Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

ignorancja ja cie do niczego nie zmuszam :D jesli czujesz sie przymuszana to to twoj osobisty problem i musisz sama kochaniutka z nim cos zrobic.. nie rob takiego dymu jakbym ci pol rodziny wybila, wiecej luzu.. jestem tez wolnym czlowiekiem i mysle, ze temat o lechtaczce mozna poruszyc, ale to temat powiedzmy na forum zycie seksualne, jak bede chciala to tam wejde i ty tez mozesz to zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczka ty jestes jak ping-pong, tylko cie ktos tknie, a juz podskakujesz jak by cie po mordzie lali... walnij se dzis wiecej NERWOSOLU przed spaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malutka
jestes kasliwa jak zawsze :P :O wyluzuj kobieto :P P :P :O moze tobie trzeba nerwosolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liiiiliii
Limes - artykół na gadu przesłałam :)) Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liiiiliii
I lipa... :o Nie da sie normalnie :( Ignorancja - specjalnie dla ciebie 🌼 :)) Ojcowie nie poświęcają łechtaczce i waginie córki wystarczająco uwagi. Zbyt rzadko ich pieszczoty obejmują te rejony ciała. A tylko w ten sposób dziewczynki mogą rozwinąć poczucie dumy ze swej płci" - czytamy w broszurze "Miłość, ciało i zabawy w doktora" wydanej przez Federalne Centrum Oświaty Zdrowotnej (BZgA). Jest skierowana do rodziców dzieci w wieku od roku do trzech lat. - podaje Rzeczpospolita. Dlatego też pracownicy federalnej instytucji podległej pod Ministerstwo ds. Rodziny wydali broszurę, w której to namawiają ojców do masowania organów płciowych córek. Według autorów dla zdrowego rozwoju dziewczynki istotne jest, żeby ojciec okazywał jej, jak bardzo jest dumny z tego, że jest dziewczynką. Najlepiej za pomocą rąk: "Dziecko dotyka wszystkich części ciała ojca. Czasami podniecając go. Ojciec powinien robić tak samo". Z broszury można się dowiedzieć, że matki często nadają penisowi syna pieszczotliwe nazwy. Organy seksualne dziewczynki pozostają jednak bezimienne. W ten sposób dziewczynka ma się czuć gorsza od chłopca. Ojcowie powinni więc z czułością mówić o waginie córki, nazywając ją na przykład "kubeczkiem miodu." Autorzy broszury radzą rodzicom, aby pozwalali dzieciom na"nieograniczoną masturbację". "Kiedy dziewczynka wkłada sobie przedmioty do waginy, rodzic powinien tylko wtedy interweniować, kiedy istnieje ryzyko, że zrobi sobie krzywdę. Na przykład kiedy jej wargi sromowe są już spuchnięte od ocierania się o fotel. Wtedy trzeba powiedzieć dziecku, że nie powinno się kaleczyć. Tłumacząc równocześnie, że stymulacja genitaliów jest całkowicie w porządku" - czytamy. Masturbacja i dotykanie genitaliów przez rodziców ma zapobiec zahamowaniom seksualnym dziecka w wieku dorosłym: "Dzieci powinny się nauczyć, że nie ma czegoś takiego jak wstydliwe części ciała. Ciało to dom, z którego trzeba być dumnym". BZgA ma także dobre rady dla rodziców nieco starszych dzieci. Niedawno urząd wydał poradnik na temat rozwoju seksualnego przedszkolaków. Rodzice dowiadują się, że naśladowanie ruchów kopulacyjnych jest wskazane dla rozwoju czterolatka. Wraz z poradnikiem urząd rozsyła książeczkę z piosenkami pod tytułem "Nos, brzuch i pupa". Jedna z nich, brzmi następująco: "Kiedy dotykam mego ciała, odkrywam, co