jak Was poznac drogie Panie?

Czesc Taka22 :) skoro masz wiekszosc facetow i widac wydzial z okna to bedzie to elektryczny tak? no chyba ze budownictwo :) a co do pubow, niestety nie przesiaduje w gliwickich.. dojezdzam , napisz cos jeszcze :D papa

tak? a gdzie to jest? :>

cześć saddest_dream! No cóż wy sobie tu piszecie bo macie wolne ja właśnie wróciłam od mojego promotora! Pytałam skąd jesteś - teraz wiem że z Śląska. I jak sie domyślam studiujesz w Gliwicach .. A gdzie mieszkasz będę pytać jak mi pozwoliłeś!

dzizus, kobiety... wiecej was matka nie miala? :o

Udam twoja Girl : niestety nie bede sie teleportowal az do warszawy :) Pobudka: I tak sie chyba dzisiaj duzo nie dzialo, rozumiem ze studiujesz zaocznie?, czy moze promotor ma takie absurdalne terminy :P , co do pytania..., moze na nie odpowiem pozniej? No i mialas napisac cos o sobie :) Zmiana warty puszczam oko ;) buzi dla wszystkich

tez by mnnie to interesowało skąd dojerzdzasz , bo ja tez nie dokładnie z Gliwic:-)))) a co do wydziału strzał za 2 razem:p a moze jednak czasem bywasz w jakis gliwickich pubach? rynek? pozdrawiam

Politechnika wita z tej strony:) dziwne ze mężczyzna zadaje takie pytanie..szok

long_rose a mozna wiedziec jaki wydzial? tak z ciekawosci pytam:p

saddest_dream- studiuję na dziennych , z uwagi na to że chcę przyśpieszyć te studia to skr.sobie o jeden semestr chodzę w dni powszednie 2 razy w tygodniu na seminaria a przez 3 dni pracuję, w soboty spotykam się z promotorem bo konsultacje w tygodniu wypadają kiedy mam zajęcia! Więcej o sobie napiszę trochę póżniej!

Nie ufan takim jak Ty, bo faceci tacy którzy umieją tak ładnie mówić, tak samo dobrze kłamią jak z nut Rozkochują w sobie, bo można i z Wami porozmawiać, pobalować, czasem zrobić coś szalonego romantycznego . Zawsze macie swoje zdanie Po kilku latach zmieniacie swoje zdanie i odchodzicie do innej...

Long rose : witam :) widisz, internet sprawia, ze ludzie sa duzo bardziej bezposredni, i latwiej o wszystko pytac.. :) Pobudka: widze ze jestes bardzo zabiegana :(, jesli chcesz pytac o takie szczegoly to moze porozmawiamy jakos prywatnie? nie chce upubliczniac mojej tozsamosci ;) Hmmka: doskonale rozumiem, rownoczesnie nie widze sposobu w ktorym przekonalbym Cie ze tak nie jest. Nie obraze sie, jesli nie bedziesz mi wierzyla. milego dnia

witammm !!!! pozdrowienia dla wszystkich !!!

asiunia... dajze juz spokoj ;)

widze ze emocje juz opadly, do tego wlaczyly sie osoby ktorym wyraznie nie spodobalo sie to co piszemy :P. w kazdym razie zycze milego dnia pelnego wrazen papa

fajnie piszesz.Wierzysz w przeznaczenie? Ja tak, i właśnie z nim igram, bawię się tym i mocno wierzę. Jeżeli odpowiesz na mój wpis to może??? Jeżeli tak - to Ty. Jestem jeszcze dziś chwileczkę i jutro od rana w pracy w necie. Pozdrawiam! Kasia

Czesc Kasiu dziekuje za mile slowo. co do przeznaczenia .. :), nie wiem czy zadowoli Cie moja odpowiedz, ale chce byc szczery. Jak dla mnie przeczy sie ono z wolna wola, niemniej jednak, zaintrygowala mnie Twoja odpowiedz . Mam nadzieje ze jeszcze napiszesz, bo jutro rano bede na uczelni. pa

gdzie jesteś saddest_dream?

jestem stale na posterunku :) a kto tak mile o mnie wypytuje??

-->saddest_dream ...może podasz adres mailowy, jesteś interesującą osobą , a może nr. telefonu ;)

juz podaje :) nie sadzilem ze jeszcze ktos tu kiedykolwiek zajrzy. nie wiem czy przeczytasz moja odpowiedz , bo w koncu minely juz prawie 2 tygodnie. buziaki pa

bo tutaj zawsze my, kobiety, pytamy gdzie spotkac faceta...

faktycznie dobry temat - szkoda tylko ze już opuszczony :(

Coż, już sam tytuł tematu jednoznacznie sugeruje do kogo jest on skierowany, jednak zabiorę głos w dyskusji :) Tylko z tego powodu, że mam podobny dylemat i może coś pomogę. Przede wszystkim nie zgodzę się z tym, że bywalczynie klubów to wyłącznie puste dziewczyny. Tam też znajdziesz "uśmiechnięte marzycielki" i "ciche intelektualistki" tylko niestety są w zdecydowanej mniejszości. Gorsza sprawa, że tak na dobrą sprawę to nie ma jak ich od siebie odróżnić, można próbować. Myślę, że lepiej poszukać np. na: kursie językowym czy na zajęciach sportowych (może niekoniecznie na politechnice, gdzie dominują faceci), możesz też zajrzeć (o ile jesteś wierzący) na jakieś spotkania w duszpasterstwie akademickim, tam "szybkich lasek" raczej nie będzie.

a ja od jakiegoś czasu mam ten sam problem co autor, tylko w drugą stronę, gdzie spotkać takiego faceta, który nie ma w głowie tylko programu na jedną noc. Nieestety nawet Ci, którzy początkowo wydawali mi się być z innym podejciem okazują się poszukiwaczami szybkich przygód. Nie chce uogólniać i mówić, że wszyscy... w zasadzie to wiele wyjaśnia mój temat - link w stpoce. pozdrawiam, chciałambym, żeby mi ktoś to wytłumaczył...

Wydaje mi się, że takich facetów skłonnych do 1-nocnych przygód łatwo rozszyfrować. Gorzej jak trafisz na nieśmiałego faceta, który chce Cię tylko "zaliczyć", jego niezdecydowanie w działaniu możesz źle zinterpretować :)

hmmmm....ja myślę, że pojawiła się też trzecia grupa, na którą ja trafiam - śmiałych, sympatycznych, inteligentnych, mających w życiu jakieś cele itp. i do tego wygodnych, którzy licza na \"szybkośc i jakiść w jednym\", bo szkoda byłoby im czasu i enegrii na stały związek mając w planach karierę i sukces. Smutne to... zastanawia mnie to, ze ja mijam tych powaznie myślących a wam się wydaję, ze porzadne kobiety to już tylko w duszpasterstwie akademickim :O

Nie tylko. Ja nic takiego nie napisałem :)