Gastroskopia!!Kto ja mial?

necroblack nie od jakiegoś czasu mam te objawy ale ostatnio naprawdę nic nie czuję..może z wrażenia? sama już nie wiem .. mojemu tacie kilka dni temu pekł wrzód żolondka a po za tym jest po niezlośliwym nowotworze jelita grubego więc i ja jestem w grupie ryzyka, gastro mam 6 czerwca więc jeszcze trochę i sie dowiem, obym tylko nie musiala mieć kolonoskpii bo na to to chyba się nie zgodzę..(" chyba" - teraz tak myślę a jak będe musiala iśc na nie to pewnie położę uszy po sobie i grzecznie pójdę)

aha kolonoskopia. no wiesz może to nieprzyjemne badanie ale jak mus to mus. trzeba przeżyć aby można było leczyć dalej.wszystko da radę przeżyć

necroblacka kiedy masz to badanie?

ja jutro ide sie zapisać ale nie wiem

ja jutro ide sie zapisać ale nie wiem

Witam!! Mam skierowanie na ta paskudna gastroskopie, nie wiem jeszcze gdzie pójde prywatnie, czy państwowo, ale mąż będzie ze mną:) Ale tak naprawde to najbardziej boje sie tego wyniku badania, co wyjdzie...na pewno nie spojrze na ten monitor, nawet nie chce zeby lekarz mowil mi co widzi...panika!!! mam nadzieje ze bedzie dobrze....

Dzisiaj przeszłatm to cholerne badanie i wcale nie jest takie straszne. Gardło jest troszke znieczulone, jest to nieprzyjemne i powoduje odruch wymiotny ale da sie przezyc i przede wszystkim jezeli wszytkihc boli tak zoladek jak mnie to poddadza sie gorszym badaniom jezeli tylko wykryja przyczyne i pomoga dobrac odpowienie leki. tylko pzdr

ja mam 10 czerwca prywatnie bo terminy państwowe u mnie zajęte do stycznia!! !szaleństwo ,nie mam zamiaru tyle czekać kto wie co tam siedzi w tym organiźmie.

miałam kolonoskopię i powiedziałam sobie ,że jeśli będę musiała zrobić następną to tylko w znieczuleniu ogólnym. Teraz czeka mnie gastroskopia i zastanawiam się co to będzie? miałam też bronchoskopię to BARDZO nieprzyjemne. Szukają przyczynę moich dolegliwości. Pieczenie ,ucisk w klatce piersiowej, czasami miałam problem z oddychaniem a nawet z połykaniem. Może ktoś miał takie objawy i mi coś podpowie.

Obiecałem więc piszę... Była to moja pierwsza gastroskopia jednak już chyba piąte albo szóste skierowanie - z powodu nasilających się dolegliwości postanowiłem tym razem umówić się na badanie. Przyznam szczerze, że przeczytane tutaj posty, po spokojnym przemyśleniu, pomogły mi zdecydować się i pomogły mi badanie przetrwać. Oczywiście nie piszę tu o postach typu "nigdy więcej" lub coś w tym stylu. Starałem się zapamiętać wszystkie cenne uwagi i wskazówki mogące mi pomóc w "przetrwaniu" badania. I... muszę przeznać że opłacało się. Byłem umówiony na godz. 13.00. Do kliniki dotarłem już przed 12.00, zarejestrowałem się i o dziwo za jakieś 5 minut zostałem poproszony do gabinetu! Oczywiście stres przeogromny - ale to chyba normalne. Wiedziałem mniej więcej co mnie czeka, pani psiknęła mi do gardła środkiem znieczulającym, dodatkowo końcówkę gastroskopu też posmarowała jakimś żelem, położyłem się na leżance i zaczęło się... Pani doktor kazała mi połknąć - oczywiście nie mogłem bo dusiłem się, za chwilę jednak usłyszałem "już weszłam" - także można powiedzieć że nawet jak się nie może połknąć to lekarz i tak sobie poradzi. Połknięcie trwało około 5-10 sekund potem jeszcze jakieś 20 sekund miałem odruch wymiotny (takie jakby duszenie się, krztuszenie) ale bardzo szybko to minęło. Można powiedzieć żo po około 30s to rurka w przełyku w ogóle przestaje przeszkadzać i to czy badanie trwa 3min czy 10min nie jest już takie ważne. Oddychać można bezproblemowo, czy to przez nos, czy to przez usta. Ja osobiście oddychałem przez usta - tak mi było wygodniej. I to chyba tyle. Mogę tylko potwierdzić wypowiedzi innych - podstawa to spokój i opanowanie oraz słuchanie poleceń lekarza. Nie bójcie się - lekarz nie pozwoli wam się udusić :) Pozdrawiam!

KOCHANI SA TAKIE CZASY ZE NIE WIERZE ZE NIE MOZNA ZROBIC TEGO BADANIA W ZNIECZULENIU OGóLNYM!!!!!!!!!JESLI SIE BOICIE ZAPłACIC I ZROBIC NIC SIE NIE MARTWIC NAPEWNO DA SIE JESLI NIE W SZPITALU TO PRYWATNIE GDZIEś?RóBCIE BADANIA BO SA WAZNE JA MIAłAM GASTROSKOPIE I KOLONOSKOPIE ROBIONA WIEM JUZ CO MI DOLEGA LECZE SIę A TEZ TAK SIE BAłAM.POZDRAWIAM WAS TRZYMAJCIE SIE IDZCIE NA TO PASKUDNE BADANIE JESLI TRZEBA.

CAMPARI 34- SORY ALE TAKIE BADANIE JAK GASTRO ROBIĆ W ZNIECZULENIU OGOLNYM TO TO TOTALNA BZDURA- SORY, te kilka minut nie warte jest takiego znieczulenia, ale skro tak uważasz...twoja sprawa boję sie tylko o te drżące niewaisty ,że moga sobie wbić do glowy twoje słowa- ale mam nadzieję ,że nikt tej rady nie poslucha

tymczasowy- i widzisz.. po strachu...ale nie napisaleś jaki wynik tego badania( a o wynik nam tu chodzi prawda?toż to cała esencja ...napisz co tam ci wynależli...pozdrawiam

KAżDY DO TEGO INACZEJ PODCHODZI JA SIE TAK BOJE ZE WPADAM W HISTERIE ODRAZU NIC MI LEKARZ NIE JEST W STANIE ZROBIC A CO TU GADAC O WSADZENIU RURY W GARDłO .TO RAZ A PO DRUGIE NIEWIEM CZY SIE ORIETUJESZ ZE TO TEGO TYPU BADANIA NIE MA NARKOZY CAłKOWITEJ JAST TYLKO OGłUPIENIE PACJENTA.WIEM BO SAMA TAK MIAłAM I NIKT MNIE NIE PRZEKONA żE JEST INACZEJ JA SIE BOJE I NIE CHCIAłABYM NA ZYWCA ALE JEZELI NIE MOZNA BYłO BY INACZEJ TO TRUDNO ZROWIE NAJWARZNIEJSZE NO NIE?KONIEC KOńCóW MAM TO ZA SOBA LECZE SIE WIEM CO MI DOLEGA I RADZE KAZDEMU IDZCIE RóBCIE LECZCIE SIE BO TO WAZNE!!!

witam Czy ktos wie moze gdzie na terenie pomorskiego jest jakis dfobry gabinet i lekarz?

szukaj w necie napewno znajdziesz jak nie u siebie to w pobliżu

jeśli trzeba zrobic to badanie to po prostu wypada iść grzecznie do gabinetu i czekać aż rura wejdzie do gardełka . nie ma innego wyjścia .mnie rozbawiło jak byłem sie rejestrować że nie ma miejsc do grudnia -niezły szał. teraz muszę słono zapłacić ale nie bede przecież czekał do osranej śmierci za przeproszeniem.

MóWISZ ZAPISY AZ NA GRUDZIEń TO JESZCZE MOGE ZROZUMIEC BO ZNAłAM TO BADANIE SłYSZAłAM O NIM ALE JA ZA TO BYłAM W SZOKU żE JEST TAKIE COś JAK KOLONOSKOPIA POPROSTU MI RęCE OPADłY JAK MI LEKARZ MóWIł żE MUSZę MIEC ZROBIONą W GłOWIE MI SIę TO NIE MIEśCIłO A TU MASZ!!!!A ILE JEST TAKICH BADAń O KTóRYCH NIC NIE WIEM A Są/ANI NIE GADAM BYLE ZDRóWKO TO NAJWAżNIEJSZE.

Ja tez boje sie ze sobie poprostu nawale sita, bo panikuje nieziemsko, na pewno sie rozplacze , ale to jeszcze nic, ja poprostu moge zemdlec, tak jak zazwyczaj na zwyklym pobrankiu krwi, nie moge oddychac slabo mi i figa!! po badaniu:(

Do Enia 38.Mam to samo!! nie moge wziąć glebokiego oddechu, łapczywie oddycham , potem boli mnie cały brzuch, czasem ból w klatce piersiowej, pieczenie, ale to rzadziej, najczesciej ten oddech.mi lekarz powiedzial , ze moze to byc przepuklina rozworu przelykowego, ale własnie czekam na gastroskopie.napisz wiecej o swoich objawach.Pozdr.

CHOLERNE CHORóBSKA

tak niestety. a nieraz wyjątkowo przewlekłe choroby.zresztą nie wiadomo co tam sie naprawdę kłębi wewnątrz więc lepiej zrobić badanie

NIC SIE NIE MARTWCIE LUDZIE W RAZIE CO IDZCIE NA BADANIE W ZNIECZULENIU OGóLNYM ZAPłACIC I ISC JAK TRZEBA

To fakt, jak trzeba to trzeba nie ma to tamto , lepiej wiedziec niz zyc w niewiedzy, to chyba gorsze...Bedzie co ma byc czy pojdziemy czy nie....

do 255132. moje objawy zaczęły się dokładnie rok temu. Ślinotok,uczucie braku tchu ,chociaż laryngolog stwierdził,że miejsca mam dużo i powinnam spokojnie oddychać, ucisk w klatce piersiowej no i nie mogłam jeść,schudłam prawie 15 kg w 3 tygodnie.Kiedy coś przełykałam miałam uczucie,że sie duszę aż ciemno w oczach mi się robiło. Od 3 lat choruję na wrzodziejące zapalenie jelita grubego ale obecnie jestem w okresie remisji. Moja pani doktor nic nie mówi, czeka na badanie gastroskopii które mam 10 lipca.

no.. jutro mój dzień badania.. jestem spokojna co do jego przebiegu.. ale o wynik się obawiam...jestem wyluzowana to w końcu tylko kilka minut..( gorszy jest dentysta..) ale wynik? wielka niewiadoma..

Do Enia 38. No to nieciekawo, ja czuje ze u mnie to bedzie raczej cos z przełykiem, czasem mnie kluje wzdłóz klatki piersiowej.mialam juz kiedys podobnie ,ale jakos przeszlo, a teraz znów:( Mnie to czasem normalnie dusi, dretwieja mi rece i nie moge złapac tchu, najgorzej jak na miescie, ludzie na mnie patrza a ja sapie:(( kurcze mama nadzieje ze nas wylecza!! Pozdrwaiam

JA TO JESTEM HISTERYCZKą NIE WIERZE żE KTOś JEST LEPSZY ODEMNIE.JA TO MAM WSZYSTKIE CHOROBY SWIATA JAK SIę NACZYTAM O JAKIEJś CHOROBIE ODRAZU MAM JEJ OBJAWY LATAM PO LEKARZACH ROBIę RUTYNOWE BADANIA ODRAZU ZAMęCZAM LEKARZY PYTANIAMI.CYTOLOGIE ROBIE CO Pół ROKU.NIE WSPOMNę O MORFOLOGI,OB ,MARKERACH,DO MNIE SWEGO CZASU MOGLI WPADAC ZNAJOMI KTóRZY MIELI AKYUALNA KSIążECZKE ZDROWIA.JA POPROSTU SZLEJę NA PUNKCIE ZDROWIA.NIE MACIE POJECIA JAKIE TO MęCZąCE JEST.LUDZIE BADAJCIE SIę!!!!!!!!!

przed badaniem @ jak coś daj znać jakie wyniki . życzę zdrowia bo to podstawa

necroblack , no juz po.. wynik jest ok nie ma nic niepokojącego., a to co jest to nie jest wilekim problemem...ot trzeba uważac z jedzeniem potraw pikantnych....a samo badanie? da sie przeżyć, gdybym musiala jeszcze raz je mieć zgodzilabym się bez problemu, najgorsze są wypowiedzi takich osob jak Campari bo niepotrzenie straszy innych , bo to badanie naprawde nie jest aż takie tragiczne , trzeba pamietac że wynik jest najwazniejszy a te 5 minut każdy wytrzyma , pozdrawiam