mam. Mam waginę, bo jestem dziewczynką. Ona nie tylko służy do siusiania. Kiedy ją dotykam, czuje przyjemne mrowienie". Broszura BZgA należy do lektur obowiązkowych w dziewięciu landach niemieckich. Stosuje się ją podczas szkolenia wychowawców w żłobkach, przedszkolach oraz szkołach podstawowych. Poleca ją nawet wiele organizacji oficjalnie walczących z pedofilią. Tak jak Niemiecki Związek ds. Ochrony Dzieci (Kinderschutzbund). BZgA, która jest podporządkowana Ministerstwu ds. Rodziny, co roku rozsyła miliony egzemplarzy 40-stronicowej książeczki. Odmienne opinie można jednak znaleźć na licznych niemieckich forach internetowych. "Przerażające", "perwersyjne" lub "szokujące" - te słowa pojawiają się najczęściej w wypowiedziach internautów. Podobnego zdania są psycholodzy. - To patologiczne spojrzenie na rzeczywistość. Dzieci nie powinno się uświadamiać w taki sposób. Trzeba mieć perwersyjny umysł, żeby coś takiego napisać -powiedział Rz jeden z wykładowców psychologii klinicznej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. BZgA odpiera zarzuty. - Dzieci są stworzeniami seksualnymi i szukają ciągle zaspokojenia swych potrzeb - powiedział Rz urzędnik BZgA Eckhardt Scheffer. - Źli nie są rodzice, którzy na to pozwalają, lecz ci, którym się to źle kojarzy. źródło wiara.pl Nowa metoda wychowywania dzieci czy propagowanie zachowań nazywanych pedofilią? I czemu nie ma ani słowa o masowaniu penisa u chłopców? Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Lilili
znajc nam to po Niemiecku , bardzo chetnie porownam bo juz pare razy Polski artykul byl bzdura i nie mial odzwierciedlenia w Niemczech:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liiiiliii
ignorancja - masz racje :) zdazyłam przeczytac twoja wypowiedz i dziekuje ci :) Wrzuce do na forum matek, ciazy i macierzyństwa :) Dziekuje 🌼 Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewuszki, Temat jest bardzo interesujacy i niepowinno sie tego tak traktowac jakby byl jakas lapalja. Takie tematy wlasnie powinno sie zawsze poruszac.Po to sie tez tutaj pisze i jest to obojetne jak sie ten topik nazywa.Czy kobitki w niemczech czy gdzie indziej, my mamy wszystkie te same obowiazki, problemy , odpowiedzialnosc i uczucia.Do naszego zycia nalezy wszystko co nas nalezy. Bede jutro szukala tego po niemiecku aby poröwnac.jestem ciekawa czy tlumaczenie jest ok. Mieszkania niedostalismy bo szukaja rodzinke 3y osobowa.Jak mysleli ze my tylko we tröjke to zaraz moglismy mieszkanie dostac a jak powiedzielismy ze my we czwörke sa to nie.No ta pani ktöra sie opiekuje wie o pewnym mieszkaniu i chce mi zalatwic numer telefonu.Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie.MÖj dözy pojechal na trzy tygodnie do berlina do kolezanki.Martwie sie troche co tam beda robili bo ona ma 18 lat i mieszka sama.Ale chyba bedzie ok. Pozdrawiam i zycze milych snöw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nazwa
