Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Witaj Tygrysku, jak zwykle nie zawiodleś w czas przybrykałes i piękny wierszyk babuni napisaleś. Co to jest białe i dynda????? Mam parę skojarzeń - ale to przez Takis, która sama z mężem bryka. Ale pewnie za daleko poszłam w tym moim mysleniu. Dzis byłam na krótkim spacerze - no spacer to może za duze słowo - pogoda nijaka, a ja pojechałam do marketu po zakupy. Nic nie dźwigałam, tylko wkładalam do koszyka. Wróciłam zmęczona,jakbym kilometrów narobiła. Teraz odpoczywam. Mój brzuszek coraz fajniejszy, choc czasami zaczyna pobolewać po bokach nie wiem dlaczego. Babuniu ja też jestem ciekawa co z tymi dużymi stopami - pewnie to zapowiedź dużej stopy Życiowej, czyli dobrego wygodnego życia.

To jest białe dyndadełko:D a co to jest?czarne ?i dynda?:D

Takis ten malutki to mój wnuczek. Ja już jestem babka ze stażem , bo mały ma rok i 10 m-cy. A synek najmłodszy14 lat Ktosia a co ci wycinali jeśli można wiedzieć? Ja po operacji miałam bóle , a badania nic nie wykazały więc stwierdzili że to takie fantomowe- bolał mnie jajnik którego nie mam. Tygrysek ja też chcę wierszyk ! Ktosia i Selena nie moge do Was nic wysłać bo mi pisze ze zły adres. Bosanowa a ja myślałam że będzie Zosia ale Marcelinka też ładnie. Czekamy na zdjecie malutkiej. Boja nie mam tych zdjęć z wyborową , mam tylko te z rozdania świadectw i Wieliczki. Wpadne jeszcze dziś więc do usłyszenia

- WIEM czarne dyndadełko :D

Takis noc spedziłam nadaremnie była d... ale ze mnie :D niestety nie mam Twojego adresu żeby Ci wysłać fotki , ale na razie musze zmienic wogóle pocztę tzn córka mi zmieni więc cierpliwości ,klikanie z Wami wybitnie podnosi moje umiejętności obsługi kompa ;)ale nie aż tak !. Boja chrapanie to temat rzeka ,najgorsze że mój mąz upiera się że on nie chrapie i te kuksańce są na wyrost :D Tygrysku że dynda to ok ale dlaczego białe? Bossi szybuje w obłokach a co dopiero jak wnusia w domciu bedzie? Chyba sie zaczynam gubic w poczekalni ,trzeba bedzie wykroic godzinke dziennie , spokojnie poczytac wpisy i samej cos odpowiedzieć ,bo inaczej to chaos w głowie . pozdrawiam cmoki dla wszystkich

moje panie kto to widział w poczekalni chętnie siedzieć nawet zbytnio nie plotkując tyle rzeczy wiedzieć co się komu urodziło- przecież Marcelinka a kto z tego sie ucieszył? Bossi babuleńka! Boja swego chrapka śliczną nóżką budzi i ździwiona smiechem wszystkich tutaj ludzi pozostałe pogodzone z mężów symfonią chwalą się domową ,a co?........ filharmonią Wiktoria choc zwycięska lata sobie liczy chce nas nimi kokietować ale z tego nici Takis nawet nicka wzięła od jamniczka o Tygrysku pisac trzeba ale tylko dobrze bo jak bryknie ,bo jak ryknie oj bedzie niedobrze........ Zresztą co ja tu się meczę moje miłe panie takiej drugiej poczekalni nigdzie nie zastanę

hahahahahahahahahahahahahaha no i gdzie ja się tak uśmieję jak nie tutaj :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Witam, Bosanóweczko TY tylko o nas nie zapomnij :)Rozumiem Cię bo pięć lat temu przeżywałam to samo, i więcej jak rok temu też,znam to uczucie,całuski dla Marcelinki Ewa4444: Ewuniu jaki staż,gwiazdeczko o czym Ty mówisz,moja starsza wnuczka ma 5 lat,a młodzszy troche więcej jak rok,to jest staż :D:D:D:D Ofka...ale mnie rozbroiłaś,....cudne,rzeczywiście d...a ze mnie :) Tygrysku...dlaczego dynda?? i na dodatek jest czarne?/ Kto-siu...spacerki jak najbardziej wskazane,ale ciężarki jeszcze nie.oszczędzj się,jestes taka ładniutka :) Ofka...adresik poleci,ale daj znac kiedy wysłać :)

