sex a potem dopiero zakochanie się w kimś? możliwe?

temat do panów, ponieważ na innym topiku panie twierdzą, że jeśli znajomość zaczęła się od seksu to potem facet już nie może zakochać się w tej dziewczynie bo natura mu na to nie pozwala... czy zdarzyło się Wam najpierw uprawiać seks a potem w tej dziewczynie zakochać?

I just call to say I loooove youuu

nie ma rzeczy nimozliwych, tak powiedziałby moj chłopak. Ja tez tak mysle

u nas tak było.... i trwa ...;)

mozliwe..u mnie tak było i trwa nadal.. Najwiekszym błędem jaki zaobserwowałam u dziewxczyn jest ciągłe wydzwanianie do faceta..to on musi zdobywac!To podstawa,nawet jesli bylas z nim w łózku(chyba,ze w łózku jestes beznadziejna,to marne szanse,ze on pierwszy zadzwoni)

kabelek, już to widzę jak zadzowniłbyś

Plllacebo, zastanowiłam się nad tym wydzwanianiem. myślę, że to z racji tego, że kobiety są słuchowcami i chcą go usłyszeć, ich to natomiast nie kręci, dla nich tylko wtedy jest sens sie komunikować gdy jest kontakt "wzrokowy" tzn. jest się na wyciągnięcie ręki

hfghfgh

Słuchajcie ja od jakiegoś roku spotykam się z moim "kumplem" na drobne igraszki, zabawy i sex.Jest super!Mi na nim zależy, on o tym wie!On z kolei nie chce być w zwiąku i takie tam.Ale ostatnio się troche zmieniło na lepsze..zaczął mówić że musimy się tak naprawde poznać (oprócz ciała) i że chcaiałby być ze mną...więc mnie tu nie straszce że sex moze wszystko zniszczyc...:((

Do yollka: O matko, jakbym czytała siebie.....Tylko tym sie różni, że ja z kumplem dopiero raz spotkaliśmy sie na takie coś....Ja mam troche wyrzuty sumienia.....Zobaczymy jak to wszystko sie potoczy...tez mi na Nim zależy....

to czy facet si ezakocha uprwiajac najpierw z toba seks, to zalezy od jego psychiki. Zalezy jakie ma podejscie do takich latwych "zdobyczy"...

możliwe ja tak miałem ;)

do Yaris życze powodzenia i trzymam kciuki żęby wszystko było dobrze...u mnie zaczyna się toczyć w dobrym kierunku ale nie chce zapeszać zobaczymy ;))

sex to nie przeszkoda

Dzięki Yollka :-)Też mam nadzieję że to skończy sie tak jakbym chciała ;-Pteż trzymam za Ciebie kciuki. kolo3766668558: Mógłbyś napisać dokładniej jak to z Tobą było? Pozdrawiam.

a ja widziałam sie dziś z NIM :)) i było bardzo fajnie (bez seksu) umówiliśy się na sobote czekam ..........

u mnie wlasnie tak sie zdarzylo, a tak przy okazji to jakies niezle zacofanie ciemnogrodzkie:) nazywac latwymi kobiety ktore spotkaja sie z mezczyzna tylko dla samego seksu.

Dla mnie chyba niemozliwe. Nigdy sie nie zakochalem po seksie, nawet jak dziewczyna byla wspaniala, seks wspanialy i bardzo chcialem sie w niej zakochac. Przed seksem to latwo. Raz to nawet jak dziewczyna byla okropna i seks okropny. Chcialem sie nawet z nia ozenic ale nie chciala bo uwazala, ze jestem za glupi nawet dla niej. To nie wiem czy jestem dobrym przykladem.

a czy to mozliwe... od miesiaca spotykam sie ze swoim ex...bylismy razem prawie 2 lata,mieszkanie razem,plany slubne itd...rozstalismy sie z mojej winy,ale nie wnikajmy w szczegoly.. nie wiedzielismy sie 4 msc... on tylko dzwonil,interesowal sie mna.. a ja udawalam obojetna... spotkalismy sie.. wybuch szczescia... sspotkania,przytulanki,wizyty u jego rodziców... sex ,znowu plany o wspolnym mieszkaniu... czy to mozliwe zeby jeszcze chcial ze mna byc??bo on mowi,ze on sie waha.. ze z 1 stroy bardzo by chcial sprobowac,a z 2 sie boi... ze znowu cos ja zepsuje.. ps.zaczelo sie od spotkan niezobowiazujacych,sex itd.

Jasne że tak....

niestety nie jestem specjalistka od zwiazkow... boto moja pierwsza milosc..i przepraszam,ze zmienilam troche temat.. ale moze ktos sie co siedzi w glowie faceta ktory spotyka sie ze swoja ex w celkach nie tylko sexualnych?i nad czym sie tak naprawde zastanawia?na co czeka mowiac "nie wiem jak bedzie"?

wydaje mi sie ze to zalezy co masz na mysli przez seks.Czy chodzi ci o seks w pelnym tego slowa znaczeniu czyli stosunek czy poprostu namietne calowanie i przytulanie np bez ubrania. Ale wydaje mi sie ze jakas bliskosc fizyczna jest chyba nawet konieczna zeby sie zakochac tylko moze warto nie isc od razu na calosc.

to znaczy ze jest mu z toba dobrze w lozku i wygodnie ze ma z kim sypiac ale nie mysli na tobie tak do konca na powaznie,tzn jako o kims na stale

albo moze zapytaj go dlaczego sie boi,moze to tylko wykret z jego strony a moze prawda,tylko on to wie. Mozesz sprobowac w ten sposob ze nie isc z nim do lozka kilka razy pod rzad mowiac ze np cos ci dolega jakies sprawy kobieca albo cos wymysl i sprawdzisz jak zareaguje czy chodzi mu tylko o seks z toba czy o bycie z toba

Hm... w sumie nie wiedzialam ze calowanie i przytulanie to juz seks. W takim razie uprawialam wczoraj seks na imprezie wsrod setek ludzi. ;)

pewnie, ze można się zakochać po seksie. U mnie i mojego faceta też się od seksu zaczęło...

hahah moze jestem starosciecka ale dla mnie petting to tez seks ;)

widujemy sieprawie codziennie,a kochamy hmm,moze raz na tydzien... widujemy sie nie tylko na sex ... wysyla smsy,dzwoni...jest kiedy go potrzebuje... a boi sie mojego poprzedniego złego zachowania,echh.

to poprostu pogadaj kiedys przy okazji niech powie czego sie boi,rozmowa to podstawa,nikt na forum nie powie ci co tak naprawde mysli i chce twoj chlopaka, tylko ty go znasz wiec skoro mozecie na siebie liczyc i ufacie sobie to warto to wyjasnic

Bubabuba ---> Jak ja sie znam na facetach (co nie musi byc pelna wiedza, mimo ze sam jestem facetem) to on Cie poprostu kocha. Moze mu zrobilas cos co dla faceta jest trudne do strawienia i uwierzenia po tym Twoim wyczynie, ze Ty go kochasz. Jak bys napisala co mu zrobilas to mozna by sie domyslic czegos wiecej. Czy to np. bylo ze sie przespalas z jego kolega? Kobiety nie traktuja tego tak powaznie jak faceci ale dla faceta to jest jednak problem.