Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

A wracając do tematu remontowo-przemeblarskiego to ja namiętnie, NAMIĘTNIE oglądam w TV programy z metamorfozami wnętrz! Normalnie niektóre pomysły sa tak odjazdowe, że az mnie skręca z zazdrości. Za to D. podchodzi do tego z wielką rezerwą, on jest tradycjonalista, woli znane mu, stare meble, żadnych czerwonych kanap, nowoczesnych mebli, lamp, odjechanych struktur na ścianach- ale i tak JA urządzam mieszkanie :) Na razie zastopowałam na długo, bo Julka to nasza nowa \"skarbonka\", ale kto wie...może kiedyś, jak już będziemy bogaci?......Ale miło pomarzyć...... Aaaaaa- i mi się wczoraj cos przypomniało co pisała Gio i sie popłakałam ze śmiechu: pisała, że tez była w szale sprzedająco-zakupowym na allegro, podchodzi do szuflady męża z zamiarem włożenia tam wypranych skarpetek, a ten krzyczy, żeby się odwaliła od jego rzeczy, bo tam nie ma nic do sprzedania!!!! :) Niedługo i u mnie tak będzie-wiiiiii..... :D

Do wszystkich potrzebujących przesyłam pozytywne fluidy i proszę o zwrotne, bo dziś zaczynamy załatwiać kredyt i czeka mnie 2-3 lata notorycznego stresu..

Tygrysku, jak będziesz jechała do Julki koniecznie zabierz po drodze moją Zosię :) ona jest znakomitym piechurem, dotrzyma Ci towarzystwa i zasypie gradem pytań!

Ghana - wysyłam zwrotne fluidy bardzo pozytywne i optymistyczne :D Bruby Miśku - :D Pospieszyłam się z tym słońcem i ptaszkami :P już nie ma słońca, boję się, że będzie padać, a ja znowu nieprzygotowana, do kitu z taką pogodą...

ech nawet nie wiecie jak bardzo bym chciala razem z Zosia zabrac Julcie na spacer :) Air -> \"Bruby Mis\" fajne :D jakto Ty nie masz parasolki?? Ty??? Ghana -> tak jest pozytywne fluidy na najblizsze lata masz juz zalatwione :) powiedz mi jeszcze cos w kestii malowanie, czy ta farba bardzo sie rozchlapuje? czy tez wystarczy jak troche przesune meble? no i ile schnie? Ninko -> niektorych ksiazek nie sprzedam na pewno ale te, nietrafione... czemu nie? dzieki temu bede mogla kupic np cos Puzo ;) o jak sie rozpadalo... ja chce slonce na weekend!!

No Tygrysek serio nie mam parasola :P jak wychodziłam z domu niebo było błękitne i słońce pięknie świeciło, dałam się nabrać. Dobrze, że po pracy zaraz idę do domu :P Bruby miś :D

już byłam \"gburym\" misiem, mogę i \"brubym\" :) byle nie... brudnym :D

Tygyrsek- to czy farba sie rozchlapuje to chyba bardziej zalezy od sprzetu ktorym malujesz a nie od farby. Mi zostal polecony zwykly gąbkowy wałek i uważam, że jest świetny, fakt, że jest raczej jednorazowy - nie wykorzystasz go do innego koloru, ale taki już sporej wielkości kosztuje z rączką ok 7 zl, wiec da sie przeżyć- do tego kupiłam taki odsączacz (to moja nazwa, to takie korytko w ktorym maczasz wałek w farbie i ściągasz nadmiar farby) i taśmę malarską do zabezpieczenia krawędzi mebli i ścian. No i malujemy :) Prawie nic nie kapało, naprawdę tylko kilka plam, ja się nie musiałam przejmować, bo to mi na kafelki kapło- nic nie cieknie z tego wałka :) raz sobie maznęłam po jasnym suficie, ale bardzo ładnie mi zszedł ten pomarańcz. Jeszcze jakieś pytania?

chwilowo wiecej pytan brak ale jak cos mi przyjdzie do glowy to na pewno dam znac ;)

No i pospacerowalam kurna! Ledwo wyszłyśmy zaczęło padać, ale postanowiłam być twardą i pospacerowac chwilkę. Zeszło mi pół godziny, Tina patrzyła na mnie z wyrzutem , bo była mokra jak kura. Teraz Julka dosypia w łóżeczku, musiałam ją obudzic-nie dam rady wejśc na 1 piętro z nią w wózku....

