Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

Hej dziewczynki i maluszki! Pisze tak szybciutko, bo wzielam sie za mycie okien i zostalo mi jeszcze jedno. Musze zdazyc poki Jakub spi. Mmalgosiu ja tez pieklam wieprzowe. I razem z pomaranczami. I podawalam tez z pomaranczami, ale raczej jako ozdobe, bo nie byly jadalne ;) Wspolczuje wizytacji. Ja nie mam tesciowej i nie wiem co to znaczy, ale niemilo sie kojarzy :) Czadunia jestesmy z Toba!!! Pamietaj, ze po kazdej burzy wychodzi slonko! Qbusiu wracaj do zdrowka!!! Ach, nie zazdroszcze remontu :) Pozdrowionka dla urwiskow i dla Was mamusie. Zajrze pozniej. A moze o tych odliczeniach tez cos napiszecie. Mialam remont 2 miesiace temu. A nuz sie dowiem czegos o czym jeszce nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ponownie właśnie wróciliśmy. To uszko to nic groźnego. Na wskutek antybiotyku uwolniła się ropka (poza tym nic nie widac-zadnego stanu zapalnego). uffff Mam przemywac wodą utlenioną i nadal siedziec w domku... No i antybiotyk mamy wybrac do końca a nie przez 5-7 dni :-( Ale smaka mi zrobiłyście na te polędwiczki.... mniam mniam Ja ostatnio gustuje w żeberkach na słodko i lazaniach no i w zupkach a zwłaszcza brokułowej... (,,,,,,,,, czyt. ślinka leci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczęłam nową stronkę lalala Katie79 --> nie przepracowuj się ;-) szef już jest? Qbusiowi gotuję dziś zupkę z marchewką, kalafiorkiem, pietruszką i groszkiem... może w końcu zacznie jeśc bo ostatnio to nic jeśc nie chciał :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - dzięki! Ale sie jutro wyżerka szykuje :D Czadunia - to super wiadomości! Antybiotyk lepiej brać do końca, ale z tym uszkiem - to dobrze, bo podobno uszka bolą strasznie. Moje dziecko dzisiaj dostanie ziemniaczka z żółtkiem, chyba że coś jeszcze wymyślę, bo taki skromniutki mi ten obiadek się wydaje... A dla nas, starych :) zrobię makaron z sosem szpinakowym, taką już mam ochotę! Ja ostatnio załapałam smaka na tarty, zawsze to coś innego, nie zajmuje dużo czasu, a jaki efekt :) Czadunia, możesz coś bliżej na temat żeberek, czy mam spadać na forum kulinarne?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmałgosia ---> haha nie spadaj nie spadaj napisze wieczorkiem o żeberkach :-D teraz Qba męczy ;-) poprosze o przepis na sos szpinakowy bo nigdy nie jadłam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sos: - opakowanie szpinaku mrożonego (jak jest sezon i czas, oczywiście surowy) - ser: może być brie (bez skórki), mi bardziej pasuje pleśniowy, np. lazur - śmietana/jogurt naturalny -czosnek (ile kto lubi - ja 2-3 ząbki) -pieprz, sól Jak widać ten sos wychodzi mi zawsze inny, w zależności, co mam w lodówce. Proporcje też są różne (do tarty nie używam ani śmietany ani jogurtu). Trzeba rozpuścić szpinak i dodać resztę składników, wymieszać. Dusić do momentu aż ser się rozpuści. Gotowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!! Dziś zwróciłam uwagę na fakt, że Qba już caly czas chodzi! Nie raczkuje wogóle!! Upadnie to podnosi się i idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wcięło mi posta iwęc jeszcze raz, brrrrr Witam serdecznie. u nas w porządku, oprócz nocy. Jakoś nie spaliśmy za dobrze. Kosma budzi się w nocy, przez pół torej godziny sobie marudził i nie moglam go uspić. Nie wyspałam się dziś, a do tego pogoda u nas okropna: wieje, pada jest szaro i zimno, dlatego jestem jakaś śnięta. Dziś o 16-tej wizyta u alergologa. Mmałgosiu-zdecydowalaś się już? Czadunia ---> my juz też ciągle tylko chodzimy, nawet staramy sie pokonywać progi. Kosma w chodzeniu jest szybszy ode mnie, hi hi... Wiecie może czy można odliczać zlewozmywaki, kuchenki, okapy i baterie umywalkowe? Pozdrawiam i życze miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeej! Ale pustki! Katie z Kosmą - jesteście u lekarza? U mnie dzisiaj porządków cd, w czym Klaudia mi skutecznie pomaga, tj. utrudnia!!! Do Gdańska również dotarła bura, deszczowa pogoda i tak smutno jakoś się zrobiło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie!! ja znów w biegu ;-) ale cóż katie79--> odliczyc mozna: 1) płytę indukcyjną, 2) piekarnik elektryczny (do zabudowy), znajdujący się pod płytą indukcyjną, ale stanowiący osobne urządzenie, 3) okap kuchenny podłączony do kanału wentylacyjnego, 4) zlewozmywak wraz z rurkami i baterią, 7) te części mebli, które stanowią obudową zlewozmywaka i piekarnika 8) kuchenkę gazową w całości (Jedyne co może budzić wątpliwości to okap kuchenny - tu trzeba dzwonic chyba do US. Jakbys sie dowiedziała to daj znac :-D . I pamiętaj - płyta musi stanowić zestaw z piekarnikiem.) zaraz wróce i mam nadziejke że Qbus troszke jeszcze pośpi i będę mogła popisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie - jestem zdecydowana na wizytę, tylko wszystko się wyjaśni w okresie poświątecznym. Ciekawe, co dzisiaj Wam powie lekarz! Fajnie się czyta, jak Wasze dzieciaczki chodzą! Mój leniuch jest na etapie stawania - tylko z asekuracją mamy!!! Zastanawiam się, czy nie kupić pod choinkę chodzika-jeździka np.fisher pricea. Czy znacie jakieś opinie na temat takch chodzików, czy się sprawdzają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmałgosia ---> i Ty się doczekasz i Ty będziesz marzyła by Klaudia zatrzymała się choc na chwilunie i nie właziła wszędzie ;-) Ten fisher price to takie \"popychadełko\" czy zwykły chodzik? Katie79 --> daj znac co lekarz powiedział :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis na żeberka w miodzie: idziesz do sklepu kupujesz żeberka i Przyprawę do żeberek w miodzie :-) i postępujesz wg instrukcji z opakowania. Z tym że ja dodałam na 1 przyprawę podwójną ilośc ketchupu i oleju. żeberka sie polewa tą przyprawa i wkłada do lodówki a potem piecze. Ja do pieczenia dodaję jeszcze z 2-3 łyżki miodu i zalewam żeberka wodą ąz całe się nie przykryją .... mniam mniam i ... takie proste ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jest OK. Nie jest to typowy chodzik gdzie dziecko \"wisi\". Ten wg mnie tylko pomaga w utrzymaniu równowagi i jest w miare bezpieczny :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie długo - chyba tak 40-60 min żeby żeberka były mięciutkie i się rozpływały w ustach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy wszystkie mamusie i ich pociechy! Czadunia jak zdrownko Qbusia? Katie koniecznie napisz co Wam lekarz powie. Dziewczyny slinke leci jak czytam te Wasze przepisy. A mi sie tak gotowac ne chce dzisiaj. Pewnie przez ta pogode, bo paskudna jakas. Zastanawiam sie czy wychidzic dzis na spacerek. Mmalgosiui ten chodzik jest duzo lepszy niz te tradycyjne. Zastanawiam sie czy Kubie takieo nie kupic. Ale jest chyba jeszcze za maly a poza tym nadwyrezony mamy budzet w tym miesiacu ;/ hjy uhum jn;;[ mnj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje, że ten chodzik jest na tyle praktyczny, że posłuży jeszcze dziecku chodzącemu. Taką mam ochotę pójśc do fryzjera!Chciałabym coś zmienić... tak mnie naszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam do urzedu skarbowego i okazuje się że okap można odliczać również, tak jak pozostałe rzeczy o ktorych wspomniała Czadunia. O tym co powiedział alergolog napiszę wam jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mama Ania :-D Mmałgosia --> wyrywaj szybciutko do tego fryzjera - odrazu Ci się humorek poprawi :-) A u Qbusia zmiennie... Ale przeważnie to siedzi lub lerzy na mnie, ja go tluam i bujam a on mnie głaszcze i tak mija dzień. W sumie rewelka - szkoda tylko że gosposi nie mam ;-) W życiu bym nie powiedziała, że z moim chłopczykiem tak można - toż to on sie nie zatrzymywał a teraz to bawic sie nie chce... Ale w chwilach energii robi to co zawsze - wchodzi na stół i tańczy - aż mnie ciarki przechodzą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - cześć! Widzę, że Kubuś pomaga Ci pisać ;) Gdzieś czytałam, że te chodziki są przeznaczone dla dzieci od 9 m-cy. Też myślałam, że mogę o takim pomarzyć, a tu się nagle okazało, że mąż chce przeznaczyć 200 zł na prezent dla Niuni, pewnie kosztem prezentu dla mnie ;) bo w domu się nie przelewa... Z ww względów nie wiem, czy stać mnie na wizytę u fryzjera :( A poza tym nie miałabym co zrobić z Klaudią, może do Sylwestra mi się uda wyrwać! Czadunia - Taka przylepka się zrobiła z Qbusia :) szkoda, że takim kosztem. No, ale jak już odzyskuje siły, to lada dzień zapomnicie o choróbsku! A jak uszko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie79 --> pisze do ciebie na gg i się nic nie odzywasz i nie wiem może to nie twój nr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czadunia juz możesz, bo miałam zablokowane pokazywanie wiadomości od nieznajomych, sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio z uszka co jakiś czas ropka leci :-( a humorek to jest u Qby zmienny... Ja nawet nie myslałam o prezencie dla Qbusia :-( nie mam kiedy :-( O Sylwestrze myśleliśmy jakiś czas temu ale ... teraz nie mamy kiedy... Kucze blade ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamy! Mmałgosiu przy takim jeżdziku Małgosia zasuwa po całym domu,nawet kombinuje jakby zawrócic nie zawsze sie uda ale próbuje. Czadunia smakowicie pachnie tymi żeberkami tutaj czuje jeszcze, ja często upraszczam sobie zycie i w prodiżu mięsko robie.rózne mieska marynuje i na drugi dzień gotowe. szkoda Qbusia bo musi bardzo cierpieć skoro zwolnił biegu.trzymajcie sie cieplutko i zdrowiejcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadłam tylko na momencik bo pakujemy sie i porządkujemy to co zostaje,w sobote jedziemy do rodziców i zostajemy do świąt. Marysia juz nie może sie doczekać i sama pakuje co chce a ja potem mam dwa razy tyle pracy bo sprawdzam co spakowała.jeszcze chciałam wyrwac sie do kosmetyczki więc szybciutko zmykam. postaram sie nadrobic zaległości w czytaniu wieczorkiem,bo musze obserwowac aukcję na allegro kupuję mężowi prezent i chciałam zeby sie nie zorientował.a ze kończy sie o 22 muszę wytrwać. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No e.l.f - zazdroszczę, odpoczniesz sobie u rodziców, pomogą przy dziewczynkach. Super!!! Ja też nie mam pomysłu na prezent dla Kosmy. MyślaLam o jakichś klocuszkach fajnych. Może ma w genach zdolności do budowania z klocków po tatusiu, który w dzieciństwie spędzał milo czas bawiąc się nimi jak zahipnotyzowany calymi godzinami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Elfie! Zazdroszcze Wam wyjazdu do rodzicow. My jedziemy dopiero w wigilie :( Rzeczywiscie Kubus pomagal mi w pisaniu, sorki za te literowki. Przynamniej mam na kogo zgonic ;) Dziewczyny a co planujecie na Sylwestra? My pewnie wybierzemy sie do znajomych. Mam juz dosc robienia imprezy u siebie. Wiecznie robie za kelnerke i nawet nikt tego nie doceni.Wszyscy sie bawia a ja biegam kuchnia-pokoj, pokoj- kuchnia :o No i sprzatanie w Nowy Rok! Koszmar! Elfie jak bedziessz kiedys miala czas to podrzuc pomysla na kilka marynat do mieska. Mmalgosiu lec do fryza. Najwyzej bedziecie przez tydzien suchy chlebek jesc. Najwazniejsze, ze humor bedziesz miala lepszy. A i potrawy swiateczne lepiej Wam beda potem smkowac ;) Ja tez bym wyskoczyla, ale zapuszczam wlosy i wszelkie wizyty u fryzjera koncza sie u mnie krotka fryzurka. Omijam wiec takie instytucje z daleka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co kupujecie swoim facetom? Moj zasugerowal mi jakies komiksy (hehe zawsze mowie, ze mam dwojke dzieci w domu). ALe to chyba kiepski pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×