Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nauczycielka as

Dzisiejsza młodzież

Polecane posty

Gość nauczycielka as

Miałam staż w gimnazium, uczyłam polskiego, jestem dość młodą osobą także wywołałam niemałe zainteresowanie wśród uczniów. Niestety z żalem stwierdzam, że młodzież jest teraz inna, jakby patologiczna, poszkodowana przez los. Widać, że w rodzinach brakuje pieniędzy, że są ciągłe kłutnie, dziewczyny nie mają w sobie tej delikatnej kobiecości, generalnie dzieciaki bardzo zagubione. Wzrasta ilość kradzieży, na korytarzu słychać wulgarne epitety rodem z poprawczaka, na boisku unosi się woń taniego wina. Co się dzieje, czy wszyscy mamy klapki na oczach i nie wyłapujemy jak z roku na rok wzrasta nędza i bieda, my sami stajemy się ubożsi, bardziej nieszczęśliwi i zagubieni. Niech każdy sam sobie podniesie poprzeczkę, może się uda, bo jedna osoba tego nie zmieni siedząca na wygodnym fotelu w markowym garniturku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KŁÓTNIE
tak się pisze!!! - NAUCZYCIELKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy na nas (mlodziez) narzekaja, mowia ze to zle pokolnienie, ze nic nie robimy, ale ciagle maja wymagania! ciagle... teraz po prostu trzeba szybciej dorastac, w inny sposob, zreszta wydaje mi sie ze dorosli chca nam pokazac jak duzo oni wiedza a jak tepi jestesmy my, po prostu to jest taka walka... oj zamotalam sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po1. polonistka robiąca błędy? oj... po2. trafilas chyba do bardzo złej szkoły... po3. młodzież jeszcze nie jest taka najgorsza.. bardziej obawiam sie o dzieci, ktore rosną na młodych przestepców :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie uczysz w zawodowce
ahahah dlatego te bledy;) ale jak to mowia "z kim sie zadajesz......"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak łatwo jest mówiść \"ale ta młodzież jest dzisiaj okropna\". To fakt.. napewno sprawia więcej trudności, ale.... w jakich oni czasach dorastają? Komputery, gry, reklamy propagujace konsumpcyjny styl bycia, pornografia, filmy przesiąkniete prutalnością ...itd. Łatwo jest krytykować. A moze lepiej spojrzeć na to co jest tego przyczyną? I to właśnie niech dorosli uderzą się w pierś, bo to ich po częsci wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka as
błąd przez przypadek, przeoczenie. Jeśli chodzi droga Aiszo nikt was młodych nie traktuje jak tępych, popatrz kim są bliskie ci osoby, np rodzice..czy chcesz być od nich lepsza albo taka sama? Nic prostszego, tylko praca nad sobą. A jeśli chodzi o to wasze, że trzeba żyć inaczej..no dobrze ale to nie wnosi nic dobrego dla was..sama zobacz po rówieśnikach czy rzeczywiście mają się tak dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te bachory
Zgadzam się z nauczycielką. Aż strach pomyśleć na jakich oni ludzi wyrosną... Ja też nie rozumiem teraźniejszej młodzieży to wszystko jest tak nafaszerowane agresją, że aż w oczy kole. SZOK. Ale gdyby rodzice umieli wychowac swoje pociechy może byłoby inaczej. Troszkę zwalę na nich winę, bo po części są za to odpowiedzialni. Nie ma rygoru takliego co kiedyś. Na wszystko im pozwalają. Nawet da się zauważyć w pierwszym oka mgnieniu, wystarczy wejść do jakiegoś sklepu i przyjrzeć się przez moment jakiejś rodzince. Dziecko krzyczy, że chce tą zabawkę, trąca matkę, bije ją po nodze, ciągnie za spódnice, a gdy to nie daje efektu wreszcie bluzga takimi wyrazami, że oczy dęba stają a matka dla świętego spokoju kupuje dziecku zabawkę, żeby choć na chwile go przymknąć. Ale to na krótki dystans takie zachowanie, bo jutro będzie to samo. Myślę, że teraźniejsi rodzice nie mają zielonego pojęcia o chowaniu dzieci. Potrzebny byłby kurs, jak porządnie wychować swoje dziecko - przydałby sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te bachory
Zgadzam się z nauczycielką. Aż strach pomyśleć na jakich oni ludzi wyrosną... Ja też nie rozumiem teraźniejszej młodzieży to wszystko jest tak nafaszerowane agresją, że aż w oczy kole. SZOK. Ale gdyby rodzice umieli wychowac swoje pociechy może byłoby inaczej. Troszkę zwalę na nich winę, bo po części są za to odpowiedzialni. Nie ma rygoru takliego co kiedyś. Na wszystko im pozwalają. Nawet da się zauważyć w pierwszym oka mgnieniu, wystarczy wejść do jakiegoś sklepu i przyjrzeć się przez moment jakiejś rodzince. Dziecko krzyczy, że chce tą zabawkę, trąca matkę, bije ją po nodze, ciągnie za spódnice, a gdy to nie daje efektu wreszcie bluzga takimi wyrazami, że oczy dęba stają a matka dla świętego spokoju kupuje dziecku zabawkę, żeby choć na chwile go przymknąć. Ale to na krótki dystans takie zachowanie, bo jutro będzie to samo. Myślę, że teraźniejsi rodzice nie mają zielonego pojęcia o chowaniu dzieci. Potrzebny byłby kurs, jak porządnie wychować swoje dziecko - przydałby sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingu
Nauczyciele też jacyś inni,nawet nie znają podstaw ortografii,jaki dają wzór młodzieży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze tak było, że każde pokolenie jest inne i nie widzę w tym nic dziwnego. Czy to źle, nie sądzę. Wiadomo, że nasze dzieci są mądrzejsze od nas, gdyby było inaczej to ludzkość by się nie rozwijała i ... pewnie jeszcze byśmy siedzieli na drzewach :-D Jeżeli narzekać mamy na młodzież to jedynie jednego nie toleruję, a mianowicie ... rzucanie mięsem. Chłopak do swojej dziewczyny mówi np. Ty k.... przestań bo ciebie zaj.... albo dziewczyna do chłopaka np. Tej k.... odp...... się. To fakty. Dla mnie jest to niedopuszczalne, cos strasznego. Uważam, że wine za to ponoszą rodzice, bo szkoła na pewno nie. Podam wam przykład, to jest autentyczne wydarzenie. Po wywiadówce mówię do matki, że córka niestety mimo upomnień rzuca ciągle mięsem i proszę o to żeby zwrócila uwage na to jak córka mówi. Na to matka mi odpowiada - Pani a co ja k.... mogę na to poradzić. Ona mnie nie słucha. Widzicie, tak to jest. Pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialem wlasnie praktyki w gimku i jeszcze mnie czekaja 2 dni tam i wcale nie jestem zszokowany :/ zdarzaja sie wszedzie chamowate dzieci ale sa to pojedyncze przypadki ok 90% jest zupelnie normalna i zachowuje sie odpowiednio a jesli zdarzaja sie jakies wybryki to dosc latwo mozna nad nimi zapanowac... nauczycielko albo jestes przewrazliwiona albo (w co watpie) trafilas do jakiejs szkoly specjalnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nas nie traktuje jak tepych ? wystarczy spojrzec na nauczycieli, to nie jest tylko moje zdanie... No ok ok, tylko nam naprawde ciezko jest byc \"normalnymi\" w waszym przekonaniu, przeciez gdziekolwiek sie spojrzy to jest przeklinianie, picie, imprezy itd. trzeba jakos zyc w zgodzie z innymi (rowiesnicy) nie odstawac, bo wtedy jest jeszcze gorzej, zreszta malo ktory dorosly tak naprawde chce z nami pogadac, wiekszosc pyta z pretensjami \" o co tobie tak wlasciwie chodzi??\" ja nie mowie ze mlodziez jest do konca ok, ale spojrzcie na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nauczyciel nie moze obecnie wiele zrobic jak wyskoczy z geba do ucznia to jeszcze moze za to oberwac :/ najsmieszniejsze jest to ze jak uczen rzuci sie z piesciami na nauczyciela to jemu nie zostaje nic innego jak ucieczka bo gdyby nawet w samoobronie uderzyl ucznia to od razu wylatuje z pracy... co za debilizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka as
widze, że za błędy trzeba płacić w tym przypadku dosłownie... przeliterowanie, znam podstawy pisowni więc proszę skupcie się raczej na temacie. Różnica w młodzieży lat 90-tych a młodzieży XXI wieku jest ogromna. Teraz młodzież ma więcej praw, więcej tupetu, więcej im wolno a właściwie wszystko im wolno... pokolenie wcześniejsze tylko myślało, że może więcej ale były jakieś zakazy, kultura. Przykład, wczoraj uczeń wszedł do klasy, nauczycielka go wyprosiła a on do niej Spier..... Tydzień temu 5 uczennic wywieźli na izbę wytrzeźwień ponieważ dziewczyny na długiej przerwie ( i nie tylko) popijały Mój przykład teraz, uczeń pyta czy może się ze mną umówić, robi mi zdięcia z aparatu telefonicznego Dziewczyny ze starszej klasy rozmawiają podczas śniadania o przewadze sexu analnego nad oralnym itd. Oczywiście nie wszyscy są tacy ale ja nie oceniam każdego kwiatka na łące, poprostu zerkam na łąke i stwierdzam fakty, całokształt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanaszaa
dziewczynki nie sa takie delikatne i kobiece o jejku jejku straszne -------widac mija w koncu mit bycia cichą myszką dająca chłopcą przewodzic - I dobrze a swojądroga dobrze ze młodzierz jest taka a nie inna - jakby byli tacy dobrzy i kochani to by nie poradzili sobie w świecie zakłamania i obłudy jakim przyjdzie im zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka as
Ten świat obłudy sami tworzymy. Ostatnio byłam na zaięciach w klasie wyrównawczej... żal słuchać i patrzeć. Młodzi ludzie zaczeli się przekrzykiwać, że teraz wszyscy kradną, że jest bieda, że temu odcieli tv a temu telefon... Jeżeli mamy podejście do sprawy takie, że trzeba być brutalnym to przegraliśmy już z góry. Czy ktoś widział, żeby biedę zwalaczać naszą wewnętrzną biedą. Nauczyciele uczą niekiedy już tylko z powodu swojego zawodu, często wątpią, że np. ten czy tamten znajdzie prace, będzie kimś... młodzi ludzie do was należy świat, to ile będzie w domu telewizorów, ile szacunku wśród sąsiadów, ile kieszonkowego dacie dzieciom. Pobudka!! stwórzmy lepszą Polskę, nie tylko na bilbordach, bycie dobrym naprawdę się opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani nauczycielko..
masz całkowitą rację,ja sama jestem uczennicą , widze jak młodzi sobie "pozwalają" . Rzadko kiedy czują respekt przed nauczycielami.zachowują się bardzo dziecinnie,ale również agresywnie,często obraźliwie . Uważam,że takie osoby,że maja niskie poczucie własnej wartości, Tak,właśnie tak jest.Czują sie niekochane,niedocenione.. i za żadne skarby nie chcą się do tego przyznać. Swoim nieodpowiednim zachowaniem zwracaja na siebie uwagę. chcą być zauważone i są,. Poparcie kolegów w pewien sposób ich dowartościowuje.Czują sie tacy cooooool. Niestety..nie tędy droga.. te "dzieciaki" i tak są nieszczęśliwe, O wulgaryzmach nie wspomne, głownie przeklinają dziewczyny,! Ktos napisał,że czas sie zmienic ,nie być szara myszka, jak kobiety kiedys.Zrozumiałam to tak,że aby byc cool należy stać sie wulgarna wyuzdaną ,pozbawioną kultury dziewuchą. A Przecież nie o to chodzi Ludzie,mam nadzije,ze mnie rozumiecie:) Ja moge być super, nie przeklinają c , nie obrażając, nie wysmiewając..po prostu nie krzywdząc. To nie jest takie trudne.Wierzcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facioo
Teraz Młodzież jest bardziej brutalna niż kiedyś to widać trudno tego nie dostrzec ale życie czyni je takimi bo przecież muszą się przystosować ps co ma ort do czegokolwiek? Tylko utrunia życie jeśli napiszemy ż lub rz to to nic nie zmienia ani wymowy ani znaczenia to drugie przynajmniej w większości przypadków. A tak wystarczy pooglądać sobie temty na forum i dojedziemy do wniosku że niektóży są tu tylko po to by wypominać ortografię czyżby nie mieli nic innego do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak uwazam
ja popieram nauczycielke ma dziewczyn a racje!!!mozna wybaczyc ten jeden blad....z dziewczyn robia sie kurewki a a chloapkow zlodzieke i cpuny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczko_oo
Ojojoj, smieszą mnie takie wypowiedzi " Ach ta dzisiejsza młodzież" Drodzy Poważni Dorośli! Czy Wam jako młodym ludziom to stwierdzenie nie zmywało snu z powiek, nie bawiło Was, nie wkurzało? Hmmm... Radziłabym się zastanowić. Bo najłatwiej się krytykuje, a czy ktos z Was zrobił cos w kierunku, żeby było lepiej. Czy postaraliście się, żeby młodzież miała wziąć z kogo przykład? Czy sami zawsze jesteście fair? no właśnie... Zachowanie nas, młodych ludzi (15 lat) nie bierze się tak całkiem z niczego i bez przyczyny. Ojojoj, mamy bardzo dużo wzorów (w negatywnym sensie) własnie wśród Was - pedagogów, rodziców, różnych dorosłych ludzi. Przyznajcie się do tego, że Wy też jesteście zagubieni... Może łatwiej nam będzie się nawzajem zrozumieć jesli nie będziemy zakładac masek i zasłaniac się brakiem czasu... :-( Reformacje zaczyna się od siebie, a później dopiero zmienia sie innych. Spróbujcie nas zrozumieć, jesteście nam potrzebni. Nie mówcie "Ach ta dzisiejsza młodzież", bo to nic nie da. Zacznijcie działać. Puste słowa nikomu jeszcze nikomu nie pomogły, a krytyka nigdy nie była dobrym motorem napędowym. Zastanówcie się... nad sobą. ...a dopiero później nad nami... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bessina
Zgadzam się z nauczycielką, to prawda że dziś świat zatracił podstawowe wartości. Panuje przekonanie że trzeba być twardym, przepychać się łokciami, iść po trupach. Dziewczyny są gorsze od chłopaków, przeklinają, palą jak smoki, piją i nie mają swojej godności. Zasłaniają się przy tym tzw. luzem. Nie tędy droga. To kobieta ma stanowić trzon rodziny, ma być matką, która swoje dzieci wychowa na dobrych i wrażliwych ludzi. Kochana młodzieży , czy ktoś zdaje sobie sprawę, że za kilkanaście lat Wy będziecie ubolewać nad swoimi pociechami, że są nieokrzesane, nie szanują innych? Przecież to koszmar jak taka wymalowana, wyluzowana lala może być matką dającą dobry przykład? W jakim kieruku zdąża świat??///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowca debili
W takim jakim go tworzymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowca debili
A dzieciak są takie z winy rodziców,powiem wam jedno w 80% rodzin których znam nie ma ani pieniedzy ani miłosci lub są pieniądze ale nie ma miłosci lub jest miłosć ale nie ma pieniedzy,reszte czyni propaganda bycia cool i trendi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak będą mieli takich nauczycieli (nauczycielki) polskiego to będą jeszcze głupsi. Co za polonistka pisze \"klutnia\"???? A o używaniu słowa \"jakby\" wypowiadał się Miodek. Zawsze uważałem, że studentki polonistyki i pedagogiki to najgłupsze ze wszystkich studentek. To tyle merytorycznej riposty. Pzdr600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka mala uwaga...
Nie rozumiem jak uczeń na lekcji może sie bawic telefonem komórkowym. Widocznie mu na to pozwalasz, albo lekcja jest tak nudna, że każdy robi co chce. :-D A może warto pomysleć o zmianie zawodu? Moim zdaniem nauczyciel musi mieć serdeczny stosunek do uczniów, być sprawiedliwym, konsekwentnym, na każdą lekcję przygotowany tak żeby uczniowie się nie nudzili ale brali czynny udzial w lekcji, byli zainteresowani tematem lekcji ... Jestem zdecydowanie przeciwna koleżeńskimi stosunkami n-l - uczeń, ale uczeń musi miec zaufanie do n-la i wiedzieć, że jak będzie potrzebował pomocy to n-l na pewno mu pomoże :-D Dzieci wiedzą, wyczują kogo mogą sobie olewać, a kto jest ich przyjacielem. Pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka as
Generalnie jestem lubiana przez uczniów. Ostatnio jednen z nich wogóle mnie nie słuchał, więc wyprosiłam każdego kogo temat nie interesuje,.. odezwali się, że gdyby to inna nauczycielka zaproponowała napewno skorzystaliby z oferty, jednak u mnie wysiedzą do końca z przyjemnością. Młodzież słucha mnie, niektórzy prowadzą inteligentne dialogi. Wiadomo, że tematyka lekcji bywa różna, programu nie zmieni się tak by każdy był zainteresowany codziennie. Lubię młodzież ale nie mogę tolerować jak sami sobie obniżają swoją wartość. Wprawdzie zdaję sobie sprawę, że wielu z moich uczniów lubi mnie dlatego, że jestem młoda, spontaniczna ale...ja tak bardzo chcę by zrozumieli, że gimnazium to nie etap przejściowy przypominający przytułek dla dzieci ulicy, szkoła to miejsce gdzie kształtujemy, rozwijamy zdolności młodych ludzi, uczymy ich poprawności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była nauczycielka
Młodzież jest teraz trudniejsza,to prawda,ale wychodze z załozenia,że z każdym można się dogadać.Większość z tych dzieci nie ma normalnego domu i to własnie nauczyciel powinien otoczyć je opieką,jeżeli zaufają mu to naprawdę zmienia się w bardzo sympatyczne osoby,szkoła naprawdę potrafi dużo zdziałać,tylko trzeba chciec. Nauczycielko as zapowiadasz się na dobrego pedagoga i nie zmarnuj tego,nie daj sie opanowac zgnusniałym,znudzonym nauczycielkom. Pracowałam kiedys w szkole i zrezygnowałam ze względu na tzw grono pedagogiczne przesiąkniete wiecznymi pretensjami do dzieci. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×