Poczekalnia - dla pań po 40-stce

No i nie znalazłam:(:( ...Najgorsze że ona może byc wszędzie..róźne rzeczy już znajdowałam w róźnych miejscach...Cholera ,jak mnie wkurza złośliwość rzeczy martwych..musiała się akurat teraz wyładowc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ksymciu..u nas jest paskudnie...pewnie nauczyciele coś wymyślą..żeby mieli dobrą zabawę mimo takiej pogody:):):):) Idę szukać dalej..to nie jest znowu żadne cudo..ta moja komórka...ale tam mam wszystkie numery:(:(:( Narazie koleżaneczki..dam znać jak przebiegają poszukiwania:)

Nie moge się powstrzymać żeby nie nagryzmolić parę słów do was. Ksymciu, dzieci faktycznie nienajciekawiej trafiły z pogodą. Mam nadzieję, że program wycieczki przewiduje takie wybryki pogodowe.... Takis, dzieci to mają pomysły :D, życzę Ci owocnych poszukiwań. Syn znajomej sprzątał wszystko do pralki, więc polecam to miejsce....;) Dajen - duszko, ty humorku nie tracisz w taką pogodę, rozweselasz nam dzionki, dzięki.... Pozdrawiam

Tak niesmialo pytam,czy mogę z Wami napić sie herbatki??? Bo kawki to tu dostatek.A ja nie piję kawusi,wiec herbatka mi pozostala. Zrobilam sobie Liptonkę z cytrynka.Więc od biedy moze byc. Cześć dziewczyny, Od razu,żebym nie zapomniala, dziękuje KSYMCI za śliczna fotkę. Ale Ty laska jesteś KSYMCIU. Tak jak inne tu piszące PANIE. NO,no,towarzystwo tu mamy doborowe. Dobrze,ze nam sie tu żaden Pan nie plącze. Choć próbował juz nie raz.Zdjęcia od Ewuni jeszcze nie mam,ale mysle,ze jak obiecala to słowa dotrzyma.:):):) Ktosieńko,gratulacje za 4000 wpis.Na zdrowie(_)>. Nie zapominajcie o mnie. Ja tez lubię czytać książeczki.Mogą być cieniutkie byle mialy dobra treść. Jeśli braknie to mozecie liczyc na mnie. U mnie książek dostatek.:D:D:D A moje zatoki juz mnie prawie wykończyły.Biegam od lekarza do lekarza. Wciąż nowe leki mi przepisuja,a one nie skutkują po prostu. Mam dość.:(:(:( Trzymaj się MarMI,moze jakoś damy rade. Postanowiłam zapisać się na akupunkture.Moze jeszcze zdążę przed sanatorium.Musze konczyc,bo czas do pracy.Moze wieczorkiem przyjde. Czy komoreczka się znalazla Takisku??? Daenku,odetchnełam z ulga,kotek zdrowy.Dla Was.Pozdrawiam.

Witam Bosanova - obiecałam wysłać zdjęcia i wysłałam wczoraj, czyżby nie doszły, powodzenia w pracy!

NIE..nie ma..Matko kochana..gdzie On ją zostawił..Ewciu..pralke juz sprawdziłam..on się nauczył już dawno otwierać bęben..ale nie ma tam!!! Ksymciu..ja nia mam Twojego zdjęcia:(:(:(

Ksymciu i ja poproszę o foteczkę.

Takisku pewnie,ze wysle ale nie mam Twojego maila. Dajenku Tobie za chwilkę wysyłam. Hm...wiedziałam,że wstapiłam do najlepszego klubu lasek!!!!! dziekuje Bosanova

.....i ja i ja też, bardzo....

....zdjęcie Ksymci poproszę.....

Ksymciu..kliknij na mój nick..tam jest adres..albo czekaj podam ci..batol.rybka@vp.pl Całuski dla Was..a komórki nie ma:(:(..

juz sie robi moje kochaniutkie,najlepsze zdjecie to to nie jest,ale .....ujdzie,całuje mocno.

a moze komórka wpadła do pościeli albo narzuty,zawinęła się w koc albo wpadała do kosza na bielizne

a moze komórka wpadła do pościeli albo narzuty,zawinęła się w koc albo wpadała do kosza na bielizne

Ksymciu..ale jesteś ładniutka...a ten przystojniaczek z Tobą to kto?? Nie wiem..ja juz nie mam pojęcia gdzie szukać..chyba wszystkie miejsca już przeszukałam:(:( Nawet kosz na smieci..i to mniej wymowne miejsce też!!!!!!! No nic..pewnie sama się znajdzie..jak juz spisze na straty:):):): Buziaczki..nie będę Wam głowy zawracać.. P.s..Ale tak mi szkoda..przywykłam do niej..i wszystko tam miałam:(:(:( P.s..Ksymciu zaraz wysyłam Ci moje zdjęcie..:):):)

Ksymciu..ale jesteś ładniutka...a ten przystojniaczek z Tobą to kto?? Nie wiem..ja juz nie mam pojęcia gdzie szukać..chyba wszystkie miejsca już przeszukałam:(:( Nawet kosz na smieci..i to mniej wymowne miejsce też!!!!!!! No nic..pewnie sama się znajdzie..jak juz spisze na straty:):):): Buziaczki..nie będę Wam głowy zawracać.. P.s..Ale tak mi szkoda..przywykłam do niej..i wszystko tam miałam:(:(:( P.s..Ksymciu zaraz wysyłam Ci moje zdjęcie..:):):)

Ksymciu..nie mam Twojego adresu..nie mogę wysłać!!!!

bardzo dziekuje i czekam z niecierpliwością cos mi sie net zacina dzisiaj-to pewnie przez pogodę

juz podaje : kasia.m7@wp.pl

Ksymciu..juz wysłałam:):):):

dziekuje jeszcze raz (pierwsze podziekowania poleciały na pocztę), juz mam !!!!!

-Ksymcia- no, no, no, ale fajniutka jesteś!!!! :) Wielkie dzięki za zdjęcie, swoje prześlę z domu. Takis, jak poszukiwania, przecież telefon nie mógł się ulotnić, napewno go znajdziesz :):):)

Okropnie mnie dzisiaj boli głowa. ojej wszystkie jesteście takie kochane i fajne. Wiecie,szkoda,ze nie mozemy kiedys tak sobie razem usiąść w ogrodzie przy drewnianym stoliku,goracej kawie i pachnącym ciasteczku i razem ogladać naszych albumów rodzinnych....

Ksymciu, to byłby bardzo fajny pomysł. Pewnie byłoby super, jestem pewna, chociaż kto wie.......;) Może kiedyś........;)

A może by tak mały grilek (wirtualny póki co) ;););) Jakieś pyszne kiełbaski, może szaszłyczki, a może wątróbka zawinięta w plaster boczku wędzonego - pychota!

świetnie,to może w sobote jak się pogoda poprawi.... chyba,ze ktoś ma spory taras z daszkiem to moznaby poszalec i w deszczu (ja niestety mieszkam w bloku) oczywiście obecna duchem będe od poczatku do końca

Sobota - dobry dzień, co do pogody nie jest w naszym wypadku najważniejsza. W naszej poczekalni zawsze świeci słoneczko i basta!!!

Witajcie Ewcia dobry pomysl z tym grilem, ale poczekajcie troche bo prawie wrocilam od dentysty i moja buzinka cala zdretwiala bo zastrzyk mialam i nic jesc teraz nie moge a takiej okazji to bym nie przezalowala:D Ksymcia - i ja poprosze o zdjecia .moj adres Ci podaje il.de@vp.pl Takisku - a moze komorka lezy sobie w koszu z zabawkami albo w garkach,wszystko jest mozliwe, kieszenie tez bym przejzala :D:D:D Pozdrowienia gorace wam przesylam choc na dworze tylko 10° dzisiaj mamy,pa,pa

Dziewczynki..narazie zmykam..lecę zrobic obiadek..komórki już nie szukam..sama się znajdzie..O Matko kochana mam nadzieję:):):): Duuuuuuużżżże buziaczki..wejdę później

Jak wszyscy to wszyscy i babcia też........ Ksymciu a ja ? fotkę też chcę. Ewuniu i od Ciebie też jeszcze raz, przepraszam za kłopot ,ale niechcący skasowałam.....wybaczysz ? Ale zdążyłam obejrzeć!!! Kobitka z Ciebie ,że ho ho..... Bosanowa a próbowałaś się wygrzać pod jakąś lampą? podobno to na zatoki najlepsze...ale pewnie tak...... Grilla ja zawsze , nawet pod wodą!!

No, koniec pracy, na dziś wystarczy. Teraz tylko coś na obiadek, pomidorowa już jest, trzeba jeszcze jakieś mięsko........:) Jeżeli chodzi o grila to również, bardzo chętnie, w każdym momencie. Jesteśmy umówione......:D:D:D Dosiu - zdjęcia prześlę z domu, nie ma problemu. Z tym ho, ho to może nie przesadzaj .....ale dzięki ;) Tasisku - komórka nie zając, nie uciekła, znajdzie się w najmniej oczekiwanym momencie :):):)