Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

centurychild27

do poczytania

Polecane posty

Gość kaat
myślę, że w sieci mało kto udaje tutaj nikt nas nie widzi, nie ocenia bezpośrednio, a jeśli już to robi to nie dotyka nas to tak namacalnie i zawsze możemy wyłączyć komputer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytając ciebie,przypominam sobbie siebie pare lat temu,zawsze usmiechniety,pogodny, a w srodku mnie siedziało to cos,myslisz ze dlaczego chciałem skonczyc z soba,moze chciałem przestac udawac,byc kims innym,pragnalem wolnosci ale pozniej po wszystkim uswiadomilem sobie ze nie takiej wolnosci czlowiek pragnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mylisz sie co do sieci,jestesmy anonimowi tylko pozornie,ok mozesz wylaczyc komputer jak nie bedziesz chciala ze mna rozmowiac,ale co to da,dalsze wchodzenie w swój mroczny swiat? nie namawiam cie,jezeli nie chcesz ze mna rozmawiac,poznac jak ja to przeszedlem twoja wola,nie moge cie zmusic,ale moze jezeli sie otworzysz to poczujesz ulge,nie chce bys udawala ,badz soba w rozmowach,dlatego pytalem czy masz gg,mozemy pogadac prywatnie jak nie chcesz na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
a ja po wszystkim wcale nie doszłam do takiego wniosku mogę sobie wyobrazić,że chwili kiedy otwierałeś oczy pomyślałeś nie tędy droga, tylko zrozum jedno, że nie każdy musiał tak pomyśleć może dla ciebie ten krok był potrzebny by zerwać ze złą przeszłością i by "odrodzić się" na nowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
ale ty chce żyć chcesz, to oczywiste więc nie jesteśmy tacy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy otwierałem oczy myslalem dlaczego sie nie udało,odrodzilem sie pozniej,nie znasz mnie i ja nie znam ciebie,nie chce cie przekonywac bo nie jestem w stanie ale zrozum,przez ponad 23 lata swojego zycia chciałem umrzec,a od 4 zyje,zyje normalnie,bynajmniej tak mi sie wydaje,skonczyc chciałem ze soba ponad 10 lat temu i przez ten okres nie moglem nic zrobic,nie odrodzilem sie przez pstrykniecie palcem,byla to dluga droga,pelna bólu i nienawisci do wszystkiego i do wszystkich,ale sie udalo ,ty tez mozesz to zrobic,w kazdym tli sie iskierka nadzieji,trzeba ja tylko rozpalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwól mi ja rozpalic,pokaze ci ze warto zyc,nie dla innych lecz dla samego siebie,twoja rola sie nie skonczyla,masz jeszcze wiele do zrobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
ale ja sobie doskonale zdaję sprawę, że nie można pstrykną i już załatwione, to by było za proste iskierkę? pewnie masz rację, alejakoś nie potrafię może dla mnie 10 lat to za mało, może potrzeba mi następnych 10 lat i następnych 10?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
ból istnienia to najgorszy ból jaki muszę znosić nie ma na niego lekarstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
a wiesz, te chwile dla których warto żyć, chyba one są najbardziej dołujące nie miała bym dziś tak podłego podejścia do życia gdyby nie one fajnie je się przeżywa, to fakt, uświadamiają nam co straciliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
myślę, że już dawno poznałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przypominaja nam otym dlaczego warto zyc i co mozna przezyc jeszcze,po to sa te chwile bysmy chcieli je znowu przezyc nie wiem czy moge ale chcialbym zadac tobie pare bardziej prywtnych pytan,ale nie chce na forum,jak sie zgodzisz masz moj nr gg 7962547,i napisz jak bedziesz kiedys chciala,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
muszę ciebie opuścić będę jeszcze zaglądać pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
może kiedyś odpowiem, jak nauczę się o tym mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nauczyłas mnie chodzić pośród mroków otchłani pośród życia wybojów nauczyłaś mnie patrzeć na życia codzienność na ludzi odmienność nauczyłaś mnie słuchać dźwięków mi nieznanych i słów zakazych nie jestem już taki jak cię poznałem chciałem cię kochać lecz nienawidzę nie byłem jedynym twoim kochankiem trzymałaś nas razem pod płaszcza przykryciem jęk naszych cierpień jest twoją muzyką tańczysz w jej takt na naszych ciałach usłanych obdarci ze skóry dostarczamy ci rozrywki nasze zwisające mięsnie są jak lalki sznurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
wróciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
piszesz,że zakochałeś się w życiu, na nowo a możesz powiedzieć,że zakochałeś się w drugim człowieku? po tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
nie wiem czy dobrze myślę alez twoich wierszy wnioskuję,że nadal nie możesz się po tym wszystkim pozbierać, tęskinisz i po mimo bólu, powrócił byś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochałem sie w drugim człowieku po tym wszystkim,myslalem ze nie potrafie kochac,gdybym nie kochał to kim był bym teraz? każdemu jest potrzebna do szczescia miłość,do kogokolwiek,zawsze jest ktoś kogo kochamy,i kto kocha nas,a opuszczenie tego świata jest najgorszą rzeczą jaką możemy zrobić,ale nie dla siebie,lecz dla tych co nas kochają,n ie siebie skrzywdzimy bo dla nas odejscie jest tylko jednym z wyjsc awaryjnych ale dla tych co nas kochaja jest to najgorsza rzecz,zapytaj sie siebie co przez to zyskasz?zapewne niewiele a stracisz wszystko można kochać i można się zakochać na nowo we wszystkim trzeba tylko chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomimo tego ze nadal pisze smutne wiersze to nie tęsknię,nie mam za czym,zacząłem nowe życie,ale one mi przypominają o tym co było a tego nie mogę zapomnieć zeby to co było kiedyś nie wróciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
jak się to tobie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powtorze sie chciałem ale nie szukałem na siłe szczęścia w swoim życiu,zobojętniałem na wszystko,kazdy dzien byl taki sam,i nie wiem jak ale sie stalo,zaczeło ma zależec,a może po prostu znalazł sie ktoś kto mnie wysłuchał,taka ona jest,nie płakałem przez 23 lata,nigdy ona zrobiła to że sie rozpłakałem jak dziecko,wysłuchała mnie choć nie od razu umiałem powiedzieć co mnie boli,urzekła mnie swoja cierpliwoscia,umiejetnoscia słuchania i dobrocia,i tez nie potrafiłem sie przekonac od razu,walczylem z nią o swoje codziennosc,powtarzalem w kółko ze nic nie ma sensu i tak samo ona potarzała mi ze ma,ze ja mam dla niej znaczenie,ze znaczenie ma to ze istnieje,ze tak miało byc,zebysmy sie spotkali,właśnie w takim momencie. niby dwadziescia pare lat mamy,czasami uwazamy ze nic dobrego nas nie spotka,ale wiem ze warto zyc,ze warto kochac i warto o swoich marzeniach mówić,a znajdzie sie ktoś dzieki komu te marzenia bedziemy mogli zacząć realizować,że inaczej spojrzymy na świat,zaczniemy dostrzegać kolory,a nie tylko szarosci. wiem jak to jest gdy boli serce bo jest w nim za duzo złości i zalu do wszystkiego co nas otacza i właśnie dzieki temu ze wiem jak to jest nie chce by znów bolało,robie wszystko by najmniejsze rzeczy mnie cieszyły,by małe przyjemności były wielkimi a niepowodzenia odeszły i by jak najmniej sprawiały bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaat
będę jeszcze tu wracać w chwilach słabości i nie tylko dzięki. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×