Po to sie tez tutaj pisze i jest to obojetne jak sie ten topik nazywa.???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja nie wyrażam opinii bo jeszcze nie podniosłam szczęki (właściwie powinno się mówić żuchwy ;-)) z podłogi ! :-o jestem w szoku i moja świadomość stawia czynny opór przed przyjęciem TEGO za prawdę :-o szczerze mówiąc mam nadzieję , że ktoś coś przekręcił, pomylił czy co tam jeszcze :-o i oryginał nie jest tak \"zaskakujący\" :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko Przenajświętsza jednak nikt nie przesadził :-( . Wer nun denkt, es könne nicht noch schlimmer kommen, den wird der nächste Ratschlag von der BZgA eines besseren belehren. Unverblümt wird für die sexuelle Stimulierung der Töchter geworben. In einem Vierzeiler heißt es dazu: „Demgegenüber erfahren Scheide und vor allem Klitoris kaum Beachtung durch Benennung und zärtliche Berührung (weder seitens des Vaters noch der Mutter) und erschweren es damit für das Mädchen, Stolz auf seine Geschlechtlichkeit zu entwickeln.“ Auf der gleichen Seite 27 wird im zweiten Abschnitt noch folgendes hinzugefügt: „…Da ist keine Körperregion vor intensiver Erkundung sicher und natürlich auch nicht die Genitalien, die manchmal Erregungsgefühle bei den Erwachsenen auslösen….“ Ganz normal scheint es zu sein, sein Kind an den Genitalien zärtlich, also sexuell orientier zu berühren und ganz normal scheint es auch Kinder an den Genitalien der Erwachsenen spielen zu lassen und natürlich scheint es auch ganz normal, daß man dabei Erregungsgefühle bekommt. Der oben weiter Angeführte eigene sexuelle Stimulans auf kosten des Kindes zu unterlassen, scheint in diesem Kontext sehr unglaubwürdig und Pädophilie können diese Aussagen so interpretieren das ihre Handlungen nur im Sinne der sexuellen Entwicklung des Kindes ist. Staatlich geförderte Pädophilie eben. . ************************************* http://www.server100.de/KV/lv.php?position=110&id=776 **************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przestaję chyba rozumieć ten świat :-( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-)) no cöz, niektöre sprawy sa szokujace bo nas inaczej uczono i wychowywano. Jak sie np. patrzy na te kraje gdzie sie dziewczynki obrzezuje jest to dla nas cos okropnego i sie pytamy jak moga ci ludzie cos takiego zrobic. Ja np. pytam sie dlaczego w niektörych krajach musi byc dziewczyna panna jak wychodzi za maz a facet mial juz tu i tam jakas.Dlaczego niema kobieta tez miec ta wolnosc przezycia swojej sexualnosci tak aby sie dowiedziec co i jak dla niej byloby najlepsze. Dlaczego jest to dla nas szokujace jezeli rodzice nago przed dziecmi chodza? Dlaczego jest ucho czy reka czy piers kobiety dla dzieci ok a wlasnie takie intymne miejsca tabu? Ja sama mam tez problem z tym tematen ale staram sie ten zrozumiec. Bög stworzyl nas wlasnie tak a nie inaczej.Cialo ludzkie sklada sie z tych czesci jakie mamy.Wiele lat temu wmawialo sie dzieciom ze bocian przynosi dzieci a dzisiaj möwia o tym otwarcie w szkolach juz w 3 czy 2 klasie.Im wczesniej tym lepiej. Jezeli dziecko dotyka swoja buzie jest to ok a jak sie dotyka po genitaljach to jest to ba??????Ale dlaczego? Jest to cos brudnego? To przeciez my rodzice dzieciom pokazujemy jak ma sie zachowywac i sie czuc. Poczesci rozumiem to bo jezeli mi ciagle gadaja jakie to ba jest to bede miala takie nastawienie na cale zycie. Ja zostalam wlasnie tak wychowana ze wierzylam w ksiecia z bajki i takie tam glupoty.No i co mi to dalo?Möj tato glupio na nas patrzyl jak ludzie sie w telewizji calowali i mysmy zawstydzenie odwracali glowy. Przepraszam