Polki mieszkajace na stale w Niemczech

No i bylam 2 godzinki na spacerku:-)) tak,jest naprawde przepieknie.Nie wiem czy mam jeszcze raz na godzinke wjsc bo niewiadomo jak dlugo tak zostanie. Musze cos porobic bo nudzi mi sie a maly placze jak mnie nie widzi. Ciasta nie pieklam bo raczej tego nierobie.Brakuje mi tez jakichs pysznych przepisöw.Chociaz ten polecony tu jablecznik zrobilam i byl pycha.mam nawet znowu zrobic:-)

no pogoda rzeczywiscie dzisiaj ladna, ciekawe jak dlugo jeszcze bedzie tak cieplo? chyba pojde zaraz pobiegac, trzeba wykorzystac sprzyjajaca aure:) bremenka jak bedziesz miala ochote to wpadnij do mnie w tygodniu jak znajdziesz czas i swojej mamie jakies zajecie:)

do dziewczyn z bremen za niedlugo bede jechala do polski, mysle, ze gdzies za tydzien, wiec jezeli chcecie, zeby wam cos przywiezc to dajcie znac

Haj Aga :D i jak rozpoczynasz studia w Polsce ?Czy mi sie cos pomylilo?

Hej dziewuszki, mam pytanie.Mozna dac 16 stu latku kare jak na przyklad zakaz wyjscia na dwör?Albo wogöle jakas kare? Möj dözy syn byl przez dwa dni poza domem z naszym pozwoleniem.wröcil do domu i zaraz z buciorami do pokoju wszedl.ja naturalnie zla a on ze ja tylko mu ciagle cos tam dosadzam.Bylam taka zla jak do mnie gada,tak jakos nieladnie.Wiem ze jak telefonuje to i sie smieje i nas olewa.Smuci mnie to bardzo.powiedzialam mu zeby sobie WG szukal.A on zaraz ze bez problemu.Poszlam pod prysznic a jak wyszlam to go niebylo.No bon uwaza ze niemusi pytac czy wolno mu jeszcze wyjsc.Bo on ma juz 16 lat to wolno mu wszystko czy jak? Boli to bardzo takie zachowanie.Niemyslalam ze tak wygladac bedzie moja rodzinka.Czlowiek widzi swoje dzeicinstwo i mysli ze zrobi lepiej ale nic nie jest lepiej.jest nawet chyba gorzej.za duzo tego dobrego co?

hej iwona w tym wieku juz tak jest, wiekszosc nastolatkow zak sie zachowuje, ja jeszcze nie mam dzieci, w sumie to sama mialam 16 lat piec lat temu, wiec nie tak dawno i powiem ci, ze ja tez sie zachowywalam tak jak twoj syn, wracalam kiedy chcialam do domu itp. nie wiem co ci mozna poradzic, ale wydaje mi sie, ze w tym wypadku bedzie ciezko ci wymyslic dla niego jakas odpowiednia kare, jak mialam 16 lat to wydawalo mi sie, ze jestem niewiadomo jaka dorosla:) i bylam bardzo zla jak ktos mi czegos zabranial albo cos nakazywal, taki wiek:)

hallo Kassay,moja corka tez ma prawie 16 lat i czasem dostaje kary,np zakaz ogladania telewizji albo wyjscia.Tyle tylko ,ze te kary ma za konkretne rzeczy tzn.nie wrocila na czas,nie posprzatala tego,co miala posprzatac,albo czasami za stopnie w szkole(moze jestem za ostra,ale najnizsza dopuszczalna to 3).A jak sie zapomni i mowi do mnie jak do kolezanki,to zwracam jej uwage,ze nia nie jestem.Ja bardzo duzo z corka rozmawiam ,takze o tym co ja czuje,co mnie boli w jej zachowaniu i to pomaga.Nie moge narzekac,jest w zasadzie grzeczna.Z chlopakami pewnie jest troche inaczej,ale mysle ,ze szczera rozmowa mozna duzo osiagnac.To trudny wiek i dla rodzicow i dla nastolatkow.A czasami warto sie rowniez zastanowic,czy my tzn. mamy za duzo nie marudzimy,boza duzo krytyki to tez nie dobrze.W zlosci zdarza nam sie duzo nieprzyjemnych i bolacych slow wypowiadac,ktorych potem zalujemy.Mysle ze kazac mu WG szukac,wcale nie chcialas tego na serio,a on to odebral doslownie.Zycze ci Kassay duzo cierpliwosci ,sobie zreszta tez.

sarra... jutro bede wiedziec czy dam rade zalatwic kurs niemieckiego tutaj, jak zalatwie, to wtedy odwoluje studia w polsce, teraz mam juz w bremen kolezanki wiec mysle, ze bedzie mi latwiej tutaj mieszkac

iwona i na pewno nie zabraniaj mu wszystkiego, na przykladzie moich znajomych z czasow jak mielismy po 16 lat wiem, ze czesto jest tak, ze ci, ktorym rodzice zabraniaja wszystkiego, czesto robia wiecej glupot, niz ci, ktorzy maja troszke luzu

EVA masz napewno racje,ale jak wlasne dziecko do mnie möwi ze musze go respektowac i wtedy on mnie tez bedzie respektowal?On mi niedaje dachu nad glowa i nie placi za jedzenie.Wszedl do mojej sypialni zeby przy komputerze byc jak sie mylam.On wie ze mu tego nie wolno ale to robi. Ach wogöle.Czasami to mam uczucie ze ja to dla niego hotel i nic wiecej. Byc moze sa dziewczyny inne ale mam tez brata i wiem ze niebyl taki.No chybaze do naszego taty.:-))

AGA_ wiem:D ja tez mialam 16 lat i duzo glupot robilam ale ja tez znalam granice.Pozatym mi wszystko bylo zabronione.Uwazam ze möj syn dözo luzöw mial i ma ale dla niego to tak czy inaczej za malo.Jakos idzie za swoim tatusiem.dasz malego palca chce zaraz cala reke. Ach eh...niezmienie go.

witam dziewczyny:) ogladam Gladiatora i czekam na moja mame:)musze po nia pojechac ale to za jakies 2 godzinki,jeny ale sie ciesze:) Aga jasne ze cie odwiedze:)jak tylko czas znajde.Fajnie bybylo jakby sie z ta szkola udalo:)Dzis mi moj pokazal gdzie jest ta szkola. Kassay ja tez bylam ciezkim nastolatkiem.Jak teraz sobie pomysle to robi mi sie przykro,jeny co ja za rzeczy odstawialam rodzica.Z biegem czasu czlowiekowi wydaje sie wszystko inne,ale wtedy gdy mialam te15,16 lat wydawalo mi sie ze postepuje dobrze.Rani sie przy tam wiele osob i to najblizszych.Szkoda ze dopiero po paru latach sie widzi te bledy.Twoj syn tez je zauwazy:)tak jak wszyscy mysle:)tez Ci zycze duuuzo cierpliwosci,zreszta kazdej mamusi tutaj:)

Kassay-z tego co piszesz,to wnioskuje,ze miedzy wami te nieporozumienia nie sa nowe,pewnie troche juz trwaja,ale przykro mi to pisac,twoj syn ma tez racje .Dzieci ucza sie Respektu od rodzicow i on tez chce byc szanowany,bo napewno jest tego wart,takze ze swoimi wadami.Moze zacznij z nim rozmawiac(nie mylic prosze z informowaniem czy rozkazami),powiedzcie sobie wzajemnie o waszych oczekiwaniach wobec siebie i o dotrzymywaniu zobowiazan.Trudno mi tak duzo pisac,tutaj na stronie.Ja zajmuje sie rowniez psychoterapia i wiem,ze wszystkie problemy sa bardzo zlozone i musza byc traktowane indywidualnie.Jezeli chcesz,to napisz mi email,moj adres jest na stronie.Pozdrawiam.

ogolnie chyba jak sie ma 16 lat, to sie czlowiekowi wydaje, ze rodzice tylko sie czepiaja, zwroc uwage na jego znajomych, czasami jak malolat wpadnie w zle towarzystwo, to pozniej juz niewiele moze pomoc, bo w tym wieku bardziej sie liczy opinia znajomych niz \"zrzedzenie\" rodzicow,

hallo Bremenka,fajnie ,ze twoja mama przyjezdza.Moja przyjedzie moze w listopadzie.Im jestem starsza,tym wiecej kontaktu chce z moimi rodzicami,wogole z rodzinka.Chyba sie starzeje,hi,hi,hi

bremenka nastawiam budzik na 9 i sila zrzuce swojego z lozka, jesli bedzie sie ociagal z zadzwonieniem do szkoly:)

Dziewczyny a co do respektu to mi sie wydaje ze to dziecko powinno miec respekt do rodzicow a nie odwrotnie?

Aga napisz smsa jutro,jak cos zalatwicie:)

bremenka od razu dam ci znac jak tylko cos bede wiedziec:) oby byly jeszcze miejsca...

mialam na mysli wzajemny Respekt po niemiecku czyli szacunek po polsku.

bo przeciez szanowac powinnismy sie wzajemnie dzieci rodzicow i rodzice dzieci.Przeciez dzieci ucza sie szanowania innych od doroslych.

a to sie zgadzam:)szacunek jest wazny!!i musi byc wzajemny,bo w jedna strone to raczej nie ma sensu zeby to funkcjonowalo. Aga zeby tylko byly miejsca tam gdzie ja chodze:)

Tak EVA wiem ze i dzieci potrzeböja respekt od rodzicöw.I ze dzieci od rodzicöw odpatrzaja .Ale jezeli ci dziecko ciagle burköje czy jak to sie möwi no to jak masz je respektowac.Nie wiem ale niewydaje mi sie ze ,no my mamy te problemy juz dlugo,tak.I dla niego jestem i blam cosraczej jak siostra.tak sie zachowywal czesto bo ja staralam sie byc dla niego cos jak przyjaciel.Czego sie niemialo hce sie chetnie dac.A on nie jest jak ja.On potrzebowal wzasadzie kogos kto mu pokarze gdzie granice sa,kogos kto nieda sie przekrecic jezeli sie dlugo poprosi albo po denerwöje.A on juz tak zawsze robil.\"nie\" nieakceptöje.Dyskutuje zawsze i przedewszystkim nigdy prawie ze nie widzi jezeli popelnil blad.A co jeszcze rzadziej robi:-))On niestara sie tch bledöw naprawic.Bo jak jezeli niewidzi.ma zawsze jakies wytlumaczenie dlaczego on cos zrobil.my jestesmy zawsze winni. Dostal tyle od nas.Jak byl maly to mu co wieczör bajki na dobranoc czytalam. Rozmowy tez juz miellismy.Sporo:-napawde.Ale ze sciana nie da sie dogadac. No i ja tez jako mloda dziewczyna tu i tam narobilam.I przykro tez ,naturalnie.Ale u mojego syna brakuje chyba czegos takiego jak nieczyste sumienie.:o

a jak nie bedzie miejsc, to jutro sie postarasz, zeby ktos z twojej grupy \"przypadkiem\" spadl ze schodow i wtedy bedzie dla mnie miejsce:)

Kassay ciacha ja czesto robie:)a jak nie robie to zawsze musze cos slodkiego w domku miec:)teraz mialam ze sliwkami,pycha:)

Ach EVA ty sie starzejesz:D bo ja mam tak samo.Im starsza bede tym wiecej kontaktu chce z rodzinka :-))

ja chce kontaktu z rodzinka chyba dlatego ze ich tu nie ma. Kassay nie przejmuj sie ,jemu napewno przejdzie kiedys:)

z tym starzeniem,to tylko kokieteria,zycze wam wszystkim wszystkiego dobrego i dobrej nocy. Kassay -glowa do gory ,wszystko bedzie dobrze.

Aga ja juz sie postaram teby miejsce bylo;)

no to skoro miejsce juz mam zapewnione, to moge spac spokojnie, dam ci jutro znac jak tylko bede wiedziec co z kursem:) hmm jutro tez bede wiedziec kiedy jade do polski i na ile juz sie nie moge doczekac,