Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

i kto wygrał? :D u mnie dzisiaj julka, zaczęła się budzić po 2, wytrzymała do 3.30 :( a potem już od 4.30 co pół godziny :( ale sprzedałam tatusiowi,przygotowałam kaszkę, bo z piersi coś jej nie smakowało i spała do 8.20 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurdeeee no oczywiście ona wygrała. Budziła się co 15-20 minut :P bosze. DO tego obudziła się wyspana o 4.00 rano ale ja bylam twarda poszłyśmy dalej spać. BUdziła się co 45 minut wkońcu wstałyśmy o 9,00 a ja jestem mega niewyspana . Do tego brakło kawy, zaraz idziemy na spacec to sobie walniemy kawkę w kawiarni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniecha no to miały podobne spanie. Ostatnio chciałam podac jej butelkę, odciągnełam pokarm......... a tu figa, ona nie chce z butelki !!!!!!! Może jak kupię modyfikowane to zje, podobno modyfikowane mają lepszy smak ??? Jak wasze dzieci radziły sobie z butlą ? cholera ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimera no wiec tak:) Jak Julita miala 3,5 mies i pierwszy raz dalam jej modyfikowane to najpierw zrobila zdziwiona minę,ale zaraz zassała i pochłonęła ją całą.Wtedy przez tydzien co wieczór dostawała modyfikowane i nie było problemu.Teraz jak chcę powoli przestac karmić i daję jej modyfikowane to zaciska usta i nie daje sobie smoka wcisnąć a jak dostaje moje mleko z butelki to je z apetytem...spryciara wie co dobre:) to samo z kaszką - dosłownie ją pluje Agniecha jaką dajesz kaszkę Julce? i jak gęstą robisz???? ja probowalam mleczno - ryżową bananowa i malinową i nie bardzo jej wchodzi zaciska usta i wykręca głowę - czasem troche zje łyżeczką,ale nie mam cierpliwości i wolałabym jej dawać z butli szczególnie na wieczór.Stopniowe zagęszczanie też nie daje efektów...ja już nie wiem,chyba zrezygnujemy z kaszki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas cykl zywieniowy wygląda nastepujaco: - wstajemy koło 5 i jemy z piersi, potem koło 7-8 to samo - ok. 10 deserek, wcina co jej dam, zwykle z bobovity, jabłka z jagodami, z dzika róza, z marchewka, ostatnio tez FRUTAPURA jabłko i banan, dzisiaj kupiłam jeszcze jabłko i wanilia z nestle misiowy ogród. - potem cycus, ile bedzie chciała - ok. 15-16 jemy zupke, sama gotuje, bo taniej - kolo 18 cycus, ok. 19 dojadamy z cycusia, kapiel i po kapieli kaszka. kupuje te z bobovity mleczno- ryzowe, zaczełam od takiej bez dodatków, zamiast 4-5 łyzek sypałam dwie, teraz 3. właśnie julka kończy opakowanie kaszki bananowej. jak skończy to zacznę wprowadzać kaszkę ryżówą z brzoskwiniami i z owocami leśnymi. na razie je wszystko aż jej się uszy trzęsą. dodam że cycusie wypija do dna, potem jeszcze 150 kaszki - ma niezły spuścik, co nie? nie uczę ją na siłę jedzenia z łyżeczki, próbuję powolutku, np. 2-3 łyż, a resztę daję jej wypić. robię tak z zupkami i deserkami, dodaję najwyżej odrobinę wody przegotowanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to chodzi,ze Julita woli jesc z łyżeczki,ale tylko to co jej smakuje czyli jabłko,kaszkę też woli z łyżeczki,ale ja wolałabym podawać z butli,bo mi po prostu wygodniej. Tak na prawde moje dziecko skonczylo tydzien temu 6 miesięcy,a jest ciagle tylko na cycu i pół słoiczka jabłka wciąga. Aga podaj przepis na zupki:) ostatnio dałam małej posmakować rosół i bardzo jej smakował:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale taki rosół,który my jemy jest dla niej na pewno za pikantny mam blender do zupek,wiec nie ma sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dede - do garnuszka wlewam troche wody mineralnej, potem wrzucam pokrojone w plasterki: (pi razy oko) 5 marchewek, młodych, pół pietruszki,malutkiego ziemniaczka, 2-3 plasterki