Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Mo.nika, a co ma Mateusz?

No to dobranoc dziewczynki:D

Wrodzona wade serca.Wlasnie czekamy na przeszczep. No Wy idziecie , a ja tu sama zostane ,a gdzie reszta dziewczyn? Spia juz pewnie.:)

No chcialam isc a ty tu odpisujesz no i niemoge:D To z ta wada serca to wiem ze on to ma .Myslalam ze cos innengo.Nie ,u mnie naprawde robiono takie badanie zeby zobaczyc czy dziecko niebedzie tego mongoloizmu miec(niewiem czy sie to tak po polsku tez pisze).:-))

Ale chyba bede teraz szla bo möj to naprawde moze w kazdej chwilli wpasc do drzwi,przez drzwi:-)) no i bedzie mial sporo do opowiadanie i chyba glodny bedzie tez:-))

Po polsku to bedzie zespol downa. No dobra idz kobieto , nie zagaduje Cie juz :) Chlopak zaraz wroci , zobaczy Cie przy kompie i powie ze romansujesz:) Ehh, tez ide spac , wlasciwie to juz wszyscy u mnie w lozkach.Dobranoc:)

Ach ja, teraz sobie przypominam ze ten wyraz down byl tam. Dobranoc:D Pa,pa

witam to co mi si eprzydazylo przy porodzie nie znaczy , ze wam tez sie ma przydazyc dlatego jezeli uwazacie , ze chcecie rodzic naturalnymi silami to rodzcie --ja bylam zawsz etego zwolenizka, bo nigdy nie mialam leku przed porodem tylko przed wychowaniem dziecka na czlowieka. Zapomnialam dodac , z eprzez ten dlugi porod pielegniarka namawiala mnie przez ladne pare godzin na PDA , az w koncu wybila ostatnia minuta gdzie z wykonczenia powiedzialam , ze maja mi dac i tak to jak kazd ePDA dziala 4 godziny dostalam ich 4 razy , bo do porodu okazalo si ebylo daleko. Po porodzie lekarze nie wiedzieli co mi jest , jak nie umialam wstac z lozka i anasteziolog latal w panice myslac , ze uszkodzili mi tymi 4 dawkami kregoslup. Po 5 dniach bylam tak wykonczona , ze zazyczylam sobie , ze chcem isc do domu , skoro i tak nikt nie wie co mi jest. Wiec podjeli decyzje , z epobiora mi krew i beda roib infuzje w kregoslupie. Musze dodac , ze dzieckiem nikt mi si enie zajal i o 7ej rano byl juz moj maz przy mnie , cal ydzien az do nocy , a w nocy mialam ja caly czas przy sobie i nie umailam nawet wstac i podgrzac jej mleko. To nie te czasy , gdzie wzieli matce dziecko na cala noc. W koncu moj maz wykupil na nastepne noce prywatny pokoj i tam sie zajmowal mala. Plakalam z zalu , z ewlasne dziecko nie umie nakarmic ani przebrac. W kazdym badz razie w dzien gdzi emieli mi robic ta inuzje jedna polozna wpadla na pomysl , zeby mnie przebadal terapeuta i okazalo si e, ze mam wybity dysk i dlatego nie umie chodzic i mam okropne bole glowy( lezalam caly tyydzien na kroplowkach i przeciwbolowych). No wiec gosciu nastwil mi dysk i moglam wstac i po tygodniu nawet si ewykapac. Do dzisiaj mam problemy z kregoslupem i 2 razy do roku chodze na Krankengymnastik itd. Po PDA a wlasciewie nawet w czasie jak je dostalam mialam pare razy padaczke ze pielegniarka byla sama w szoku. Pierwsze wyjsci edo ubikacjo po porodzie a wlasciwie wyjazd na wozku prowadzonym przez pielegniarke zakonczyl sie tez padaczka lub jak kto woli trzesawkami. Do czego zmierzam , ze lekarze nie wiedzieli co mi jest a zwykla polozna wpadla na pomysl z tym dyskiem i gdyby nie ona dalej szpikowaliby mnie tableciorami i kroplowkami i niepotrzebnie mialabym ta infuzje. Tak wiec jak zawsze bylam wielka matka polska i nie balam si eniczego , dentyska bez zastrzykow itd. tak teraz mowie , ze nie warto byc twardzielem. dobra to na tyle juz o porodzi e, bo was zanudze. u nas leje

A u nas jak leje !!! Dzis juz sie nie migne od zakupow, wczoraj w koncu nie pojechalam z mezem.To teraz mam.Ale moze za kilka godzin ten deszcz zacznie sobie przerwy robic, to jedna z nich wykorzystam i wtedy pojade:) No dziewczyny wylazic z lozek, kawy robic i przed kompy :) POBUDKA!!!!!!

No ale macie spik !!! Ja juz prawie kawe wypilam! Ale ide jeszcze jedna zrobic , bo ta mnie nie bardzo na nogi postawila.Przez te pogode chyba.Moze wpadnie ktoras z Was w tym czasie ? :)

Sarra... a Ty jesetes spodziwajaca sie potomka?Cos mi sie zdaje ze tak..Ktory tydzien?

Witaj Mo.nika -- ja tak na chwilke i zaraz uciekam... Maly chce chodzic:D, a ze moj kregoslup domaga sie przerwy wypije sobie zaraz kawusie:D. Widze, ze u Ciebie tez z rana spokoj:D. Uwielbiam takie spokojne chwile:D... Usmieszka -- wyslalam Ci maila wczoraj wieczorem. U nas znowu pada - ech pogoda... Zapomnialam, ze to juz prawie wrzesien:D...

Tak , u mnie z rana zawsze spokoj.Maz w pracy, dzieci wsuwaja sniadanie, Kuba juz przebrany i nakarmiony , lezy w pokoju u dzieci i dyskutuje .Dzis na tapecie zyrandol:) A ja sobie kawkuje.A potem jak zwykle, zakupy, gotowanie, dobrze ze sprzatac nie musze.Az saa sie dziwie ze ten porzadek juz tyle dni sie utrzymuje:)

Kawka zrobiona :D Gingera - nie jeszcze nie ;)ale pomalu mysle o tym:D

Moja Natalka nie moze sie doczekac kiedy Kuba zacznie chodzic.A ja sie ciesze poki co, ze jak poloze w jednym miejscu to sie nie ruszy :) Jeszcze zdaze sie naganiac :)

Sarra... ja myslalam ze juz i sie tak bardzo zmartwiasz na zapas.Wiesz ja jeszcze w Polsce,ale nie mam zamiaru znowu tu rodzic ,chodzby po trupach to rodzic bede u meza....z tego co wiem calkiem inne podejscie do pacjentki itp itd...

Inne podejscie do pacjentki i warunki inne.Przede wszystkim lezysz w pokoju porodowym sama.Rodzisz na lozku, nie takim jak w Polsce a la fotel ginekologiczny.Masz w pokoju kibelek , wanne, w tle leci muzyczka.Leza przyzadu do masazu, pilki itd.Masz jedna polozna tylko dla Ciebie, w odpowiednim czasie przychodzi lekarz.Po wszystkim, po zszyciu, polozna tam Cie umyje,nalozy specjalne gatki.A dzidzia jest caly czas obok Ciebie.Super! I jesli wszystko jest w porzadku, to po 4 godzinach mozesz isc do domu.A juz od nastepnego dnia , przyjezdza do Ciebie polozna i pomaga przy dziecku, zajmie sie tez Toba, doradzi, moja nawet herbatek dla mnie i dla Kuby nawiozla.Jak rodzic to tylko tutaj :)

Sarra, Gingera - witajcie dziewczyny:D Mo.nika -- jak ja bym chciala to gadanie do zyrandola i firanek zobaczyc:D:D:D. Kurcze to tak szybko leci i tyle sie zapomina -- ja juz nie pamietam za bardzo do czego moj maly gadal... Aaa juz wiem - mial przymocowana do szczebelek lozeczka taka a\'la kolderke, zeby sie w glowke nie uderzyl (Nest sie to po niemiecku nazywa:D). Na tej kolderce byly male biale kaczuszki na zoltym tle:D:D I on wlasnie te kaczuchy kokietowal ile wlazlo... No mowie Wam dziewczyny bomba:D:D. Czasami to mozna bylo sie polozyc ze smiechu jak on te kaczki zagadywal i strzelal usmiechy na prawo i lewo::D:D.

Gingera :D wiesz poprostu widze ze macie dziewczyny tu ogromne doswiadzenie i spytalam! A na kiedy masz termin, w ktorym jestes miesiacu, wiesz juz co bedzie ;) Mo.niko :D w jakim miescie rodzilas? Witaj asiu.80 jak samopoczucie?

No to flirciarz Ci rosnie :) Od kaczuszek do panienek nie daleko :) :) A moj Mateusz ostatio do mnie powiedzial, ze jednak po dlugim namysle zastanowil sie i doszedl do wniosku ze ok, on jednak sie ozeni.Ale na obiady bedzie do mnie przychodzil bez zony:) Aha, i jeszcze pytal, czy jak juz znajdzie kandydatke na zone , to czy koniecznie musi zabierac ja najpierw na randki, bo on by wolal nie :))

Sara , rodzilam tu gdzie mieszkam, tzn w Bremen.

Hej mam termin na 3 .03.2007.Mozna sledzic jak daleko jestem w tym linku pod moimi wypowiedziami.Jestem tez na forum kobietek co maja termin na marzec...tak zwane Marcowki i tam prawie kazda ma taka linijke zeby bylo wiadomo jak daleko jestesmy:)

Mo.niko :)musze przyznac ze fajnego masz syna -Mateusz , podoba mi sie jego podejscie do przyszlej zony;) Gingera:)to bedziemy z toba , jesli z nami zostaniesz do marca:D

MYsle ze zostane jak najdluzej ,ze bedziecie mnie wspierac w moim nowym zyciu ,bo zdaje sobie doskonale sprawe ze lekko nie bedzie,na szczescie do kompka bede miec dostep ;)

Sarra -- milo, ze pytasz:D. Niewyspana jestem bo maly zabkuje:D. Juz miesiac temu mial osiem zebow, a teraz wychodz mu nastepne - cztery na raz... Tak sie biedny meczy... Mo.nika -- Twoj synek ma niesamowicie praktyczne podejscie do kobiet:D:D. I juz w tym wieku wie czego chce - prawdziwy Mezczyzna przez duze\"M\":D:D:D. Gingera -- na pewno bedziemy Ci kibicowaly:D.

Ok, ja sie zegnam.Nie na zawsze rzecz jasna:) Jade do tego sklepu, a nie chce mi sie jak jasna cholera! Zajrze do Was pozniej .Pa! :)

Pa Mo.nika i ja tez sie pozegnam na jakis czas... Ide berbeciowi rosolek zrobic:D.

Cześć dziewczynki wczoraj poprasowałam a potem.....pojechałam na działke,chciałam zebrać węgierki ,ale jeszcze są za zielone,ale za to przywiozłam brzoskwinie.....ale sa pyszne takie z drzewka:) ale sie rozpisałyście o porodach przeżyłam 3 baaaaaaaardzo bolało......ale po porodzie już było dobrze jak położyli mi dziecko na brzuszku to mało ze szczęścia nie padłam,cesarka.....to jest bardzo poważny zabieg,może przynieść duże powikłania czsem podczas cesarki wydarzają sie różne rzeczy a potem boli długo dłużej sie jest w szpitalu......ja sama z własniej woli nigdy bym sie na nia nie zdecydowała.......wiem co mówie dużo widziałam...pracowałam wiele lat na noworodkach i intensywnej terapii wcześniaków.....na porodówce czesto byłam .......nie warto chyba ból da sie przeżyć a niektóre osoby rodza z niewielkim bólem i bardzo szybko.....znam dziewczyny które mówiły że nawet nie wiedza co to poród.....chociaż urodziły Micka twój poród był koszmarny.....ale to wina lekarzy czasami należy zrobic cesarke co to za wypychanie dziecka na siłe czesto taki poród bardzo zle odbija sie na dziecku mojej siostrze tez chciał sie lekarz położyc ale powiedziałam mu że naprawde mu nie radze,widziałam takie noworodki czesto nie było z nimi dobrze.......koszmarna obsada ci sie trafiła Basia jak możesz to daj mi nr gg ja mam troche materiałów z internetu do nauki jezyka,moge ci podesłac....a wygodniej mi przez gg niz mailem.....a własciwie od razu daje ci móg 7161318 no a ja ide odkurzac

Moja ogorkowa wlasnie sie gotuje.Udalo mi w przerwie deszczu pojechac i wrocic.A przy okazji kupilam karczek, upieke to bedzie do chleba.Ciagle te wedliny, juz sie znudzilo.Nataska wlasnie obiera czosnek:) Trzeba korzystac poki az sie prosi zeby pomoc cos w kuchni, jeszcze pare latek, i to ja bede prosic zeby cokolwiek zrobila:) Chociaz moze nie bedzie tak zle.Moja Natalka to super dziewczynka, bardo mi pomaga przy Kubie, o Mateusza sie troszczy.Ostatnio namawia mnie zebym pozwolila jej sciac wlosy.I kurde nie wiem co zrobic, bo szkoda mi zwyczajnie.Ma prawie 9 lat i nigdy nie miala scinanych, raptem dwa razy , i to troszeczke koncowki.Ma juz za tylek, piekne dlugie , blond wlosy.Prawdziwa slowianka:) Narazie namowilam ja zeby zostawila do komunii, a potem wrocimy do tematu:) Cholera u Was tez tak duzo much w domu?

Witajcie .Jestem nowa.-) Od 3 tygodni mieszkam tutaj-Bad Orb.Pozdrawiam.