Ale jestem zmeczona. Dopiero niedawno \"doczolgalam\" sie do domu. Najpierw praca i to wyjatkowo trudny dzien, a potem zakupy. Te tlumy ludzi wszedzie mnie przerazaja. Odwyklam od kolejek, pewnie jak kazda z nas, i trace cierpliwosc kiedy przede mna do kasy stoja 3 osoby:-P Dzieki za podpowiedz w sprawie prezentu dla kolezanki. Pomysl kupienia bonu kosmetycznego bardzo mi sie spodobal. Nie wiem jeszcze jak i gdzie sie to robi, ale sie dowiem. Co slychac u malutkiej wnusi? Jak sie czuje ona i mama? Co z tymi wielkimi stopami? I powiedzcie, ktora z Was, oprocz Bosanovy i Ewy jest babcia?

.....A to nam sie porobiło.....:D:D:D:DD::DD:D: Tygrysku...czy Ty jesteś ,,,zyx...w każdym razie wierszyk niczego sobie; A gdzie są wszystkie dziewczyny,,juz po kolacji...do komputerka. odpocząc, pogadać,poplotkować ...heeeej ....czekam na Was :) [ kwiatek] MarMi jest dośc zajęta,korepetytuje moją córke z angielskiego, to Jej wybaczam,Bosa w obłokach,i słusznie,to też,ale reszta ????

Ufff, przepędziłam towarzystwo i dorwałam się wreszcie do komputera:D Ilość chętnych do klikania zwiększyła mi się o 100%, zwykle tylko ja i syn a teraz jeszcze dwa młode Takisy :D W tej chwili chłopcy się bawią w pokoju syna, maturzystka pisze \"test\" a ja powiedziałam panom, że...muszę troche popracować :D Pomagam jej trochę przed maturą bo ja przeca nie tylko tłumacz ale także belfer z wykształcenia, więc... od czego są ciotki (matki chrzestne na dodatek) jak nie od pomagania :D Ale najważniejsza sprawa; G R A T U L A C J E dla nowej babci!!!!! [ kwiatek] Bosa, Takis (ten z ogonkiem) nie mógł do mnie przyjechać bo chyba moje koty nie byłyby jego wizytą specjalnie zachwycone :D Co do chrapania - mój były mąż nie chrapał za to ja podobno chrapię ;-) Dzisiaj była u mnie moja przyjaciółka (ta sama od 23 lat), dostałam spóźniony prezent urodzinowy - piękne srebrne kolczyki.

