Po czym poznac ze jestem gotowa do malzenstwa??

Chodzi mi o to ze jestem z super chlopakiem od dwoch lat. Kocham go i chce z nim byc ale jak on mowi o slubie to sie tego boje. Tzn raz mysle ze byloby fajnie a drugim razem boje sie tego, bo to jest wielkie zobowiazanie. Boje sie wejscia w to dorosle zycie, tego ze sobie nieporadze. Jest mi glupo bo moj chlopak chcialby wziasc slub za rok a ja nie wiem co mu na to odpowiedziec zeby mnie zle nie zrozumial. Napiszcie czy Wy tez mialyscie takie obawy i co swiadczy o tym ze doroslam do zrobienia tak waznego kroku. Pozdrowionka:)

Jest ktos kto moglby mi odpowiedziec na moje pytanie?? z gory dzieki Pozdrowionka:)

lat?

mam 20 lat

to poczekaj jescze z 5. za młoda jesteś. pzdr

Po czym poznać, ze jestes gotowa wyjśc za mąż ? a po tym, ze Cie swędzi piczka!

ja mialam 20 lat i wyszlam za maz, Nie zaluje. Chociaz przyznam, jest czasem ciezko, wiecej obowiazkow(tylko ze my mamy jeszcze dziecko) ale ni zaluje, nawet jak czasami naprawde nie jest latwo. jesli kochasz i jestes kocahana... to sama powinnas wiedziec

to waga twojego mózgu?

poczeka,,, to bedzie nawet taki sprawdzian czy sie nadajecie do siebie czy nie,, ja mojego mezczyzne kocham bardzo,ale jako osoba nie jestem dojrzala by poniesvc konsekwencje malzenstwa..[nie chodzi o niewiernosc ,ale potem juz sie oczekuje od takiej pary pwwnych zobowiazan, typu a kiedy bedzie dzidzi itp.] on uszanowal moja wole -nie doroslam do mieszkania razem z nim ,a wiecm ysle ,ze to przyjdzie samo -najwazniejsze to sie nie zmuszac... a jesli teraz masz watpliwosxci to tym bardzsiej poczekaj:) co ma wisiec nie utonie :)

Dziekuje za te odpowiedzi ktorych autorzy wzieli moj problem na powaznie bo o niektorych to szkoda gadac. Jesli ty wychodzisz za maz jak cie cos swedzi to goraco wspolczuje a twoja przyszla zona lub maz to chyba bedzie dziwka do zabawy a nie kims kogo kochasz i szanujesz. Jeszcze raz dziekuje

chyba jestes za mloda poczekaj kilka lat poznja zycie, swiat innych ludzi innych mezczyzn i wtedy daj mu odpiwedz wiele malzenstw zawartych tak jak twoje sie niestety rozpada

Ale ja nie chce poznawac innych mezczyzn ja wiem ze kocham mojego chlopaka i nie chce zadnego innego. Moze wplyw na to ma towarzystwo w jakim przebywam sa to ludzie niedojrzali, niemyslacy powaznie o zyciu. Jesli jestem wsrod znajomych mojego chlopaka ktorzy sa starsi to mysle inaczej, chcialabym juz zrobic ten wazny krok w zyciu.

no to po co miauczysz ze nie wiesz ale tak serio: to uwazam ze jestes ZA mloda na malzenstwo przy nim nie mozna miec ani cienia watpliwosci no i juz cos za soba mozesz nie chciec byz z innymi mezczyznami, ale poznawaj ich nie zamykaj sie tylko na niego, odcinajac reszte swiata jak robi to wiele mlodych dziewczyn

kolejna nastolatka ktora chce byc zona dziewczyny opamietajcie sie zyjemy w XXI wieku i kiesce kobiety nie jest wyznaczane pozycja meza zycze Ci zeby ci sie wiodlo tylko nie spiesz sie i dorosnij do zycia zdobadz zawod, prace a potem mysl o zakladaniu rordziny

Jak będziesz gotowa sama będziesz wiedzieć. To, że szukasz odpowiedzi na to pytanie na forum świadczy o ty, że jesteś niegotowa.

Dziekuje za odpowiedzi:) Szkoda mi tylko mojego chlopaka bo on ma nadzieje ze za rok zostane jego zona. Czesto jezdze do niego na noc i jego rodzice tez wspominaja cos o slubie. Boje sie zeby mojej odmowy zle nie zrozumieli:( Pozdrowinka