Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

Ups...z kad sie ten jezyk tam pokazal????????????ß Niemialo go byc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektorzy mowia, ze karty tak naprawde nie przepowiadaja przyszlosci , tylko czlowiek tak bardzo wierzy w to co niby one mowia, ze nieswiadomie dazy do tego zeby przepowiednie sie spelnily.No i w sumie twierdzenie to mialoby rece i nogi, ale jak to ma sie do przeszlosci,jesli mowia Ci wszystko doklanie o tym co juz bylo.Jednak cos w tym jest, karty maja jakas moc.Pytanie tylko jaka, dobra czy zla.Ja mimo wszystko sklanialabym sie do powiedzenia ze raczej zla :) I moze dlatego sa takie kuszace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbarag, na tej stronie nic nie jest napisane ile na mieszkanie daja.Powiem Tobie tez dlaczego.Bo to jest od osoby do osoby rözne.Nie wiem czy dzisiaj tez na to patrza ale jest bardzo wazne w ktörym roku Blok albo Dom zostal wybudowany jezeli chodzi o oplate za czynsz.jezeli chodzi o meble to patrza co kto potrzebuje .jedna Rodzina potrzebuje mniej inna wiecej.Ale jedna Suma mnie troszke zadziwila.Bo Od 1.1.2005 dostje Maz i Zona 311 euro a nie jak tam jest napisane 345.Te 345 dostaja tylko ci ktözy albo sami zyja albo np.Kobieta z dzieckiem bez meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna patrzyłam gdzie ten Amberg i znalazłam na mapie 2 ja mam plany na Coburg ale niestety do Amberg jest stamtąd daleko:) Nettka ja też bym chciała zobaczyć te ryby......tylko nie rekiny nawet te małe:)kup sobie w razie czego kamizelke:)zawsze sie moze przydać Basia widzisz a ja znalazłam w necie ten podręcznik nawet nie pomyślałam o ambasadzie:)a socjo-pol znalazłam przypadkiem jak znalazłam strone to mieli dopiero w produkcji była tylko pierwsza i nic wiecej wiec do niech napisałam tam maja fajne wiadomości(mogliby miec wiecej)widocznie dużo ludzi z Polski do nich pisało wiec zrobili przedstawicielstwo-bo właściwie nam bardzo sa potrzebne te wiadomości a nie polaką którzy mieszkają w Niemczech kilka lat i już dużo wiedzą:) jak masz niemieckie programy to czest słuchaj podobno na początku nie tyle ze nic sie nie rozumie tylko właściwie nic sie nie słyszy wiele osób mi mówiło ze najważniejsze jest osłuchanie a potem idzie prosto no i ucz sie słówek codziennie po 20 albo po 10 żeby też nie przesilić sie......nie martw sie dasz rade,ja też sie boje- uważam sie za młodą kobiete .......ale na na taką zmiane w życiu myśle ze jestem za stara:) tak mieszkań jest dużo ale dobrze poszukac w spółdzielniach i żeby miały tanie mieszkanie z WBS tzn jeżeli bedziesz na socjalu albo beda bardzo niskie zarobki to masz prawo otrzymać dopłate od państwa a na poradnik byłabym chetna pewnie że zapłace za ksero i przesyłke.....pewnie dostaniesz napisz do nich ponaglenie:) Monika niestety nic nie trwa wiecznie....ale dobrze ze są fajne chwile,szkoda ze czasem sie nie układa po naszej myśli:( Kassay moja starsza tez mi strasznie nerwy psuje skończyła 13 lat i jest wredna czesto do bo pyszczy i wszystko chce żeby było tak jak ona powie.....zwarjować idzie ....chyba to zaczyna sie bunt nastolatki......nie wiem czy jej kiedyś nie udusze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo przepraszam za bledy tak? Karty kusza to prawda .Czasami pomagaja ale czasami jezeli osoba nie jest tak daleko i dowie sie czegos nie milego no to ma Problem.Ale w zasadzie to musi kazdy sam wiedziec cz chce przyszlosc znac czy nie.Do karuseli tez nas nikt nie wpycha:D Ja osobiscie biore wszystko z chumorkiem zeby sie niezabardzo wzywac i moze nawet zaczac plakac.Ale niewydaje mi sie ze to co Karty powiedzom osoba sama zaczyna tak zyc aby sie spelnilo.Ja juz dalam sobie bardzo czesto Karty klasc .Sa panie ktöre to dobrze robia i inne ktöre powinny inna prace szukac.Tutaj chodzi o to jak zimprtowac to co sie widzi w tych kartach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Möj duzy to denerwowal juz zawsze,od urodzenia:-)) Ja zawsze sobie powiedzialam ze wiecej dzieci niepotrzeböje bo on jak tröjka.Hmmm....udusic to moglabym tez prawde muwiac.Moze go powiesze.Mam nadzieje ze ten malutki inny bedzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorowa pora,widze ze temat dzieci sie nawinal,moja mama mowi -male dzieci-male klopoty-duze dzieci -duze klopoty.A moja 15-latka nie chce za zadne skarby swiata jechac ze mna do Niemiec i co ja mam poczac?;((((dobrej nocki zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gingera a babcia mojego męza zawsze mówiła\'\'jak malutkie to takie słodkie że człowiek by je zjadł,a jak duże to człowiek załuje ze nie zjadł\'\' nie dziwie sie że nie chce dla niej cały jej świat sie wali....pewnie słabo zna niemiecki tu ma dużo znajomych....bardzo trudna sytuacja przyznaje.....co ja bym zrobiła,nie wiem.....zostawić z dzidkami jak takich sie ma?czy zabrać na siłe i powiedzieć że jak skończy szkołe to sobie zadecyduje gdzie chce mieszkać zawsze może wrócić.........chyba bym zabrała.......języka sie nauczy a po 2-3 lata bedzie miała mnóstwo znajomych w Niemczech..........ale przyznaje ze nie bedzie ci łatwo jak ja zabierzesz na poczatku na pewno bedzie sie bardzo buntowała i bedzie robiła ci na złość....a może po 2-3 miesiacach sie przekona i nie bedzie tak źle:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!nareszcie ta koszmarna noc za mna!ale ryczalam!powiedzialam mojemu mezowi,ze chce od niego odejsc!na poczatku sie darl ,grozil ale potem mu przeszlo i rozmawialismy normalnie.razem ustalilismy,ze on jest trudnym czlowiekiem i dalsze ciagniecie naszego zwiazku na sile nie ma sensu.no ale dzisiaj wieczorem to moze byc znowu inna gadka,bo on jest zmienny jak wiatr!no ale nastepny krok nalezy do mnie!musze dokladnie przemyslec co mam robic!oj a te karty mozna stawiac na odleglosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Zadna nie kawkuje? To wypije kawusie sama:D. Usmieszka -- 🌻 wyslalam Ci maila - bodajze w sobote. Doszedl? Madlen21 -- nie martw sie - wszystko sie ulozy... Poza tym - jesli dobrze przeczytalam - masz malenkiego synka (3 miesiace)... Przypuszczam, ze i u Ciebie hormony szaleja - ja w tym okresie bylam straszna megiera:D - niewyspana, przemeczona, czepialam sie o wszystko i raz sie smialam, raz plakalam:D:D. Az dziw, ze mnie nikt nie zamordowal w tym czasie:D:D. Glowa do gory - za kilka miesiecy bedzie juz dobrze:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Asia!dobrze to chyba juz nie bedzie!ja nie mam pojecia jak sobie sama ze wszystkim poradze.mam na mysli sprawy papierkowe.Nigdy sie takim czyms nie zajmowalam po prostu nie mam o nich pojecia i o mnie przeraza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madlen21 -- to normalne, ze sie obawiasz... A z tym zalatwianiem to jest tak, ze najgorzej idzie na poczatku... Jak juz zaczniesz - zadzwonisz w jedno miejsce, pozniej w drugie - nawet nie zauwazysz i strachu juz nie bedzie, a Ty zaczniesz sie czuc pewniej:). Na poczatku nawet do lekarza nie dzwonilam:D (mimo, iz niemiecki znam dosc dobrze)... Daj sobie czas... Poza tym zawsze znajda sie zyczliwi ludzie, ktorzy Ci pomoga:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Poranne Ptaszki;)zaraz wypije kawusie bo cos sie obudzic nie moge,taka pogoda:((i zabiore sie za sprzatanie po wekendzie,uuu ale balagan. Czy wasi faceci tez tak szaleja na punkcie meczy i Werdy?bo moj to ma obsesje:)sobote popoludniu spedzilam ogladajac mecz w jakims pubie,nie bylo zle,lubie jak sie ludzie ciesza:)) Madlen ja trzymam za ciebie kciuki,napweno ci sie wszystko uda,wszystkiego po malu sie nauczysz,musisz miec wiecej wiary w siebie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do dzieci to w Polsce opiekowalam sie dwomy takimi maluchami jeden 4 latka a drugi ma teraz prawie 2(tym to od malusienkiego)KOCHANE DZIECIAKI:)ten maly jest moim chrzesniakiem:))oj czasami dawaly w kosc:)ale ja to mowie ze jak dziecko broi to jest zdrowe:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) No ja wlasnie pije kawe.Ale tez cos nie moge sie obudzic.Pogoda straszna, szkoda , bo dzieci zaraz do szkoly i zamiast szalec nudza sie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pomozcie mi!co ma najpierw zrobic:zalatwic sobie prawnika czy sie najpierw wyprowadzic,a dopiero potem wystapic o rozwod.albo jeszcze co innego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie a my dopiero wstaliśmy, madlen a może on sobie coś przemyśli po tej waszej nocnej rozmowie, może coś dotrze do tej jego mózgownicy, chociaż z doświadczenia wiemy że ludzie się nie zmieniają, to my sobie zawsze wmawiamy że może będzie lepiej, poczekamy , może się zmieni ale to chyba nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelka alfebatychnie...
aga jestem----bei Frankfurt angelina 22---Monachuim-Karsfeld------- ?? --maz asia80--bei Stuttgart(Göppingen)--3 lata--------26 lat--1 dziecko(Bastian 8m-cy) balooonik- Gütersloh(bei Bielefeld)---------7 lat------50 lat BARBARAG --- Raciborz ----- 30 lat ---2 dzieci (Kamil 6lat i Natalia7lat) beleiza--(Bawaria)Pfarrkirchen----1 rok------36 lat bremenka----Bremen------ od marca 2006-----24 lata--maz Carolina77---nrw-Essen------------1miesiac-----20 lat Claudia2006--Hannover-------- ??? ---------- 5lat--maz cludi_alb-----Münsingen-------------------2,5 roku----- Gingera--Weil am Rhein-BW--przeprowadzka w planach--35 lat-(corka15lat+ciaza) Gosia_70-------36lat hessen--- Isia27 -----Travemünde ------------------1,5 roku---- 27 lat janta--Szczecin--38lat--maz---3dzieci(13, 4, 1,5 ) justynaamelia--Bawaria--------11 m-cy--------26 lat----2dzieci(3; 1,5msca) Justys78-----Nordhorn----------2,5roku----------28 lat kajaffm------Frankfurt kasiulica- Germersheim bei Karlsruhe--1rok---23 lata kaska12345-- Kassay(Iwona)------Bremen----------20 lat--- 36lat----2 dzieci(16lat i roczek) kc-------Bad Kreuznach (RP)-------------2,5 roku-----23 lata limes-inferior --bei Brocken-------------4,5 ----------34 lata madlen21--bei Heppenheim (Hessen)---3lata----21 lata (Olivia-2 latka Thomas 3msce) Madzialenka_1--Esslingen ---------3 lata------ 23lata malutka_de--Bad Urach--------5 -----------------24 lata---1 dziecko(7 m-cy) maremarie--bei Stuttgart( Steinenbronn)-----29 lat micka-------bei Pforzheim-----9,5 ---------------32lat---1 dziecko(28.11.04) Mo.nika-------Bremen-----------1rok-------------30 lat----3 dzieci(8,5,0--3.04.06) naneczka----- München ------------------ 6lat- Nett-ka---Fellbach bei Stuttgart---------8 lat ------- 33 lata Ona 22--Wilhelmshaven (bei Bremen)----4 lata------22 lata(strzelec) sarra...(Claudia)--- Tin------------Hamburg---------16,5 -------------34 lata----2 dzieci usmieszka---bei Tübingen------3 lata-----------25 lat Werkaaa---Gütersloh (NRW)---------3,5 roku ---32 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też witam z poranna kawą:)dzisiaj w planie mam prasowanie wiec jak stane przy desce to pewnie postoje tak ze 3 godziny a moze dłużej:)jejciu ile ja zawsze mam tego prasowania:) na razie na dworzu szaro-buro...ale moze i lepiej,nie bedzie tak gorąco jak bede prasowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika mie nie mam sie gdzie wyprowadzic.musialabym najpierw cos poszukac.ale tu nie zostane na pewno bo ten dom nalezy do jego mamy (ona go kupila swojemu synkowi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janta , Ty nawet nie mow o prasowaniu.:) Moje lezy w kacie i czeka od ladnych paru dni.Ale ja tak nie cierpie prasowac.Ostatnio prasuje na biezaco , co komu akurat potrzebne.I wkurzam sie ze nie zrobilam tego wczesniej bo mialabym juz z glowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz moja znajoma tez miala problem z mezem,tu w Niemczech,pierwsze co jej przyszlo na mysl to rozwod,ale nie wiem czy to dobre rozwiazanie jak ma sie dzieci.One to wszystko najbardziej przezywaja.Starala sie z nim rozmawiac i uswiadomic mu ze cos z nim nie tak.Obecnie chodza na terapie malzenska i chca utrzymac w kupie cala rodzinke:) nie znam dokladnie twojej sytuacji,wiec nie umiem sie w niej postawic zeby ci cos wiecej doradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madlen no to chyba najpierw musisz isc do jakiegos prawnika.Bo tylko z samym rodzinnym poki co , to raczej nie wydolisz.Moze on Ci poradzi oprocz formalnosci, gdzie sie udac zeby jakas pomoc dostac, doplaty do mieszkania, umeblowania itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie się wydaje że jak nie ma ratunku to lepiej jak najszybciej, dzieci tego nie odczują bo są małe jej olivka ma tylko 2 a mały 4 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika....właśnie jak wychodze to lubie ubrac dzieci i siebie w rzeczy już wyprasowane....nawet sobie nie wyobrarzam ze mam gdzies wyjsc i wtedy wyciągam deske i prasuje chyba bym padła ze złości....ja moge prasować,nawet mnie to nie wkurza...ale własciwie co 2 dzień robie 1-2 pralki prania i właściwie co drugi dzień powinnam prasować...czasem tego nie robie i zbiera sie spora kupa do prasowania:) Margolcia....a teraz gdzie jesteś jak marzy ci sie Berlin...mój mąż tam mieszkał kilka lat i też chciałby tam wrócić a mnie jakoś przeraża to miasto:) Madlen a nie ma takich instytucji które by ci pomogły w znalezieniu mieszkania socjalnego na początek?jeżeli nie bedziecie próbować razem sobie ułożyć dalszego życia to mieszkanie razem w trakcie separacji moze być dla ciebie bardzo przykre:(a moze uda wam sie osiągnąć jakiś kompromis....ale ty wiesz najlepiej o co poszło czy jest jeszcze miłość czy juz nie.....czy da sie jeszcze czy nie.....życze ci dużo siły-wiem na siłe nic sie nie da,dzieci na pewno troche ucierpieć mogą....ale na pewno bardziej ucierpią w domu pełnym złości i kłótni tu wcześniej dawała rady jakaś dziewczyna(wybacz ale nie znam jeszcze nicko 6o którejś stronie dla dziewczyny wykańczanej psychicznie i chyba pisała o jakis instytucjach dobra ide prasować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na terapie malzenska to ja juz chodzilam w tamtym roku.cholernie droga.nawet o to sie poklocilismy.no barbara masz racje,lepiej teraz poki dzieci male

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×