Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

Witam wszyskie dziewczyny na tym forum ponownie dawniej Kalina_polska teray w skrocie bo juz w niemczech. Podroz meczaca ale dotarlismy na miejsce szczesliwie pies tez. powoli sie od tygodnia urzadzam. Pozdrawiam serdecznie jeszcze raz bede sie w kazdej wolnej chwili pokazywac na topiku. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mielismy wczoraj weihnachtsfeier a ze zapomnialam telefonu po pracy wrocilam sie do domu po komorke. mama probowala sie do mnie dodzwonic, tata jest w szpitalu, boli go klatka piersiowa i ma problemy z oddychaniem. bylam w szpitalu, na twarzy caly spuchniety i czerwony, mama mowi ze to od lekow. zatrzymali go na obserwacje. siedze w pracy i nie moge sie nad niczym skupic, tyle mysli chodzi mi po glowie. mam do oddania projekt i w pon, pisze dwa sprawdziany a nad niczym skupic sie nie moge jest mi tak smutno i zle ze najchetniej pojechalabym do domu odsapnac a potem do taty zobaczyc jak sie czuje :(( :(( :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Smerfetko :( wcale Ci sie nie dziwie, ze nie mozesz sie skupic. Przytulam cieplutko. Bedzie dobrze, pewnie, mu lekarz zle skonponowal leki. Kalino fajnie, ze znow jestes napisz jak pierwsze wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u lekarza byl juz kilka razy bo zle sie czul a ten nic mu nie przypisal, powiedzial ze wszystko jest ok. a jak przyjechal wczoraj do niego, on wlasnie zamykal praxis i kazal tacie odrazu od szpitala jechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze, ze jest w szpitalu, tam sie nim zajma. A potem powinien sie zastanowic nad zmiana lekarza rodzinnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka, nie placz bedzie wszystko dobrze. Teraz Twoj tata jest pod opieka specjalistow ktorzy dobrze sie nim zajma!!! Glowa do gory!!! I zgadzam sie z belaiza. Trzeba zmienic lekarza rodzinnego, bo takie traktowanie pacjenta jest niedopuszczalne!!! Sciskam Cie mocno i przesylam duzo ciepla i energii wraz z promieniami slonecznych!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam dziewczyny w niemczech
fajnie ze znalazlam wasz temat. poczytuje sobie wasz topik czasami. mysle nad wyjazdem do niemiec na stale. mam pytanie do osob tore w ostatnim czasie sie tam przeniosly. od czego zaczelyscie? co decydowalo ze zdecydowalyscie sie na miasto takie a nie inne? np. Ty Kalina gdzie wyladawalas? duzo formalnosci trzeba pozalatwiac przed wyjazdem? Jak dlugo trwalo szukanie ieskania? Jak sie kszataluja ceny na poludniu / zachodzie niemiec? jakie sa realne szanse na znalezienie pracy? Kalina masz juz cos? zwracam sie czesto sdo Ciebie, bo masz pewnie najswiezsze informacje :) odpowieddzcie o ile mozecie. odezwe sie znow dy bede miala dostep do internetu. czesc. Xenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka, przytulam bardzo mocno i po glowce glaszcze...bedzie dobrze, teraz tato jest pod najlepsza opieka:)Trzymam kciuki, zebysice do stolu wigilijnego zasiadli w zdrowiu!! A co do pytania poprzedniczki - Miasto hmm...najczesciej decyduje miejsce zamieszkania partnera...bo wiekszosc z nas przyjechala tu do swoich mezow, ktorzy maja tu swoja prace, zycie domek itp. Formalnosci....w zasadzie zadnych, wiekszosc po przyjezdzie i po slubie:) prawo jazdy pl jest tutaj wazne, dowod ok, meldunek tutaj, itp. Hmm co do cen - w niemczech wszystko zalezy od dzielnicy, z szukaniem jest tak jak w polsce, kaucja, chociaz co dla mnie bylo nowoscia czesto sa to mieszkania bez kuchni w ktora trzeba zainwestowac..ja porownuje warunki wynajmu miedzy Wroclawiem a Kassel i Bremen..Ceny...zalezy od metrazu, ja za miezskanie w ladnej dzielnicy, nowe, z wyposazona kuchnia place 500€ za 60 m, ale mozna i taniej i drozej (taniej jezeli nie ma kuchni)ale ceny to straszna rozpietosc, mam znajomych co i 400€ placa, i 300 ale wokol pelno Turkow ... A od czego zaczac - od jezyka....to jest baza i podstawa!! To sa moje subiektywne odczucia:) Pozdrawiam cieplo i powodzenia! Dziewczyny gdzie swieta spedzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina-polska
Kurcze mam problem z wejsciem na forum moich wpisow brak tylko nick. Jak tylko sie z tym uporam napisze wszystko i odpowiem na wszystkie pytania. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina-polska
Kochane dziewczyny pierwsze wrazenia mam juz za soba. Troche zmeczona bo jeszcze sie urzadzam. Mamy zapisany do przedszkola czekam na odpowiedz. A teraz odpowiedz na pytania. Prace przywiozlam sobie z polski..kolezanka jest producentem srebra to mam przedstawicielstwo.Oprocz tego mam w Polsce prace droga internetowa na umowe zlecenie. Meldunek jest wazna sprawa w niemczech ale o to nie musialam sie martwic moje kochanie juz to zrobilo. Mieszkanie ma moje kochanie calkiem ladne, przywiozlam ze soba cyfre plus to mam polskie programy. I to jest jak narazie full szczescia. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina-polska
Co prawda kochaniutkie uczylam sie jezyka kiedys w Polsce ale to nie to samo radze sobie i bez jezyka, moje kochanie tlumaczy hihihihi. Moze kiedys bede miala i dla was propozycje odnosnie tego srebra nie chodzi mi o to byscie kupowaly dla siebie ale .....no wlasnie juz wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalinka...trzymym kciuki za aklimatyzacje! Ja tez bylam przedstawicielem producenta srebra, wytrzymalam 2 miesiace, bazowalam glownie na internecie i mailach, ale niestety mimo setki wyslanych maili odzewu brak. Mimo niskich cen za gram, srednio to niemcow nteresowalo, ale moze Tobie pojdzie lepiej!! Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! Jestem w pracy ale wpadlam na chwilke, zobaczyc co slychac. witam Kaline - fajnie, ze jestes juz na miejscu :) Smerfetka nie martw sie bedzie wszystko o.k. zobaczysz U mnie nic nowego dzis bylam u fryzjera, robilam pasemka i fajnie wyszlo. Teraz sobie pracuje, ale internet mnie chyba uzaleznil, wiec nie moge sie oprzec, zeby do was nie zajrzec. W sobote wybieram sie po prezenty swiateczne, ale nie mam jeszcze pomyslow. POZDRAWIAM WSZYSTKICH ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belaiza mam do Ciebie pytanie jakie są różnice w pracy w przedszkolu w polsce a w niemczech? W naszym regionie jest współpraca polsko-niemiecka, miasta partnerskie , wiesz wymiana uczniów , no a w tamtym miesiącu PADŁO NA PRZEDSZKOLE -PRZEDSZKOLANKI NIEMIECKIE ODWIEDZIŁY NASZE PRZEDSZKOLE . I stwierdziły , że niemogłyby absolutnie pracować w takich warunkach, argumentowały to tym , że za dużo nauki jest w naszych przedszkolach (może były w szoku bo pisałyście , że u was nie ma zerówki), no i oburzone były, że tylko jedna nauczycielka jest na grupę 20 osobową, No i , że ogólnie warunki i wyposażenie niedobre. Byłam w szoku ich wypowiedziami, że nie mogły by pracować w takich warunkach, bez przesady, przecież niejest tak zle i tragicznie w polskich przedszkolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu napisze Ci potem ale po tych kilku miesiacach krotko powiem tylko, ze ja tez nie chcialabym juz pracowac w Polskim przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!:) A co tu tak pusto przez caly dzien? Jade zaraz z dziecmi na Weinachtmarkt.Mam w planie pokupowac jakies ozdobki do domu.No a dla dzieci to samo to miejsce to frajda.Tyle swiatel, kolorowych, piekne stroiki, ta atmosfera:) Pozno wroce i do tego pewnie padnieta, wiec zycze wszystkim milego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do przedszkola to ogromnym plusem niemieckich przedszkoli jest to, ze w grupie pracuja co najmniej 2 dorosle osoby. W Polsce bylym sama z 27 dziecmi w ciasnej sali. Wyjscie do toalety bylo czasami problemem. Wprawdzie pracowalam mniej godzin (pozostale powinnam poswiecic na przygotowanie sie do zajec) ale wole pracowac dluzej w lepszych warunkach. A to czy przygotowuje sie w domu, czy w pracy to w sumie na jedno wychodzi. Tak jak napisala Limes dzieci duzo czasu spedzaja na zabawie w przedszkolu i w ogrodzie. Na powietrzu sa conajmniej godzine dziennie i tylko deszcz i silny mroz jest wytlumaczeniem, ze zostaja w przedszkolu. W Polsce roznie to bylo, bo program trzeba zrealizowac, szczegolnie w zerowce. U nas w przedszkolu Vorschulkinder maja zajecia w malej grupce (7-8 dzieci) raz w tygodniu i w sumie Polskiej zerowce do piet nie siegaja pod wzgledem poziomu nauczania, ale ida o rok wczesniej do szkoly, wiec zdaza sie nauczyc. Czesto jest tez tak, ze grupa jest dzielona na 2 mniejsze grupy i wychowawczyni robi zajecia z jena grupa a potem z druga. Najczesciej gimnastyke, czy plastyczne. Dzieci robia duzo prac plastycznych ale raczej pod dyktando opiekunki, ktora bierze do stolika 2-3 dzieci i na nich sie koncentruje, wiec dzieci nie maja duzo szans na wlasna kreatywnosc, za to prace sa sliczne. Oj duzo by pisac. Wystepy dla rodzicow w Polsce byly w 100% wystepy dzieci, wiersze, piosenki, teatrzyki. Tu np opiekunka czyta opowiadanie a dzieci przedstawiaja ruchem, zaspiewaja jedna piosenke i po programie. I nie wszystkie dzieci biora udzial. Pod wzgledem pracy wychowawczyni jest to duzo lzej przygotowac, ale Polskie programy artystyczne mi sie bardziej podobaly. No i tu nie musze sie martwic o kartki, kredki, farby itp, mam wszystkiego czego dusza zapragnie a wczesniej musialam oszczedzac. No wole w niemieckim przedszkolu pracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kobietki! Od niedawna jestem mieszkanka baden-württemberg konkretnie Calw. Oczywiscie znalazlam sie tu za sprawa mezczyzny...a jak :). 8 grudnia zostalam mezatka!!! No wlasnie, orietuje sie ktoras jakie mam w zwiazku z tym prawa? Do jakich urzedow powinnam sie udac? Chcialabym oczywiscie zaczac pracowac,moze nawet pojsc do szkoly, jesli bylaby taka mozliwosc. Wiem ,ze powinnam dac do potwierdzenia moje wyksztalcenie,ale nie wiem gdzie sie udac w tej sprawie. Bede wdzieczna za kazda wskazowke. Pozdrawiam. Ps. No i oczywiscie chetnie poznam rodakow z okolic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma niemka pracuje w przedszkolu,wziela mie raz ze soba na tydzien zebym sie troszke jezyka poduczyla.Pierwszego dnia bylam w szoku,ze dzieci moga byc takie grzeczne,ale pod koniec tygodnia mialam juz dosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc konka gratuluje 🌻 ❤️ na poczatek powinnas sie zameldowac i zalatwic w landratsamcie pozwolenie na pobyt caly, a potem pozwolenie na prace. Do szkoly jezykowej mozesz sie zapisac, bez zadnych dodatkowych wymagan, nie potrzebujesz pokazywac, zadnych papierow. A jak sie zalatwia potwierdzenie kwalifikacji, wyksztalcenia i dyplomow to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci potrafia wymeczyc,tymbardziej,ze byly to 2-3 letnie maluszki. Ale bylo fajnie,zagladam do nich od czasu do czasu, ale tylko od czasu do czasu:).8 godzin tygodniowo bym nie zniosla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×