zemsta jest słodka... a jak Wy mścicie się na innych? podawjcie swoje sprawdzone

sposoby jak zemścić się z fantazją :P :P :P

ja do mojego byłego podłączyłam się spod nowego nr gg i wyciągnęłam od niego wszystko na swój temat. wyżalił mi się, prawie wypłakał w rękaw (wirtualnie). a ja sie tylko śmiałam. na koniec rozmowy przedstawiłam się i dobluzgałam mu, bo połowa z tego co pisał była kłamstwem!!! od tej pory ma włączoną opcję "tylko dla znajomych" :P

po tym jak mój facet zdradził mnie z moją przyjaciółka, postanowiłam rozgadać wszystkim, ze jest pedalem :-)

Dobre, dobre :D

dziex ;-)

najlepiej zabić wroga jego własną bronią,czyli przyjąć jego taktykę hihih

ponacinac między zebrami i powiesić na haczykach za obojczyki pod sufitem w wilgotnej piwnicy zamieszkanej przez szczury :-)

długowłosy (ponizył mnie przy moojej dziewczynie) Siłą (z pomocą dwóch kupli) obciąłem go na łyso ;)

umówiłam sie z moim chlopakiem przez komore (kupilam pakiet startowy, bo dowiedzialam sie ze umawia sie z jakimis laskami). smsowalismy a on nie wiedzial kim jestes no i umowilismy sie. zajebiscie mu wygarnelam wszystko w pysk co o nim mysle. chyba nie musze dodawac ze juz nie chodzimy ze soba :-)

akcję, jak z dowcipu: wrócił wcześniej do domu i zastał żonę z kochankiem. Puścił kolesia (to była póżna jesień) w samych majtazarach do domu :D.

a ja gdzies czytalam, ze jakas dziewczyna wyslala 2 zl do kolesia do pracy jako przekaz pocztowy a w tytule napisala... to za ostatnia noc... alez wymyslila, nie mowiac juz o tym jaka on mial mine jak odbieral przekaz

apropo kiedyś podobno jakiś policjant wysłał fałszywe pieniądze do expertyzy.... przekazem :-D

a ja kiedys wlamalem sie do poczty mojego profesora od fizyki i wyslalem kilka gorszacych maili do jego znajomych :P

a ja sie zastanawialem kto to zrobil! :P

całe życie z wariatami - to ja :D:D:D Gdzie to słyszałaś? Dokładnie brzmiało: "Dzięki za noc, reszty nie trzeba" ale numer!!!

a tak serio to je bylem tym kolesiem, ktoremu wyslala ta forse... wzruszylem sie ze mnie docenila

profesor - ja bym się na Twoim miejscu nie chwaliła, bo średnio Ci poszło :D

hehe... ja ukradlam kartkowki klasy mojego chlopaka. byly to kartkowki z geografii i wiedzialam ze bedzie im kazala pisac drugi raz (trudniejsze)... no coz... a Radziowi podobno tak dobrze poszlo :P

a ja przespałam sie z mezem mojej dawnej przyjaciolki (za co? a za to, ze ona przespala sie z moim narzeczonym... bylym narzeczonym )

poluzowalam siorze guziki w sukience tak, ze kiedy ja ubrala, po niedlugim czasie zaczely odpadac. a najlepsze jest to, ze zaczely odpadac w autobusie :P czyli poza domem- nie bylo juz drogi odwrotu :-)

ja nagrałam rozmowę z dziewczyna, ktora wszystkim rozpowiadala, ze jest dziewica. w tej rozmowie sprowokowalam ja do wyznan na temat jej pierwszego razu. jej znajomi byli w niezlym szoku :P powód? proste.... odbiła mi faceta. wzięła go na swoją "niewinność" teraz on też ja zostawił :)

chyba malo msciwych osób na forum... :(

Długo chodziłam z pewnym draniem...robił ze mna co chciał...w niedzielę zadzwoniłam i słodkim głosem powiedziałam żeby do mnie przyjechał..zrobiłam się na bóstwo, on przyjechał, zaczął się rozpływać że wyglądam inaczej i pięknie i w ogóle, a ja powiedziałam dziękuję i żę tak wyglądam bo zaraz wychodzę:-D Jaką on miał minę!!! Potem kazałam mu dopić kawę, zabrać swoje rzeczy (chciałam żeby zniknęły z mojego pokoju) i wyjść, bo ja się śpieszę, bo P.zaraz po mnie przyjedzie. On to zrobił,ja przepłakałam pół nocy, bo oczywiście z nikim nie byłam umówiona i teraz czuję się fatalnie...nie wiem dlaczego.