Gastroskopia!!Kto ja mial?

madziunia-wszystkie badania pod kątem wątroby mam zrobione - usg,badania biochemii krwi - wątrobę super zdrową - ot zagadka,tym bardziej,że mam stany podgorączkowe do 37,2 stopni,a nigdy nie miałam,nawet przy zapaleniu oskrzeli,mówią,że od żołądka i dwunastnicy.Pozdrawiam Cię

ania58 aby badania w kierunku wątroby wyszły negatywnie, musiałaby być już w bardzo kiepskim stanie. Nic tak nie rujnuje organizmu, jak przewlekły stres. Ja się męczyłem z podobnymi objawami, ale w moim przypadku gastroskopia z kolonoskopią coś tam wykazały. Przede wszystkim była heliko.

Słuchajcie,proszę odpiszcie - Ci co mieli już badanie,gdyż w jednym z postów przeczytałam,że przed gastroskopią 2 tygodnie nie jeść surowych owoców i warzyw - czy faktycznie tak jest??? Mi nikt nie powiedział o tym fakcie,jedynie,żeby być na czczo,a że mam za 8 dni badanie - czy mam odstawić owoce i warzywa? Będę wdzięczna za każdy jeden wpis.Nie powiem,że jak myślę o badaniu już stres mnie zżera i wzięłam tabletkę wyciszającą. Pozdrawiam cieplutko.Ela

W wyszukiwarce wpisz "gastroskopia przygotowanie" potem szukaj i masz.

Dzień przed zabiegiem nie jeść owoców drobno-pestkowych jak: kiwi, porzeczki, truskawki itp. oraz maku. Jeśli bad będzie rano to około godz. 18.00 zjeść delikatną kolację. W dniu badania nie jeść; w razie pragnienia można napić się niegazowanej lub przegotowanej wody. Nie pić 2 godziny przed badaniem. Osoby z chorobami wymagającymi stałego, regularnego przyjmowania leków (np. nadciśnienie tętnicze, choroby serca, padaczka i inne) w dniu badania powinny zażyć poranną dawkę leku popijając niewielką ilością wody.

ok. Robin - czytałam w googlach,ale nic nie pisano o odstawieniu na 2 tygodnie owoców i warzyw. Owszem z Twoim postem się zgadzam,że dzień przed - na pewno nie wskazana surowizna.Leki na nadciśnienie można,więc wezmę,ale chcę wziąść też na wyciszenie około 9.oo rano,a badanie mam o 11.30(rozgryzę,popiję małą ilością wody,żeby szybko się wchłonęła) - myślę,że nie będzie miała owa tabletka wpływu na badanie - jak myślisz? Stres mam już dziś. Pozdrawiam

Myślę, że tak trochę można, ale naprawdę nie ma sensu. Mi czasem w stresie pomaga Validol ok. 5zł. Tabletka do ssania o smaku miętowym. Tego się nie popija.

dzięki Robin za odp. - ja muszę wziąść niestety mocniejsze.Pozdrawiam

Jak się lekarz spyta co wzięłam - to powiem,że na nadciśśnienie i ztego co czytam,że leki padaczkowe należy wziąść,więc powiem,że wzięłam Afoban na nerwicę lękową i po kłopocie.Do usłyszenia za tydzień.Ela

ANIA58 jak nie masz potrzeby to nie bierz tabletek rano w ogole od nerwow wez poznym wieczorem to napewno pomoze nie pij nic od 21 wnocy rano przeplucz usta ale lepiej nie pij bo mozesz zwrocic,nie jadlam nic 15 godzin badanie mialam tez ok 11 ,rano przeplukalam usta i poszlam na badanie ,sama pewnie bede musiala powtozyc gastro,bo w pierwszym nic nie wyszlo,

Madziuniu kochana,mogę zrezygnować z tabletki na nadciśnienie,ale kiedyś leczyłam się na nerwicę lękową i od czasu jak mam wyznaczony termin badania nie mogę normalnie funkcjonować już i boję się,że nie będę współpracować z lekarzem i właśnie boję się powtórnego badania. A jak wezmę "wyciszacza" bez popicia,poprostu ją tylko rozgryzę? Doradź mi,bo czuję,że znowu ta nerwica wróci do mnie.Aczkolwiek sobie tłumaczę,że za tydzień o tej porze będę już po badaniu i że nikt od badania nie umarł,ale nie umiem zapanować nad psychą - wykupiłam dziś tabletki Afobam i musiałam zażyć,chodzę jak galareta,a tak nie może być!! Pozdrawiam

Madziunia,a czemu musisz powtarzać badanie? To,że nic nie wykryto,to chyba dobrze,chyba,że lekarz Ci zalecił powtórzyć badanie? Ale dlaczego? Niezrozumiałe to dla mnie!!! Całuski

aniu58-tez mam nerwice pol roku wczesniej mialam zawoty glowy i inne dolegliwosci po badaniach eeg tk glowy nic nie wyszlo stwierdzona nerwice dostalam sympramol,tez go biore,potem zaczelam miec bole w klatce piersiowej pieczenie i,kardolog stwierdzil ze to od zoladka przez 2 tygodnie bralam nolpaz ewszystko ustalo ,zrobilam gastro ale zoladek zdrowy,przez 2 kolejne miesiace mialam zgagii i bole zoladka ,lekarz dal nolpaze ale mam dyskomfort zoladka musze uwazac co jadam,czekam na wynik na heliko,i pewnie jeszcze raz gastro ale gastro nie jest straszne robie je bez leku choc balam sie za piewszym razem,nie ma czego cala gadka o straszny baganiu to mit,gastro to uczucie przy wkladaiu rurki jak polkniecie cukierka a reszta badania to chec wykaszlania rury.ja mialam odruchy kaszlowe,5 minut i tyle ,badanie bardzo fajne i naprawde wiele moze powiedziec,

dzięki Madziu,że opisałaś swój przypadek.Myślałam,że wynik z helicobactera otrzymuje się zaraz po badaniu.Miewam zgagi,bóle brzucha i mdłości,a stosuję dietę,nawet zupy sobie miksuję,ale nie mogę ustalić po jakich potrawach,gdyż stosuję dietę,smażonego i tłustego nie jadam.Co prawda,jednego co nie umiałam sobie odmówić,to ciast z kremami do słabiutkiej kawuni,ale dzień bez słodkości,to był dla mnie dniem straconym - od 2 tygodni już odstawiłam słodkości,a w zamian jem jedynie biszkopty.W tą moją głowę wbijam sobie,że to nic strasznego,ale nerwy zawodzą. Za tydzień już będę wiedziała przyczyny myślę.Trzymaj się ciepło i zdrowo.Ela

Witam :) Madziunia,ja mam też takie objawy jak ty,. Tzn.zaczęło mi się od zawrotów głowy. Wszystkie badania były ok. Potem zaczęły się problemy jelitowe. Minęło. Teraz mam problemy z żołądkiem. Ból ,ucisk,czasami nudności. Na razie biorę leki,na początku polprazol 40 mg, teraz Nolpazę i jeszcze coś. Też lekarz mówi,że to na tle nerwowym,ale jak dalej będzie mnie bolało to będę zmuszona zrobić gastro :( Jak trzymam dietę jest ok,ale niestety ostatnio nie bardzo mi to wychodzi/ Dla mnie z kolei dzień bez czekolady i bez kawy to dzień stracony,a niestety i to i to bardzo podrażnia żołądek. Leki mam jeszcze na dwa tygodnie a później mam zobaczyć,jak mi nie przejdzie to mam znowu iść do gastrola.

Mam do Was pytanie - czy przy sprawach żołądkowych występują u Was stany podgorączkowe ?

Ja nie miałam gorączki ani razu. A może ktoś poleci jakieś ziółka na bóle żołądka żeby nie brać non stop prochów :(

ja mam czasami 37c ale nie czuje tego,

nickaa - a spróbuj pić na noc siemię lniane(tylko nie odtłuszczone,a w ziarnkach),jest to osłona jakby nie było dla żołądka.Ja piję co wieczór -mielę w młynku od kawy dużą łyżkę stołową i zalewam wrzątkiem.Rano duża ulga. Ponadto w dzień piję rumianek. Smacznego!

Dobra jest też mięta.

Ja mialam...u nas podaja ci ogolna narkoze na ok 10 minut i robia to badanie, w zyciu nie ma czegos takiego zeby na "zywca" to robic, nikt by sie na to nie zgodzil...

arpad to chyba nie to badanie ?????

alez jak najbardziej to badanie. GASTROSKOPIA. Wkladanie rurki z kamerka. Mialam to , bo podejrzewali wrzody. Narkoza i --super, 10 minut i do domu. Ne wiem czemu zgadzacie sie tak cierpiec. U nas pytali , bo automatycznie jest z narkoza, a jak chcesz na "zywca" to musisz im powiedziec. Jak kobieta rodzi to automatycznie daja znieczulenie pedoral, jak chce naturalnie to musi to zglosic. Taki kraj. Ja nie mieszkam w PL. Tutaj staraja sie aby pacjent nie cierpial. A wszystko z kasy chorych i grosza sie nie placi.

Jakie cierpienie przy gastroskopii ? Ja bardziej stresuję się przy badaniu krwi i co też dają narkozę? Przecież narkoza ponoć szkodzi zdrowiu.

badani krwi czy dentysta to zabawa, a nie stres. A gastroskopia boli i jest nieprzyjemna. Co do narkozy to wczesniej robia wywiad i badaja cie na ewentualne uczulenie na skladniki narkozy. Nie widze problemu.

Arpad no właśnie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jaki stres przy gastroskopii ??? Ja miałem robione w sumie cztery. A skąd Ty wiesz, że to boli, skoro nie robili Ci ani razu ( pod narkozą jakby nie było) Lepiej nie strasz dzieci Mikołajem.

Dzwoniłam teraz do poradni endoskopowej z zapytaniem,czy na życzenie pacjenta (oczywiście odpłatnie) można zażyczyć sobie badanie w lekkiej narkozie czy też jakimś zastrzyku odstresającym? Powiedziano tylko,że w warunkach szpitalnych i nie zawsze,muszą być konkretne wskazania lekarskie,gdzie b.rzadko wykonują w znieczuleniu - takie są realia w Polsce niestety. Pytałam czy mogę wziąść tabletkę na depresję (oczywiście miałam na myśli uspakajającą-skłamałam,że leczę depresję)-usłyszałam,że rano o 6.00 mogę wziąść i jestem cała heppy. Kolega w Holandii zapłacił 400 euro łyknął kapsułkę i bez rury się obyło badanie. Niestety nam daleko do Zachodu. Wyrocznią dla mnie są posty Robina i Madziuni,którzy podchodzą do zagadnienia realnie bez paniki. Tylko się obawiam,że ta rura mi po prostu nie wejdzie,ale takich było przede mną pewnie miliony. Fajne forum,bo piszecie oczywiste fakty,poparte na własnych przeżyciach. Pozdrawiam WAS!

Nie ma co się nakręcać, a przykład miałam wczoraj wieczorem.Była u mnie koleżanka,co miała robioną gastro m-c temu.Cóż ona nie przeszła? Istne piekło jak opowiedziała mi. Otóż tej rury nie mogła przełknąć,płakała,dusiła się i trwało badanie 2 godziny z jej opowiastki i tłumaczyła,że ma zwężony przełyk i kłopoty z oddźwiernikiem i mówiła,że nigdy się nie podda już temu badaniu.Jak się nasłuchałam,to nie mogłam usnąć,wyobraźnia się uruchomiła i zaczęło się u mnie.... aż o 23.30 musiałam wziąść tabletkę na sen,bo bym nie usnęła,ale chyba ona przewrażliwiona,co prawda mówiła,że nic nie wiedziała przed pójściem na gastro jak to wygląda i nic nie czytała na ten temat,bo nie chciała wiedzieć i szła na badanie ze stoickim spokojem.Chyba ona była ewenementem,że badanie trwało 2 godziny!!!

aniu 58 nie sluchaj panikarzy bol i stres to urodzic dziecko gastroskopia na zywca nie jest masz znieczulone gardlo wiec nie czujesz tej rury dopier potem jak jest w zoladku,ustpiac sie w na 10 minut to nie madre.poco bad sie na zapas rzeczy ktorych jeszcze sie nie doswiadczylo.nie czytaj forum w krorym ludzie pisza takie rzeczy,pierwszy raz tez nie jest przyjemny ale ludzie to robia,gastro powinno sie zrobic ze znieczulonym gardle,i zobaczyc czy naprawde to takie straszne,napewno nie jest straszne rozumien cie bo tez sie balam,ale powtarzaj sobie nie ma sensu dac sie rzeczy ktorych jeszcze nie przezylam,jesli okaze sie ze badanie bylo naprawde straszne choc tak nie bedzie,to wtedy nie pozwole wiecej sobie tego zrobic,

Strach wielkie oczy ma, a z 5 minut robi się wieczność. Ania, a w tej poradni nie zdziwili się czasem, słysząc o narkozie ?