebany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z urodzin prosto mnie sciagneli na rade kolchozu! Ale jaja, sluchajcie. W listopadzie przyjezdza jakis ksiaze Oranje Willem Fryderyk czy costam, ja sie nie znam na ichniejszej monarchii. Pewnie jakas kaska pojdzie na uniwerek od niego, wiec robia konferencje i mamy dla ksieciunia przygotowac materialy i produkowac sie na niej... Boze Boze, jak malpy w ZOO... A, ciasto bylo niedobre, udawana szarlotka, pelno zdechlego kremu, a jablka surowe dali, tylko na wierzch. Jestescie jeszcze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zgarniam swoje smieci, zamykam szuflady i spadam :) zycze milego popoludnia i wieczoru, wpadnij jutro cos tam sobie popiszemy, moze pare nowych dzokow wpadnie :) to do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze polacze sily z kumpela i wyrwiemy ksiecia... Gorace polskie dziewczyny my sa, a co! Jak na razie, to wszyscy szaleja, mamy 5000 spotkan bo ksiaze, postery dla ksiecia, prezentacja dla ksiecia, mapa dla ksiecia, do 22 przyciskaj sie do Photoshopa dla ksiecia... Ja tam zawsze bylam rebublikanka i antymonarchistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegne pracowac do domu... Jutro mamy spotkanie w sprawie ksiecia-wzdecia. Trzymajcie sie, Ludu Pracujacy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak na razie spokoj - zobaczym co dalej. popijam druga kawe, wale w kalkulator, telefony dzwonia - norma :) jakis kawal ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×