ale nie jest to dobry sposöb na wychowanie dzieci tak aby pözniej niemialy problemöw z wlasna sexualnoscia. A jest to naturalna sprawa, naturalne uczucia. Dzieci maja to bo jest naturalne a my möwimy do nich jakie to jast ba. Zawstydzamy, dajemy uczucie ze robia cos niedobrego , ze wszystko co z tym zwiazane jest brzydkie. No to dostanie dziecka jest tez brzydkie.A ze tatus i mamusia sex maja jest jeszcze brzydsze co? Nie wiem, jest mi trudno cos konkretnego powiedziec. I prosze niespalcie mnie teraz na stosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassay rany
czy jest to wg ciebie naturalne i normalne że dziewczynka będzie odczuwać satysfakcje seksualną w kontaktach z ojcem ? no litości !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassay rany
poznawanie budowy anatomicznej TAK ! jak najbardziej ! nie karcenie dzieci za ciekawość TAK ! mówienie prawdy TAK ! uświadamianie TAK ! . ale na Litość Boską przyzwalanie na nieograniczoną masturbację czy wręcz zaspokajanie seksualnie własnych dzieci to NIE JEST ani naturalne ani normalne ! TO JEST : utrwalanie patologicznych zachowań, gdzie dziecko nie będzie w dorosłym zyciu mogło osiągnąć satysfakcji seksualnej z partnerem bo "nawyk" samozaspokojenia będzie jedyną drogą " dojścia na szczyt" a z przyjemnością seksualną będzie kojarzył się ojciec :-o no i czy to jest OK ? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassay rany
to ja Jo24 Kassay nie gniewaj się . uważam że jestem dość otwarta w wychowaniu moich synów nagość nie jest u nas w domu tabu dzieci pytają ------ ja odpowiadam o tym ,ze bociany to " bujda na resorach" wiedzą już od dawna ;-) dojrzałość fizyczna nie idzie w parze z emocjonalną nie pozbawię ich jednak odkrywania tajemnicy ich własnej seksualności , niech ich życiem erotycznym pokieruje ich własna fantazja i wrażliwość , jedyne czego dowiedzą się ode mnie to to, że jest to jedna z piękniejszych sfer życia i nie trzeba pobierać nauk w szkole żeby być w " te klocki " mistrzem . no i poczekać też warto :-) tajemnica, motylki w brzuchu, wypieki na twarzy , niepewność , nadzieja , wyczekiwanie, zaufanie , bezgraniczne oddanie , nieśmiałe spojrzenia TO NIE ANATOMIA CZY BIOLOGIA ! TO JEST MAGIA ! 😍 . a akt seksualny to dla mnie uczta konesera ! do takiej uczty trzeba poczynić odpowiednie przygotowania ;-) i nie chcę by dla moich dzieci był to fast food :-o obdarty z całej oprawy :-o . ja tam nie żałuję , że nie ma społecznego przyzwolenia na kopulację na skwerku na podobieństwo naszych pupili :-p .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dziewczyny jak wy moja wypowiedz czytalyscie ale ani jednym slowem nienapisalam ze jestem za jezeli tatus lub mamusia dzieciom przy masturbowaniu pomagaja. Napisalam ze pruböje ta broszurke zrozumiec. Na glos myslalam sobie niepiszac nic wulgarnego. W mojej wypowiedzi nic nieznajdziecie co byloby perwersyjne. Jedyne co napisalam to to ze jestesmy tak stworzeni jak jestesmy i ze nasze cialo sklada sie z tych czesci jakie mamy i ze jest to ok jezeli dziecko siebie wszedzie dotyka. Ani slöwka o czyms innym. Ja mialam dziewczynke u siebie ktöra miala 1,5 roku.Opiekowalam sie nia jak möj dözy mial wlasnie tez 1,5 roku.Zaprzyjaznilams sie z jej mama i odwiedzalam ja.Ta dziewczynka dotykala sie juz w tym wieku w kroku kapiac sie. Jezeli np.male dziecko sie z rodzicem kapie i dotknie mame lub tate wlasnie w tym miejscu bo jest to dla dziecka miejsce takie samo jak inne to chyba niepowie sie fuj na to. Nie wiem kiedy dzieci maja specyficzne dla tej czesci ciala uczucia bo sie na tym nieznam.Dlatego tez niebede na ten temat czegos pisala. Wiem ale ze wiekszosc w wieku przedszkolnym interesuje sie wlasnie tymi czesciami ciala u innych . Jo masz racje ze motylki w brzuchu sa cudownym uczuciem. I ze intymne momenty z partnerem czyms przepieknym byc moga. Dlatego wlasnie pisalam o tym ze trzeba byc otwartym do dzieci zeby pözniej niemialy z tym problemöw. Ja mialam problemy ! I wlasnie dlatego ze sie tak naokolo mnie zachowywano jakby ta czesc ciala byla jakas mutacja. Zamiast milych i przyjemnych uczuc byl strach, uczucie obrzydzenia i takie tam. Do siebie samej i do naturalnie innej plci. Motylki ma sie w brzuchu jak jest sie zakochanym.Co nieznaczy ze sex z partnerem bedzie super. Jezeli ja nie wiem co lubie i odwrotnie to nic niebedzie przyjemne.Dlatego jest wlasnie najwazniejsze zeby dzieci uczyc zeby otwarcie o wszystkim rozmawialy. Jezeli möj partner nie jest w stanie ze mna o tych sprawach porozmawiac to niebedzie w stanie zrozumiec co i jak. Ja osobiscie wole kogos kto sie tym interesuje co ja lubie i co mi sie podoba. Niechce byc rozczarowana .A wlasnie to przezylam nie jeden raz. Ja potrzebowalam wiele lat zeby dopuscic do siebie normalne uczucia i mysli. I ciesze sie ze swiat sie tak zmienil ze mozna otwarcie o wszystkim möwic. Co do broszurki - jeszcze raz - nienapisalam ze mi sie podoba .jedynie ze stosunek do intymnych czesci ciala powinien byc neutralny i normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limes niewydaje mi sie ze zle warazilam swoje poglady. Moje poglady sa takie jak je opisalam.I niema w nich nic dziwnego lub chorego.naturalnie masz ta mozliwosc przekrecenia mojej wypowiedzi w taki sposöb ze bede na koncu perwersyjna, glupia baba.Ale jest mi to obojetne. Ty masz swoje zdanie a ja moje.Prosze to respektowac. Nie napisalam ze ta broszura jest dobra i ze sie z nia w 100% zgadzam.Nawet jej nieczytalam w calosci a jak moglabym cos na ten temat pisac nie wiedzac o czym. Niebede sie powtarzac. Ty najwyrazniej niechcesz mnie zrozumiec .Wyrazilam tutaj moje zdanie i jest ono z pewnoscia inne od niektörych tu.Ale nienapisalam nic zlego.Röznica miedzy Toba a mna jest taka ze umiesz sie ladniej artykulowac niz ja. Ty kleruj twoje dzieci ktötko przed 12-14 urodzinami a ja moje kleruje poprostu wtedy kiedy bede uwarzala ze moje dziecko powinno wiedziec o co chodzi.Bo kazde jest inne i w innej szybkosci sie rozwija. Napewno niebede sie przykladala do jakichs tam mastrubacji moich dzieci ale niebede napewno zabraniala jezeli same to robia i naturalnie nie przede mna..Tez nigdy bym nie chciala aby byly przy mnie w chwilach kiedy jest sie z partnerem intymnym. Ze ktos tutaj uwaza samozadowalanie sie jako jakas chorobe lub nawet ryzyko pözniejszej obojetnosci w stosunku do intymnych chwil z partnerem , no tu sie wogöle niezgadzam. Ale kazdy ma swoje poglady.Ja respektuje innych i ich zdanie. Na szczescie te stare czasy sie skonczyly i meszczyzna moze pöjsc z kobieta do