emilczek 0 Napisano Listopad 15, 2005 wiem, ze ten temat był poruszany juz setki razy..ale ja naprawdę potrzebuję fachowej odpowiedzi;) pomóżcie, pierwszy raz postanowiłam wydac duzo kasy na super tusz do rzęs i chcę żeby był naprawdę super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hrabina Napisano Listopad 15, 2005 Polecam Lancom ,uważaj tylko na termin przydatności Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość manuelcia Napisano Listopad 15, 2005 jaaaa też prosze o rade, bo kupiłam sobie na targu tusz bo myślałam że nie trzeba na takie rzeczy duzo kasy wydawać, a tu juz po paru dniach normalnie mi szczoteczka na pół sie złamała i po tuszu!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lalllka Napisano Listopad 15, 2005 lancome definicils. swietny:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
próżna 0 Napisano Listopad 15, 2005 Co jakiś czas kupuje sobie drogi tusz i po miesiącu niczym sie nie różni od max factor 2000 kalorii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz to zalezy jakie masz Napisano Listopad 15, 2005 rzesy...bo jesli chcesz tylko pogrubienia to faktycznie swietny jest 2000 calorie mf a jesli czegos wiecej to mozesz sie zastanwiac na burjuois albo diorshowem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
próżna 0 Napisano Listopad 15, 2005 Hm, własnie mam diorshow. Przez pierszy miesiąc było pięknie. Rzęsy gęste i długie. No i po upływie wspomnianego miesiąca moje cudo zamieniło sie na efekt podobny do mf 2000. Wczesniej też używałam różnych tuszów od Lancome i efekt też nie jest pioronujacy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pelle Napisano Listopad 15, 2005 tylko 2000kalorii, max factor Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lalllka Napisano Listopad 15, 2005 to moze od tego ze nie wycierasz nadmiaru tuszu na szczoteczce przed zamkinieciem go...tez tak mialam ale jak zaczelam wycierac troszke to wszytko jjuz jest ok...ja mam lancome ten sam od pol roku i nic sie nie zmienil... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lalllka Napisano Listopad 15, 2005 to moze od tego ze nie wycierasz nadmiaru tuszu na szczoteczce przed zamkinieciem go...tez tak mialam ale jak zaczelam wycierac troszke to wszytko jjuz jest ok...ja mam lancome ten sam od pol roku i nic sie nie zmienil... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
próżna 0 Napisano Listopad 15, 2005 W tym rzecz, że zawsze to robię. Po prostu uważam, że jakość niektórych kosmetyków popularnych dorównuje tym selektywnym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Barbiepoznan 0 Napisano Listopad 15, 2005 KAZDY TUSZ LOREALA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mikea 0 Napisano Listopad 16, 2005 ja polecam zdecydowanie tusze clinique:) sa swietne:) stosuje od kilku lat i co najwazniejsze nie rozmazuja sie, nie uczulaja i sa bardzo wydajne, ostatnio kupilam wydluzajacy z najnowszej serii i jest extra:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rany julek Napisano Listopad 16, 2005 skad Wy macie kase na takie drogie kosmetyki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pracujemy i zarabiamy Napisano Listopad 16, 2005 :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rany julek Napisano Listopad 16, 2005 ja tez pracuje i zarabiam ale szkoda mi 100zl na jakis tusz do rzes. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tobie szkoda a nam nie Napisano Listopad 16, 2005 po co robisz problem?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mikea 0 Napisano Listopad 16, 2005 w moim przypadku to tez dlatego wybor padl na clinique poniewaz inne tusze uczulaja mnie, dostaje wysypki wokol oczu; jedynie clinique i oriflame mnie nie uczulaja ale tesujac te dwa tusze doszlam do przekonania ze za ok90 zl clinique starcza mi na ok6-7m-cy przy codziennym stosowaniu a oriflame na 2-3 m-ce a kosztuje pewnie w granicach 30 zl( dawno nie kupowalam wiec nie wiem tak naprawde ile teraz kosztuje); pozatym clinique nie skleja rzes i jak mi oczy lzawia a teraz dosc czesto przy takiej pogodzie to makijaz trzyma sie super i jest bardzo lekki - nie czuc go na rzesach:) jest naprawde jak dla mnie bombowy:) wczesniej zanim odkrylam clinique uzywalam roznych tuszow - loreal,mf,avon itp zaden nie dorownuje clinique, dlatego ja go polecam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rany julek Napisano Listopad 16, 2005 Dzieki mikea za odpowiedz. Rozumiem Cie i z drugiej strony ciesze ze ja nie mam klopotu z uczuleniem na kosmetyki. do tobie szkoda