Wysokie czoło - skazana na grzywkę?

ojj. moje drogie. specjalnie weszłam na forum żeby poczytać dobre rady a Wy tylko o operacjach..przeszczepach...preparatach,,.. ostatnio ktoś mi podsunął myśl (oj tak - też mam wysokie czoło+zakola,czyli kompleks:D) żeby sobie zrobić takie króciusieńkie włoski na górnej części czoła(wiecie -tak obciąć kilka włosków) ... i wtedy można nosić włosy zaczesane do tyłu..bo jak tak lubie chodzić..niestesty tylko tak chodzę we własnym domu... hmmm nie ma któraś z Was takiej mikroskopijnej grzywuni?....słuchajcie- co tam pryszcze! jak sie np. śmieję to mi 2 żyły wychodzą na czole.. tworzą kształt literki "v" hehe..a po bokach mam takie 2 kosci...symetrycznie ułożone...co tam pryszcze pytam... pozdrawiam wysokokolich;D

dziwczyny, cieszcie sie z wysokich czółek!!!! gorzej jakbyscie mialy niskie ;-/ bo to czesto oznacza brak inteligencji niestety... jeszcze do tego jak jest cofniete... zauwazcie jakie czola maja przestepcy albo patologia i dla odmiany przypatrzcie sie np studentom Politechniki albo AGH - jakie oni maja czoła? :) bez urazy dla wszystkich studentow takich uczelni jesli maja niskie czola, nie chcialam nikogo obrazic

muszę sprostować.. bo podpisałam się ostatnio "czółko" a zauważyłam że jest wiecej takich czółek:D wiec wypowiedź z 24.06 (ta po północy) jest moja:P dzięki za wypowiedź OPEN-UPPP :D a ta literka z żył jest w kształcie literki..V...czy H....tylko że H bez tej kreski..hehe nieważne:D kiedyś zobaczycie..pozdrawiam

Ja też mam wysokie czoło czasami kiedyś mnie to denerwowało ale wysokie czoła są mądre xD Mi to już nie przeszkadza i nosze je odsłonięte znajomi mówią że ładnie mi bez grzywki . Taką mam już urodę i ją akceptuję ;]]]] Pozdrowionka

ja tez, musze sie pochwalic, ze niedawno zaczelam nosic opaske i odkrywac czolo :P bo teraz jest goraco i chce opalic cala twarz, poza tym nawet bez opaski, poszlam do dobrego fryzjera i zrobila mi taka grzywke, ze nie musze sie meczyc nad jej ukladaniem, tak jak wtedy, gdy mialam prosta czy skosna. jest lekka i wycieniowana, delikatnie opada na bok i juz nie robie przedzialka na sile, tylko robi sie sam w miejscu wicherka ale to wyglada dobrze :P nie wiem jak to opisac, moje zdjecie jest tutaj: http://grono.net/gallery/2801072/28/ xD

oraz tu: http://grono.net/gallery/2953678/0/ tu nawet lepiej widac

ja mam wysokie czolo i owalna twarz. ch**owo to troche wyglada, ale stwierdzilam, ze po co sobie zawracac dupe takim problemem. nosze opaski i ch*j. zwykle mam przedzialek na bok i to mi wystarczy. szczerze mowiac wali mnie to czolo, bo i tak jestem ladna i nikt na takie duperele nie zwraca uwagi. i wam tez radze

ja tez mam wysokie czoło i przejmowałam sie nim jak byłam w podstawówce, bo wiadomo jak to dzieciaki- śmialy sie ze mnie... Teraz to sie zmienilo i nikt nie zwraca uwagi na moje wysokoczole;) Zreszta nie ma sie czym martwić, bo nie czolo jest najwazniejsze w życiu...;)

Jezu, dziewczyny.ja jestem w sytuacji na serio krytycznej, mam brzydką twarz, małe oczy, zakola jak łysiejący facet a moje czoło ma 7,5 cm. bez grzywki wyglądam jak ufoludek. Teraz noszę taką cienką grzywkę, chowam się przed wiatrem, na skroniach nie mam grzywki, mam metrowe włosy, pogrubienie grzywki nie wchodzi w gre, poniewaz nie chce żeby włosy były cieńsze. Nie wiem co ze sobą zrobić. nawet fryzjer nie wie co ze mną począć bo nie ma co obcinać z grzywki a włosów nie chce mieć już rzadszych. Co robić?

Mam wysokie czoło i okrągły kształt głowy:( Wybieram sie do fryzjera i kompletnie nie wiem jaką fryzurkę bym sobie mogła teraz zrobic:(:( wstydze sie tego ze mam wysokie czoło poniewaz osoby ktore znam nie maja wysokiego czoła. chcialabym sobie robic takie same fryzury jak moje koleżanki ale nie moge bo widac moje wielkie czolicho!!!!!:(:( prosze pomurzecie mi dobrac jakąs fajną fryzurkę bo nie wiem jaka do mnie by pasowała... odpowiedzi piszcie na patrycja.pamela@buziaczek.pl z góry dziękuje:*

Wiecie co dziewczyny ja też mam bardzo wysokie i do tego wystające czoło, kiedyś miałam grzywke ale wyglądałam okropnie... teraz mam gryzwke na bok, ta fryzura mi pasuje, ale kiedy np wiatr odsłania mi czoło to się tym nie przejmuje:) A np. Rihanna tez ma wysokie i wystające czoło:) I wcale nie wygląda źle:) I nie przejmuje się tym , a przecież bez problemu mogłaby zrobić sobie operację plastyczną:) ale ma dobrze poukładane w główce:) Pozdrawiam:* http://img409.imageshack.us/img409/2717/rihanna5mc6.gif http://www.wallpaperbase.com/wallpapers/celebs/rihanna/rihanna_4.jpg http://img59.imageshack.us/img59/6600/rihanna1ul7.png http://www.viva.pl/images/stories/22_2006/uroda_oko/rihanna.jpg http://img402.imageshack.us/img402/8649/rihanna02qr6.jpg

Siemka Wszystkim !!! No więc kto zna doskonały sposób na WIELKIE CZOŁO ? Bo ja też mam z tym problem, moje czoło to powód wyśmiewania się ze mnie przez znajomych !!! Jakie jest NAJ lepszy sposób na to WIELKIE CZOŁO ? POMOCY !!!

odp do Macko16 sposób na wysokie czoło to grzywka

ja mam ponad 8 cm czolo ale ogolnie jestem ladna. duzo razy mialam grzywke ale sie w niej zle czuje i za kazdym razem zapuszczalam i nosze przedzialek z boku. nie jest to dla mnie az takim wielkim problemem ale smutno mi ze nie moge sobie w lecie zrobic fajnej wygodnej fryzury i spiac wlosow do tylu jak jest goraco:( albo nad jeziorem:(

odp do gdhththr no mi tez smutno w lecie np na wakacjach, ze kiedy jest gorące nie moge spiąć sobie wlosów do tyłu, tylko musze się męczyć, a ja oprócz tego, że mam czoło 7 cm to jeszcze wystające;( a jak juz tak sobie raz spięłam włosy do tyłu to uszłyszałam tylko komentarze o moim czole;(

mam kolezanke ktora tez ma wysokie czolo ale ona czesto chodzi w spietych bo jej tak wygodnie i tez rozne nieprzyjemne komentarze slyszy typu np wodoglowie;// ja w spietych do tylu chodze tylko po domu albo jak gdzies na plazy jak wyjezdzam i nikt mnie tam nie zna. a wychodzac z plazy zakladam czapeczke z daszkiem;) w naszej sytuacji na lato fajny jest tez sam daszek (http://www.trzypiora.pl/strona/foto/produkty/duze/68.jpg)

odp do gdhththr hmm sam daszek to tez wyjście, ale wolałabym bez daszka:( po domu tez chodze w spiętych, ale jak pojade gdzies na wakcje to zaopatrze się w daszek i czapke... a w zime nie mam wyjścia, grzyweczka z boku i tyle:/ ale ja osobiście uważam ze bez grzywki wyglądałabym lepiej gdyby nie moje czoło, dlaczego nie jest tak, że śmieją się z niskoczołowców:/

ja się poprostu źle czuje z odsłoniętym czołem, nosze okulary i mam obciągłą twarz i jest jeszcze gorzej, cere mam do bani i jeszcze do tego krecone wlosy więc grzywka odpada, a prostownica niszczy włosy. pomocy!!

odp do martan22 nic nie mozemy ci poradzic, nie wyczarujemy prostych włosów, ani nieskiego czoła... ja osobiście prostuje grzywke... a moze opaska? a w wakacje daszek?

Dziewczyny, spokojnie =] Jest kilka rad na "Wysokie czoło", wystarczy sie przyzwyczaić do nowego wygladu. Ja tez mam GIGANTYCZNE czolo, z malutkimi zakolami i bardzo pociagla twarz. Juz sie tym bardzo nie przejmuje, bo nosze grzywke, o taka: http://www.studiovisage.pl/img/fryzury/grzywka.gif tylko troche krotsza (do linii brwi, a czasami kapenke nad brwiami). :) Nawet jezeli wieje wiatr, to nie zawsze ja zwiewa, bo jest dosc ciezka. :D Jezeli ktos nie chce takiej grzywki, to moze poprosic fryzjera, zeby zrobil taka grzywke "dwuwarstwowa" najpierw taka malutka, krotka grzyweczke (gdzies do 1\3 lub 1/4 dlugosci czola) tak jak ta: http://us.movies1.yimg.com/movies.yahoo.com/images/hv/photo/movie_pix/columbia_pictures/girl__interrupted/angelina_jolie/gi.jpg a na nia sciac druga, dluzsza (do linii brwi), ktora juz nie musi byc taka ciezka, bo nawet jezeli rozwieje ja wiatr, to tej krotszej juz nie rozwieje, wiec czolo bedzie sie wydawalo znacznie krotsze ;) Pamietajcie, ze grzywka "na ukos" moze czasami optycznie wydluzac czolo (zalezy, gdzie ta grzywka bedzie sie zaczynac. Jezeli bedzie sie zaczynala na boku, troche ponizej linii poczatkowej czola, to OK, ale jezeli bedzie sie zaczynala tam, gdzie sa zwykle zakola >>w tzw. "katach czola"

ciag dalszy: >>w tzw. "katach czola"

Cd.: to wtedy grzywka jest zla). Warto opalic czolo, bo blade bardziej rzuca sie w oczy i czolo wydaje sie wieksze. Jezeli jest zima i raczej trudno sie opalic, to grubym pedzlem naniescie puder brazujacy tam, gdzie konczy sie linia wlosow (tam, gdzie zaczyna sie grzywka) ale musicie uwarzac, zeby nie bylo widac roznicy (takiej linii) pomiedzy pudrem, a naturalnym kolorem skory. Dobrym sposobem jest "podniesienie brwi", czyli wydepilowanie ich na dole, a następnie (jezeli macie jasne brwi) zabarwienie ich henną. Ciemniejsze brwi (ale nie czarne, nie przesadzajcie :P) beda zwracac uwage, wiec nikt nie bedzie patrzyl na Wasze czolo ;)

Aha jezeli grzywka Wam sie "odgina" albo zle uklada podczas snu, to mozecie na noc zalozyc szeroka elastyczna opaske z materialu tak, zeby grzywka pod nia byla rowno ulozona (zapobiegnie to krzywieniu sie i odksztalcaniu jej podczas snu :)) Jak narazie nic wiecej nie mam :P Nie panikujcie, bedzie dobrze ;) I nawet nie myslcie o operacjach, bo potem mozna miec komplikacje i bedziecie chcialy wrocic do wygladu przed operacja. Cieszcie sie z tego, co macie i korzystajcie z moich rad :D Buziaczki :*

Dziewczyny najlepszym sposobem na wysokie czoło jest pozostawienie go takim jaki go natura stworzyła. Problem to nie wysokie czoło, ale psychika. To my wmawiamy sobie, że to żle wygląda. A inni czepiają się tylko dlatego, że sami mają za dużo kompleksów, albo są zapatrzonymi w siebie egoistami (czyt. narcyz). Jeżeli macie juz grzywki, to spinajcie je w domu, na wakacjach na spotkaniach z przyjaciółmi też możecie czasami próbować, jeżeli się boicie to na początku zasłaniajcie jakąś część opaską (np. z materiału, wtedy jest grubsza ) Najważniejsze to, to żeby się samemu zakceptować. Wysokoczołowce mogą być piękni, jeżeli spróbują !!! Czoło do góry!!:D

Do wszystkiego się można przyczepić - za wysokie nie dobre, za niskie jeszcze gorsze. Wszyscy powinni mieć równe!! Czymś mi to trąci. Kochani, bądźcie mądrzy, jak już to wysokie czoło macie (i mózg może większy?)! Jak byłam w podstawówce, też mi koledzy dokuczali, a powody wymyślali różne i miewałam przez nich łzy w oczach. Ale (całe szczęście) czasy podstawówki się skończyły, przyszła szkoła średnia, studia i inne (czytaj: min. bardziej wyedukowane, kulturalniejsze) towarzystwo i nikomu do głowy nie przychodziło robić przykrości z powodu wyglądu. Fryzury miewam różne, ostatnio znowu myślałam o grzywce i szukałam w necie jakiejś fryzury, a tu się trafiła taka ciekawa dyskusja i o takich nieszczęściach się dowiaduję. A dziś właśnie widziałam w TV program, w którym tłumaczono, dlaczego Mona Lisa nie ma brwi. (Jak nie wiecie, to Wam powiem - bo w Renesansie wysokie czoło uważano za piękne, więc panie goliły brwi, żeby sobie czoło optycznie wydłużyć; wyrywały sobie też włosy z linii czoła w tym celu). Nie dajmy się terroryzować mediom! A może wolicie, żeby wszyscy wyglądali tak samo? Według z góry (przed kogo?!) ustalonego wzoru? Pozdrawiam gorąco i wszystkim życzę dużo pozytywnych myśli na swój temat.

Ja tam moje wysokie i szerokie czoło jestem w stanie zaakceptować, ale najgorsza jest pionowa zmarcha po środku, która zmusza mnie do noszenia długiej grzywki:o

ja tam nie zamierzam go zaakceptowac i zbieram na przeszczep wosow w klinice kolasinskich w poznaniu:) zapraszam na watek w dziale chirurgia plastyczna "obnizenie lini czola"

Mogę prosić o link do tego wątku na chirurgi? :) Nie moge znaleść

Ja mam wysokie czoło i do tego jeszcze kręcone włosy! i jak mam sobie radzić?! Pff wielki mi problem-prostowanie włosów. Wystarczy ze stosuje sie jakis kosmetyk i sie czuprynka nie niszczy xD ja prostuje codziennie,bo akurat mam taka rypnieta fryze,ze musze LD i co,jakos to lubie robic,uzywam kilku kosmetykow i moje wlosy sa w lepszym stanie niz kilku innych lasek z cłkowicie prostymi włosami! ^^ a na lato chyba zapuszcze grzywe,za ucho i git ;) pozdr