ginekologa lub kupic jej tampony bez wstydu i bez nieprzyjemnego uczucia. Wczesniej musialy kobity majace miesiaczke zyc w separacji przez ten czas a dzis to normalny temat. Ach LImes co do Kobiet ktöre u ginekologa niemaja uczuc musze Ci powiedziec ze sie mylisz. Mialam ginekologa ktöry nierobil ultraschalu przez macice wlasnie z tego powodu.Bo sa kobiety ktöre poprostu czy chca czy nie maja uczucia. Nie wszystko mozna sterowac jak sie chce. Moze Ty tak umiesz, nie wiem.Uczuc sie zazwyczaj nie steruje.jedyne co mozna zrobic to je znosic jezeli nie sa one chciane.A czasami to nawet pomimo ze sie jakies tam uczucia chce miec (obojetnie czy uczucie milosci czy podniecenia) niema ich sie. Czy my naprawde tylko po to mamy intymne czesci ciala aby sie tylko i wylacznie rozmnazac , to pozostawiam innym do rozpatrywania bo i tutaj mam swoje wlasne zdanie na ten temat i n ielicze sie do tych ludzi ktörzy twierdza ze ich przodkowie jakies tam malpki byly. Niebede sie uzalezniala od jakichs tam profesorköw ktörzy co jakis czas zmieniaja swoje zdanie . Moze na koniec jeszcze raz powiem. Broszury nie czytalam poza tym wklejonym wycinkiem. Wycinek jest przerazajacy to fakt i temu niezaprzeczylam.Dodalam tylko ze wazne jest zeby dzieci tak wczesnie jak tylko mozliwe aufklären (co w naszych czasach nie jest wiecej problemem) i co mnie bardzo cieszy. Tez poruszylam temat w tym kierunku ze co dla nas moze jest bulwersyjne jest gdzie indziej normalne. Normalne jest to co kazdy dla siebie jako normalne widzi.Chociaz dözo nazuca nam spoleczenstwo.I wlasnie tego ja nierobie. Bo dobre rzeczy niepowoduja masy ludzi czy jakis tam Mob ale pojedyncze osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak se czytam i czytam i nie bardzo chce mi sie w to wszystko wierzyc, tz wierze, bo Jo dostarczyla niezbitych dowodow na istnienie tej broszury ale nie chce mi sie wierzyc w to co wypisuje tutaj Kassay. Chyba kazda z nas ma juz za soba rozmowe ze swoimi dziecmi na temat skad sie wziely na swiecie i pewnie nie raz i nie dwa takie rozmowy bedziemy jeszcze z nimi przeprowadzac tyle tylko, ze trzeba ich tresc i informacje jakie chcemy dziecku przekazac dostosowac do wieku dziecka. Nie wiem czy bylo by to dobre gdybym piecioletniej dziewczynce zaczela tlumaczyc jak sie odbywa stosunek pluciowy ze wszystkimi jego szczegolami - dziecko nie jest wstanie swoim umyslem przetrawic wszystkich tych informacji wiec albo dostarczymy mu powodow do nocnych koszmarow albo poczuje sie prze nas nie potraktowane powaznie i juz nigdy nie zwroci sie z tego typu pytaniami. Samozadowolenie nie jest choroba ale NIMFOMANIA jest ! Czytalam ostatnio, ze jezeli mlody czlowiek masturbuje sie czesciej niz raz na dzien to jest to juz zjawisko psychiczne. Masturbacja nie jest czyms zlym jezeli jak wszystkie inne przyjemnosci jest dozowana ale masturbacja u malych dzieci moze wiazac sie z problemami w pozniejszym zyciu seksualnym - o tym juz ponad 100 lat temu pisal S. Freud, ale skoro dla Kassay ludzie nauki sa profesorkami ktorzy co chwila zmieniaja swoje zdanie a dowody ( w postaci znalezisk archeologicznych ) i badania naukowe sa malo wiargodne co sprowadza sie jedynie do tego, ze jest ignorantka i bardzo nie tolerancyjna osoba, to z kim i o czym tu rozmawiac ? Czy