tu możecie przetestować moja znajomość kobiet

A teraz przeczytałam na topiku o \"płakaniu za miłością\' blog , do którego link zamieszczony jest pod koniec pierwszej strony. I wszystko nagle stało się .....takie nieważne.

to jest temat na \"życiu uczuciowym\" założony przez Mark_20, a nazywa się\"płaczę...a za czym?...za prawdziwą miłością\". Po prostu w 4 słowach...ten blog mnie rozwalił.

:D nie podrywaj daj się poderwać...dobre, dodam, że nigdy nikogo nie poderwałam, oprócz ptaków do lotu swoją osobą ;) co do tego, to co odpisałeś na moje pytanie: tych, których poznaję, zawsze udają silnych, a potem wyłazi z nich parwdziwa nautra jak to z faceta, który przekona się, że tak naprawde może się przed kimś otworzyć...Pudło, tyle IMHO ;) pozdrawiam i życze szczęścia w pozostałych diagnozach, bo coś się kobitki napaliły hihi ;)

Nooo, wypraszam sobie...na nikogo się nie napaliłam!!! Lubię sobie po prostu porozmawiać z kimś kto zna troszkę życie i się do tego inteligentnie wyraża :D .

ależ bez urazy hihi to tak rzadko spotykany okaz pt.\"meżczyzna chcący niemożliwego- zdobywanie znajomości kobiet\";) Ale przynajmniej miło, że się stara. A na poważnie to każda z nas jest inna i jeśli tylko szczerze, prosto i jasno rozmawia o swoich potrzebach z odpowiednim aprtnerem to będzie... w miarę dobrze :D tylko, gdzież on znów się zgubił, ten nasz niepowtarzalny rodzynek w czekoladzie wśród masy innych rodzynków ;)

a swoją drogą, to też nieraz się uśmieję z tych podszywaczy, a najbardziej bawi mnie reakcja właściwych nicków na sprofanowanie swojego imienia ;)

Ja też lubię się pośmiać z tekścików podszywaczy, ale teraz mi nie do śmiechu. Ciągle jestem pod wrażeniem tego przeczytanego bloga....tzn.jestem w szoku.

http://dla-dagi.blog.pl/ to jest link do tego bloga, czyta się go postami od samego dołu- warto przeczytać.

free wind, gdybym był nieomylny byłbym najnieszczęśliwszym człowiekiem na ziemi :) nie chcę niemożliwego, bo nie da rady do końca poznać, nikogo, nie tylko kobiet, również siebie mówię tylko, ze was lubię, lubię z wami rozmawiać, poznawać was, w pozytywnym oczywiście a nie cynicznym sensie. kobita... własnie nie o nocną aktywność mi chodziło, bo to znów powtarzalność, "zwykłość" no i - taka conocna codzienność :) przenieś swoja aktywność na dzień, burz zwykłe szarości, monotonie i schematy. obracaj swiat do góry nogami. zobaczysz ile fajnych drobiazgów z kieszeni wypada :) bloga wole nie czytać, mam za słabe nerwy :) proszę wybaczyc nie ciągłą obecność :)

lub ciągłaą nieobecnośc:P:P:P:P

No witam, witam-tym razem już z domku a nie z pracy. Mnie też się bardzo miło tu rozmawia, a jakich ciekawych rzeczy może się człowiek dowiedzieć.... No w każdym razie zawsze lepiej zapytać niż błądzić po omacku :P , A miło pomyśleć że jest ktoś kto może czasem coś mądrze doradzić. Pozdrawiam, dobranoc :D .

znawca jesteś super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Poooodnosimy.... A tak w ogóle to co słychać z samego ranka u Ciebie, znawco kobiet ?

Noooo i znowu go nie ma, masakra. Ja tu z poważnym problemem który dotyczy uzależnienia od kafe(znowu jestem w pracy i bynajmniej nie pracuję)...a ajego znowu nie ma!!!

kobita mam dla Ciebie propozycje....z cyklu: lektura obowiazkowa. to sie nazywa "dlaczego mezczyzni kochaja zolzy" - Shery Agrov. To jest cos dla Ciebie, a wlasciwie dla wszystkich kobiet,ktore czuje sie przez swoich facetów "zlewane" mimo, ze "kochaja bardziej" i daja z siebie wszystko.... usmiejesz sie tez zdrowo, gwarantuje;-)

Oooo, dzięki. Muszę oddać książki do biblioteki to akurat sobie wypożyczę :D .

szukaj tego w empiku, choc naklad sie rozchodzi blyskawicznie, ale mozna zamowic to sprowadza

zapraszam do kolejnych pytań

może przetestujemy gościa, dajcie jakieś podchwytliwe pytania :)