selera, łyzeczke ryzu i niecałe pół łyzeczki masła. to wszystko gotuje az zmieknie i do miksera, wychodza mi mniej wiecej 3 słoiczki po zupkach :) julka to je, oczywiscie bez zadnych przypraw, bo dzieciom nie powinno sie przyprawiac min.przez rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, przed zmiksowaniem dodaje troszke mleka w proszku, zeby ciut osłodzic :) pełne słoiczki pasteryzuje i do lodówki, czytałam ze dwa dni mozna przechowywac w lodówce lub zamrozic na 2 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki:) trzeba będzie spróbować i sprawdzić jak daleko Julita będzie po tym pluła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Fajnie dzisiaj na podwórku, tak orzeźwiająco. Zuzi nadal odzywaja sie dziasełka i marudzi w ciagu dnia. W nocy juz mi nie chce jesc ale i tak budzi mnie co jakis czas, bo tak się wierci, ze albo w szczebelki nóżki wsadzi albo uderzy się w główkę i miałczy mi:/ A juz sie cieszylam ze moge przespac sobie noc . No ale cóż takie uroki hihi;) Wlaśnie sobie wszyscy grillujemy, dosłownie wszyscy bo Zuzanka też ma ochote na karkóweczke, bo oczy ma jak 5 zł i nie ma mowy o spaniu;) Wsadziłam ją w leżaczek i siedzi sobie z nami:) Poza tym Zuzanka już się przemieszcze:) Ślicznie odwraca sie z plecków na brzuszek i odwrotnie:) I czasem wychodzi jej wychodzi w mowieniu coś w stylu: \" ama: :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) muszę się pochwalić, że wczoraj popołudniu moja julcia wreszcie załapała jak się odwrócić z plecków na brzuch :D próby były podjmowane już ponad dwa tygodnie, ale dopiero wczoraj zaskoczyła i teraz kręci się już sama :D z brzuszka na plecy to załapała dokładnie w dniu kiedy skończyła dwa miesiące, za co pani doktor lekko ją ochrzaniła, bo powiedziała - panienko, ty za szybka jesteś,. :D a mama jest baaaardzo dumna :D wczoraj byliśmy na wycieczce w iwoniczu, było fajnie, troszkę odpoczęłam :) a julka spisała się na medal :) tylko z nią podróżować :) bardzo możłiwe że pojadę z nią na tydzień nad białe jezioro na wakacjach, na przełomiel ipca i sierpnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż tu taka cisza????? wiem, że jest ciepło, że nic się nie chce, ale bez przesady... mamuśki, obecne i przyszłe, chwalić się sobą i maluchami :D jak się pojawicie i dacie jakiś adres to może Wam coś wyślę?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny PRZECZYTAJCIE UWAżNIE własnie czytałam na innym forum jakie hocki klocki robią z nickami [podszywają się] i weszłam zobaczyć co u was słychać czytam czytam i patrzę, ze ktoś pod mój nick też się podszył ! Kurde, mam wrażenie że to moderator się bawi, bo niby skąd znaliby hasło ?? Nie będę zmieniać nicka, bo pod kolejny też się podszyje ten dowcipniś, w razie wątpliwości sprawdzajcie klikając na Elff ilość wpisów [ja nie wiem ile mam, ale ten \"nowy\" ma dokłądnie 1 wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I JESZCZE COś Fałszywy Elff nie ma stopki - a ja mam ponad 800 wpisów, własnie sprawdziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jaja... tak właśnie czytałam i sobie myślę - Elfik i taki wpis??????? aż się zdziwiłam, bo mi nijak do Ciebie nie pasował.... a poniżej kolejny - zonk :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niezły numer Żebyś widziała Agniecha co się dzieje na \"czy są wśród nas kobietki...