Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomyłka

ROZWÓD??!

Polecane posty

Gość pomyłka

Kiedy małżeństwo okazuje się pomyłką? Dzisiaj powiedziałam -odchodzę... On nawet nie protestował,chyba na to czekał. Zaproponował wizytę u prawnika..już jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonataa
To przykre, że facet zamiast walczyć, wybiera najprostsze rozwiązania. JAka jest przyczyna rozpadu Waszego małżeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Camomille
sonata ładnie zagrałas:) buildin-up our married

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
..echhh...alkohol ..już nie mogłam wytrzymać. ...nieporozumienie sięga zenitu. Trochę przykro,że po 3latach ludzie nie mają już o czym rozmawiać. Dzisiejsze czasy zabijają milość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonataa
Czasem tak bywa. Moi znajomi rozstali się po 20 latach zgodnego pożycia i nie wiem, co jest gorsze. JEśli Wy po 3, to na pewno jesteście jeszcze młodzi i zdążycie sobie ułożyć życie na nowo. A z alkoholu naprawę trudno jest kogoś wyciągnąć. Dziwi mnie tylko, że on nie przepraszał, nie prosił o kolejną szansę, bo tak przecież postępują faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
..no właśnie..ten jest specyficzny-nigdy nie widzi problemu. Czuję,że ma kogos,ale nie drążę tematu-wyjdzie w praniu. Mam jeszcze jakąś resztkę honoru. Ułatwiłam mu sprawę,podejmowanie decyzji,to nie jego specjalność. Zero odpowiedzialności!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
...zawsze trafiam na takich dupków z nałogami. Faktycznie-3 stracone lata,to jeszcze nie koszmar. Znam babkę-25 lat małżeństwa..była ciężko chora,mąż pochował ją za życia-odszedł do innej. To jest dopiero ból,gdy po tylu latach dowiadujesz się,że żyłaś z takim chamem i prostakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno
będzielepiejbezniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzio
..jak szukasz pociesze-to jestem do uslugnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
dzięki...juz dosyć toxycznych związków:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzio
...miało być do usług hehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
..nic nie boli tak jak życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre
pomyłko a macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
..najpierw wypadałoby wychować męża. nie ,nie mamy...na szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre
Pomyłko tyle dobrze...to dasz rade...powodzenia! Gdyby byo dziecko nie zgodziłby sie tak ...na jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzio
znieczulica...pewnie wina leży po obu stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
...dlatego istnieje podejrzenie,ze ma kogoś. Gdyby się potwierdziło,to przyczyna byłaby prosta do ustalenia.. ..a tak obwiniam alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jedno
wielkie gówno-instytucja małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolf
Mój również robi sobie alibi i wraca do domu po kilku dniach z odorem alkoholowym Poczatkowo rzeczywiście upatrywałam wine w wódce, ale pod jej przykrywką kwitnął 3-letni romans Ja sadziłam, że on pije i nawet nie reagowałam na to tak drastycznie, ale gsy okazało się, że jest alfonsem, nie mogę już patrzeć na niego Przyjrzyj się sowjemu mężowi, bo oni doskonale maskują się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję nie lekceważyć intuicji. Zazwyczaj się okazuje nieomylna. A za wypadami do knajpy, bądź nadgodzinami stoi inna kobieta. Jeśli czujesz, że coś się dzieje, to się dzieje. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
..dziwi mnie fakt,że tak łatwo i szybko zaproponował właśnie rozwód.Dochodzę do wniosku,że to jakaś manipulacja-specjalnie doprowadzał do skrajnych sytuacji/dla mnie baaardzo ciężkich/żebym, to ja pierwsza zrobiła krok w stronę rozstania,a reszta juz z górki.Jaki ma w tym cel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki ma cel, zeby przed znajomymi i rodziną być tym biednym, porzuconym, godnym współczucia niewinnym facetem, którego porzuciła ta wredna, bezwzględna i wyrachowana baba. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
..bardziej proste być nie może. chciałam tylko zburzyć mu ten toxyczny świat,żeby się wreszcie obudził z tego koszmaru,ale chyba ten koszmarek mu odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki koszmarek? Założę się, że wszystkim w koło mówi, że u niego wszystko ok, tylko Tobie odbiło. Kobieto, daj sobie spokój z tym człowiekiem i pomyśl o sobie, lepiej na tym wyjdziesz niż na zastanawianiu się, dlaczego, po co i za ile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzalo
..może chce żebys znowu mu uległa i prosiła na kolanach o wybaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
...jaki koszmarek??? -alkoholowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślisz, że jemu ten koszmarek przeszkadzał? Bo mi sie coś zdaje, że facet jest z tych, co u siebie problemu nie widzą, tylko u wszystkich w koło. W końcu jeden drink czy dwa - to jest tak po światowemu, kulturalnie i elegancko. No i jak rozwija towarzysko... Ale to bardzo dobrze, że wreszcie Ty zauwazyłaś, że to jest koszmarek i że tak dalej być nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyłka
Muszę być konsekwentna w swoim postanowieniu. Nic innego nie pomoże,chciałam wszystko przemyśleć-zobaczyć,czy lepiej jest bez niego i ewentualnie w ostateczności podjąć decyzję o rozwodzie ...a on tak od razu..z grubej rury. ..ech ..bez nich źle,ale z nimi jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×