Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość --klementyna---23

kobieta - kobieta też tak macie?

Polecane posty

Gość terka**
Kilka latetek temu na sylwestra doszlo do zblizenia po miedzy mna a moja kumpelą,to bylo niesamowite przezycie,niezapomne do dzis jej czulych pocalunkow,delikatnych musnięć ust na moim ciele..tak bardzo bym chciala to przezyc jeszcze raz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacko
ja bylem swego czasu z kobietka...czulem ze cos nie tak..ona w sumie nie chciala byc ze mna, za bardzo nalegalem nie wiedzialem o co jej chodz, bylismy krociutko ze soba 3w koncu ona mi wyznala-> jestem les. Jacek nie gniewaj sie ale jestem lebsijka dlatego to tak bylo..pozniej zaczela pkplakac mowiac mi jakie to jest ciezkie dochodzenie do tego i w ogole, jakl ciezko zaakceptowac siebie, duzo pisania plakalem razem z na, dzisiaj a bylo to 5 lat temu ona jest w szczesliwym zwiazku z kobietka juz 3 lata, kocham je obie jak siostry i vciesze sie ze w koncu odnalazla swoje szczescie, nie osuzkujac mnie przy tym i nie raniac, dziewczyny jesli kochacie dziewczyny nie czepiajacie sie facetow, nie probojcie sie zmieniac bo bedziecie cierpiec i oszukiwac druga osobe, ja zrozumialem to.Fakt kocham ja i zadnej tak juz nie pokocham ale to jej wybor jest dla mnie jak siostra i ciesze sie ze jest szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada875
święte słowa jacuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj am lesbian gerl
jacko masz racje z tym co napisales. Ja tez oszukiwalam i uszukuje nadal mojego faceta.Powod? poswiecenia dla rodziny, zbyt katolickiej zbyt wierzacej w slowa Kosciola. Oni wyrzuca mnie z domu jestem tego pewna. Nie mam wyboru mam swoje lata innego faceta nie znajde juz pozniej a rodzina czeka juz tyko na moj slub i dziecko. To jestt ciezkie ale taka droige wybralam wiem ze zla, wiem z e niegdy nie bede szczesliwa wiem ze zdradze z kobieta ale wybralam dobro rodziny nie wlasne a uwierzcie ze duzo mnie to kosztuje. Jacko pozdrow swoja byla ale za to bardzo dowazna i szczera dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrusia
aj em lesbian gerl ja bym zrezygnwala zeby zyc w zgodzie z wlasnym ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacko
no dokładnie na dłuższą met i tak nie dasz rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec lata
Ja tez kiedys bylam z facetem, i nawet dos dlugo jak na moje zwiazki z facetami. bylo mi trudno,meczylo mnie te ciagle udawanie ,oklamywanie samej siebie.On wyczuwal,ze jest cos nie tak,ze kocham kogos innego i tak bylo,tylko niewiedzial,ze byla to kobieta.W koncu roztalam sie z nim,bo wiedzialam ,ze tak bedzie dla niego lepiej.Od tamtego czasu jestem sama i juz wiem ,ze nigdy sie nie związe z facetem,a z kobieta pewnie tez(choc bardzo bym chciala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec lata
a moze jest jakas dziewczyna chcetna do pogadania o tych sprwawach na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrusia
koniec lata a czemu uwazasz ze z kobieta nie bedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysiatko
dziewczyny no wypowiadac sie sledze ten ciekawy temat od pcozatku ale ostatnio nawalacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec lata
Katrusia,dlatego ,ze chyba nie mialabym na tyle odwagi zebym mogla temu wszystkiemu sprostac,(glownie chodzi o rodzine,spoleczenstwo)chociaz wiem ,ze dla milosci mozna zrobic wszystko.Jeszcze do niedawna bylam zakochana na maxa w mojej kolezance i probowalam sie nawet delikatnie do niej zblizyc,odczulam (albo wydawalo mi sie) ze byla w pewnym stopniu mna zinteresowana,niestety dzis nasze drogi sie rozeszly a ja stracilam nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysiatko
podbijamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada875
ja też cały czas czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrusia
Koniec lata kazy z nas jest indywidualnoscia i my sami a nie tktos inny decydujemy o naszej przyszlosci wiec od Cebie zalezy decyzja z kim ja zwiazesz i czy bedziesz wtedy szczesliwa.J a rowniez mialam rozterki miedzy tym ale zdecydowalam nikogo nie oiszukiwac i zyc szczesliwie w zgodzie ze soba i dzieki samooakcpetacji wlasnego prawdzwego ja jestem szczesliwa i mam kochajaca kobietke:D zeby nie to nie wiedzialabym do dzis co znaczy kochac.Tez kiedys bylam zakochana w przyjaciolce 4 lata..powiedzialam jej o tym i nie dostalam cienia nadziei jest heteryczka ale na szczescie na sze drogi sie nie rozeszly teraz jestem z kobietka 2 lata i musze powiedziec ze to moja druga a zarazem pierwsza milosc..chhoc nie wierzylam ze jeszcze se zaokcham i jest dobrze :) znajomi o mnie wiedza..Mamie rowniez powiedzialam oc zrozumiala choc troszke mowi mi ze i tak sie modli zebym miala meza ale wybor i tak bedzie ,moj.Wszytsko zalezy od Ciebie mi jest dobrze jak jest :) pozdrawiam i zycze odnalezienia wlasego szczescia w obojetnie ktora strone by ono szlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec lata
Dziekuje Katrusia,bo dobrze uslyszec kilka slow zachęty,a juz napewno w tej kwestii.Z jednej strony to musze powiedzieć,ze bardzo Ci zazdroszcze(oczywiscie w pozytywnym znaczeniu tego slowa:-),ze znalazlas ta osobe,ktora kochasz i ktora odwzajemnia twoje uczucia:-)(szczesciara z Ciebie ;-)Z tego co piszesz,to musze stwierdzic ,ze jestes silną i zdecydowana osobą,czego mi niestety brakuje:-( Katrusia moglabys sie (tak mniej wiecej)podzielic tym,jak zescie sie poznaly i po czym poznalas .ze ona "czuje" tak samo ja Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniec lata...nie martw się w końcu kogoś spotkasz i jeśli ona też będzie tobą zainteresowana na pewno to poczujesz Pozdrawiam Ciebie i Katrusię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrusia
dzieki za mile slowka:) koniec lata :) chetnie Ci opowiem jak to wsyztsko sie zaczelo bo troszke to trwalo ale lepiej by juz bylo np na gg. daj mi jakis kontakt do siebie maila np to wyeminmy sie wtedy moze gadulcami i chetnie opowiem i odpowiem co bys chciala wiedziec:) czy ja jestem zdecydowana..nie wiem moze zycie mnie troszke tego nauczylo:D mam nadzieje ze sie odezwiesz dasz jakis inny kontakt z Toba bo tutaj mozemy sie tylko mijac :) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrusia
frog9 dziekuje za pozdrowienia i rowniez przesylam:) pozdrooo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..hmm...
jestem jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allanka p
oj dziewczynki pozdrawiam pozdrawiam was serdecznie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec lata
katrusia podaje Ci swojego maila dreams33@gazeta.pl frog9 dzieki za pozdrowionka:-) i rowniez pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrusia
koniec lata odbierz maila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..hmm...
ale nie opuszczajcie forum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysiatko
hoppaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..hmm...
ej no dziewczyny teraz tylko mail-iki a nas tak zostawicie...? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soledad
A co na to powiecie? jestem biseksualna. jako nastolatka kochałam się zarówno w nauczycielach, jak i w nauczycielkach:-) teraz od 3 lat mam faceta, którego kocham i planujemy ślub. mam także przyjaciółkę (w zwyczajnym tego słowa znaczeniu) od 4 lat, razem studiujemy. 2 miesiące temu zaczęłyśmy wynajmować (razem z jeszcze jedną koleżanką) mieszkanie, więc widzimy się jeszcze częściej niż dotychczas i od tego momentu chyba zaczynam mięć na nią, brzydko mówiąc, ochotę. tzn. nie chcę iść do łóżka, ale chcę się przytulać dotykać i całować, na samą myśl dreszcze mnie przechodzą. nie chcę jednak oszukiwać mojego faceta. co o tym myślicie? jestem w kropce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz faceta, planujecie ślub..chcesz go stracić? wszyscy bi są tacy sami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KlaraWeritaz
Soledad ja właśnie dokładnie tak samo czuje....:) też mam ochote na przytulanki pocałunki itp.... rozumiem cie:)Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soledad
Ale ja chcialam tylko tak sie pozalic,jestem monogamiczna i brzydze sie zdrada,wiec nie mow ze wszyscy bi sa tacy sami. hetero tez maja czasem watpliwosci. poza tym odpowiadac mozna tylko za swoje czyny, a nie za uczucia czy emocje wobec innych osob.wiem ze bgyby ktos mnie zdradzil to nie przezylabym tego,ja tez tego nie zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×