Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aggi

pocałunek na pierwszej randce

Polecane posty

Gość aggi

Czy pocalunek na pierwszej randce oznacza, ze dzieje sie to wszystko za szybko??? W ogole kiedy jest odpowiedni moment na ten pierwszy pocalunek?? Jak to bylo w Waszym przypadku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwww
na drugiej randce pocałunek - z tym że znałam goscia juz od 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"oznacza, ze dzieje sie to wszystko za szybko\" - to zależy \"W ogole kiedy jest odpowiedni moment\" - to Ty już powinnaś sama wiedzieć Jak było w moim przypadku? Hm... Powiem szczerze że jeszcze nie zdarzyło mi się całować na pierwszej randce [ale nie wykluczam takiej opcji]. Wszystko zależy od \"potrzeby chwili\", atmosfery, czasu znajomości, stopnia zainteresowania daną osobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież pocałunki...są rozkoszne. Nic złego w nich nie ma.., pod warunkiem, że całuje sie kobieta i mężczyzna ;) , a nie np.pan z panem :D Poza tym są inne czasy, innaczej okazuje się sympatię nawet, a całować sie jest tak przyjemnie, ze ja bym mogła co chwilę ;))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggi
Ok, zgadzam sie, ze pocalunki sa niesamowicie przyjemne i w ogole, ale co do pocalunku na pierwszej randce, to chyba troszke za wczesnie, prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba że ... on jest prawiczkiem, a Ty chcesz zgrywać modliszkę... :D. Oczywiście, potraktuj to jako żart. To zależy od podejscia do \"tych\" spraw, od Twojego patrtnera, z którym jesteś na randce, no a ..przede wszystkim od .. Ciebie ;)))) Ale , jeśli wszystko jest ok, a Ty tego bardzo chcesz, to nie ma w tym nic złego, i...wcale nie jest za wcześnie...to przecież pocałunek, a nie \"macanki\" :classic_cool: czy od razu pełny sex :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggi
dzieki Magda za ta wypowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj najwspanialszy pocalunek
.... byl wlasnie taki spontaniczny... nie chodzilismy ze soba... (ja wtedy bylam z innym chlopakiem on o tym wiedzial) bylismy z dwoch koncow Polski..ale widzialam ze mu sie podobam, on raczej tez wiedzial ze on podoba sie mi..... znalismy sie kilka godzin... bylo super.. .. spojrzenie w oczy.. bez rzadnych obietnic... slow....tylko dluugi pocalunek... potem mnie przytulil... ech ale sie rozmarzyalm... Mialam 19 lat....to byly czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocałunek jest sprawą tak niewinną że ja nie rozumiem dlaczego ta cała \"afera\", heh. Zresztą to chyba też zależy od kobiety - jedna zgrywa cnotkę do ślubu, inna dla odmiany nie wyobraża sobie randki bez seksu. Ja rozumiem że te przykłady są mocno przerysowane ale próbuję Ci wyjaśnić że wszystko zależy od Ciebie. Czujesz się gotowa to w czym rzecz? Pocałunek to nie grzech śmiertelny a nikt Cię łatwą nie nazwie [chyba że jest idiotą ;)].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myslicie
ja mialam pierwsza randke z chlopakiem w nidziele.blismy u niego.on jest obcokrajowcem,ja tez teraz jestem za granica i tak jakos sie poznalismy w sobote a w niedziele umowilismy sie pierwszy raz.hmmm ja tez wczesniej uwazalam,ze pocalunek to za duzo na pierwszej randce,a tym bardziej seks,ale...uwiodl mnie,swiece,wino,jego slodkie usta i delikatne rece...kochalismy sie.wiem,ze pewnie wiele z was sobie moze duzo o mnie pomyslec,ale ja tak zrobilam pierwszy raz w zyciu.szczerze mowiac to caly czas mu powtarzalam ze nie powinnismy itd.ale on mowil,ze niepotrzebnie tak duzo o tym mysle,ze powinnam robic to co mi dyktuje serce i cialo,poddac sie chwili...poddalam sie.nastepnego dnia myslalam,ze bylam dla niego tylko jednorazowa przygoda,ale na szczescie mylilam sie-spotkalismy sie wczoraj,dzisiaj tez sie spotykamy.on powtarza,ze nie ma nic zlego w tym,ze dwoje ludzi chce sobie podarowac odrobine przyjemnosci.mowi,ze chce sie ze mna spotykac dzisiaj,jutro,pojutrze i zawsze,ze chce mnie lepiej poznac,ze chce byc ze mna.nie wiem,co bedzie dalej,ale na razie jestem bardzo szczesliwa.a wy??co wy o tym myslicie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się że pocałunek na pierwszej randce jest czynem niedopuszczalnym tak nie wacham się tego powiedzieć karygodnym, nagannym, należy płynnie przejść od nieśmiałych muśnięć dłoni o dłoń do etapu trzymania za ręce a dopiero potem rozważać kwestię pocałunku, najpierw szkoła, studia, praca... trzeba znać hierarchię wartości, gradację problemów... prawda Grzesznico M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plim plam plom
Polacy strasznie sie przejmuja "puszczalstwem", dziewczyny za wszelka cene staraja sie nie byc latwe, a faceci przyklejaja wszystkim chetnie metki dziwek, ja tam walcze o rownouprawnienie, hehe, nauczylam sie tego za granica, swieta na pewno nie jestem i kurde, dobrze mi z tym, a zaden z moich chlopakow nawet mnie nie zapyta ilu mialam facetow, bo sami mieli niepoliczalna ilosc dziewczyn, co nie przeszkadza nam szanowac sie nawzajem. Dylemat pocalunku na pierwszej randce... a czy to ma byc pocalunek w penisa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mla-mla co o tym myslicie
hmmm no ja wczesniej tez tak uwazalam,ze wiesz,to cos zlego.ale ja tego nie traktuje jako przygody.tylko moim zdaniem on ma racje-skoro chcemy byc razem,podobamy sie sobie,pragniemy sie-to znaczy ze wczesniej czy pozniej i tak to zrobimy.wiec dlaczego nie wczesniej??dlaczego mamy czekac na cos,co i tak sie wydarzy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plim plam plom
PS. Moi faceci nie sa pruderyjnymi polakami oczywiscie. Bez obrazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luuuuuuuuuuudzie napisałem wahanie przez....... jejku! pytanie dodatkowe w co mia być ten pocałunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do co o tym myslicie - Ależ ja Cię przecież nie osądziłam. A Ty już baaaardzo daleko zaszłaś w toku rozmyślań. Po prostu ja bym na to nigdy nie poszła i tyle. Najważniejsze że jesteś szczęśliwa, on jest szczęśliwy i... szafa gra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mla-mla co o tym myslicie
dzieki.aha i nigdy nie mow nigdy:D ja tez wczesniej mowilam ze bym w zyciu czegos takiego nie zrobila:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggi
oczywiscie, ze w usta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggi
alez to ujales (facet 30), ale w pewnym stopniu podoba mi sie to co powiedziales aczkolwiek nie do konca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do co o tym myslicie - W tym przypadku zaryzykowałabym i powiedziała \"nigdy\" [choć przyznam że nie lubię tego słowa nadużywać]. To jest po prostu \"nie w moim stylu\". Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne zmartwienie
To indywidualna sprawa. Dorośli ludzie nie miewają takich problemów. Ja na pewnej pierwszej randce kochałam się z chłopakiem do rana. Od 5 lat jesteśmy już małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie \"kiedy wypada?\" przypomina mi dowcip o kurze, która uciekając przed kogutem myśli: \"Dobra, to zrobię jeszcze ze dwie rundki, żeby nie myślał, że jestem łatwa\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpinam sie do tematu
a bo Wam sie wydajeze wszystko jest taaaakie proste... ja od 3 lat nie byłem na randce bo byłem w stałym związku ale sie posypało i spotykam sie jutro z dziewczyna poo raz drugi, to znaczy trzebci bo niedawno ją poznałem ale to nie była randka, randka była w poniedziałek ;P i tez niewiem czy wypada ja pocałowac, niewiem jak na to zareaguje, ona ma 17 lat ja 22 no i tez to dla mnie nei jest proste, a co Wy myslicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypada czy nie wypada, kto na to patrzy? Trzeba robić to na co ma sie ochotę, potem moze byc za pozno.. owszem najbardziej pociągająca jest sytuacja, w której dziewczyna najwięcej obiecuje a najmniej daje...;) i to czekanie na pierwszy pocałunek i ten stan w którym wszystko moze sie zdarzyc jest kuszący ale z drugiej strony nie zawsze jest taka powolność i rozwaga :) w moim przypadku akurat roznie to bywalo, czasem sie czekało kilka randek zeby wpaść w ramiona :) a ostatnio w poprzedni łikend juz na pierwszej randce wycałowałem ją prawie wszędzie ;) i takie tam fiki-miki... :) ale to wlasnie samo sie stało, to był impuls... taka byla potrzeba chwili i niczego nie zalujemy... wiec to wszystko zalezy od wielu czynników jednak najlepiej smakuje pocałunek na który sie czeka kilka randek... :) 🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jeszcze sie nie
całowałam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się calowalam na pierwsze
randce - ale zaluję trochę, bo potem zaczął mi wsadzać łapska pod bluzkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocalunek jest super
Pocalunek na pierwszej randce nie jest zly :) ja tak uwazam :) a czy sa jakies " niebezpieczenstwa" pocalunku?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×