Gość olina77 Napisano Sierpień 30, 2011 Ja leczę syna od 2 tygodni Brodacinem. Miał 4 kurzajki na stopie, teraz ma 2, każda ma już tylko jedną czarną kropkę (a były wielkie i czarne). Smaruję rano i wieczorem, czekam aż zrobi się skorupka, zaklejam plastrem. Przy kolejnym zabiegu myję i suszę stopę, ściągam skorupkę leku i nakładam nową warstwę. Mniej więcej raz w tygodniu odchodzi warstwa skóry z kawałkiem kurzajki, za każdym razem widać mniej kropek/korzeni. W ten sposób usunęłam 2 najmniejsze. Te największe pewnie przy kolejnym odejściu skóry też już odpadną. Zastanawiam się co dalej z butami, czy wszystkie wywalić, czy czymś spsikać, żeby wytępić wirusa (zaraził go kolega przez przypadek wkładając jego buty i nosząc cały dzień, a miał kurzajki, o czym wtedy nie wiedziałam!). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwka Napisano Sierpień 30, 2011 HEJ wszystkim ma problemz kurzajkami ale najbardziejz jedna taka duzą na kolanie moja koleżanka powiedzialam mi że gdy na łoze skurke od banan na dwa dni to sama mi odpadnie ;) jesli znacie jkaieś sposoby domowe to piszczci bo sa jeszce ostatnie dni wakacji w kórych nie mam zamiaru spędzic w duch spodniech ://// Z GÓRY DZIEKUJE:))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
isabelldepaskuda 0 Napisano Wrzesień 6, 2011 Kurzajkami zarażamy się lub nabywamy je gdy nasz organizm ma osłabiony układ odpornościowy i to drugie jest najczęstszym stanem, co robić - dobrze się odzywiać i unikać steresu plus witaminy i minerały wspomagające ale nic nie jest lepsze od naturalnych zdrowych i bogatych w te wit i minerały pokarmów. Wspomagać się jednak należy w tym przypadku i to ponad miesiąc jak nie dłużej. Kurzajkę smarować zielskami takimi jak tu wymieniano jak i rdest ptasi ten żółty sok to zabójca dla kurzajek. Ale to mało. Kurzajkę należy pozbawić światła jak i powietrza a do tego może służyć nasz podręczny lakier do paznokci. Malować grubo i dokładnie wokół. Jak tylko zauważymy braki następna baza i tak dalej i tak dalej. Nie rozwalać kurzajek doprowadzamy do stanu ropnego a to też pożywka dla nich i bolesność dla nas. Mnie się teraz pojawiła jedna myśle, że to zarażenie ale nie mogę tego wykluczyć więc zaczynam walkę szcególnie, że ją uraziłam i mi krwawi a wcześniej olałam sprawę bo nie miałam na to czasu. Będę pisać czy pomogło jeśli tym razem nie pomoże ta metoda nie wiem śięgnę po chemię ale jestem dobrej myśli życzę wszystkim powodzenia i wytrwałości a nade wszystko dbania o siebie. Mi to zawsze pomagało - uprawiac porzadki w ogrodach w rękawiczkach a jak zauważysz małą czarną kropkę zaraz smarować lakierem nie czekać na rozwój sytuacji. Współczuję tym co mają je na nogach ale nie poddawać się do boju .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olla123 0 Napisano Wrzesień 14, 2011 a ja Wam poradzę łykać tabletki Omega 3. dzięki temu pozbyłam się wszystkich kurzajek!!!! a miałam je b. długo na rękach, stosowałam Wartix - jedną udało mi się wymrozić, potem Brodacid - ale ciągle odrastały. Zaczęłam łykać omega 3 i po tygodniu kurzajki zaczęły się wyraźnie zmniejszać, po 2 tyg brania 1 tabletki dziennie nie mam żadnego śladu po kurzajkach!!!!! polecam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxm Napisano Wrzesień 15, 2011 Hej, mam do Was pytanie. Kupiłam sobie wartix na kurzajki i nie wiem czy działa dobrze. Użyłam go raz ale jak na razie z kurzajkami nic się nie dzieje. Czy podczas aplikacji widać uwolniony płyn? Mi tylko tak "fuka" i nic więcej, data ważności jest dobra i nie wiem czy nie trafiłam na jakiś felerny egzemplarz...;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nilreni 0 Napisano Wrzesień 15, 2011 Ja myślę ze najlepiej iść do dermatologa bo on ciekłym azotem raz dwa zniszczy kurzajkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odkurzajkony Napisano Wrzesień 15, 2011 ja miałem ciekłym azotem chyba 2 razy usuwane, później trafiłem do innego gabinetu na zabieg laserowy i tu miłe zaskoczenie..ponieważ dowiedziałem się dlaczego mi to odrastało zabieg usuwa tylko stwardniałą część skóry a nie wiadomo czy niszczy wirusa, wobec czego usunieto mi kurzajkę laserem (co kompletnie nic nie bolało, a kurzajkę miałem na stopie i przy chodzeniu wcześniej mi dokuczała :), a później dostałem lek którym miałem smarować przez tydzień co miał zniszczyć wirusa. Miną już miesiąc a kurzajki nie ma. łaczną sumę jaką wydałem to 100 zł za zabieg i 52 za lek w aptece polecam gabinet Symbiosis w Poznaniu i śliczną przemiłą p. Ewę Kilian Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RADY KURZAJi czego nie robić Napisano Wrzesień 30, 2011 na początek rady jak się pozbyć kurzajek bezboleśnie .podnieść odporność ,np naturalnie pić soki wyciskane z zawartością szcególnie wit, A C itd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roybusch 0 Napisano Wrzesień 30, 2011 smaruj kurzajkę sokiem z glistnika , po zerwaniu gałązki pojawia się pomarańczowy sok i nim smarujemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Urynologia Napisano Październik 1, 2011 Ja swoich brodawek(kurzajek)pozbylam sie w tydzien tak:2-3razy dziennie przemywalam twarz wlasnym moczem i matke(te najwieksza ktora pojawila sie pierwsza)traktowalam wacikiem z moczem,naklejalam plaster i zmienialam 3 razy dziennie.Nie dosc ze po tygodniu zniknely to jeszcze zauwazylam ze wyglad skóry twarzy mi sie poprawil,jest gladziutka.Serio.Mocz to wszystko spowodowal.POLECAM,SAMA SPRAWDZILAM. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malinka2890 0 Napisano Październik 1, 2011 do apteki i powiedzieć w czym rzecz;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Konrad123 Napisano Październik 5, 2011 Nie polecam : mrożenia,wypalania,wycinania czy podpalania kurzajek. To morze zadać wam ból, jeżeli organizm jest słaby istnieje 95% że kurzajka odrośnie w przeciągu tygodnia. Sczegolnie nie polecam wycinania czy wypalania kurzajek, to spowoduje ze kurzajka prawdopodobnie odrośnie i to jeszcze większa niż poprzednio. Stosowałem również mrożenie, co mi nie pomogło pozbyć się problemu, mam 6 kurzajek ... 3 na jednej dłoni i kolejne 3 na drugiej. Czytałem na stronach ze sok z łodygi Jaskółczego ziela może pomoc, nie jestem pewny czy jest skuteczny, ale mi z 1 kurzajka pomógł, morze wam tez pomorze. Ostrzegam ze roślina jest trojąca, ale ma wiele zastosowań leczniczych, jednym z nich jest sok który usuwa czy tam wyniszcza kurzajki. Polecam również użycie kwasu salicytowego, można go kopic w niektórych aptekach, nie wiem czy sposób skuteczny ale słyszałem ze działa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wredna Emilka 0 Napisano Październik 6, 2011 Męczę się ze swoją kurzają od kwietnia. Początkowo wyglądała na odcisk na stopie. Najpierw ze dwa miesiące dumałam czmu ów odcisk jest taki oporny i nie chce się usunąć ABE. Nie chciał, bo to nie był odcisk. Skóra z wierzchu owszem zeszła, ale dalej już nie dało rady. Zatem nie polecam. Później trafiłam na wątek o kurzajkach w kafeterii. Po przestudiowaniu 32 stron postanowiłam walczyć cytryną z octem. Jakoś to szło, ale ból nieziemski, także w czasie chodzenia. Prawie nie mogłam stawać na tej stopie. Instalowałam cytrynę na noc, ale nie raz musiałam ją zerwać bo nie dało się wytrzymać. Kurzajka zrobiła się biała z czarnymi punktami. Usuwałam martwą skórę przy pomocy cążek i dalej robiłam okłady. Kurzajka zaczęła odchodzić więc wyrwałam zarazę. Krwawiło, bolało i wyglądało na czyste. Niestety wkurzajka odrosła... zdrowsza niż poprzednio. (Pewnie nie trzeba było jej wycinać, ale nie miałam już do niej cierpliwości). W międzyczasie kupiłam Duofilm. Nie pokładałam w nim większych nadziei i najpierw dokończyłam kurację cytrynową, bo na opakowaniu jest informacja żeby nie smarować na ranę. Ale jak pisałam po cytrynie wszytko odrosło, więc Duo się przydał. Zaczęłam stosować i gdzieś po 5 dniach elegancko odparzyłam sobie skórę po kilku godzinach chodzenia na wycieczce. Całość podeszła wodą i wyglądało na to że kurzajka powiększyła swój gabaryt ze 3 razy. Pęcherz przekułam bo nie dało się chodzić.Kolejny dzień intensywnego chodzenia przyniósł odpadnięcie skóry z wierzchu. Znów ukazała się właściwa cześć kurzajki. Wcześniej smarowałam trochę w ciemno, bo granice zainfekowanej skóry nie były zbyt wyraźne. Teraz mogłam się skupić na fragmencie "właściwym". Na tym etapie wszystko wyglądało dość paskudnie (znacznie gorzej niż po cytrynie, ale nie bolało) i zastanawiałam się czy nie przestać stosować płynu, bo jeszcze sobie gorzej wszystko rozpaprzę. Na szczęście później było już tylko lepiej, z wyjątkiem bólu. Odparzenie się zagoiło, kurzajka była zaklejana plastrem i złuszczana pumeksem i cążkami w czasie obumierania przez ok 4 tygodnie. Przy tarciu po odmoczeniu lekko krwawiła i nakładanie duofilmu, który jest z kwasem salicylowym, bolało i piekło, ale to i tak nic w porównaniu z nieszczęsną cytryną. Smarowałam i złuszczałam aż uznałam że teren oczyszczony. Zamiast kurzajki łuszczyła mi się tylko skóra i ostatnie kilka razy zszedł jedynie naskórek, który odrodził mi się w tym miejscu. Dałam więc już spokój i czekam na rezultat. Obecnie w miejscu byłej kurzajki mam tylko kolejny stwardniały naskórek, ale wygląda zdrowo. Zobaczymy co będzie jak sam zejdzie. Liczę na to że koniec walki i wygra duofilm. Zrobiłam ten przydługi opis, bo brakowało mi w necie informacji jak przebiega kuracja zakupionym przeze mnie duofilmem. Zwłaszcza że w instrukcji jest dziwna wzmianka aby smarować aż odrodzą się linie papilarne w danym miejscu. Zastanawiałam się jak to możliwe skoro cały czas wypala się miejsce kwasem, ale najwidoczniej jednak możliwe. Duo chyba jest niezły (zwłaszcza jeśli faktycznie zabił kurzajkę i już nie odrośnie), a przynajmniej do tej na stopie. Jednak w trakcie krucjaty kurzajkowej pojawiła mi się jedna na ręku i po posmarowaniu duo znacznie jej się pogorszyło. Po 2 smarowaniach spuchła i urosła (zupełnie inaczej niż wcześniejsza) więc odpuściłam i zmieniłam strategię. Zabiłam ją smarując czosnkiem 3 razy dziennie. Wchłonęła się. Żeby kuracja odbyła się szybciej zaczęłam przyjmować witaminy. Nie wiem czy miały udział w procesie pozbywania się czy nie. Nie zaszkodziły w każdym razie. Ja się chyba pozbyłam, ale luby właśnie wykrył u siebie dwie na stopie, mimo że się starałam nie roznieść w żaden sposób. Oby się udało wytępić wkurzaję jak najszybciej i u niego, bo wpadam w paranoję. Co się pypeć jakiś pojawi, myślę że to kurzajka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lekarka na kurzajki rady najle Napisano Październik 6, 2011 najskuteczniejszy lek trucizna na kurzajki to wzmocnij odporność na poprzedniej stronie napisałam jak do tego można dodać ubijanie wirusa zewnetrznie jak? podam czego nie uzywać a co łagne i skuteczne 1 nie polecam wymrażań wycinanie u lekarzy czy samemu też nie bo duże zniszczenia a nie zawsze skuteczne 2 skuteczny w 100%na wielkości kurzajki od 1mm do 4mm polecam acerin ,duofilm brodacid to to samo prawie brodacid ma jeszcze dimetylosulfotlenek ,8-18zł płyn zawiera kwas salicylowy i kwas mlekowy po 5 dniach 2-4 razy dziennie zabije wirusy oczywiście warstwy stare zrywamy leku ale tylko leku brodacid nie piłować skóry pod lekiem lakierem tylko zrywać np w brodacid biały lakier nie nalezy wycinać ani ,pumexem skóra to ochrona ,odcina dostęp do wirusów jeszcze nie dobitych lekiem, kurzajka w środku uszkodzona roznosi wirusy, lek rozmiękcza strukturę kurzajki brodawki staje się jak budyń i łatwo oderwać rozerwać ma strukturę wątrubki miękkiej lub białej ostrygi ukorzenionej w ciele to zależy jak stara jest kurzajka tak głeboko osadzony bedzie mieć korzeń, struktura kurzajki jak odczekasz 2 tyg ,od zaczecia kuracji to galaretka miękka w srodku zacznie wysychać kurzajka jest w delikatnej skórce otoczce jak watróbka i najlepiej trzyma się przy skórze zew. w środku jest galaretkowata i nie należy jej uszkodzić ale po czasie na zew. tam gdzie smarujecie np brodacid -em skóra wasza i kurzajki twardnije i trzyma się mocno co ułatwia potem oderwanie w całości z ciała waszego kurzajki zabitej ,oczywiście kurzajka powieksza sie to normalne nawet 3 -5 razy lek ją rozmiękcza zalezy jak stara jest wychodzi z głebi skóry na zewn .waszej skóry . po kilku dniach stosowania np brodacidu ciemnieje ,to oznaka ,że to kurzajka i zareaogował lek zależy jak jest duża tak szybko pociemnieje stare nawet ,po 2 tyg 3 razem z tymi wyżej wybranym lekiem kurzajkę nalezy namaczać po zerwaniu warstwy brodacidu { nie wodą , bo to nic nie działa} tylko np moczyć 30 min.do wsiąknięcia kropić np zapałką lub patyczkiem 2 -4 razy dziennie wodą utlenioną 15%-20% 3zł krople od 2 do 5 jodyną 3zł krople do wsiąknięcia od 2 do 5 olejkiem z drzewa herbacianego krople od 2 do 3 moczem na waciku moczyć 20-30 min po 2 tyg w środku kurzajka bedzie zabita ale teraz trzeba poczekać zeby kurzajka zaczeła odklejać się od skóry sama potem odkeli się A jak zaczniecie ją dłubać ,kroić ,wycinac uszkodziecie ją i zarośnie z nieodleklejoną CZĘśCIĄ kurzajki i po czasie odrośnie należy spokojnie czekać po wodzie utlenionej kurzajka bedzie jaśnieć a po jodynie ciemnieje ale zmywa się wodą łatwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lekarka na kurzajki rady najle Napisano Październik 6, 2011 podam przykładowe rozmiary objawy brodawki płaskiej i czas ubijania i zdrowienia skóry np na brzuchu ,klatce piersiowej ,buzi ,nóg-kolan ,rąk tam gdzie jest cienka skóra wyjątek {palce stopy mają grubszą skórę ,tam trzeba dłużej stosować i bardziej rozmiękczać skóre } brodawka ma kolor taki sam jak skóry jest płaska poznac ją można ,że jest bardziej chropowata jak kalafior najlepiej zrób zdjęcie powiękrz je lub poszukaj zdjęć w necie i porównaj przykład przed stosowaniem leku np brodacid ma na skórze wielkość kurzajki żywej 2 mm i jest w głebi skóry po leku brodacid i namaczaniu w jodynie i wodzie utlenionej 20% tak jak napisałam wyżej kurzajka zostanie wypchnieta do góry skóry powiekrzyć się może do 0,5 cm to normalne , skóra na zew,tam gdzie smarujecie ją brodacidem po 1 tyg bedzie twardnieć jak po ok 2 tyg zacznie wysychać skóra wokół kurzajki i stwardnieje kurzajka coraz bardziej to oznaka ,że kurzajka zabita ,ale nie należy jej wyciągac na siłę bo można urwać korzeń lub rozwerwać kurzajkę jeszcze nie ususzoną i przylegającą zrośnietą z ciałem ,kurzajka bardzo mocno trzyma sie naskórka więc nie dłub w nim bo to razem z nim odpadnie jak wyschnie i odkeli sie od ciała w środku .po 1-2 tyg ,może po bokach kurzajki lecieć ropa to znak ,że kurzajka pod spodem odrywa się od waszego ciała i wasz system odporności działa wytwarza przeciwciała po 2 tyg i kilku dniach powoli zaschnie kurzajka i sama odpadnie im dłużej ją potrzymacie przy skórze tym wieksze szanse na to ,ża odpadnie a pod spodem bedzie już nowa skóra jak za szybko oderwiesz bedzie rana krwawić o może dojść do zakażenia wirusem I MOZE ODRASTAC PONOWNIE bo rozerwiesz delikatną skórkę kurzajki ona jak wyschnie SAMA w waszym ciele nie rozmozy się i nie uszkodzicie ciała zdrowego więc nie zrobicie sobie ran po odpadnieciu najlepiej jak odpadnie naturalnie sama nawet polecam aby nawet delikatnie nie podważać bo bedzie krew i rana co i tak bedzie się goiła dłużej ,zalepiaj plastrem i już po 2 tyg nie musicie smarować brodacidem tylko czekac aż sama odczepi się i zagoi pod skórą odleci wtedy taki strupek z korzeniem ,nie zawsze widać korzeń może się podwinąć więc jak chcesz podwazyć na siłę to kurzajką może już być odkejona od skóry i odchodzić jak od budyniu łatwo ale korzeń może jeszcze trzymać ,wtedy polej wodą utkenioną 3 %mnie piecze niż jodyną i nie ma potem blizn i zaczekaj jeszcze 1 dzień z tym wrośn ietym korzeniem zalep plastrem i cierpliwie zaczeja aż korzeń sam wyjdzie łatwo wtedy nie bedzie ran,krwi i blizn Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lekarka na kurzajki rady najle Napisano Październik 6, 2011 uważajcie aby leków z kwasami salicylowymi i mlekowymi jak np brodacid,acerin ,duofilm i innych substancji żrących jak czosnek ocet nie smarować na zdrową skórę na początku można 2 dni parzyć zdrową skóre ale po 2 dniach należy dać zregenrerować się się skórze zdrowej i bardzo uważać przy nakładaniu substancji bo wtedy bedziecie musieli leczyć poparzenia waszej zdrowej skóry i bedziecie musili przerwać kuracje zabijania kurzajki i bardzo was bedzie piec i boleć jak by wam igły wbijali ,moga po takich oparzeniach powstać bąble itd . najbardziej parzy i jest bolesne jak żle stosujesz na zdrową skórę jest 1 czosnek najbardziej parzy skórę 2 potem jest skórka z cytryny moczona w occie 3 leki z kwasami wygodne w stosowniu np brodacid więc miej przy skórę zdrową JAK STOSOWAĆ ,czosnek i skórka z cytryny należy stosować bardzo dokładnie na miejsca kurzajki nigdy nie na zdrową skórę ja poronuję do stosowania na większe kurzajki stosować razem lekiem z kwasmi ={np.brodacid ,acerin,lub duofilm },miejscowo naklaplać dokładnie zapałką lub patyczkiem sok z czosnku zorgnieść świeży smarować miejscowo tylko na kurzajkę resztę czosnku wyciśniętego wrzucić do octu z wyciśnietym sokiem ze skórki cytryny to nakraplać zapłaką lub smarować kazdorazowo kroplić 1 kropla = 2 -5 razy patyczkiem namczać do wsiąknięcia i tak smarowac 5 razy takiej mixtuy1 kropla 3razy dziennie przed posmaowaniem leków z kwasem namaczasz kurzajke lepiej niż wodą zwykłą można na zmianę stosować z wodą utlenioną 15-20 % tak samo smaruj patyczkiem kilka razy czekaj aż wsiąknie woda utleniona nie parzy skóry tak jak czosnek czy ocet jodyną ,też nie parzy skóry zdrowej ziele jaskółcze najmniej piecze skórę zdrową mocz własny też nie parzy skóry jest najlepiej tolerowaną trucizną =MOCZNIK przez zdrową skóre WIĘC na kurzajki odstające stosuj własnej trucizny moczu nie brudzi tak jak jaskółcze ziele czy jodyna ZAWSZE ŁĄCZ W LECZNIU ZABIJANIU KURZAJKI KILKA SUBSTANCJI DO NAMACZANIA I KWASY DO ZABIJANIA ANTYWIRUSOWE leki o odporność ,nie zapominajcie o odporności napisane ładnie na poprzedniej stronie stosując systematycznie wystarczy 2 razy dziennie rano i wieczorem a po 2 - 3tyg kurzajka ,brodawka padnie i odpadnie jak dacie jej czas odklejenia sie od waszego ciała i powstaniu nowej skóry pod spodem kurzajki , nowa skóra wypchnie kurzajke w całości w jej skórce delikatnej nie uszkodzona skórka kurzajki nie rozniesie się tylko wyschnie jak kożuch na budniu im dłużej jej nie oderwiecie nie podważycie tym w lepszym stanie bedzie wasza nowo utworznona skórka pod kurzajką Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pozbyłam się 8 kurzajek sama Napisano Październik 7, 2011 miałam 8 kurzajek ,wtedy też miałam opryszczki oczywiście to oznaka obnizonej odporności więc wzamcniaj odporność na poczatek dopiero zabijaj kurzajki kurzajka brodawka płaska wyglada pod skóra nastepująco jest płaska nie widoczna bardzo na zew,pod skórą jest w kształcie talerza płytkiego lub glebokiego, nieraz ma wielkość 1mm do 0,5 cm kształt kulki groszku zielonego przepołowionego na pół z wystającym korzeniem o długości od 1 mm do 5 mm zależy jak duża stara jest kurzajka wszystko jest w takiej skórce delikatnej ale bardzo elastycznej rozciągliwej jak prezerwatywa lepiej jej nie uszkodzić ,nie dłubać nie scinać cążkami ani nie dłubać tam igłami bo możesz zakażić wirusem resztę ciała ,np .ręce , domowników , reczniki ,ubrania, buty itd jak się wydostanie ze środka kurzajki wirus wirusy wraz z kurzajką jest otoczony taką błonką elastyczną która nie uszkodzona trzyma wirusy w środku i jest pod skórą bezpieczne JAK ROZPOZNAĆ KURZAJKE najtrudniej PŁASKĄ najlepiej poszukać zdjęć w necie to jest w kolorze skóry wiec się maskuje ,ale jak masz jedną kurzajkę np 3 mm lub dużą 0,5 cm to szukaj więcej po ciele przy bardzo dobrym świetle, lampce np, w odbiciu powiększającego lusterka jak znajdziesz a nie jesteś pewnien czy to kurzajka zastosuj brodacid on zaciemni skórę kurzajkową na ciemeniejszy kolor po 1-3 dniach zalezy od wielkości bedzie wygladać na bardziej szary brozowy ,lub zmarszcz skórę cienką np na dłoniach łatwo bedzie widać ,że coś jest pod spodem białego jak ma 1 mm trudniej znajeźć bo jeszcze nie ma kalafiorków ale troszkę wystaje od poziomu skóry jak jest duża ok.0,5 cm to od razu widać jak by miała ta skórka wiecej zmarszczek taki kalafiorek jak ma 3 mm zaczernieje od brodcidu później niź w 2 -3 dni i ma na pewno większy korzeń dłuższy np 3 mm kurzajka na poczatku mierząc na skórze może mieć korzeń do 3-4 mm im starsza tym dłuższy korzeń więc wymrazanie starych kurzajek nie pozbywa się korzeni kto tak precyzyjnie [podskórnie zaaplikuje wymrażacz bez uszkodzenia zdrowej tkanki i pozbedzie się do konca kurzajki i korzenia ,nie zabijesz nei wymrozisz tego tak głeboko bo sama kurzajka na zew ,może mieć 0,5 cm i pod spodem moze siedzieć na 0,5 cm i dodatkowo korzenia ma na 4 mm wiec kto wymozi do głębokości 0,5 + 0,4 =prawie 1 cm ciała ,po co mrozić zdrową tkankę żeby zamrozić korzenia stosowałam do zabicia kurzajek wartner 50zł i wartix 40zł to jest to samo wymraża boli jak się goi też bo wymraża zdrową skórę nie zawsze zabija kurzajkę szczególnie jej korzeń głeboko osadzony o grubości igły i długości ??.... nikt nie wymrozi tak precyzyjnie korzeni ,żeby potem nie było ran krawiących ,bąbli i potem blizn można lepiej już wypalać od zew , rozgrzanymi igłami szpilkami itp.,i wysuszać korzeń jodyną zabijać wirusy np ,octem z dodtkiem czosnku i soku ze skórki cytryny tak jak wyżej napisane doskonały przepis ale równocześnie najlepiej zakwasić kurzajkę /brodawkę brodacid 16zł i octować punktowo octem tanio a skutecznie jodyna też tania 3 zł jak uzywasz BRODACID to zrywaj warstwę lakieru np penceta do wyrywania brwi brodacid zasycha jak zwykły lakier do paznokci i jest po to aby udusić kurzajkę i odciąć swiatło i tlen stosować minimum 2 razy dziennie jak wielka to 3 -4 razy dz. razem z octem ocet lub jodynę stosuj po zerwaniu starej zaschłej warstwy lakieru =brodacidu jak wsiąknie trochę octu, jodyny {barwi na brązowo } lakieruj brodacidem na suchą już skórę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość też ZABIŁEM 4 BRODACIDEM+octet Napisano Październik 7, 2011 zawsze stosowałem namaczałem nie wodą tylko OCTEM KURZAJE potem lub inny podobny kwas BRODACID 8gr.16 -18 zł ale duofilm to to samo tylko nie zasycha jak lakier ma pędzelek oba mają (połączenie kwasu salicylowego i kwasu mlekowego). Kwas salicylowy działa złuszczająco, zmiękcza i rozpulchnia zrogowaciały naskórek, a kwas mlekowy niszczy zmienioną tkankę brodawek i hamuje nadmierne rogowacenie naskórka. acerin płyn na odciski 9 ml - 8zł ale ma podobny skład do tych substancji na kurzajki Skład: 1 g płynu zawiera 195 mg kwasu salicylowego i 98 mg kwasu mlekowego. Działanie: Płyn do usuwania odcisków i zgrubiałej skóry. Składniki preparatu wysuszają i złuszczają odciski już po kilku dniach stosowania. Kwas salicylowy i mlekowy wywierają ponadto działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Wskazania: Odciski i zgrubienia skóry na stopach. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na składniki preparatu. Zmiany zapalne skóry i skaleczenia. Nie stosować na zdrową skórę. Ostrożnie stosować w cukrzycy i zaburzeniach ukrwienia. Sposób użycia: Zewnętrznie. Namoczyć nogi w ciepłej wodzie przez 15-30 min, po osuszeniu nałożyć pędzelkiem warstwę preparatu na odcisk lub zgrubiałą skórę i poczekać do wyschnięcia. Czynność powtarzać przez kilka dni, następnie ponownie wymoczyć nogi i usunąć odcisk. Preparat należy nakładać tylko na odcisk i w miejscu zgrubiałej skóry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość też ZABIŁEM 4 BRODACIDEM+ocet Napisano Październik 7, 2011 miałem je na dłoniach 2 na lewej 2 na prawej więc nie mogłem jaskólczego ziela uzywac bo brudzi , stosowałem dodatkowo mocz własny ,zawiera mocznik który truje kurzajkę moczyłem 15-30 min dłonie w świerzym ciepłym siku po tym bardzo mi się poprawiła skóra dłoni no rewlka i bezbolesne pozbyłem się zmarszczek 2 razy dziennie trzymałem ręcę w reklamówce w siku żeby się nie wylało wkałdałem szczelną reklamówkę do miski aby zakryć brodawki przed zastosowaniem leku brodacid lub duofilm brodacid stosowąłem na lewą dłoń duofilm na prawą podobny skutek po 2 tyg 3 mm brodawki odpadły oderwały się od mojej skóry pod spodem była młoda czerwona skórka która znormalniała po kilku dniach jak bym to szarpał wczesniej pewnie były by rany bo jedną kurzajkę chciałem zerwać na siłe i ona giła sie najdłużej i była długo czerwona a 3 pozostałe zciemniały potem pojasniały od tego moczenia octem i kwasami ,potem jak uschła kurzajka ,umarła , ponownie zcimnieły ale nie tak na brązowo tylko tak brunatnie i po 2 tyg juz nei smarowałem kwasami tylko moczem samym i octem zaciemniała i uschła i odpadła odkleiła się łatwo od zdrowej skóry pod spodem pomazałem wodą utlenioną nawet nie syczało nic syczała tylko ta na siłe zerwana i ją długo się maziała ropiała ,strup był duzy a mogłem poczekac 2 dni tak jak inne 3 pozostałe i nie było by nawet strupa jak by same odpadły w całości z korzeniami oczywiście ok 2 mm i mniejsze kurzajka którą oberwałem za wcześnie była jaśniejsza od 3 które uschły i były wkolorze brązu jasnego im dłużej schnie tym kolor robi się ciemniejszy jak strup brązowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aldara szkodliwa robi raka i Napisano Październik 7, 2011 nie uzywajcie aldary 320 zł szkodzi na odporność zmiejsza białe krwinki MASAKRA i robi raka kobiety od tego umierają to lek z ukrainy raczej wzmacniajcie odporność a nie zabijacie ALDARĄ białe krwinki jak się wzocnicie odporność same poznikają kurzajki lub brodawki bo system odpornosci organizmu zwalczy bezboleśnie i skutecznie za was sam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martkaww Napisano Październik 8, 2011 pomozcie... mam kurzajki na spodach stop i nie mam pojecia jak sie ich pozbyc! zaden dermatolog do tej pory mi nie pomogl. Sa to brodawki plaskie (mozaikowe) i jest ich mnostwo:( niektore bola czasami przy chodzeniu, probowalam smarowac brodacidem nic nie pomaga, pojawia sie ich wiecej i wiecej - na lewej stopie mam ich kilkanascie, a na prawej nawet nie licze, caly spod prawie w nich jest i nawet na piecie i palcach sa. Wyglada to okropnie, nie moge nosic sandalow ani japonek a na wakacje planuje wyjazd nad morze - jak czytam ze ludzie maja to kilka lat to wlos sie jezy! Lekarz zastanawial sie nad moja odpornoscia ale okazalo sie ze jest ok wszystko, trafil mi sie jakis oporny wirus:( widzialam na wczesniej stronie o plynie do dezynfekcji szpitalnym, mozna w tym moczyc stopy? myslicie ze by to pomoglo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cynk wzmocni też odporność Napisano Październik 9, 2011 kochana masz już podane co robić wzmocnij odporność echinacea i Cynk jest składnikiem wielu enzymów bierze udział w syntezie białek ustrojowych i kwasów nukleinowych. Cynk to mikroelement, który znajduje się we wszystkich komórkach organizmu. Jest niezbędny do prawidłowego wzrostu i rozwoju komórek. Stymuluje układ odpornościowy do działania. Cynk korzystnie wpływa na stan skóry (wypryski skórne, trądzik, nadmierny łojotok), wzmacnia osłabione włosy oraz paznokcie. Jego niedobór może prowadzić do rozwoju zaburzeń funkcji gruczołów płciowych. Dodatkowa suplementacja cynku ma korzystny wpływ na wzmocnienie odporności organizmu, samopoczucie, zdolność do wzmożonego wysiłku oraz na stres i infekcje. Do produkcji insuliny w trzustce potrzebny jest cynk, ten pierwiastek śladowy można uznać za anaboliczny. Przy niedoborze pogarsza się wchłanianie składników odżywczych do komórek.Zadbaj o wystarczające spożycie cynku, aby zapewnić wystarczającą produkcję insuliny. Cynk jest jednym z minerałów śladowych, którego ilość w organźmie ocenia się na 1,5g do 2,2g., z czego 60% w mięśniach szkieletowych; 30% w kościach i około 4-6% cynku obecne jest w skórze i włosach. Występuje jako składnik około 70 enzymów biorących udział w różnorodnych przemianach ustrojowych. Cynk jest niezbędny w syntezie białka oraz kwasów nukleinowych, kieruje kurczliwością mięśni, bierze udział w tworzeniu insuliny. Odgrywa ważną rolę w utrzymaniu równowagi kwasowo - zasadowej. Zapewnia prawidłową czynność prostaty oraz narządów rozrodczych. Badania wykazały, że cynk ma istotny wpływ na czynności mózgu. Jest niezbędny do utrzymania optymalnego stężenia witaminy A w krwi i jej zużycia przez tkanki. Cynk bierze udział w wytwarzaniu prostaglandyn regulujących ciśnienie krwi, rytm pracy serca, funkcje wydzielnicze skóry czy poziom cholesterolu w krwi. Cynk bierze udział w utrzymaniu równowagi innych pierwiastków śladowych jak manganu, magnezu, selenu i miedzi. Korzystne działanie cynku na organizmy polega, poza ogólną poprawą metabolizmu, na przyspieszeniu gojenia ran, zwłaszcza ubytków skóry, poprawie sprawności umysłowej oraz na ochronie plamki żółtej oka przed zmianami zwyrodnieniowymi. Ułatwia pozbywanie się białych plam na paznokciach, przywraca uczucie smaku. Utrzymuje odporność skóry na infekcje jak również uczestniczy w detoksykacji alkoholu w wątrobie. Korzystnie wpływa na proces wzrostu. Cynk poprawia sprawność intelektualną a w wieku starszym zapobiega rozwojowi demencji starczej. Cynk jest niezbędny do prawidłowego wytworzenia się narządów płodu w okresie ciąży. Wapń i magnez mogą działać ograniczająco na wchłanianie tego metalu. Wchłanianie cynku odbywa się głównie w początkowym odcinku jelita cienkiego (jejunum). Przeciętnie absorpcja cynku z diety wynosi 20-40%, przy czym zwiększa się, jeśli w posiłku występuje białko zwierzęce. Przy małej zawartości cynku w pożywieniu jego absorpcja w jelitach zwiększa się, natomiast duża podaż cynku w diecie hamuje wchłanianie w jelitach. Na przyswajalność cynku ma także wpływ wielkość wydzielania soku trzustkowego, czas pasażu jelitowego pokarmu oraz zawartość fitynianów w diecie. Związki fitynowe obniżają przyswajalność cynku prawdopodobnie poprzez zmniejszenie rozpuszczalności jego związków, w wyniku czego zostaje zaburzony transport cynku przez błonę śluzową jelita. Innymi substancjami, które mogą ograniczać przyswajanie i wykorzystanie cynku w organizmie są: żelazo (głównie nieorganiczne), miedź, wapń, metale ciężkie - kadm i ołów, fosforany taniny, błonnik, kwas oksalinowy, hemaglutyniny. Cynk w organizmie człowieka jest kationem wewnątrzkomórkowym - aż 95% tego pierwiastka znajduje się we wnętrzu komórek, zaś zaledwie 0,1 % ogółu zasobów krąży we krwi. Ma to swoje odbicie w identyfikowaniu niedoborów cynku. Cynk w znaczących ilościach znajduje się w takich produktach, jak: chude, czerwone mięso, wątróbka, ryby, owoce morza (w szczególności śledzie i ostrygi), groch, orzechy, nasiona dyni, kakao, bób i fasola. Bogate w cynk są także nie łuskane ziarna zbóż, lecz jego przyswajanie jest znacznie utrudnione ze względu na obecność dużej ilości fitynianów znajdujących się w łuskach zbożowych. Dzienne zapotrzebowanie na cynk (mg/osoba) wg zaleceń Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie Młodzież chłopcy 10-12 lat 16 chłopcy 13 - 15 lat 16 chłopcy 16 - 20 lat 16 dziewczynki 10-12 lat 13 dziewczynki 13 - 15 lat 13 dziewczynki 16 - 18 lat 13 Mężczyźni 19 - 25 lat - aktywność fizyczna mała 16 - aktywność fizyczna umiarkowana 16 - aktywność fizyczna duża 16 26 - 60 lat - aktywność fizyczna mała 16 - aktywność fizyczna umiarkowana 16 - aktywność fizyczna duża 16 powyżej 60 lat 16 Kobiety 19 - 25 lat - aktywność fizyczna mała 13 - aktywność fizyczna umiarkowana 13 - aktywność fizyczna duża 13 26 - 60 lat - aktywność fizyczna mała 13 - aktywność fizyczna umiarkowana 13 - aktywność fizyczna duża 13 ciężarna - II połowa ciąży 16 karmiąca 21 powyżej 60 13 Wiadomo, że w okresie cyklu kreatynowego lub saa zapotrzebowanie organizmu na cynk znacznie wzrasta. Cynk podczas cyklu, w którym stosujemy kreatynę pełni bardzo ważną funkcję - zmusza organizm do optymalnego magazynowania kreatyny oraz w momencie znacznego wysiłku pobudza zmagazynowane cząsteczki dzięki czemu nasz organizm łatwiej radzi sobie z trudami wielkiego wysiłku i szybciej się regeneruje. Natomiast podczas cyklu saa stosowanie cynku zapobiega retencji wody w organizmie oraz ginekomastii. Stosowanie cynku w cyklu krea: (zależne od długości treningu oraz ilości dni treningowych w tygodniu) Trening 3-4 dni w tygodniu: 3 tabletki 10 mg w dzień treningowy, 1 tabletka w dzień nietreningowy (trening krótszy niż godzina) 4 tabletki 10 mg dzień treningowy, 1 tabletka w dzień nietreningowy (trening dłuższy niż godzina, lecz krótszy niż półtorej godziny) 4 tabletki 10 mg w dzień treningowy, 2 tabletki w dzień nietreningowy (trening dłuższy niż półtorej godziny) Trening 5 lub więcej dni w tygodniu (założenie jest takie, iż trening ten jest krótszy niż godzina gdyż jest rozłożony na więcej dni w tyg) 3 tabletki 10 mg w dzień treningowy, 1 tabletka w dzień nietreningowy Stosowanie cynku w cyklu saa (zależne od masy ciała): 65-75 kg do 70 mg dziennie 75-85 kg do 80 mg dziennie 85-100 kg do 85mg dziennie Powyżej 100 kg więcej niż 90mg dziennie CYNK! Jeżeli ktoś pomija ten minerał w swojej diecie to może się pożegnać z dwoma ważniejszymi hormonami, jeśli chodzi o wymiary i siłę: z testosteronem i IGF (insulino podobnym czynnikiem wzrostu). Cynk pomaga organizmowi wykorzystać testosteron, będący głównym hormonem wzrostu masy, a brak cynku może spowodować spadek IGF, kolejnego ważnego hormonu podtrzymującego masę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cynk wzmocni też odporność Napisano Październik 9, 2011 http://www.sfd.pl/CYNK-MINERA%c5%81_%c5%bbYCIA_-ALBION_CHELAT_CYNKU_SWANSONA-t724004.html polecam ten cynk najlepiej się przyswaja do organizmu a jak nie jadasz mięs szczególnie czerwonych szukaj w czym jest jeszcze cynk np orzechy surowe itd.. jak masz za mało cynku potrzebnego w walce z kurzajakami ,brodawkami popraw odporność ogranizmu a nie bedziesz mieć problemu z ich pojawianiem się ponownie bo system odpornościowy zabije je w zarodku jak bedzie silny sam z siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malutkie brodawki żle odlekić Napisano Październik 14, 2011 najgorezj odkleić malutkie brodawki kurzajek , bo nie widac czy to tylko skóra odeszła ,czy cała brodawka bo malutkie brodawki na buzi czy na dłoniach jest cienka skórka i słabo sie trzyma wierzch kurzajki do cienkiej skórki i łatwo oderwać można niechcący skórkę ja np stosowałam brodacid ale lepszym na malutkie jest acerin nie zasycha tak szybko jest bardziej płynny można cieńszą warstwą zastosować ,brodacid na większe brodawki kurzajki lepszy ,miałam 20 na palcu u nogi stosowłam cytryne +ocet potem jak odeszła skóra zmiekła sposowałam wygodniejsze do 0,5 cm brodawki brodacid i po 2 tyg mi odeszła nie dłubałam tylko smarowałam wodą utlenjoną namaczałam ,moczem moczyłam ,jodyną ,i zatłukłam potam znalazałam 2 na brzuchu duże też tym samym ubiłam po 2 tyg odkleiły się czekałam az zaschła skóra wokół brodawki i lekko odchylało się samo nie odlekjałam na siłe bo jak próbowałam wcześ niej podważyć to było tak rzadkie ,że oberwał by się korzeń łatwo ,więc czekałam aż konsystencja zgęstniej i samo sie odkleiła 0,5 cm potem szukałam na buzi znalazałam wielkości po 2-3 mm 2 odpadły po 1 tyg stosowania brodacidu i acerin to to samo taki sam skład acerin tańszy niby na odciski zmiekcza skóre potem znalazłam na klatce piersiowej 19 sztuk tak od 1 -2 mm malutkie ale tu skóra delikatna i na dłoni 3 też po 1-2 mm ACERIN STOSUJE i pomału odpadają po 1 tyg ,ale niektóre tylko skóra odchodzi więc dalej smaruję wodą utlenioną i acerin została połowa myslę ,ze po 2 tyg wszystko czysto uschnie i odejdzie od skóry w cąłości wraz z korzeniem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pozbyłam się kurzajki Napisano Październik 19, 2011 Ja się pozbyłam kurzajki z palca w następujący sposób: przez tydzień używałam płynu Duofilm (ok 20 zł) raz dziennie, przyklejałam ją plastrem, bo zaczęła wyglądać dość nieestetycznie (zrobiła się biała), po tygodniu nie wytrzymałam i ją wydłubałam, miałam wrażenie, że zrobiła się jak gąbka.Płyn spowodował, że nic nie bolało-tak ją wysuszył. Przez kilka dni zanim zaczerwienienie zginęło przyklejałam plaster, aby nie odrosła i nie rozprzestrzeniła się. Ważne aby usunąć całą kurzaje wraz z czarnym czymś w środku. Póki co nie odnawia się i raz na jakiś czas sikam na nią - profilaktycznie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich, którzy walczą z KURZAJKAMI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam... Napisano Październik 19, 2011 ja mialam kurzajke 2 lata... uzylam wszystkich mozliwych specyfikow z apteki - nie pomogly uzylam cytryny z octem - zniknela ale wrocila jeszcze wieksza wiec pozniej uzylam cytryny w occie maczanej ale na koncu jak poprzeniczka obcazkami wycielam, i wycinalam, az zostala dziru i rozowe miesko ;) i juz pol roku mam swiety spokoj ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emilos Napisano Październik 27, 2011 ooooo moooja boooze! pozbylem sie kurzajek po 3 latach. rozwiazanie? SREBRO KOLOIDALNE na kurzajki jest swietne! poczytajcie! kupilem mala butelke 300ml, wypilem dwie lyzeczki, zrobilem dwa oklady na noc i efekt widac od razu. kurzajka blednie, miekknie, maleje! jutro 3ci dzien kuracji, napisze jak efekt :D polecam na 100%!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fuoco0 Napisano Październik 31, 2011 sok z czosnku.. miałam dwie kurzajki..z jedną -mniejszą -już się pożegnałam.. kilka razy zostawiłam na kilka minut kroplę soku z czosnku na kurzajce i wyszła z korzeniem.. teraz poważnie biorę się za większą.. napiszę jak zniknie..skuteczna metoda na małe kurzajki.. czy na duże też myślę, że wkrótce się okaże.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kurzajkom zdecydowane NIE!!! Napisano Listopad 13, 2011 Witam ponownie, podsumowując moje zmagania z kurzajkami, połączyłam kilka metod i od kilku miesięcy mam spokój :) Ostatnie przeze mnie stosowane to równolegle: omega 3 i 6, cynk, jaskółcze ziele. Bezbolesne i wygląda na to, ze skuteczne. W ciągu 6 miesięcy wypróbowałam jeszcze ocet i cytrynę, ABE, przypalanie. Kurzajki się zmniejszały, ale metody wymagają systematyczności, której mnie czasem brakowało. A zaprzestanie powoduje rozrastanie! Poprzednio próbowałam jeszcze wartner i laser. Laser bolesny i nie wiem, czy to przypadek ale wtedy zaczęły się rozsiewać. Na teraz zachęcam do cynku i kwasów omega - przy okazji zyska skóra, włosy i paznokcie ;) A jak to nie pomoże, jaskółcze ziele na wiosnę. Życzę powodzenia i wytrwałości! Bo można wygrać tą nierówną walkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewa****** Napisano Listopad 19, 2011 Może ktoś poradzi mi jak pielęgnować miejsce po wypalaniu kurzajki ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach