Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tonaca

Tone w wydatkach

Polecane posty

Gość Tonaca

Za miesiac rodze.Jestem szczesliwa ale zarazem zestresowana.Nie spodziewalam sie az tylu wydatkow.Rzeczy dla dzidzi mam juz gotowe,musze sobie kupic koszule nocnei rzeczy do szpitala,laktator,wkladki-a kiedy koniec ?Jestem juz umeczona tym,ze musialam zrezygnowac nawet z ulubionych gazet.Czy juz zawsze tak bedzie?Kocham moje malenstwo,ale moje zycie przeciez sie nie konczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:dpRAWDZIWE \"KOSZTY\" DOPIERO PRZED tOBĄ:D Paczka pieluch to naprawde duzy wydatek,a dziennie potrzeba około 10 sztuk-na samym poczatku, ubranka,pediatra.aha...no i lepiej karm piersią,bo mieszanki i akcesoria to koszt ogromny.zabawki,gryzaki i reszta to nic w poróewnaniu z notorycznym brakiem snu.Ale to co Cię czeka to najpiękniejsze co może człowieka spotkać,więc płacz i płać,ale taka jest cena szczęścia:D:D:D Bedzie dobrze:D Tylko karm piersią:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze po prostu za duzo kupujesz/kupilas? Np, ten laktator - skad masz pewnosc, ze Ci sie przyda? Trzeba krytycznie podchodzic do wydatkow - w razie \"naglej potrzeby\" zawsze mozesz wyslac meza po dokupienie brakujacej rzeczy... Ja tez rodze za miesiac, wydatki jakos rozkladamy od polowy ciazy, zdaje sobie sprawe, ze dopiero wiele nas czeka, ale poki co ograniczylismy sie do ciuszkow (minimum), kilkunastu pieluch tetrowych do pielegnacji Malenstwa, kupilismy lozeczko, wanienke, w przyszlym tygodniu kupujemy fotelik samochodowy itd itd... Wozek kupimy juz jak sie dziecko urodzi (mamy wypatrzony, a wiemy, ze i tak w pierwszych dniach, a moze nawet tygodniach na spacer nie wyjdziemy). Z kosmetykow dla dziecka kupie tylko krem, mydelko i oliwke. Nie kupujemy zadnych zabawek, grzechotek - spodziewamy sie ich w prezentach po narodzinach, a jesli nie - to mozna kupic od reki... Dla siebie kupilam tylko 1 biustonosz do karmienia, 2 koszule w zupelnosci tez wystarcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli mogę
to przedmówczyni ma rację. Urodziłam pół roku temu. Do dnia dzisiejszego karmię piersią i jescze nigdy nie korzystałam z laktatora. Chyba, że przewidujesz, że wracasz szybko do pracy to co innego. Jeśłi nie, to taki zwykły ręczny zakupiony w aptece wystarczy w razie jakiś nagłych wypadków. Osobiście odradzam zakup koszul do karmienia z rozcięciami na piersi. NIe są praktyczne. Rozcięcia się rozsuwają powodując dyskomfort. Sto razy lepsze są zwykłe koszule rozpinane a pózniej piżamki. Na początek polecam zakupić pieluszki pampers. Cenę mają może wyższą (chociaż czasami w supermarketach są promocje- zwłaszcza jak kupuje się największe opakowania i przeliczając na cenę jednej pieluszki okazuje się , że są tańsze od pozostałych). Polecam pampersy bo rewelacyjnie chłoną zwłaszcza jesynki. W późniejszym okresie też lepiej używać lepszych pieluszek, gdyż lepiej pochłaniają i nie trzeba ich tak często zmieniać. Pozostałe rzeczy można na bieżąco dokupować- w dzisiejszych czasach wszystko jest dostępne. Do kąpieli polecam na początek Oilatum- wydaje się dość drogi ale jest bardzo wydajny i nie ma potrzeby używania już innych kosmetyków chociażby oliwki. Do smarowania pupy dziecka polecam Bepanthen, który w razie potrzeby będziesz mogła używać do smarowania brodawek. Pozdrawiam i życzę szczęsliwego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko niestety prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuńka
oj, drogie ojlatum czy bepanten--po co? wystarczy maleństwo myć mydłem Bambino-b. dobre a do pupy najlepszy od lat jest tani a sprawdzony i wydajny linomag!!!Mam drugie dziecko i wiem co mówię.A świetne są, moim zdaniem lepsze niż pampersy a tańsze, pieluszki happy. Jest na rynku wiele polskich dobrych sprawdzonych produktów i nie musimy kierować się modą kupując w aptece drogie zagraniczne rzeczy niemowlęce. Niezłe są łóżeczka i stołeczki Drewexu -polskie i niedrogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rad rodem z zagranicy: pupcię niemowlaczka i całe jego ciałko nie smaruje się oliwkami tylko zwykłym olejem roślinnym (tak tak tym kuchennym), albo np. oliwą z oliwek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli moge wtracic slowko
asienko...nad tym stanikiem to sie zastanow...ja tez mialam tylko 1 do karmienia, ktory wzielam do szpitala a potem maz musial pedem leciec kupowac mi nastepny. Niestety wkladki laktacyjne na poczatku moga nie pomoc jesli bedziesz miala bardzo duzo pokarmu i stanik na 100% przemokniety. Naprawde warto miec conajmniej ze 2-3. Aha jesli chodzi o sam stanik do karmienia to mnie on sie wogole nie przydal, moglabym miec taki zwykly bo i tak tylko odsuwalam na bok cala miseczke...mniej zachodu niz z tym zapinaniem i odpinaniem stanika do karmienia...dla mnie bez sensu!!!! Jesli chodzi o kolejne wydatki to ja niepotrzebnie nakupilam tych nawilzanych chusteczek do pielegnacji dziecka. Mialam ich w zapasie 3 paczki a tu juz 5 miesiac mija a ja nawet pol pierwszej nie zuzylam bo myje dziecku pupcie pod biezaca woda w umywalce, lepsze to niz papranie sie z wycieraniem kupki. Kolejne glupie wydatki to nozyczki dla niemowlat, ktorymi w dodatku nie da sie obciac tych maciupcich mieciutkich jak papier paznokietkow. Tu najlepiej sprawdzaja sie stare jak swiat obcinaczki do paznokci, mozna wyczuc paznokietek dziecka i dokladnie go obciac. Do pielegnacji tylko mydelko, krem i oliwka i wsjo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICOLE ma racje.ja urodzilam dziecko w skandynawskim kraju i gdy kapalam corke pierwszy raz w szpitalu pod nadzorem poloznej dostalam kilka rad:najlepiej przez pierwszy miesiac w ogole nie uzywac kosmetykow!ew. na luszczaca sie skorke posmarowac odrobina oliwy z oliwek.a w przypadku odparzenia pupy-najlepsza zasypka jest maka ziemniaczana. moja corka nigdy nie miala zadnych problemow ze skora a ja nigdy zadnych kosmetykow nie stosuje,tylko kropelke szamponu na wloski,i wytworzona piana myje raczki,nozki.reszte sama woda.corka ma juz 10 m-cy.pare razy posmarowalam jej ostatnio buzie kremem,bo jest zimno na dworze.to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja natomiast kupiłam płyn do kąpieli Johnsona top-to-toe,jest rewelacyjny,używali go w szpitalu,więc wiadomo,że wychodzi ekonomicznie:),a do tego pięknie pachnie.Kosztuje około 17 złotych,ale mi wystarczył na 3 miesiące i mam płyn do kąpieli i szampon w jednym.A z pieluch stosuję Huggies Super flex(niebiesko-zielone)są bawełniane i też świetnie chłoną,natomiast niebiesko-różowe są sztuczne.Oprócz tego używam jedynie kremu pielęgnacyjnego Nivea i też starcza na bardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz znaleźć stronę z rzeczami ,które są w niskich cenach a jednocześnie w doskonalej jakości. Ja wiele produktów zamawiałam z porównywarki cenowej CoZaCena, która znajduje się pod linkiem www.cozacena.pl . Naprawdę bardzo zaoszczędziszi będziesz miała pieniądze na swoje wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydatki to tak naprawdę zaczynają się po porodzie. Ja mam 9 msc dziecko. Mleko bebilon 55zl starcza na 10 dni, pomaranczowe pampersy 30 zl na 6 dni, obiadki tylko lubi ze slioczka 4.50 dziennie do tego dochodzi szczepienie 5w1, ubranka, wymiana smoczkow, butelek. Oczywiscie mozna ograniczyc te wydatki ale ja potrzeby dziecka stawiam na pierwszym miejscu. I wkurza mnie jak ktos dostaje 500plus i przep*********la na swoje potrzeby. Ja nie dostaje a nie powiem pezydaloby sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×