Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Biancaa o matko i Ty z bolem zeba!? Sluchaj , ja sie panicznie boje dentysty.Wzoraj to myslalam ze zawalu dostane , tak mi serce walilo jak tam siedzialam.Ale bol byl jednak wiekszy niz strach.Ty nie zwlekaj Ty pedz do dentysty, bo potem bedzie jeszcze gorzej.

cafetreianko moje zeby to krotko mowiac moj krzyz :-O problemy ciegna sie juz od dziecinstwa, dentysci, ortodonci itp, a wtedy sie nikt z dziecmi nie cackal u stomatologa:( potem jeszcze pare nieciekawych akcji, niepotrzebnie wyryane zeby, szyte dziasla, niekonczace sie problemy, beznadziejni \'\'profesjonalisci\'\' birocy kupe kasy za fuszerki... eh moglabym tak wymieniac i wymieniac, ale jeszcze sie bardziej nakrecam... w kazdym razie niewesolo, jutro mam juz termin, zobaczymy co tym razem... ehhhh:(

Zapewne limes pocichutki nas poczytuje ;) wracaj nie badz zyla:P Ty juz tam wiesz co to znaczy...inni nie musza .A najlepiej bysmy musialy uroczyscie przyzec ,jak harcerzyki na przyzeczeniu ze sie nie damy TROLOM PASKUDNYM i tyle. belaiza Ty tez sie poddajesz ,a kto o kotkach nam opowie jak rosna i swoich i meza sukcesach sportowych chyba nie dacie za wygrana ......tu bym musiala kilka ostrych slow wstawic ale i tak nie przejda wiec sie domyslcie ;) Mysle ze nie chcecie aby 600 stron poszlo do piachu ,albo na wirtualny smietnik:P

Ja jestem :D jeszcze tu jak widzisz. Ale moze nie wartosciowa genug ????????????

odszedl ? Jakos nie widze wielkich zmian ? Wrecz przeciwnie, za jej posrednictwem pojawiaja sie tu te naprawde "stare" jak usmieszka i malutka_de, ktore odeszly pod presja zalozycielki !

Limes namawiać nie będę, bo to dorosła dziewczynka i wie co robi oczywiście, że mnie to smuci, mam tylko nadzieję ,że sytuacja zmieni się na tyle, że spotkamy się jeszcze na wirtualnych plotach i będziemy się jeszcze mogły razem \" powyginać \" . . . a Limes to się najzwyczajniej w świecie \"wentyluje\" ;-) **W mediacjach jest taki etap, który nazywa sie \"wentylacja strony\" - strony upuszczaja wtedy swoim emocjom. W jednej z relacji z mediacji mediator napisal: \"strony wentylowaly sie co chwile\" > U niwersytet Jagiellonski**

Sorry dziewczyny :-( ale ja też się wstrzymam od pisania , choć przyznam będzie ciężko, bo te wirtualne spotkania trochę zastępują te w realu , których niestety ja tu w tym kraju nie doświadczam, zawsze lubiłam bawić się słowem , \"podrzeć sobie trochę łacha\" w słownej rozgrywce - oczywiście tylko tej słowne , nie personalnej :-o .

No nie, nieröbcie jaj. Jak mozecie sie tak poddawac, nierozumiem. To jest tak jakby ktos sobie dom budowal i pewnego dnia przyszlo pare urwisöw i wola \"ale glupie jestescie,predzej czy pözniej ten dom wam zabierzemy\"Tu czyms zuca i tam a ten ktos pakuje koferek i sru do nory. Jak tak patrze na nasze dyskusje(nie klötnie), kiedy to kazda miala od czasu do czasu inne zdanie na jakis tam temat a inna walczyla o swoje,to jakos mi ten koferek i nora teraz niepasuja.

Ja widze to jako sabotaze i nic innego. Niebroniac nikogo i nie chcac nikomu zadac böl powiem jeszcze ze te osoby ktöre twierdza ze Limes Topik niszczy lub juz nawet zniszczyla czego ja jakos niezauwazylam(no gdzie sie podzialy moje okulary) przypisuja Limes taka wladze ze Kobitka ma jakies nienaturalne sily ale z drugiej strony gadaj na nia zle.No zdecydujcie sie pomaranczki w koncu. Limes pisala tutaj jak kazdy inny i albo sie odpowiadalo albo nie, albo czytalo albo nie.Cholera jasna kiedy sie to w koncu skonczy ze ktos tutaj caly czas szczeka na nas i pröbuje znowu jakies 2 lagry z nas zrobic.

Dlaczego zawsze jakies wredoty musza zpieprzyc cos fajnego:(((

Kassay chcialas okulary no masz ....pq

Dzieki Gingera ale juz znalazlam swoje(bo mam ale nie nosze) Do wszystkich dziewczyn: obojetnie czy Topik zamkniety czy nie ja tutaj jestem i bylam zeby pogadac i podyskutowac i kolezanki poznac.Tez tak sie stalo i bardzo sie ciesze z tego.Niemam zamiaru z tad spadac chyba ze naprawde zamkna to tutaj co skoleji widze znowu jak poddanie sie bo nawet jezeli przejdziecie gdzie indziej to i tam bedzie to samo.Dlatego wole tutaj zostac. Buzka, sciskam Pozdrawiam was

Dziwczyny pamietacie mnie jeszcze?????Co tu się stało????Dlaczego zamykacie Topik???? szkoooooodaaaaaa

Och to dobrze...ufff....ja powrocilam z urlopu z Polski i jeszcze nie mialam czasu wdrązyć się w zapiski:)ale szybko nadrobię....Witam Was gorąco:)

Witam o deszczowym poranku....gdzies niesmialo slonko wyciaga swe promyki...

ale fajnie sie masz

ja tez jestem nie uciekłam tylko.......... mnie po południu przygniata ciężar chwastu w ogródku mojej mamy, a obiecałam ze wyplewię no i mam za swoje, cierp ciało coś chciało...:P Jo nie wygłupiaj się, juz pisałam wczesniej, że poprawiasz mi humor swoim poczuciem humoru, kto mi bedzie dawał przepisy na obiady?

dziunia, sprawa przedstawia sie nastepująco: dzisiaj pochmurno i deszczowo z temp. ok 20 st od jutra stopniowe ocieplenie w niedzielę i poniedziałek aż do 30 st i bardzo słonecznie

a niech tam :-p wtrącę się ! Anulka------ powiedz no mi tylko słoneczko czy ta położna to była z wami sam na sam, czy był tam z wami jeszcze lekarz lub ktoś inny ? . . a co do kasy to abstrach.u.j.ąc od pobudek kierujących rzeczoną ;-) połozną ( nie znamy jej - nie wiemy) to czy ona pieniądze od kasy ch. czy od pacjenta to przecież jeden grzmot , liczy się chyba sztuka nie? Ja tam w branży nie jestem ale dla położnej ilość pacjentek chyba robi róznicę ? . poza tym marinchen ma racje : nie przejmuj się !!!. . . ja też dzisiaj na jedną taką to ...bip bip bip... no bo ona to bip bip bip ..... na ale nicto ! pogadam SE z lekarką to pewnie sytuacja się wyklaruje ;-)

Dziewczyny mam problem z autem. Całkowicie sie sypie nie opłaca sie go remontować ani tym bardziej nie da sie nim już zjechać do PL. Tak więc pozostaje wyrejestrować. Auto na polskich tablicach. Muszę je zezłomować tutaj w Niemczech. Chociaż przy złomowaniu w DE może to w ogóle nie ma znaczenia? Czy może któraś przechodził taką procedurę złomowania auta? Jak do tego podejść ?? Najgorsze, że nie mogę liczyć na męża bo on wpadł na rewelacyjny pomysł, że auto odda na złom a w Polsce niech wisi w ewidencji w urzędzie komunikacji. Jak mnie trafia takie podejście do sprawy a w szczególności w wydaniu własnego męża. I nie pomaga tłumaczenie mu, że OC i tak byśmy musieli płacić, koszmar. Z góry bardzo dziękuje za informacje.

możesz wypowiedziec oc i od nastepnego rocznego cyklu juz nie musisz placic, a w ewidencji niech sobie wisi w polsce popieram twego meza, a tu masz nawet wzor wypowiedzenia oc : http://kalkulator.prometeusz.com.pl/ubezpieczenie_oc_samochodu_porady.php?porady=06/ubezpieczenia_samochodowe/ubezpieczenia_samochodu/ubezpieczenia_porady/ubezpieczenie_oc/wypowiedzenie_umowy_oc_samochodu_polisa_oc_umowa_oc wysyłasz poleconym i po sprawie

oj anulka, to przykre, chociaz ja sie czasami nie dziwię, że Polacy w DE wstydzą sie swojej polskości, bo jak tu się nie wstydzic słuchając naszych polityków?

niestety nie masz racji http://www.autocentrum.pl/?FF=204&threadid=1736930044&Arch=1 http://www.gieldasamochodowa.com/article/article_print.asp?path=gs%5C971&file=mb_2471.xml&artykul=Skazani+na+do%BFywOCie&dat= szukałam trochę informacji w internecie, te dwa linki to tylko ułamek tego co można na ten temat znaleźć muszę auto wyrejestrować aby nie płacić ubezpieczenia tak nawiasem są to chore polskie przepisy w tym temacie powracam do pytania u złomowanie auta proszę, może ktoś coś wie

jak chcesz w iny sposob wyrejestrowac polkie auto w niemczech??? W takim przypadku musisz jechac do polski, wyzlomowac samochod, i z zaswiadczeniem ze zlomowania isc do wydzialu komunikacji i wyrejestrowac sampochod. W niemczech przeciez tego nie zrobisz , bo jest to polki samochud i nie figuruje w zadnej ewidencji , w zadnym urzedzie niemieckim.

kasia k racja ostatnio to co wymyślają w Polsce to koszmar

kto ci udowodni ze nie placisz oc???? moj wuj nie zaplacil skladki i umowa z pzu nie zostala przedluzona na nastepny rok, samochod oddal na zlomowisko i jezeli juz nie jezdzi tym samochodem to logiczne ze policja go nie zlapie i nie bedzie wiedziala ze nie ma oc

ty podalas linki do artykulu z 2005 roku

cyt, ..jak chcesz w iny sposob wyrejestrowac polkie auto w niemczech??? ALE JA NIC TA TEN TEMAT NIE PISAłAM !! ja tylko chce je zezłomować i ze świstkiem pojechać do Polski!! tam go przetłumaczyć i udać sie do polskiego urzędu komunikacji i wyrejestrować auto ! Jest to możliwe, już pytałam w polskim urzędzie komunikacji tak więc problem w złomowani auta którym notabene nie da sie już zjechać do PL

chyba najlepsze rozwiazanie, wiec niech maz lepiej nie kombinuje , jezeli mozna sprawe legalnie zalatwic, tylko podobno w niemczech placi sie za wyzlomowanie niesprawnego samochodu, cos mi kuzyn kiedys wspominal ze niemcy wola graty sprzedac do polski niz placic 500e za zlomowanie, ale nie wiem dokladnie jak to jest

nie wiem, możliwe, że wuj ma szczęście i nikt nie będzie sie go czepiał ja po prostu lubię mieć takie sprawy zamknięte szczególnie w PL gdzie wszystko jest możliwe