Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość --klementyna---23

kobieta - kobieta też tak macie?

Polecane posty

Gość Kryminalistka
Klementyna hihi jak tak Ciebie czytam to mi sie moje podjazdy dawno dawno temu przypominaja:D ale skonczyly sie na szczescie super:D ogolnie dluga historia z tym wsyztskim wiec nie bede opsiywac:D ale zycze szczescia i trzymam kciuki:D pozdrowionka ode mnie i mojej Kobitki ktora mi tu na kolana sie wpycha i pisac nie daje:D papaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm56
no to podbijamy - temat zajebisty!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --klementyna---23
hej Kryminalistka fajnei że mnie wspierasz:) Wiesz co ja teraz nie moge przestac o tym myśleć, nie moge doczekać sie kolejnej "okazji" Pozdrawiam gorąco :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juLiTa-29
hej dziewczyny! ja myśle że nie ma sobie co żałować i jeśli jest okazja i ochota to należy to wykorzystać - wszystkiego w życiu należy próbować:))całuje pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kobieta
Kryminalistko,czytam wasze wypowiedzi,so trochę inny świat.Kiedyś inaczej na to patrzałam.Teraz jestem bardziej tolerancyjna,W sumie tak ładnie o tym piszecie,a zwłaszcza Ty.Powiedz mi tylko jak robiłaś te podchody,o których piszesz...To ciekawe jak kobieta może zalecać się do kobiety?Relacja kobieta-mężczyzna-wiadomo...a u Was,napisz coś i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juLiTa-29
do "też kobieta " Faktycznie masz racje kiedyś zupełnie inaczej ludzie podchodzili do tego tematu, a teraz nie ma w tym nic dziwnego... Same wpisy w tym temacie mówią za siebie, no i nie tylko w tym temacie i na tym forum - w necie jest tego mnstwo...buziaki kochane;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concierge
Ja mam za sobą ten pierwszys raz.Bardzo dawno i pod wpływem alkoholu ale pamietam go dosyć dokładnie. To była moja przyjaciólka ze szkolnej ławy, a własciwie 2 :) Robiłysmy to we 3 było wspaniale.Nie zapomne jak przyjemny jest dotyk kobiecych rąk, jak miłe są kobiece piersi. jakiś czas temu przezyłam wspanialy internetowy romas z dziewczyną i to tez było wspaniałe. Od tamtego czasu marzę cały czas o seksie z kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość góra
czemu nic nie mówice dziewczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryminalistka
Też kobieta dzieki za wypowiedz i za tolerancje:) wiesz tych podjazdow tak zwanych nie da sie opisac..w wielki skrocie napisze tak : fakt ze podobaly mi i sie dziewcyzny od zawsze..w jednej bylam zakochana nieprzytomanie ale nic z tego nie wyszlo hetero:( troche cieprienia dolow placzu...prob zakochania sie ponownie nic nie wychodzilo..bylam wtedy na 2 roku studiow..i w pewnym moemncie inaczej spojrzalam na koelzanke z grupy, tak jakos ze to ona ...ze to jest osoba tkora moze zmienic moj swiat...doszlam do tego ze ja kocham nie zdajac sobie wczesnije z tego sprawy..Musze tutaj podkreslic ze ona jak i 2 inne kumepele z grupy wiedzialy o mnie..Ta dziewcyzna nazwijmy ja Agnieszka miala w tym czasie faceta...to boallo ale nie rozbijalam jej zwiazku choc nie traktowal jej dobrze..wiec mysle kolejna heteryczka kolejne zalamanie..ale zaczelam sie starac...po prostu jakies mile slowa...odwozilam ja do domnku czesto...odporowadzalam pod same dzrwi..kiedy tylko zamykaly sie za nia ja od razu dzwonila..staralm sie przytulac i takie tam..aaa oczywiscie kwiatki przynosilam:D ona obracala to wsyztsko w zart...i w sumie tak uwazala ze sobie z niej zartuje...pozniej byl wypad na mazury...oczywiscie gnebilam ja swoimz achowaniem hehe np najpierw mowilam z emusze w nocy sie do kogos przytulac bo nie zasne..pozowala na to:) po 1 nocy mowilam ze zrobie jej masaz piersi..oczywiscie byla w szoku ale...z 3 godiznki masowalam ja po brzuszku az sie odwazylam dotknac piersi:) czesto biegalamz a nia mowiac daj buzi:D hehe to po tym jak dawala to gadala/< kurde co ja robie caluje kobiete>;] potem z jej facetem wyszla dziwna sytuacja..po prostu robil ja w konia sama zrozumiala i tak to sie sonczylo..potem wyjechla do pracy na 2 miechy :((( plakalam tesknilam... dzownilam jak najczesciej a jej realkcja na moje teleofny byla ale nie poddawalam sie walcyzlam dalej..przyjechala..rzucilam sie jej na szyje a ona do innych ... przykro mi bylo ale coz :( tak to jest juz... myslalam...nigdy nie bede szczesliwa:(((( ...a potem..hmm wsyztsko sie samo jakos potoczylo..oczywiscie nie dalam za wygrana...pewnej nocy znowu razem nocowalysmy...wymuszalam na niej buziaka..az w koncu powiedziala mi !!!! no i moje podjazdy sie skonczyly powiedzialam dosc to nie ma szans!!! a wtedy zauwayzlam ze jej tego brakuje...sama do mnie z dziwnymi tekstami...czesto cos ogladajac trzymalam ja za reke pod kocem czy glaskalam po nodze ona tego nie odwzajemniala ... no ale dalej to robilam..w koncu nadeszly dni..ze delikatnie sama zaczela mnie dotykac :) ohh cos pieknego kiedy po pol roku walki widzisz efekt..pozniej znowu wspolna nocka znowu jeczalam nad nia zeby dala mi buzi..hehe ze 4 godzinki a ona nie nie zebym szla spac...az w pewnym momencie zlapala mnie za glowe i przyciagnela do siebie...i..... byl niezbyt dlugi ale cudowny pocalunek.:) dalam jej juz wtecy spokoj i zasnelysmy razem..a nastepny dzien wiaodmo dziwny..wiedizaysmy ze jjuz nie bedzie tak samo albo w ta albo w tamta...no i poszlo w najlepsza strone jaka moglo:) jeszcze nigdy nie widzialam zeby ktos tak kochal druga osobe jak ona mnie no i oczywiscie ja ja :) jest pieknie:D kiedy wiesz ze masz kogos...o kogo tyle czasu walczylas i czujesz sie najsczelsiwsza dziewczyna na swiecie:D czetso rozmawiamy o czasach kiedy do niej krecilam..ona mowi ze myslala ze zartuje...ze juz zaczela sie nad tym zastanawiac ze juz chciala ale bala sie..myslala ze dam sobie spokoj...ze jakos to samo pojdzie a dzisiaj dziekuje mi za to ze sie wtedy nie poddalam:D:D i teraz kiedy nachodza mnie depresje..co dalej z nami bedzie...mowie jej co z przyszoscia...ze trzeba z facetem i takie tam ona mi wtedy powatrza tez sie balam i to bardzo alem skoro sie na to zdecydowalam wiem czego tak naprawde chce : byc na zawsze z Toba:D no i tera z razem juz jakis czas jestesmy:D co najlepsze studiujemy w jednej grupie wiec:D:D czasami ciezko sie powtsrzymac hehe:D o jejkus ale sie rozpisalam w sumie nic ciekawego bo nie umiem slowami oddac tak naprawde tego wsyztskiego co sie dzialo:D pozdarawiam:D klementyna23 trzymaj sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryminalistka
kurdeleq ww niektorych momentach poucinalo mi tekst :( tam gdzie gbylo o tym ze do niej dzownilam jak wyjechala to ona mnie witala stwierdzeniem " no czego znowu "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryminalistka
pewnej nocy znowu razem nocowalysmy...wymuszalam na niej buziaka..az w koncu powiedziala mi !!!! " kurde i tak Ci pozwalam na za duzo daj mi w koncu spokoj" to bylo dalej cos mi kurde poucinal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak chce -kobieta
kurde i mi sie marzy taka milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojebane lesby
wkrótce wam się normalsi dobiora do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak chce -kobieta
ty wyzej nie wiesz co mowisz palancie a moze jestes pedziem hehe albo Twoja laska leska:D Kryminalistka super to bylo ja z moja zoneczko kochana mialysmy w sumie podbne sytuacje daj znac chcialabym wymienic sie z toba gg lub mailowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak chce -kobieta
ale za dlugo to nie potrwalo i teraz wciaz szukam czekam na znak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monice
a ja marze o kobiecie kazdego dnia,nie wiem coi ze mna dzieje sie, nie moge uwierzyc ze moge byc homo,ale chyba tak, zasypiam myslac o niej budze sie myslac o niej, a to moja kumpela heteryczka wiec pewnie nic z tego :( sama nie wiem kim jestem ale ciagni mnie do kobiet strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyny
ej dziewczyny piszczie dalej bo jestem ciekawa.sama mysle ze chyba kreca mnie dziewczyny i troszke dziwnie mi z tym.czytam to ciagle i czekam na wiecej watkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kobieta
Kryminalistko,dziękuje Ci bardzo za tak długi i ciekawy opis.Pozdrawiam Cię serdecznie.Nie zapomnij też pozdrowić Jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja pragne kobiety
mam 23 lata dluuugi powazny zwiazek z facetem za soba i wiem, ze reszte zycia chce spedzic rowniez z facetem, ale jednak pragne sprobowac z kobieta z czystej ciekawosci :) szkoda ze jestem niesmiala pewnie nigdy moje pragnienia sie nie ziszcza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak chcę.......
ale jestem zbyt nieśmiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem w związku z kobietą... i Ona potrafi dać mi tyle szczęścia ...że... no właśnie .. wiedzą o tym tylko te kobiety co żyją w zwiazku z kobietą! kmz kocham Cię!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyny
no to podbijam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczonym mówimy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękne to co piszecie. Ja też marzę o kobiecie... zwłaszcza o jednej... wiedziałam na co się godze gdy zrywałyśmy kontakt, ze bedzie mi jej strasznie brakowac, że bedę wyła do księżyca za jej szerokimi uściskami, za buziakami. Miała takie słodkie usta (niby buziak `\' w policzek\' ale tak na prawdę bliżej ust niż policzka - zeby sie nie skapnela), rózowe jak maliny, takie delikatne, gładkie, smakowite achhhhhh :( i już ich nie ma, nie mogę ich dotknąć, posmakować, oglądać nawet nie mogę!!! :( Ona w ostatnim liście ode mnie dowiedziała się że ja coś ten teges do niej... W sumie powiedziała mi że MOGŁABY pojsc na uklad kobieta-kobieta bo bardzo mnie lubi , mowila nawet że kocha, ale ja to zerwałam. Bałam się zaangażowania, złamanego serca (chociaz i tak mam zlamane,mimo ze razem nie jestesmy !) tego, ze moze sie jednak okazac ze jestem hetero (bo potrzebuje rowniez mezczyzn, homo nie wchodzi w gre). I teraz...po prawie roku od zerwania znajomosci ja ciagle tule do piersi jej zdjecia, ciagle na ustach mam smak jej doskonalych usteczek, wiecznie wyobrazam sobie jej uściski, głębokie, silne, zdecydowane, jak by chciala mi powiedzieć : powiedz tylko słowo... KCK ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny tkwiące w związku kobieta-kobieta, powiedzcie czy wasi starzy wiedzą o tym że zyjecie z druga kobietą? Jak się dowiedziali? Jaka była ich reakcja? Ukrywacie się z uczuciami przy nich? Bo mój stary by mnie chyba zlinczował gdyby siet takiego czegoś dowiedział.... :( Jeżeli kiedykolwiek będę mieć to szczęscie być z kobieta, bede ten fakt ukrywac przed starymi. Nie ma innej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej pierwszej wypowiedzi zamiast słowa \"hetero\" miało być bi !!! Pomyliłam pojęcia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evulec
to ja mam taką historię przyjaźniłam się z kumpelą ... w szkole (jakieś 10 lat temu) szalalam za nia ale nigdy sie jej do tego nie przyznalam z perspektywy czasu mysle, ze i ona rowniez cos do mnie czula nasze drogi rozeszly sie a ja nadal mysle o niej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×