Spineczko i Tygrysku. Jeszcze nikt dla mnie nie napisał wiersza. A tu taka niespodzianka. Az sie popłakalam z radości. A tak wogóle dziewczynki to jesteście naprawdę wspaniałymi przyjaciółkami. Ktosiu,Tobie też wyszedł piękny wierszyk.A duże stopki ma dziewczynka chyba po tatusiu.Mój syn ma 186 wzrostu i waży ok.100 kg.Rozmiar buta 45. A synowa jak okruch ,160 wzrostu,waga sprzed ciązy 49 kg .Czyli dwa przeciwienstwa. Ale musze jeszcze dodać.że mój synek/25 lat/ zawsze gustował w małych dziewczynach.I ta na całe życie też taka odrobina. Ktosiu,śmiac mi sie zachciało,bo jak też zaraz po operacji pojechałam do marketu.Tak jakby osoba towarzysząca.Mówiłam tylko mężowi co ma wziąć z półki.A póżniej nie miałam siły wejść do samochodu.Leżałam póżniej kilka godzin jak betka.A brzuch bolał........:O Tygrysku,tak Ewunia ma rację.Jej też \'SKOMPONUJ\' taki piękny wierszyk.Bo ona tez jest babunią. A Babciom należy sie szacunek;) Takisku,jak tam sam na sam z mężusiem? Super tak od czasu do czasu pobyć tylko ze sobą. I odpocząć od dzieci. A zwłaszcza jak są jeszcze małe.:D Wstawie sie dla Ciebie do Forevka,żeby Ci zadedykowała choć króciutki wierszyk. Wszak Ty też jesteś Babuleńką.:D MarMi,jak tam u Ciebie spisuje sie drużyna? Czy koty rozpierzchły sie po kątach? A jak Ty w tym wszystkim sie odnajdujesz? O, przepraszam,zapomniałam,że masz już odpowiedni staż w wykonywaniu pracy wychowawczej.A to na pewno pomaga w życiu codziennym.Powodzenia MarMi.......:) Dzisiaj widziałam wnusię. {serce]Ale nie osobiście tylko na filmie. Syna wysłałam z kamerką i nagrał moje maleństwo. Jest taka cudna......... Kupiliśmy dzisiaj pościel do łózeczka.kocyk,pieluszki,mnóstwo ciuszków.Jakies kosmetyki,ręczniki,wanienkę i jakies duperelki.Wróciliśmy objuczeni.Jutro jeszcze łóżeczko,materacyk i nie wiem co jeszcze.Bo zapomniałam co jest potrzebne dla takiego brzdąca.Za tydzień czy dwa jeszcze wózek .Ale to już synowa musi jechać z nami i sama wybrać. Dziewczyny czują sie dobrze.Mała jest jeszcze w inkubatorku. ale nic jej nie podaja. Jest tam tylko dogrzewana. Jeszcze raz dziękuję moje kochane.Jesteście wspaniałe. Bardzo mi pomagacie.Padam na "pysk" ze zmęczenia ale jak poczytam topik,to od razu sie podnoszę i na duchu także.A teraz babcia do prasowania. muszę przygotować wszystko na odbiór dziecka ze szpitala. Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku.

Bosanowa,dziękuje,sama nie śmiałam prosić,ale wierszyk :) czemu nie..... Rzeczywiście od pięciu lat jestem babcia, mam że tak powiem doświadczenie,moja najstarsza córka szybko postarała sie mnie \"uszczęśliwić\" :D:D:D. Moja wnusia ma na imię...Klaudia..a wnuczek Damianek.niunia ma 5 lat,a Danonek(tak go nazywamy) mały głodek jeden rok i 2 miesiące Pamiętam doskonale to szleństwo,to były jedne z szczęśliwych dni w moim życiu.No to teraz wiecie już o mnie wszystko. Aha...mam zdjęcia ze studniówki.....zaraz będe wysyłać. Bosanowa....... jest fajnie,ale troche brakuje mi jednak dzieciaczków :( Wiem że tam gdzie są,maja tak jak u mnie (albo lepiej) ale troszke tęsknię

BOSANOVA ! Kochana ! Przyjmij moje najszczersze gratulacje!Miej wspanialy czas jako BABCIA,miej wiele radosci,nich Cie Malenstwo kocha,niech sie do Ciebie smieje - to takie cudowne! Gratuluje tez Twoim Dzieciom - Joasi i Synowi ! Mala bedzie OK,bo dziewczynki lepiej \"reaguja\" na wczesniactwo.Z chlopcami duzo gorzej,bo maja w organizmie mniej surfactantu (cos co rozpuszcza blony hialuronowe w oskrzelikach plucnych) dlatego najczesciej walcza z zespolem blon szklistych,dusza sie biedaki,czesto niestety nie przezywaja natomiast dziewczynki wcale tego problemu miec nie musza,a jesli maja to przechodza to b.lagodnie i zazwyczaj rokowanie jest dobre. Musicie byc bardziej troskliwi w stosunku do takiej kruszynki,uwazac na higiene,na zarazki,bakterie,na odwiedzajacych kaslajacych itd.Jak z karmieniem? Czy Joasi odciagaja pokarm,czy mala ma odruch ssania i polykania?Podejrzewam,ze ma, bo ma calkiem dobra wage!U nas nie karmia wczesniakow mlekiem matki,bo uwazaja,ze jest za ciezkie dla wczesniaka. Wyobrazam sobie co sie u Was w chacie dzieje - Mala zrobila niezla rewolucje! Kiedy wracaja ze szpitala? Malgorzata P.S Strasznie jestem zapracowana,moze w sobote cos wiecej naklikam.Wszystkiego dobrego dla calej Twojej Rodziny. MMM

Takis Ty jesteś już babcią ? Ito tak dawno? Niemożliwe! To czyje zdjecia przysłałaś?! chyba córki?

