Mój były chłopak sie żeni -czuje sie okropnie!!!!

Ja bylam z chlopakiem albanczykiem 3 lata. Rzucilsm dla niego studia po 1.5 roku i wyjechalam do niego za granicę. Na poczatku byl kochany, czuly a ja bylam w siodmym niebie. Mieszkalismy razem, mieliśmy wspólny samochód i pieniądze On juz od początku bardzo mnie okłamywal ale ja glupia i naiwna zawsze mu wybaczalam. Na Święta on pojechal do Albani a ja do Polski. Byl to raptem miesiac rozstania a on w tym czasie sie juz zaręczyl z albanką. Bylam w szoku jak mogl mnie tak skrzywdzic po tym jak spedzilam z nim 3 lata. W lutym byly zaręczyny a w sierpniu ślub a ja zostalam tylko wykorzystana. Czuję się strasznie oszukana...

do autorki postu-> doskonale Cię rozumiem, bo przechodziłam przez to samo co Ty i chyba do dzisiaj nie pogodziłam się z tym, że mój eks ożenił się i ma dziecko z inną, tylko, że moim przypadku koleżanka namieszała w moim związku - uknuła intrygę i on mnie zostawił a ona zeswatała go ze swoją kumpelą która nie miała chłopaka więc ta moja już "była koleżanka" można powiedzieć, podarowała jej na tacy mojego faceta, to było 3 lata temu, on ma żonę i dziecko, ja nie mam nikogo no oprócz wielkiej nienawiści do tej szmaty, która wtargnęła w moje życie z intrygą...najgorzej stracić faceta przez własną naiwność i głupotę...ufałam nieodpowiedniej osobie i teraz cierpię...cierpię od 3 lat dzień w dzień...

jakby cie kochal to by cie nie zostawil, wiec ty wyzej niepotrzebnie sie zadreczasz i wkrecasz sobie jakas wielka milosc ktorej nie bylo :)

Samotnym osobom mogę polecić książkę "Zaplecze" Violetty Komar. Porusza takie tematy jak zdrada, samotność czy małżeństwo. Można ją niemal wszędzie dostać i szybko się ją czyta. :) Warto do niej zajrzeć :)

a ja wam powiem że mój były też się żeni po roku znajomości, ja natomiast byłam z nim 16 lat i mamy syna.ze mną niestety się nie ożenił pomimo że wiedział że to jedno z moich marzeń. trudno się mówi, zostawiłam go 3 lata temu bo mnie zdradzał wszystkim powiedział że go zostawiłam bo znalazłam sobie innego. bzdura 2 lata byłam sama a on już miał w między czasie dziewczynę z którą był dwa lata i teraz jest z kolejną którą się chajta. ja jestem sama mam 35lat i nic nie idzie ku temu żebym miała tego jedynego. może ze mną coś jest nie tak. byłam całe zycie wierna nigdy go nie zdradziłam a on mnie zdradzał przez 16 lat to boli, bo mógł odejść z godnością i oszczędzić mi takiego upokorzenia.czemu ja! gdybym się szlajała to ja rozumiem siedziałam w domu rzadko kiedy wychodziłam.popełniłam błąd że wcześniej od niego nie odeszłam widząc że coś jest nie tak.byłam przy nim w najtrudniejszych dla niego chwilach w zdrowiu i w chorobie. mam żal do niego a wiedząc ze ma kogoś on wpierał mi że jest sam kłamał.zaproponowałam przyjaźń nie docenił dalej kłamał. teraz chce o tym wszystkim zapomnieć. i tak było nie jesteśmy 3 lata ze sobą a on potrafi wezwać policję bo chce mi zabrać wszystkie rzeczy które uważa że on kupił. ostatnio wezwał policję bo nie chciałam dać mu kluczyka do garażu. mieszka za granicą a upomina się po 3 latach o rowery i garaże. czy to nie jest chore?mam dosyć chce spokojnie żyć a on teraz mając narzeczoną zaniedbuje kontakt z synem nawet jemu nie powiedział że bierze ślub dziecko dowiedziało się od kolegów ze szkoły.żenada chłopak 35 lat i jakie zachowanie.

Cóż..powiem ze wy baby wcale nie jesteście lepsze,co wiecej jesteście gorsze od takich kolesi.Po paru zwiazkach czuje tylko pogardę do was,wszystkie mówicie jak to nie jesteście jak każda a co wychodzi w praniu?Miłość poprostu nie istnieje i szkoda marnowac czas na związki.

też dorzucę od siebie........................ kiedy rodziłam naszą córkę, on już był z inną i okazało się, że ona jest w ciąży. córeczka miała 2 miesiące jak brali ślub. przeżyłam. wyszłam za mąż............mam już dużo lat i wcale do tego nie wracam, nie interesuje mnie jego życie. zapomnisz. naprawdę nie warto rozpamiętywać.

Chamsko, czemu ożenił sie z tamtą, skoro to wiedział najpierw, że z Tobą jest w ciąży? Ale moze nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło