Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

no ja właśnie tego nie kumam za bardzo... bo widać, że szczeuplejsza powinnam być od Was... aa.. ten stanik na 70pod biustem ciasny jest czasem, zwłaszcza po praniu :) Następnym razem laski, wybierzemy się na zakupy stanikowe z doradcą Misiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokita ;) no i wróciłam przeczytać smsa.. no i myślałam... ale wracać, to znaczy z góry na dół.. czy wracać do domu.. ja już nic nie wiedziałam.. ;) :P Pięknie napisałaś o przyjaźniach i spotkaniach :) Kach 🖐️ :) Saszka pomarańczowa :) Właśnie, co z tym pociągiem w końcu? :) Air no ładnie ;) Ty cały czas od tygodnia jesteś na zlocie :D Tygrysek jaki post.. ;) "mile widziane", "warto utrwalić" .. ;) Ghana hehe ja też znó się zmierzę chyba.. tylko.. gdzie ja położyłam centymetr..? Aha! Tej nocy Małgosia pierwszy raz spała w nowym łóżku i pokoju :D Oczywiście ciężko jej było zasnąć, ale potem już ładnie i z górki.. Obudziła mnie dopiero przed 9.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majorek - czyli nowy pokoik sie podoba - pewnie szybko sie przywyczai :) Jutro idziemy ogladac Tygryska w piance :))) A same z Air wypniemy pupy do gory i bedziemy sie relaksowac, niech inni sie męczą - patrz nurkują i takie tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no! a najbardziej jak patrze na nutelle z chlewikami :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć krótko bardzo...padam na pysk i dziś poza się leniwieniem nic nie robię... Tygrysku, nie wszystko udało się posprzątać, no się nie dało, a starałam się jak dziki rex. ale miałam 20 koszul do prasowania, ciuchy dzieci do prasowania i pakowania, obiad, sprzątanie gruntowne pokoi prywatnych i mycie okien. Nie zdążyłam umyć okien u Zuzi, sprzatnąć pod zlewem w kuchni i łazience... odpływam w niebyt, nie czytałam bo nie mam siły, mnie zresztą też nie ma. jutro jadę, ae postaram się wchodzić od łózko,,, buziaki wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, Rokita, a kto w tym tygodniu ma imieniny/urodziny/zlot? nie idziesz nigdzie? do ciebie nie przychodzą? prezentu nie musisz dawać? po prostu nagle dostałaś wolne - i czujesz się nieswojo - normalka :P i dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyślałam to samo co Saszka - Rokitko, masz głód pracy. Jesteś na odwyku, więc teraz jest detoks (booooli), ale za kilka dni/godzin będzie super :D Zobaczysz :) Co się będziesz przytulała sama, ja cię przytulę 😘 A co! :D Misiu, Chlewiki są pięęęękne! I urocze, jak zwykle :) Tu humor \"wizualny\", a moje (od 2 tygodni) dwuletnie dziecko dziś machając nogami stwierdziło: \"jak nić, gupawka me tsepie, jak nić\" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewątpliwie :D Tylko że ona jest onym ;):D "Jasiem-patasiem", jak mówi na siebie cytując swą rodziecielkę :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ghana :) myślałam, że z nowym pokoikiem da się nowe \"normalne\" zasady spania wprowadzić, ale.. gdzie tam ;) Wszystko po staremu :) Rokita :) Miś te Twoje słodkie brudaski .. hehe :) Moja wygląda podobnie jak je coś dobrego.. ;) Szam łoł, szykujesz mieszkanie dla Tygryska.. czy inspekcji ;) :P Rany.. a gdzie Wy jedziecie? ;) :P Saszka :) Gosikka Jasio :D Złożył Paw \"stale\" łóżeczko i.. się nagle tyyle miejsca w pokoju zrobiło... hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, a teraz proszę się nie śmiać, tylko mi wyjasnić - kim jest ta kobitka w niebieskim polarze (na pięknej maszynie była pierwsza :D ). Bo Kasiek rozszyfrowałam po ostatnich zdjęciach i podpisach w albumie Rokitki. Czy pionierka na pięknej maszynie to Kluska? To jedyna osoba, której nie kojarzę. Ghana "rera" podobnie jak ja, tylko...mniej :D:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, nie... kluski niestety nie było... :( ale mam nadziejękiedyś poznać i kluskę :) w polarze, w polarze i w kocyku, to mała jest... mała "nowym" (ha,ha nowym od dwu lat) diabłom nie bardzo dała siępoznać... to milcząca diablica i na forum, i na zlocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :P Kluski nie było :) Pewnie o Małą pytasz (zaraz sprawdzę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh.. ale mam tempo, już Miś odpowiedziała.. a ja nie zauważyłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, to juz wiem :D:D Dzięki za wyjaśnienie. :) Ale mnie muli na spanie :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nocna Mary- a ty co po nocy siedzisz? marsz do łóżeczka! ;) Śpij Podłóżko:) dobrych snów i wspaniałego poranka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niemożliwe! Saszka! czyżbyś...ty....SPAŁA??? jak normalny człowiek??? ;) :D Dobranoc, niewiasto, skłoń główkę na miękką poduszkę. Dobranoc, Nad wieś i nad miasto jak rączym rumakiem wzleć łózkiem. Niech rycerz cię na nim porywa, co piękny i dobry jest wielce, co zrobił zakupy, pozmywał, i dzieciom dopomógł zmóc lekcje. A teraz tak objął cię ciasno, jak amant ekranów i scen. Dobranoc. Dobranoc, niewiasto. Już czas na sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby tak, ale chyba coś niecałkiem jak normalny człowiek, bo mnie wszystko boli... chyba z nadmiaru spania.... poduszkę mam twardą, miałam se kupić nową :P a rycerz niech się ode mnie odzajączkuje, i niech mi głowy nie zawraca, d..y nie truje bo mam dzisiaj jeszcze kupę drobnej i upierdliwej roboty, dzieciom nie musi pomagać bo je wysłałam w świat, i w ogóle niech sobie robi w tej Mongolii co mu się zewnnie podoba :) a swoją drogą, to by nam się żona przydała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D no ciebie zadowolnić to faktycznie wyzwanie! :D A jak ci się spało na poduszce ortopedycznej u mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś kneź Dreptak jeszcze w łożnicy Leżał przed pójściem do łaźni, Aż tu przychodzą doń wojownicy, Hej, wojownicy odważni. Zdumiał się Dreptak, koszulę spuścił, Co ją chciał ściągnąć przez głowę – A was – zapytał – kto tutaj wpuścił na te komnaty kneziowe? Pod nimi zasię drżą aż kolana, Cali ze strachu się pocą... – Myśmy – rzekł jeden – przyszli do pana, bo w zamku coś straszy nocą. Oj, straszy, straszy, i całkiem nieźle Chowa się w różne framugi, Chodzi po zamku w jedwabnym gieźle, A pysk ma, o... taaaaki długi! Uszy ma takie wielkie jak kapcie, A oczki całkiem maciupcie, Więc, mości książę, wy to coś złapcie, Albo w ogóle coś zróbcie. Tu kneź okazał męstwo i władzę I rzekł: – Nie martwcie się, goście, Już ja z tą zgagą sobie poradzę, A teraz pa! Się wynoście! A kiedy wyszli, bijąc pokłony, Książę wyskoczył spod koca I krzyknął, wpadłszy do izby ŻONY: – Ty, gdzie się włóczysz po noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×