Tygrysek - jak coś to wal śmiało! Nina- u mnie tez syf, ale i tak nie mam czasu na dlugi spacer z psami. O 17 trzymajcie kciuki - dowiemy sie ile nam wyjdzie raty za kredyt - część pierwsza....

czy ja mowilam, ze zapuszczam wlosy?? iiii tam i tak nie lubie siebie w dlugich :P w zwiazku z tym mam juz (znow) krotkie :D kolega mi wspominal, ze chodzi do salonu fryzjreskiego, ktory jest kolo mnie, a ze fryzure mial calkiem fajna to i ja sie tam wybralam... calkiem w ciemno w sumie ale lubie zmiany i ryzyko, a wlosy mi szybko rosna... wyszlo calkiem fajnie - mnie sie podoba :D

Hej :D Tygrysku jak tobie sie podoba to mnie też :D Co tu tak booosko pachnie??? Cynamonek? witam i wącham z przyjemnością :) Ghana- jak poszło z kredytem? kciuki mi ścierpły:) Airku- u nas piździ jak... błeee..istny listopad :( Ninka- ty wulkan energii jesteś znów, hough! :D Gio- wracają mi od ciebie listy a pozdrowienia dla Pati przesyłałam :o Szam- a może zacytowałabyś jeszcze parę rozmówek:D Majorek:)Mała:) Gruby Miś:)Elles&Borewicz dawno nie widziani:)Kachni:)Saszka w podróży:)Kluska-a ty gdzie?:D Kaaasiek!! Kasieek! łozwij się!:) Powiedziala co wiedziała, jak o kimś zapomniała to niechcący,spada na drzewo się pohuśtać :)

A nie mówiłam,że mnie scleroza zżera? :o dla zrehabilitowania się i zapomniania o tym co za oknem: PIEŚŃ O WIOŚNIE Kto sprawił, że ptaszek zaśpiewał? To wiosna! To wiosna! Że krzewy zakwitły i drzewa? To wiosna! To wiosna! Kto tyle uczynił zieleni? To wiosna! To wiosna! Na ławkach rozrzucił tych leni? To wiosna! Kto smutki roztapia i śniegi? Kto sypie fiołki? I piegi? Kto wiatrem psoci sukienkom i każe się wstydzić panienkom? Kto puścił gołąbka w zaloty? To wiosna! To wiosna! Kto tyle uczucia wlał w koty? To wiosna! to wiosna! Kto pieśń dał słowikom miłośną? To wiosna! To wiosna! I – ludzkie westchnienia zaroślom? To wiosna! To wiosna!

Rokitko- ale sie za toba stęskniłam! wiiiiiiii.... :) Mi tez wróciły maile od Gio i Kluseczki, cos to yahoo mnie nie lubi :( Wysłalam wam kilka fajnych mailii. A gdzie jest Mała, Kluseczka- hop, hooop? Ale się zasiedzialam przy kompie! Zrzucałam zdjęcia Julki, dziś skubana po raz pierwszy wsadziła sobie pół stopy do buzi :) Joginka jedna ;) Auto nam sie popsuło :( A ja to jestem w czepku urodzona, bo wczoraj tyle nim jeździłam, a dziś D. rano zjechał tylko kilka metrów rano i .... kaputt Szkoda, bo planowałam jutro zakupy, ale trudno, daruje sobie... czy u was też tak pada? U mnie leje od 13.00 i to non stop! Ja mam ostatnio świetny nastrój, nie wiem czy ma to wpływ, ale ostatnio zasłuchuje się w Starym Dobrym Małżeństwie i ta muzyka i słowa....normalnie wspomnienia pięknych dni zalewają mnie falą wzruszenia! A wieczorem jak usypiam Julke to ostatnio jej puszczam kołysanki Grzegorza Turnała i Magdy Umer- są prześliczne! Mam oczy na mokrym miejscu i przy piosence \"Królu mój\" normalnie rycze jak bóbr! \"Królu Mój... Ty śpij, Ty śpij - a ja Królu Mój... Nie będę dzisiaj spał Kiedyś tam, będziesz miał dorosłą duszę Kiedyś tam....kiedyś tam... ale dziś jesteś mały jak okruszek który los rzucił nam Królu Mój... Ty śpij, Ty śpij - a ja Królu Mój... Nie będę dzisiaj spał Kiedyś tam będziesz miał spodnie na szelkach Kiedyś tam....kiedyś tam... ale dziś jestes mały jak muszelka którą los rzucił nam\" Tygrysku- ja poprosze o fotki w nowej fryzurze! Mnie tez kręci od dwóch lat (!) krótka fryzura, ale....wszyscy mi odradzają.

zdjecia jutro, jak bedzie swiatlo lepsze ;) Ninka -> a ja dostalam Turnau\'a \"Co poczniemy z Tygryskiem\" - faaajne :D mam nadzieje, ze z autkiem to nic powaznego... a maile sa rzeczywiscie cudowne, obsmialam sie jak norka :D Rokita -> pewnie, ze wiosna!!! no wiesz... tak od razu obwachiwac Nowa Ujawniona Diablice :P

no tutaj jestem Rokitniczku :P Ninka, melduję się posłusznie :) pisałam Ci, żeby na alekszandra@tlen.pl słać, bo yahoo miewa fochy, albo inne skrzynki go nie lubią :) i dziękuję za zdjęcia fryzury i Juli :) ponoć ładny weekend się szykuje, więc w plener diabołki, w plener ! Tylko u mnie ostatnio tyle padało, że obawiam się, że mnie gdzieś bagno wciungnie ;) Tygrys, ja też kombinuję, co by zrobić z tym włosiem co to mi narosło taaaakie długie, że już przydeptuję normalnie :P Czuję się natchnieta do wystawienia na allegro kolekcji książek - wydań gazetowych po 9.90, jak sprzedam za 5 to będę happy, bo troszkę tego jest, a miejsca nie przybywa. Ulubione zostawię, Szwaję, Chmielewską, Stec... dobranoc

ja po ogień ;) u mnie też pada. Poza tym to nic sie nie zmieniło. Ostatnio miałam wstręt do komputera, własciwie do klawiatury, trzeba było troche popracować. No i oczy bolą od tego grata co stoi w biurze. Od czerwca mam być codziennie. Jak mi szef wymieni monitor, to może sie postaram :P Nie wiem kiedy nadrobię te strony i poczytam dokładniej. Szamka aaach.. mnie już mało co dziwi w ludziach, naprawde... Są gorsze rzeczy. Widziałam, nie będę opowiadać, nie będę przesyłać na maila. W ogóle uważam że ten świat nie jest normalny. Akara brała ślub 16 sierpnia 2003. Buzia dla wszystkich i dziękuję za maile

A mialo byc dzis ladnie.... :( Tymczasem na niebie ciemne chmury, zimno przenikliwe i wiatr- buuuu, a mnie się chce na spacery, do lasu, na łąki. Może chociaz AIR ma ładna pogodę- nadrób za mnie dobrze? Mam dziś mega lenia....zmobilizowałam tylko siły i wypucowałam klatke schodową, bo mam dyżur, a wczoraj mi sie nie chciało jeszcze bardziej ;) Przy okazji pogadałam sobie z sąsiadem, który pucował swoje piętro. On ma 10-cio miesięcznego wnuka i odkąd urodziła się Julka cały czas mamy wspólne tematy ;) - okołodzieciowe.

Dzien dobry.