Wysłalam zdjęcia ze studniówki,jak obiecałam Napiszcie mi jak możecie czy doszły:) Jest tam też zdjęcie mojego syna ( ma 10 lat) a wnuczka 5....hihihihih,dobre co :)

Witam wszystkie bardzo serdecznie poznym wieczorkiem Bosowko -jak czytam twoje opisy to wydaje mi sie ze ze szczescia to bys mogla teraz \"gory przenosic\" skad u Ciebie tyle sily na to wszystko. Nie piszesz nic jak sie czuje twoja synowa,czy juz wstaje .Ja tez starszego syna urodzilam przez cesarke,ale to przez trzy dni nie umialam wstac.Brzuch to mi tak rozcieli ze jak na niego patrze to widze druga d...e.Jak cieli synowa,czy tez zniszczyli caly brzuch albo ladne na dole ma ciecie? Dla wnuczusi Takis - juz nie umie sie z tym wszystkim polapac,czy Ty jestes babcia,? a jezeli tak to czy twoja starsza cora,ta ze zdjecia jest mama ? Musze wam powiedziec ze wczoraj syn wydrukowal mi wasze zdjecia,i teraz staram sobie to wszystko uporzadkowac i podpisac od razu na zdjeciu. MarMi i Warrior czekam jeszcze na wasze zdjecia;) pa.pa Co do wierszy to super,jak mozna tak od reki takie rymy pisac

to nie czarne dyndadełko to cień białego dyndadełka:D Nie jestem Zyxem,przysięgam.Zyxie powiedz ,że Ty to nie ja.talenta masz ogromnego,przejmij więc pałeczkę w wierszowaniu chociaz nie,uzupełniajmy się przynajmniej. Bossi forever nie jest jeszcze babcią:Dale jazda:D

A nie sorry:D nie doczytałam, to o wstawiennictwo chodziło dla babulenki Takiska.Jazda bez trzymanki.Będą wierszyki dla wszystkich potencjalnych babć.Dla babci Ewy,babci Takiska i babci Brońci:D Czy są tu jeszcze inne babcie?

Witam wieczorowa porą. Mąż ogląda film, to mu nie przeszkadza mruczenie komputera. No i zrobiło nam sie babciowo. Ewa ja też po obejrzeniu zdjęcia takis mama watpliwości czy ona nas nie wpuszcza w maliny - babcia od 5 lat??? Takis zdjęcia doszły sa super. Bosanowa tylko się za mocno nie przepracuj, bo babcia musi miec duzo siły. Bardzo fajnie, że pomyslałaś o tym aby synowa sama kupiła wózek, ja jeszcze pamiętam, że to było dla mnie ważne jak urodziłam syna, zeby smodzielnie o tym zdecydować. Przypomniał mi się kawał a\'propos chrapania. Żona miala ogromny problem (jak część z nas) bo mąż strasznie chrapał. Chodził po różnych lekarzach ale bez skutku. W końcu sąsiadka jej poradziła aby poszla do znachorki. Żona nie bardzo wierzyła w takie rzeczy, ale jak zawiodły wszystkie inne sposoby, mysli pójde, spróbuję co mi zależy. No i poszla. Znachorka problemu wysłuchała i stwierdzial że to \"pryszcz\". Podala receptę na niechrapanie. Otóz kiedy mąż zacznie chrapać należy go tylko połozyc na wznak (na plecy) to chrapanie ustanie. Żona zdziwiona prostotą rozwiązania postanowiła spróbować. W nocy, gdy \"spiewanie\" męża sięgneło zenitu zrobiła tak jak kazała znachorka i .... nastała cisza. Wielce zdumiało to naszą Żonę - bo przecież nie wierzyła w żadne znachorki a tu proszę- prosty przepis i cel osiągnięty. Nurtowało ją jednak, jak tak prosta czynność może pomóc na to chrapanie. Gdy ciekawość wzięła górę poszła ponownie do znachorki z prośba o wyjasnienie tego \"przepisu\". Znachorka wyjasniła - to proste prosze pani, gdy przewraca pani męża na plecy, to wtedy worek opada, zatyka dziurke i cugu nie ma. :) Moje Kochane to tylko kawał niestety - sprawdzałam nie działa. Moja koleżanka wprawdzie stwierdział, że to może dziąlc na bardzo starych mężczyzn - bo wtedy worek jest dłuższy. Bosanowa Twój syn to kawał cłopa- chciaal powiedzieć mężczyzny, ale mój syn ma większa noge - numer buta 49, jestem ciekawa, jaką stope będa miały moje wnuki??? Co do dziewczyn to też woli małe drobne.