a nam nie ---> nie wiem o jakim problemie mowisz, bo ja nie robie problemu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mikea 0 Napisano Listopad 16, 2005 to naprawde masz dobrze:) wczoraj zakup szamponu:) i kolejny problem:( jaki kupic, bo po wiekszosci uczulenie; a najgorsze jest to ze testy alergiczne wykluczaja alergie poniewaz zawieraja raptem 20 pospolitych alergenow, tych na ktore najczesciej ludzie sa uczuleni,a w moim przypadku jest tak ze jestem na cos uczulona tylko lekarze nie wiedza na co, sa to np pojednyczne skladniki jakis kosmetykow, produktow, pylki rzadko spotykanych roslin, niektore zapachy i zaden test tego nie wykryje, wiec u mnie kupowanie np kosmetykow \"czesto gesto\" dobywa sie na zasadzie prob i bledow; tak jak wczoraj szampon - ale nie zapeszajac jestem pod wrazeniem, kupilam jakis chinski szampon (nie pamietam niestety nazwy) i odzywke i nic sie nie dzieje, skora glowy mam wrazenie jest w jakis sposob ukojona a wlosy sa bardzo miekke w dotyku, szampon jest wlasnie przeznaczony do skory alergicznej/wrazliwej takze chyba zakup mi sie udal:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rany julek Napisano Listopad 16, 2005 ja nigdy nie mialam z tym problemu. Raz tylko mialm przypadek po uzyciu kremy "nivea visage". Dostalam jakiejs wysypki na szyi, chociaz w sumie to nie wiem czy to faktycznie to od tego kremu bylo. W kazdym razie tego kremu juz nie uzywam. Teraz sie ciesze ale czytalam gdzies ze alergi mozna sie "nabawic" w trakcie zycia, po prostu pojawia sie ni stad ni zowad! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość esteelka Napisano Listopad 16, 2005 A ja polecam ESTEE LAUDER ILLUSIONIST lub XL. Oba są bardzo dobre. Rzęsy są naprawde dłuuugie, niesklejone, a opakowanie wystarcza na 7-8 miesięcy przy codziennym używaniu. Uwaga natomiast na MAGNASCOPIC. Ma zbyt rzadką szczoteczkę i nadmiar tuszu zostaje na rzęsach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mikea 0 Napisano Listopad 16, 2005 dokladnie; ja nigdy nie mialam tez zadnego problemu, a problem pojawil sie odkad zamieszkalam w duzym miescie czyli jakies 5 lat temu, gdzie np biezaca woda jest strasznie chlorowana, jest wiecej zanieczyszczen, do tego doszedl jakis stres i tempo zycia i przyczepila sie wstretna alergia, ale naszczescie da sie z tym zyc, poprostu jakas ja zaakceptowalam:) pozdrowienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jnk Napisano Listopad 16, 2005 lash queen heleny rubinstein uwaga! zawsze pros o sprawdzenie daty produkcji!!! nawet najlepszy, najdrozszy i najbardziej markowy tusz kiedy wiekowy jest po prostu do bani Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Napisano Listopad 16, 2005 ja polecam bourjois. to sa naprawde swietne tusze, wczoraj kupilam sobie nowy, taki podwojny z baza, nazywa sie maxi frange. baza jest z grzebykiem a tusz ma normalna szczoteczke. i jak narazie jestem zadowolona. pogrubia i wydluza wczesniej uzywalam talons auigiles (tylko wydluza) i tez byl ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość EmO Napisano Listopad 18, 2005 polecam Margaret Astor Volume ten najnowszy jest boskiii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emilczek 0 Napisano Listopad 20, 2005 zależałoby mi na tuszu podkręcajacym bo mam rzęsy długie i gęste..ale za to proste jak drut ;)..moze znacie jakis dobry..ostatnio poważnie zastanawiam sie nad lancome hypnose, może któraś z was go używała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość podpinam sie pod pytanie Napisano Listopad 20, 2005 bo na razie najlepiej spisal sie mi diorshow-co nei znaczy ze dobrze(przynajmniej jesli chodzi o podkrecanie;/) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miodzik Napisano Listopad 21, 2005 Polecam tusze do rzęs firmy Pupa...nie sa jednak tanie...ale warto zainwestować raz na jakis czas w dobry tusz. Zobacz na : http://www.ceneo.pl/Pielegnacja_twarzy?search=yes&categoryID=532&searchText=&inDesc=False&minPrice=0&maxPrice=99999999&parIntFrom1=6&parIntTo1=6&index=0/20/0/207/8/0/0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emilczek 0 Napisano Grudzień 8, 2005 kupiłam sobie CLINIQUE High Impact Mascara...ale przyznam że nie jestem zachwycona, taki sobie. Nie pogrubia i nie podkręca. Jego plusy: nie kruszy się, nie skleja rzęs, nie podrażnia oczu(ja noszę szkła kontaktowe) i jest bardzo trwały Pozdrawiam was dziewczyny ;), dzielcie sie opiniami na temat tuszy jak możecie bo ja ciągle szukam ideału.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach