Nie zalezy mu na mnie, ale na seksie tak

Spotykam sie z facetem .Trwa to krotko i chodzi o seks...Powiedzil mi ze mnie nie kocha,nie widzi sie ze mna wsrod swoich znajomych,mysle nawet ze sie mnie wsydzi.Stac go jednak na seks...Co to moze oznaczac?...Czy zanczy to ze faceci moga jesli chca wspolzyc z kobietami ktore nie odpowiadaja im pod jakims wzgledem? Mysle ze jemu nie odpowiada moj charakter,inteligencja.Z wygladu tez jestem srednia.Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji...Czy spotkalo was cos takiego??

i mam nadzieje ze nie spotka. A nawet gdyby to ja nie dopuscilabym do takiej sytuacji. Dziewczyno, co Ty jeszcze przy nim robisz??!! Gnojek jest na tyle "uczciwy" ze mowi Ci szczerze o co mu chodzi a Ty na taki uklad idziesz!! Opanuj sie!!! I wiecej szacunku dla samej siebie!!

no wiesz sa tacy faceci i dziwie ci sie, bo u mnie taki facet jest skreslony!!! co to za przyjemnosc kochac sie z kims z kim i tak nie bedziesz no chyba ze ci to odpowiada, on cie wykorzystuje...

czuje ze cos jest w tym nie tak...Planowalam ze zostaniemy kochankami,ze bedzimy spotykac sie na seks...tez go nie kocham,malo zreszta sie znamy...bardzo brak jest mi kogos do kogo moglabym sie przytulic i stad to wszystko ,ale cos jest w tym ukladzie nie tak..przeszkadza mi to ze musimy sie z tym kryc...i to ze on wlasciwe ma "wyzsze" standardy niz moja osoba.

Na pewno wiele kobiet kocha sie prawie tylko dla seksu,skad bylyby wogle te wszystkie kochanki i zdrady??

nie stac cie na kogos lepszego???

tzn? jaki mialby byc lepszy?

No właśnie. Taka bezwartościowa piczka nie ma szans u normalnych facetów

:(

Ty złodzieju Po co ci mój nick Jak cię spotkam to złamię ci nos

Jestem gimnazjalnym onanistą z dysleksją i podniecają mnie kopulujące pelikany :)

:(

Widać że masz problemy z osobowością podszywaczu/złodzieju nicków. A gdzie jest autorka. Czyżby spojrzała prawdzie w oczy

Zbieram w parku żołędzie i kasztany

no lepszy taki ktory cie nie bedzie wykorzystywac!! tylu jest facetow, czemu nie chcesz byc z kims normlanym a nie jakims wykorzystywaczem, jest z toba tylko dla seksu!! podoba ci sie to ?? jesli jest z toba tylko dlatego tzn. ze nie stworzysz z nim normalnego zwiazku, wiec po co nim byc to chyba nie o to chodzi co nie ??

Co ci to da suko że kradniesz te nicki ?

:(

Mam ci złamać nos? Nie masz ze mną żadnych szans

to on jest nienormalnym facetem? bylby normalny gdyby sie mnie nie wsydzil czy wtedy gdyby postaral sie byc z kobieta taką jaka mu sie podoba?

Ale się wkurwiłem! Chyba zeżrę parujący stolec mojego spaniela, żeby ukoić skołatane nerwy.

mniemanie o sobie? z tego co piszesz nie wydaje sie abyś była jakoś szczególnie mało inteligentna, żeby ktoś miał wstydzić się Ciebie o co dokładnie Ci z tymi "standartami" chodzi?

Obaj uciekliśmy z zakładu psychiatrycznego

:(

Idz lepiej odrabiać lekcje bo jak znowu dostaniesz jedynke to dostaniesz z kolanka od mamy

Jeżdżę Nysą po mieście i sprzedaję paprykę

chodzi mu o moj charakter--ze jestm powolna i to ze nie potrafie "kombinowac" czy on mnie wykorzystuje....on tez chce aby bylo mi z nim dobrze jesli chodzi o seks...ale tylko tyle. Moze rzeczywiscie niepowinno chodzic o sam seks.... Bede musiala sie postawic...on mnie pocoaga i to powoduje ze ulegam.

mu się znudzisz i ty przestaniesz go pociągac??? bedziesz wyła po nocach????

to bylo dobre:) powiedzic mu cos takiego? powiedzic mu " i co ja zrobie jak sie tobie znudze??" --poniewaz sytuacja jest taka ze nie rozmawimy o tym co czujemy i myslimy Mysle nawet ze dlatego ze nie chce widzic tej CALEJ NAGIEJ PRAWDY.....

już ktoś cytował ten tekst na tym forum: "Są dwie rzeczy niskończone - wszechświat i ludzka głupota. Z tym, ze co do wszechświata nie mam pewności" (eistein) to sie ciebie tyczy autorko