wobec tego wedlug Ciebie jest to normalnym zjawiskiem jezeli kobieta karmiac swoje dziecko piersia odczuwa przy tym podniecenie seksualne ? Tak jak w przypadku badania ginekologicznego - coz moim zdaniem w takich sytuacjach wszystko sprowadza sie do instynktu zwierzecego tak jak u piesow : poczuje i musi wyruchac, a nie jak u normalnych zdrowych i panujacych nad soba ludzi ! Uczucia miloasci czy nienawisci i podniecenia seksualnego nie mozna ze soba porownywac - uczucia te powstaja, rodza sie w zupelnie roznych sytuacjach i za ich stymulacje odpowiedzialne sa zupelnie rozne czesci naszego ciala. Nieokielznamy uczucie podniecenia to nic innego jak instynkt, poped seksualny ktorym odznaczaja sie zwierzeta a nie ludzie no chyba ze zboczency !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------------------
Kassay - przeczytaj sobie to : 30.07] 21:21 Samotny25 Witam,mam 24 lata.Onanizuję się może od 12 roku życia,czasami 3-5 razy dziennie,zawsze wydawało mi sie,że to coś normalnego,nieszkodliwego,tymczasem jakiś czas temu uświadomiłem sobie,że jestem uzależniony od onanizmu i to ciężko,nie mogę się powstrzymać.Kiedyś,kiedy nie miałem jeszcze internetu,były gazetki erotyczne,ale z czasem zdjęcia nagich kobiet przestały wystarczać i poszedłem w kierunku pornografii.Mam straszne wyrzuty sumienia,męczy mnie fakt,że nie mogę sobie odmówić.Problem polega na tym,że jestem sam,nie mam dziewczyny.Nie dlatego,że seks z kobietą już mnie nie rusza,po prostu nie spotkałem jeszcze kogoś z kim mógłbym się związać (chciałbym poznać kogoś,kto nie jest takim skrajnym materialistą jak kobiety z którymi byłem do tej pory).Wiem,że jeśli nie przestanę,mogę nawet zostać impotentem,boję się,że seks z kobietą przestanie być dla mnie atrakcyjny (o ile już nie przestał być,gdyż nie spałem z kobietą od dwóch lat z hakiem).Swego czasu dużo medytowałem i zauważyłem,że wtedy nie czułem takiej potrzeby robienia sobie dobrze (miałem większą kontrolę nad swoim umysłem).Od dłuższego czasu nie medytuję,ciężko mi sie zmobilizować,żeby do tego wrócić,ponieważ po długiej przerwie ciężko jest opróżnić umysł z plączących się po nim myśli,co mnie właśnie demobilizuje.Nie chcę być psychicznym wrakiem,chcę sobie kogoś znaleźć,chcę kochać i być kochanym,czuję się strasznie samotny.Od jakiegoś czasu próbuję z tym zerwać i codziennie obiecuję sobie,że już koniec,ale nie daję rady.Ale nie poddam się,wiem,że nigdy bym sobie tego nie wybaczył,zbyt wiele mam do stracenia.Co do ludzi zamieszczających złośliwe komentarze-jak ktoś kiedyś powiedział "kto nie doznał,nie rozumie".Swoimi komentarzami tylko się ośmieszacie w oczach inteligentnych i szczerych ludzi,ale co tam,wam się wydaje,że jesteście tacy cool,więc ja sobie mogę język zdzierać,i tak nie dotrze.Najprościej jest krytykować innych,sztuką jest pomóc.A teraz do inteligentnych forumowiczów-to jest moja pierwsza i ostatnia wypowiedź w tym temacie,więc jeśli pojawi się coś jeszcze,to ktoś się podszywa,bo ja już nic nie napiszę.Pozdrawiam i życzę sukcesów w walce z nałogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orgiama
jA MIESZKAM W eSSEN JEST KTORAS Z TAD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orgiama
JA mieszkam tu odmiesiaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×