\" tam sobie też ktoś taki szaleje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ellf,kiedys ktos sie tak podszyl pod rusalke.Po prostu podszywacz w nicku wpisal duze \"L\" a nie male-roznica subtelna i niewidoczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) buziaki dla bobasów i uściski dla ich mausiek ja tylko na chwilkę poczytac co u Was i uciekam, mamy urwanie głowy z przeprowadzka, ale wkońcu na swoim;) bankowym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tylko tutaj ktoś tak świetnie się podzsyzwa, ze ncki wyglądają jak te oryginalne niestety :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o! zniknął ten durnowaty wpis :D super - ale cuda, ja nie prosiłam o usuniecie a tu samo zniknęło hmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ! witam w ten burzowy poranek :( nrmalnie bym się cieszyła, sidziała przed oknem i oglądała pioruny, ale dzisiaj muszę wyjść i nie mam jak bo leje :( i mocno grzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a u nas pogoda przepiękna :-) Także przesyłam Agniecha w twoją stronę słońca cały wór :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello 🌼 to znaczy że już fałszywego wpisu nie ma? kurde ale pogoda, aż żałuję że nie jesteśmy na wczasach nad wodą, oj chciałoby się :) ale może w sierpniu uda nam się wyjechać pod Kraków, tam sobie odpoczniemy, oczywiście jak będzie pogoda. Butelki dalej nie opanowaliśmy, Amelka nie chce ani mojego mleka, ani modyfikowanego nawet herbatki. Ale będę twarda :) muszę ją nauczyć, bo mi cycki odpadną :P i przydałoby mi się chociaż jedną noc przespać. Teraz ide robić korekte twarzy :D , misiaj i Amelka czekają na mnie w parku a ja sobie na kafe siedze hehehe całuski 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimera,a powiedz jaki masz smoczek do butelki????? maluszki bardzo chetnie ciągną te od butelek Aventu,no i oczywiscie na poczatek z wolnym przeplywem pamietam,ze jak julicie na poczatku dalam swoje mleko z butli,to pozniej cyca nie chciala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, bardzo sposdobał mi sie tytuł topiku, nie przeczytałam go jeszczew całości bo dopiero z rańca na niego trafiłam, w srode zrobiłam sobie tes wyszedł poztywnie , powtórzyłam go w sb tez pozytywnie, huuuura tak sie cieszę boli mnie jednak podbrzusze - najgorzej jak leżę, i kłuje jajniczek dzis mam wizytę u gina - idę prywatnie, bo dop mojego dopiero mam na 13 lipca bo na urlopie, a niepokoje sie o moją fasolkę zapytam nieśmiało, mogę tu cześćiej do was zaglądac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie,ze mozesz:) mnie tez tak kłuło na początku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
de de dzieki jestem na 8 stronie topiku, postanowilam przeczytac cały zeby sie dobrze z wami zapoznac nie mam typowych objawow w sumie tylko piersi i brzuch , mam takiego powera ze daleko mi do sennosci, od czasu do czasu boli mnie głowa ale co sie dziwic na takie upały, mdosci raczej jeszcze nie widze, ale najdziwnijesze jest to ze ....pije mleko, niecierpie mleka, moj ukochany tak wiec jak gotowal to wychodzilam z kuchni bo miałam odruchy wymiotne ,a teraz pije i mi nie pzreszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dede mam butelkę i smoczek Avent, chyba jest ok. Dzisiaj dawałam jej herbatkę, bosze .... jak ona się krzywi :) ale trudno .... musi i tyle :D - wyrodna matka hahahah W niedziele jedziemy do moich rodziców, może mama coś poradzi , zresztą kiedyś powiedziała że wszystko co złe to ona nauczy :D tj. smoczek, butelka itp :) - zobaczymy bo Amelka to twardy zawodnik :D Witaj Chcąca bardzo , ale masz sobie fajnie :) też chciałabym być w ciąży hahah żartuję :) tak na serio to bardzo ale to bardzo super wspominam ten okres. A tak przede wszystkim to gratuluję zafasolkowania 🌼 i nie będę się mogła nadziwić jak przeczytasz wszystko strona po stronie :) . Ja nie przeczytałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcąca bardzo- masz nick jak indianka hihihih , ja mogę przyjąć jako drugi Śpiąca bardzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×