Dzien dobry :) u mnie ladna pogoda, slonce, w miare cieplo ale straszny wicher szaleje... nie wiem co sie ze mna dzieje ale znow spac nie moglam, obudzilam sie po 7!! a potem to juz tylko z boku na bok przewracalam... za to dlugi spacer z psem zaliczony, mieszkanie odkurzone, zaraz bede piec ciasteczka cynamonowe i robic obiad... po raz pierwszy gotuje brazowy ryz - ciekawe czy sie uda ;)

się uda ! tylko długo gotuj, nawet dłużej niż każą :) smacznego :) U mnie ładnie, mogę nadrabiać za wszystkich ! :) Właśnie sobie trzasnęłam z 5 km i od razu lepiej :) uściski wszystkim :)

U mnie dziś wiosna, WIOSNA pełną gębą :):):) Cały dzień słońce mocno świeci i jest ciepło. Chciałoby się wybyć z domu na cały dzień, ale akurat dziś się nie uda, w ostateczności jest jeszcze ogród, ale ja bym chciała do lasu ;) PS. Dziś uprasza się o nie tupanie pod wyrem, Borewicz ma podobno kaca :D to znikam (robić ciacho)

a pewnie, ze sie udalo :) gotowalam dluzej, tak jak radzila Kluseczka az 40 minut, a wczesniej sie 2h namaczal... dobry jest ten ryz i wcale sie nie klei!! kazde ziarenko osobno :D szkoda marnowac pogode, lece znow z psem sie przespacerowac :D

Nie wkurzajcie mnie ta pogoda, bo my znowu kisimy sie w domu- masakra!!!! Borewicz- TUP, TUP!!!! A co?! Główka boli? A kiedy Pan zajedzie w moje strony? Tygrys- brązowy ryż, mniam, mniam :) A z czym go jadłas (pytam o przepis na danie). Własnie zarobiłam kolejna stówkę - znajomi kupili 2 lampy sprowadzone z Niemiec :)

ryz byl z ryba obtoczona w slodkiej papryce i z... ananasem!! rewelacja!! proste a smaczne :) jippie jutro znow ide na sponsorowany basen, tj z pol-siostra ;)

ryz byl z ryba obtoczona w slodkiej papryce i z... ananasem!! rewelacja!! proste a smaczne :) jippie jutro znow ide na sponsorowany basen, tj z pol-siostra ;)

A tak, u mnie piękna pogoda była. Do południa trochę słońca, ale były chmury, a potem zrobiło się CUDOWNIE. Tak ciepło jeszcze w tym roku nie było, prawda że wiało mocno, ale poszłam z przyjaciółką - siostrą do lasu, a w lesie nie wieje, za to piękne słonko, gorąco że się z kurtki rozebrałam, jak jesteśmy razem to ja się czuję zupełnie szczęśliwa, jest bardzo mało takich osób, które dają mi całkowity luz, z którymi mogę być sobą, otworzyć serce i duszę, bardzo dobrze się zatem czuję, jakbym wyszła od psychoterapeuty :P Ninka - użyłam pogody za ciebie, aż mnie teraz głowa boli, za dużo powietrza i ten wiatr, ale tak pięknie pachniało drzewami i ziemią, czuć już wiosnę. Tygrysek - fajowa fryzurka :D chciałaś mieć długie włosy bo to normale u kobiet, ja mam zawsze tak, jak mam krótkie włosy to koniecznie chcę zapuszczać, a jak mam dłuższe to nie wiem co z nimi robić i biegnę obciąć :P Nigdy nie jadłam brązowego ryżu, podobno jasminowy jest pyszny, ale ja w ogóle za ryżem nie przepadam. Elles - ja mam w pracy też straszny monitor, czasami jak coś piszę to cały ekran skacze, chyba niedługo zaszantażuję szefa, bo wzrok stracę. Trzeba dbać o siebie. Fajnie że masz przy domu ogród, zawsze jakaś namiastka natury :D Borewicz - a gdzie i z kim tak balowałeś? wytłumacz się tu ładnie :P Kluska - 5 km pieszo czy rowerem? :) Cynamonku - co taki skromny wpis?

Gio, na pewno koncowka jest \".pl\" a nie \".com\" Air -> ja ryz lubie baaardzo :D jasminowego nie widzialam, ale byl ryz dziki, tylko strasznie drogi 13zl za 1 kg...

oczywiscie do Gio to bylo pytanie, a nie stwierdzenie, tylko zapomnialam pytajnika dodac :P