Czy macie tajemnice ktore zabierzecie do grobu??

Czy jest wam zle kiedy nie mozecie nigdzie, nikomu jej powiedziec?? ja tak mam i jest mi bardzo ciezko.

ja tez :)

Serio? Kazdy??? Ja nie mam... Albo nie wiem o tym... Pewnie zapomnialam ;) Zawsze mozesz tu napisac. Juz bardziej anonimowa nigdy nie bedziesz. Czasem jest dobrze sie wygadac przy obcych :)

Ja mam tajemnicę przed rodzicami. I nigdy im nie zdradzę. Za bardzo bym ich zraniła i wiem, że oni nie zrozumieliby mnie:(

Nie mam żdanych tajemnic, które musiałabym \"zabierać do grobu\". Po co się tak obciążać ? :D

ja mam taką jedną tajemnicę i nie mogę jej powiedzieć rodzicom i dziewczynie, bo by mnie zabili :(:(:(:(:(:(

narazie nie mam, ale kto wie co przede mna

to chciaz tutaj na forum napiszcie jakie......... bo ciekawi mnie to........

ale ja się wstydzę...bo to jest wstydliwy temat...i tragiczny dla mnie:(

jesteś lesbą czy gejem?

aż mi wstyd przed samą sobą :(

Ja nie jestem ciekawa... Ale jesli komus ma to pomoc to niech napisze... No chyba, ze kogos zamordowaliscie... To nie piszcie, bo znajda Wasze ip i bedzie... :P

no dobra ale potem szaaaaaaaaaa................. jak byłem małym chłopcem i jeszcze nie było tylu sklepów co teraz a były to czasy jak naboje do syfonów się wymieniało w warzywniaku.... to ja....jak tylko ta pani wychodziła na zaplecze, żeby mi przynieść naboje to jej kradłem gumy do żucia z lady, takie fajne owocowe nierozpuszczalne...........i co? głupio mi teraz....bo taki małolat...a teraz dorosły facet jeszcze nigdy takiego czegoś nie zrobiłem...całe szczęście, bo inaczej trafiłbym za kratki...:(:(:(

ja tez niestetety mam cos na sumieniu,ale to wlasciwie nie byla moja wina(przespalam sie z kims-a raczej bylam do tego zmuszaona i nie odwaze sie tego nikomu powiedziec kto mnie zna)

tez mam duzo.

fajny Topik:D piszcie cos

takie naprawde powazne sprawy. Wiem ze mnie wielu ludzi(chyba nie ma takich ktorzy uwzaliby inaczej)potepiloby mnie za to, tzn zycia bym nie miala. Wszyscy by sie odwrocili itd

...sypiam zawsze nago i bardzo lubię nic nie zakładać na siebie, zimą wychodzę do sklepu w samym plaszczu i kozaczkach...hihi.

sam plaszczyk i kozaczki, mmmmmmmmmmmmmmmmnnnnnnnnnnnnn

Moją tajemnicą jest to, że straciłam dziewictwo upita do nieprzytomności przez jakiegoś faceta. Nawet nie wiem kim był.

mało kto pisze "na czarno" żeby potem nie skojarzyc nikogo z tajemnicą, jesli sie wygada... :)

zaniechałam pewnych działań, głównie przez swój egoizm i brak empatii, a w konsekwencji doszło do tragedii :( w jakiejś części jestem współwinna tego co się stało, nie odczuwam jednak żalu z tego powodu, bo jestem psychopatką...