Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agosia

Problemy z koncentracją

Polecane posty

Mój syn, siedmiolatek, pierwszoklasista ma duże problemy z koncentacją. Nie może się skupić na odrabianiu lekcji w szkole podczas zajęć też. Wczoraj dowiedziałam się, że i podczas treningów karate nie koncentruje się przez co oczywiście cierpi jego technika a do tego jeszcze „rozwala” grupę. Teraz sama nie wiem czy to jest nowość w jego zachowaniu czy ja jestem taką gapowatą matką i przez siedem lat jego życie nie zauważyłam. A jeśli to jest świeży problem to skąd się bierze?? Wydaje mi się, że to moja wina. Sama ostatnio jestem zmęczona i „zdołowana”. Częściej krzyczę na dzieci i chyba zbyt wiele od nich wymagam. No i niestety jestem też roztargnioną osobą ale z biegiem lat nauczyłam się z tym jakoś żyć i tylko czasem zdarzają mi się większe wpadki. No i teraz pytanie wygląda tak: Czy ktoś wie jak sobie poradzić z tym problemem? Może mieliście (lub macie) takie dzieci i jesteście gotowe podzielić się doświadczeniami? A może ktoś zna ćwiczenia doskonalące umiejętność skupiania się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem psychologiem szkolnym, problem z koncentracja moga utrudniac znacznie uczenie sie, a za tym ida dalsze konsekwencje - gorsze oceny, niechec do szkoly, niepowodzenia skutkujace niska samoocena Twojego synka. Problemy z koncentracja moga miec rozne podloze - moze to byc uwarunkowane genetycznie (no wlasnie dziedziczenie po Tobie Twojego \"roztrzepania\"), moze miec podloze neurologiczne lub jeszcze inne. Bardzo dobrze, ze problem zauwazylas juz teraz, kiedy synek dopiero zaczyna szkole, ale oprocz zauwazenia, musisz dzialac - im szybciej, tym lepiej. Radze Ci wizyte w poradni psychologiczno - pedagogicznej - tam zostanie przebadany przez psychologa i pedagoga, na pewno po badaniach zostanie postawiona doagnoza i dokladne wskazowki dalszego postepowania, byc moze z propozycja terapii pod okiem specjalistow stamtad wlacznie. Dzialanie po omacku, na wlasna reke, poki co, nie powinno wchodzic w rachube...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asieńko, a wiesz może, czy u 5-letniego dziecka takie zachowanie, jak wyżej opisane to norma, czy juz trzeba się tym niepokoić? Bo mój synek też się tak samo nie potrafi skoncentrować, usiedzieć na miejscu i skupić na niczym dłużej niż 10 minut:O:O I czy do poradni trzeba miec skierowanie od pediatry?? Agosia, pozdrawiam cieplutko, bo rozumiem, że trudno z takim maluchem zachować niezmącony spokój ducha;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za poradę. Mam oczywiście zamiar isc z nim do poradni to oczywiste. Ale jako że bardzo mnie martwią te jego problemy to chciałam znaleźć pocieszenie. Myslisz, że nie powinnam \"leczyc\" go ma włąsną rękę? Szkoda, bo teraz mam wrażenie, że cenny czas nam ucieka i czuje się ogromnie bezsilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya - trudno na odleglosc ocenic na ile to sa rzeczywiscie problemy z koncentracja - jesli jest to cos, co Cie rzeczywiscie niepokoi, to zasiegnelabym porady specjalisty. Ale tez u 5 - latka to moze byc calkiem typowe zachowanie... Do poradni psychologiczno - pedagpgicznej nie potrzeba skierowania - rodzic sklada wniosek o badanie (czesto poradnie maja swoj gotowy druczek) i czeka na termin - czasem niestety kilka miesiecy... Agosia - mozesz sprobowac \"leczenia\" na wlasna reke, ale ja bym jednoczesnie nie czekala, czy przyniesie to poprawe, czy nie i mimo wszystko udala sie do poradni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie trzeba czekać... Moja cierpliwość już dawno się skończyła i porada specjalisty przyda się także i mnie. Może wreszcie będę umiała postępować z własnym synem. Poszukam jeszcze czegoś w internecie może znajdę jakieś ćwiczenia. Najbardziej się boję zaszkodzić. Chyba jak będziemy rysować, kolorować czy czytać to szkody nie będzie ;) Aya – pozdrawiam. W moim domu zachowanie anielskiej cierpliwości jest praktycznie nie wykonalne. Mamy dwóch synów. obydwaj to \"żywe srebra\" a do tego fatalne warunki mieszkaniowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiąc, że trzeba czekać miałam na myśli o czywiscie termin wizyty w poradni a nie broń Boże że się samo wyleczy :) Pozdrawiam i dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję kupić książeczki ze specjalnymi ćwiczeniami na koncentrację uwagi albo gry, które służą rozwijaniu tej umiejętności. Produkty dostępne są na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco. Codzienne ćwiczenia przyniosą efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×