Nikt nie chce ze mna pogawędzic, a szkoda. Życze więc wszystkim Dobrej nocy, niektórym szalonej, a niektórym spokojnej, żeby mieli siłe rano wstac do pracy. DOBRANOC. Swiatła nie gasze, bo wiem, że zajrzą tu jeszcze niektóre osobki, co lubia po nocy grasować.

Ktosiu - dobrze ze sprawdzilas,to ja pozostane przy mojej metodzie,czyli kopniaczkiem go.Dziala:D Wlasnie sie dowiedzialam ze moj syn(starszy) musi koniecznie teraz do swojej dziewczyny jechac i tam zostac na noc bo biedaczka sama boi sie w domu spac,bo jej mamy dzisiaj nie ma w domu.No i pojechal.Znamy to ..naprawde sie boi:D:D:D Takis - zdjecia doszly,a jednak sie nie chwalilas corka:D szarfa jest, Forever - sprawdzalam zdjecia od Ciebie jeszcze tez nie dostalam,jezeli to nie klopot to przeslij. Ja swoje wszystkim przeslalam, jak ktos nie dostal a chce prosze sie upomniec.A i jeszcze jedno,moge dzisiaj u syna w pokoju dlugo siedziec i pewno dzisiaj to ja zgasze swiatelko. pa,pa

Tak na początku,wiadomość dla Takiska. Zdjęcia doszły .Są super. A córka jak młoda dama. pięknie wygląda.A młody Takisek,to też przystojny facecik. Podobny bardzo do Mamusi. Rozbawiłyście mnie do łez.Aż córka zajrzała do stołowego,czy babcia czasem nie sfiksowała? Śmieje sie do siebie? Forev, wiem,że lubisz żarty. Ale ja Cie jeszcze nie posądzam o to ,że jesteś babunią.Ale i Ciebie to kiedyś czeka.Mówie Ci bardzo przyjemne uczucie. Zyksi,.Twoje wiersze są równie dobre jak Tygryska, Spinky i Ktosi. Wpadaj częściej do nas. Boja,ja naprawde mam dużo siły,o co siebie nawet nie podejrzewałam, bo jestem raczej wygodną kobieta. Ale jak trzeba,to siły same przychodza.nawet o tym nie myślę. Moja synowa Joanna wstała po porodzie po 2 godzinach. Miała znieczulenie okołooponowe,a brzuszek cięty zaraz nad wzgórkiem łonowym. nie spaskudzili jej brzucha,będzie mogła sie opalać topless. Jak jej biust nie oklapnie.małej jeszcze nie karmi ze względu na inkubator. Piersi nie pozwalaja pobudzć.Martwi ę sie tym,bo moje dzieci karmiłam do 1 roku życia. Syna nawet dłużej.I były zdrowe i rosły jak na drożdzach.a ja nie musiałam sie w nocy zrywać i podgrzewać butelek. Najwygodniejszy jest cycek matki. Ale mimo wszystko jestem dobrej myśli. Dziekuje Ci Margatret za życzenia babciowe.Tobie też życzę tego samego.Pa kochane.pozdrowka

Ktosiu super humora nam posłałaś.Dzięki. Przeczytałam mężowi,nawet sie nie śmiał. A ja uważam,że było z czego.

Bojeczko,przyjemnego dyżuru w poczekalni Ci życzę. Myśmy też sie kiedyś bały same spać w domciu. Dobrze,że Twój syn taki wrażliwy.

- Takis nie dziwię się, że ze wzruszenia połynęły Ci łezki - Piękna ona, piękny on.... Młody takisek niczego sobie chłopaczek - zresztą nie może być inaczej, po takich rodzicach :D - Bosanova oczyma wyobraźni widzę uroczą scenkę - babunia Bronia kroczy dumnie i pcha przed sobą wózek z wnusią :) - z lewej strony dumny dziadzio :) a z prawej wesoło podskakuje Pufik, merdając ogonkiem.:D - Ktosia najlepszy sposób na chrapanie - wynieść się do innego pokoju , zamykajac za sobą drzwi :) - haha cień dyndałka zwalił mnie z krzesła :D Słodkich snów - Chyba ja dziś zgaszę światło ;)

Witam[kwiatek Drogie moje koleżanki,śpieszę Wam wyjaśnić co następuje,hihihihi Ewciu: kochana moja,swoje zdjęcia Wam wysłałm ta osoba w białej bluzce to ja,nie wiem czemu sie tak dziwicie,ale miło mi że tak mnie widzicie,naprawde .Moja najstarsza córka ma 25 lat,w sierpniu 26,mając 20,5 lat urodziła moja wnusię,macie Jej zdjęcie,jest w takiej różowej bluzeczce. Boja : Troche się chwalłam :D:D ale nie kłamałam,naprawde zdobyła ten tytuł,było mnóstwo ślicznych dziewczynek,ale Jej sie udało jestem dumna jak każda by była:):):):)

Ciąg dalszy:D:D:D:DDD: Zdjęcie Michasia jest troche złej jakości,bo robiłam u Taty,i baterie mi siadły,a nie miałam zapasowych:) Młody narybek tez jest spoko,tak mi sie wydaje,ale On jest jeszcze nie do okreslenia:D:D Tak sie śpieszę że napisałam iz wnusia jest w różowej bluzeczce....nie to moja córka Ola,najstarsza SpinakerBoja, Ktosia,Kubusiu,i wszystkie które nie wymieniłam...jesteście kochane...naprawde Macie chyba juz dosyć moich zdjęć,ale powysyłam Wam jeszcze moich wnucząt,zgoda....czy juz nie chcecie? Tygrysku.....mam nadzieję że wierszyk będzie. Dobranoc Wam wszystkim.....całuski...do jutra...

DOBRANOC Kto-sia...nie wpuszczam Was w maliny :D:D:D:D Spinky...dziękuje dosia...dziękuje Aha...jeszcze nie brykałam...ale dzisiaj zamierzam,jutro Wam powiem czy sie udało :D:D:D:DD: Boja,Bosanowa,Kubusiu,Se-lena.Ewa44, i wszystkie których nie wymieniłam.. jesteście cuuuuuuuuudowne Marmi ....powiem osobiście :D:D:D:D:DD: DOBRANOC

A jednak juz wszystkie poszlyscie spac,sama tu siedze,mysle ze takisek jeszcze zajrzy wiec swiatelka nie gasze Takisku - z tym chwaleniem to nie tak mialo wyjsc,zle mnie zrozumialas,ja to bym chyba\" z dumy pekla\" i tak jestem dumna z moich synow.A co do zdjec wnukow to nie dostalam. A teraz cos na dobranoc (kopia) Ciekawe czy tez masz ochotę na to co ja dłużej juz nie moge musze to zrobić A ty? Też chcesz tego? Taaak? Więc zaśnijmy już.:) dobranoc

Witam ciepło, Znowu się na trochę pokazalam, ale nawet wszystkich wpisów nie przczytałam. Mam troche pracy za dużo , no i czasu brakuje, i szanowne zdrówko trochę szwankuje. Pozdrawiam wszystkie panie miło, życząc dużo zdrowia, szcześcia i radości, a w nocy także samych przyjemności , buziaki :)